Ej, moze umowcie sie pod tym bukiem i sobie to poopowiadajcie, albo lepiej skujcie sobie mordy. Nikt nie ma ochoty czytac takich glupot tutaj...

[QUOTE] ZASRANE PIJACZKI SE PIWKO PIJĄ [/QUOTE] iwo: to i tak dobrze u nas nalewki pija a w kolejce do wyslania kuponow to nawet fajki pala al: SKANDAL

Mi to wisi. Moga dziwki zatrudniac, ale z tym paleniem, zarciem i robieniem przerw to naprawde czasem przeginaja.
Wszystko bylbym sklonny wybaczyc gdyby kazdorazowo w ramach rekompensaty lub za kazdy wyslany kupon np powyzej 100 zl robily loda na zapleczu

[QUOTE]Oryginalnie wysłał OlenkasLover:
[qb]Mi to wisi. Moga dziwki zatrudniac, ale z tym paleniem, zarciem i robieniem przerw to naprawde czasem przeginaja.
Wszystko bylbym sklonny wybaczyc gdyby kazdorazowo w ramach rekompensaty lub za kazdy wyslany kupon np powyzej 100 zl robily loda na zapleczu [/qb][/QUOTE] iwo:

niech wam Ojciec Rydzyk, LPR i Romuś Giertych- "Koński Łeb" wybaczą
Jakżeż tak można się zachowywać? :eek:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał OlenkasLover:
[qb]Mi to wisi. Moga dziwki zatrudniac, ale z tym paleniem, zarciem i robieniem przerw to naprawde czasem przeginaja.
Wszystko bylbym sklonny wybaczyc gdyby kazdorazowo w ramach rekompensaty lub za kazdy wyslany kupon np powyzej 100 zl robily loda na zapleczu [/qb][/QUOTE]dobrze ,że ONE tego nie czytają

[QUOTE]Oryginalnie wysłał antoni:
CIULU JA TO W POROWNANIU DO CIEBIE TO PRYSZNIC BIORĘ DWA RAZY DZIENNIE A MOJA KOBIETA DBA O CZYSTOSC MEJ GARDEROBY--GWOLI SCISLOSCI TO JA NIE CHODZĘ W SWETRACH(...) BO ZA PLYTKI JESTES ALE JAK MASZ OCHOTĘ TO MOGĘ SIĘ SPOTKAC Z TOBĄ I POROZMAWIAC W CZTERY OCZY!!!!!!!!!PA PA DO USLYSZENIA[/QB][/QUOTE]eh, taki duży a sam nie wie, że majtki i skarpetki trzeba codziennie zmieniać!

w cztery oczy czyli w realu?

a co w tym złego antoni, ze ktoś sobie piwo wypije jeśli nikomu nie przeszkadza i nikogo nie zaczepia?

wychowany na nalewce - serio u was palą w stsie? bosko! to jest prawdziwa atmosfera zakładów

jakto się żegna antoni ze swoimi chłopcami:
PA PA PA

[QUOTE]Oryginalnie wysłał tyler:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał antoni:
CIULU JA TO W POROWNANIU DO CIEBIE TO PRYSZNIC BIORĘ DWA RAZY DZIENNIE A MOJA KOBIETA DBA O CZYSTOSC MEJ GARDEROBY--GWOLI SCISLOSCI TO JA NIE CHODZĘ W SWETRACH(...) BO ZA PLYTKI JESTES ALE JAK MASZ OCHOTĘ TO MOGĘ SIĘ SPOTKAC Z TOBĄ I POROZMAWIAC W CZTERY OCZY!!!!!!!!!PA PA DO USLYSZENIA[/qb][/QUOTE]eh, taki duży a sam nie wie, że majtki i skarpetki trzeba codziennie zmieniać!
TYLER TY ****NY BUCU SPOTKAJ SIE ZE MNĄ JAK TAKIS MĄDRY!!!!!!!!!!!!!!CZEKAM!!!!!!!!!!!!!
w cztery oczy czyli w realu?

a co w tym złego antoni, ze ktoś sobie piwo wypije jeśli nikomu nie przeszkadza i nikogo nie zaczepia?

wychowany na nalewce - serio u was palą w stsie? bosko! to jest prawdziwa atmosfera zakładów

jakto się żegna antoni ze swoimi chłopcami:
PA PA PA [/QB][/QUOTE]

o tempora, o mores - co za gówniarzeria się tu wypowiada. Conrad, pleaseeeee....!!!

Tak,Antoni nie mam w domu telewizora,i dlatego sobie ogladam w stsie.Budkę z piwem też mi zlikwidowali.A tak po prawdzie Stsy w Białymstoku są najlepsze w Polsce.Szkoda że sama firma stacza się z miesiąca na miesiąc(coraz ubozsza oferta i blokowanie zdarzen,które sa w ofercie wszystkich buków na świecie)Ej ,Antoni dorosniesz to i Ty będziesz mógł wypić z nami piwo.Pozdrawiam -Jędrek

[QUOTE]Oryginalnie wysłał forty:
[qb]Ej ,Antoni dorosniesz to i Ty będziesz mógł wypić z nami piwo.Pozdrawiam -Jędrek[/qb][/QUOTE]

Od 2 lat nie mam przyjemnosci odwiedzania STSu ani Profka - przerzucilem sie do firm online. Ale swego czasu jak bywalem w STS i Profie zauwazylem ze Profesjonal ma bardziej kulturalny personel (mowie o punktach w Bydgoszczy, ul Dworcowa). Są oni bardziej uprzejmi. Jesli wszedlem do Porfka i chcialem puscic kupon a Pani w tym czasie pisala na tablicy kursy, to z miejsca przerywala zajecie i puszczala mi zaklad. Natomiast bedac w STS trzeba bylo sie prosic aby puscic kupon. Siedzialy tam dwie modnisie... co chwile ktoras z nich (na zmiane) wyskakiwala do sklepu (zatem byla czynna tylko jedna kasa) i kupowala jakis ciuszek etc. Sam mialem taki przypadek ze musialem czekac az jedna z Pan obejrzy kupione przed chwila przez kolezanke majteczki.
No ale coz Trzeba miec do tego dystans... a jeszcze lepiej przeniesc sie do bukow online

Boozer

Witam
Tak jak kolega wyżej zauważył różnice w kulturze obsługi klienta w STS-ie a w Profesie, ja również potwierdzam taki fakt u mnie w mieście (Tychy),gdzie w STS kiedy jeszcze częściej chodzilem to uczyłem taką jedną panią (taka mała blondynka) mówić "dzień dobry" ale niestety nie udało mi sie wytresować jej żeby nie rzucała pieniędzmi na tackę na blacie.
Kiedyś byłem świadkiem jak faceta koło 30-stki który nie bardzo znał zasady umieszczania typów na kuponie tak zjechała, że facet poczerwieniał , myślałem że zacznie płakać. No cóż.
Pozdrawiam.
_BUNIO_

hmm, może one to wszystkie czytają? bo u mnie zrobiły się jakieś uprzejmiejsze jakby. może to cisza przed burzą

Co za jaja sa.o 13,55 wyslalem kupon w stsie i wszedl mi mecz garbarni ktory na to wyglada zaczal sie o 13 a nie ja bylo w ulotce o 14.co to za paranoja.jakby tego bylo malo to postawilem na szczakowianke i dostaje w pale 2-0.
Bedzie zwrot czy nie ?

U mnie w Krośnie są dwa punkty profa, dwa STS-u i jeden toto-mix'a...
Co do starego punktu profa, na rynku... jest tam jedna pani która pracuje tam od dawna, jest świetna - szybko wypiusuje kupony, gdy coś wypisuje na tablicy, a są chętni do puszczenia czegoś, odrazu śpieszy na swoje stanowisko...
Za to druga - nowa(taka troszke na starszą wyglądająca), dopiero niedawno nauczyła się że używanie klawiatury jest korzystniejsze :lol:
Nowy punkt profa to jedna zupełnie nowa facetka i druga - przeniesiona ze starego punktu - obydwie nie stwarzają problemów, a gdy chcecie puścić za więcej - bez problemów (bez dzwonienia do centrali) podzielą kupon na kilka mniejszych.
Co do STSu, to gram tam mniej, obsługa jest również miła i raczej nie spotykam sie z problemami co do zawierania zakładów.
Natomiast w toto-mix'ie... niedawno otworzyli punkt(przenieśli stary), w którym faktycznie wygląda to już lepiej... przynajmniej są pieniądze na wypłąty . Dawniej był taki pan w okularach, z ust którego ciągle słyszało się jedno... "nie ma pieniędzy... przyjdź jutro" i tak przez kilka dni pod rząd... żenada - choć teraz faktycznie jest już dobrze.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał forty:
[qb]Tak,Antoni nie mam w domu telewizora,i dlatego sobie ogladam w stsie.Budkę z piwem też mi zlikwidowali.A tak po prawdzie Stsy w Białymstoku są najlepsze w Polsce.Szkoda że sama firma stacza się z miesiąca na miesiąc(coraz ubozsza oferta i blokowanie zdarzen,które sa w ofercie wszystkich buków na świecie)Ej ,Antoni dorosniesz to i Ty będziesz mógł wypić z nami piwo.Pozdrawiam -Jędrek[/qb][/QUOTE]Do Jedrusia ---do twojej zasranej glowy--to ja jestem pelnoletni i jak chce piwo wypic to ide do baru lub jakiejs knajpki a nie do sts-u jak to wy robicie--zero kultury i tyle--ciekawe czy jak by twoja zona lub corka tam pracowala to bys tez tak do tego podchodzil--a czy ja moge wejsc do twego sklepu i se wypic piwko i puscic bąka zeby trochę posmierdzialo---co??????? fajnie tak----jak myslisz???????????no myslę ze to nie mile!!!!!!!!!!!!!!!takze trzeba miec jakis umiar---a co do telewizora to podaj kiedy bedziesz w sts-e to ci przywiozę czarno-bialy bo w kolorze to ja tez lubię oglądac i nie oddam ci kolorowego---------a zreszta czarno-bialy to tez kolory papa uke:

CO do obsługi klientów to na śląsku nie ma problemu,Gliwice to chyba najlepsze miasto do typowania. obsługa sama wchodzi do d... klientom, aby Ci mogli w spokoju postawić swoje oszczędności w ich firmach.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał zw1:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał OlenkasLover:
[qb]Mi to wisi. Moga dziwki zatrudniac, ale z tym paleniem, zarciem i robieniem przerw to naprawde czasem przeginaja.
Wszystko bylbym sklonny wybaczyc gdyby kazdorazowo w ramach rekompensaty lub za kazdy wyslany kupon np powyzej 100 zl robily loda na zapleczu [/qb][/QUOTE]dobrze ,że ONE tego nie czytają [/qb][/QUOTE]Witam
Właśnie że czytają - dlatego się tak zachowują !

Pozdrawiam

SOUDAL skąd ta xywka ?
Pozdrawiam Den Braven. al: