Kontynuacja poprzedniego tematu (LINK).

żonaty założył nowy temat
zły znak!

Heh, dobre!!!

Kolejny temat , tak więc kolejny krok do przodu były rozmowy na temat jak zdobyć dziewczynę , więc teraz może warto pogodać jak zdobyć żonę

wystarczy jedno słowo przed ołtarzem i jest ślub, ale takze wystarczy jedno słowo podczas snu i jest rozwód

Pierniczek - tak, tak podoba się. Liczę na jakąś Twoją rade na temat tego co tam wypisywała bo w szkole jest raczej zamknięta w sobie.

taka luźna refleksja na temat kobiet

Do 20 roku życia,kobieta patrzy jaki facet jest (wygląd itp.) od 20-30 patrzy kim on jest (praca,wyształcenie ) a po 30-stce patrzy .......gdzie on jest

Co do kobiet,to chyba nigdy ich nie zrozumiem i może nawet to jest piękne

pozdrawiam

wracając do tego co pisaliście wczoraj, bo już spałem

ciekawe, bo nie czytałem tego co napisaliście, a postąpiłem dokładnie tak samo ona poczuła się winna, przepraszała itd. dzisiaj się spotkaliśmy a ona, czy chce jeszcze iść? bo jednak może a co do reszty, też tak sobie powtarzam, że nie mogę być na każde jej zawołanie, ale nie potrafię wystarczy jedno jej słodziutkie spojrzenie i nogi mi się uginają :/ nie wiem jak z tym walczyć

Goget, czarna to moja była i wolałbym z nią nie mieć zbytniego kontaktu a poza tym nie sądzę, że z jakąś oprócz blondyny mógłbym się dobrze bawić

wróciłem z kina, bardzo sympatycznie było wymyśliła, że będą ją uczyć jeździć autem, nie powiem, żeby ten pomysł mi się nie spodobał za miesiąc mam egzamin, teraz to nie mam wyjścia, muszę zdać za pierwszym razem


pozdro

Autem...

Jeśli wydaje Ci się, że rozumiesz kobiety - masz rację... wydaje Ci się

Witam panowie mam taki problem. Pisze do mnie dziewcyzna że chce fotkę a jak się pytam dlaczego to :

"#...#...#...#...#...#...#...#...#...# co czwarta literka jest pod zdrapka"
lub
". . . . . . . . . . . ."

Te kropki moga oznaczac np. Kocham Ciebie bo pasuje ilością, panowie poradźie coś. Chodze z nią razem do klasy, więc na co jej moja fota ? Jeszcze mi napisała że chce "sobie popatrzeć"




Sory, że tak dugo ale zupełnie wyleciało mi z głowy, że miałem Ci coś napisać. Wiec tak: panna jest Tobą ewidentnie zainteresowana badz sprawia takie wrażenie ale to już musisz sam wyczuć(czy patrzy Ci "dłużej" w oczy-i tu nigdy nie odwracaj pierwszy wzroku, czy w Twojej obecności czuje sie onieśmielona, czy na przerwach/lekcjach spogląda na Ciebie ukradkiem, czy zaczynając jakąś kwestię pyta Cię co o tym sadzisz; ogólnie czy wykazuje jakieś większe zainteresowanie) Skoro chce Twoją fotkę to jej ją daj ale nie tak od razu, że ona Ci powie daj, a Ty powiesz: "trzymaj"...zapytaj ją np co otrzymasz w zamian i tu pewnie zapyta: "a co chcesz?!" No i tu cudów nie wymyślę-odpowiadasz, ze buziaka Jeżeli sie zgodzi to ok i dajesz jej zdjęcie, jeżeli powie, że nie to powiedz, że nie dostanie zdjęcia(ale powiedz to w taki sposób jakbyś się z nią przekomarzał, a nie tak jakbyś mówił do kumpla: "nie to nie. nara i spierdalaj"), może być też taka opcja, że zapyta sie jakiego buziaka chcesz i tu mówisz, że chcsze takiego jakiego ona ma ochotę Ci dać(zazwyczaj jest to krótki pocałunek w usta, choć czasami zdarzają sie namiętne ale to na prawdę wyjątki.) W szkole zachowuj się jak gdyby nigdy nic: rozmawiaj normalnie z kolegami czy koleżankami, ściekaj się lub co tam lubisz robić, bo w końcu ja też byłem w liceum; ale na jednej z przerw podejdz do niej i zagadaj o czymkolwiek(chociaż najlepiej by było jakbyś jeszcze pobudził ej wyobraźnię) może to byc np czy ma pracę domową, co u niej słychać, o jakiejś osobie, o czymś co było w telewizji, o nauczycielu-o czymkolwiek! Podczas rozmowy patrz na nią cały czas(to oznacza pewność siebie i opanowanie emocjonalne)!!! Jeżeli bedzie unikała Twojego wzroku to będzie oznaczało jedno(chyba wiesz co ) Ważne zeby ta rozmowa nie trwała zbyt długo, bo to ma być tzw romans z finiszem, a nie monolog. Na koniec rozmowy(kurwa nie wiem jak to napisać...) "połaskocz" / "uszczyp" ja po brzuchu(mam nadzieję, że wiesz o co chodzi). Niech się dziewczyna troche podekscytuje. Na lakcji gdy będzie na Ciebie patrzyła puść jej oczko(wtedy dziewczyny się tak fajnie peszą ) A tak ogólnie to "graj" niedostępnego ale bez przesady...to ona ma Cie zdobywać ale musisz jej w tym pomóc.
Co do tego zdjęcie to daj jej jakieś fajne. Nie żadne w spodniach(ja to nazywam "jakby Ci kto w spodnie narobił", czyli w skate), nie żadne, w którym jesteś rozwalony na ławce w parku z palcami u ręki ułożonymi w kształt litery V. Jeżeli jesteś nieźle zbudowany(tzn bylebyś nie miał wpadniętej klaty i wystających żeber) to daj jej zdjęcie bez koszulki np. zrobione na plaży(nie zaszkodzi jak sobie dziewczyna trochę kisielu w majtkach naprodukuje ) lub jeżeli nie masz takiego to może byc legitymacyjne w garniaku-na takim z pewnością wyglądasz poważnie i takie też jest dozwolone. Chociaż lepszym wyborem byłoby to z plaży. Mam nadzieję, że w jakimś stopniu Ci pomogłem. Życzę powodzenia. pozdrawiam

Pierniczek psycholożkowe podejście , ale bardzo ładnie wszystko się czytało . Liczę na to iż kolega od zdjęcia odpisze jak się wszystko potoczyło .

Pierniczek, zmień nick na Hitch (chyba każdy wie o jaki film chodzi )

@jareqq rozważę Twoją propozycję

Co do tego czy nie da sie zrozumieć kobiet to może i po części prawda. Ale dlaczego robią to co robią to już łatwiej odkryć. np. jeżeli aktorka chce sie wybić w Hollywood to musi się rozebrać przed kamerami(tak jest w większości przypadków). Kobiety ciągnie do tego żeby były zauważane i adorowane, a gdy już dostapią tego uczucia i się im ono znudzi to szukają czegoś nowego. Kobiety między sobą rozumieją sie doskonale, bo tylko takie istoty jak kobiety mimo iż np. wcześniej spędziły ze soba 5 dni i dochodzi do rozstania to nie dość, że żenają sie ze sobą 3 h to jeszcze po podróży dzwonią do siebie(a najciekawsze jest to, że potrafią gadać przez 3 h o podróży, która trwała 1 h...).

I jeszcze taka ciekawostka...Kobiety zwracaja u facetów uwagę na trzy rzeczy(jeśli chodzi o wyglad zewnętrzny): tyłek, oczy i wyrzeźbiony brzuch. 91% kobiety powiedziało, że pierwsze na co patrza u mężczyzny to jedna z tych trzech rzeczy z tym, że stosunek przedstawiał się 42-31-18%. Brzuch i tyłek można sobie wyrobić na siłowni(zajmuje to powiedzmy 3 miesiące), a oczów nie można sobie wyrobić ale tu jest najmniejszy problem, bo raczej nie występuje takie zjawisko jak brzydkie oczy. Więc panowie do roboty zapisać się na siłownię albo ćwiczyć w domu(wystarczy 15 min dziennie przed snem). pozdrawiam


Aha i jeszcze jedna uwaga mi sie nasunęła...temat ma prawie 700 odwiedzin, a tylko 20 odpowiedzi. Ludzie czy nie chce Was się ruszyć i napisać 5 zdań?! Napiszcie cokolwiek: polećcie jakis klub, pochwalcie sie udaną randką, , dosłownie cokolwiek bylebyście wykazali odrobinę własnej inicjatywy!