Panowie
Problem następujący, komputerek leciwy, ale do moich potrzeb wystarczający - 4 działające porty USB 2.0 do dwóch wpięte transmitery : mysz i klawiatura. Dwa wolne. Po podłączeniu (po kolei) kilku hubów (2.0) wygląda to tak: każdy hub działa ok jeden dzień potem przestaje działać, to znaczy nie do końca - przestaje czytać pendrivy - różne (migają ale nie czyta ich) - ale efajka mogę sobie z huba naładować
Zamieniałem wszystkie porty usb (przekładałem huby, transmitery) i dalej tylko huby nie czytają pendrive - nadmienię jeszcze, że każdy pendrive włożony bezpośrednio do danego wejścia usb hula - Ktoś, coś?
bo mi już ręce opadły - system win7 64 bity