Do rzeczy zatem:
Indiana - Atlanta under 190.5 @2.00 Bet365
Ten underek od razu rzucił mi się w oczy z kilku powodów. Po pierwsze ostatnie mecze obu drużyn: Indiana ostatnie 3 mecze u siebie i 3 undery. Co ciekawe wszystkie te mecze wygrali, więc może znaleźli złoty sposób na pokonywanie rywali, czyli twardą defensywę? Oby dzisiaj się tego trzymali. Cieniutka Atlanta ostatnie 3 mecze na wyjeździe underowe i wszystkie przegrane. Właściwie to na wszystkie 6 dotychczasowych wyjazdów, tylko 1 zakończył się overem (pierwszy mecz w sezonie z Golden Sate). Reszta solidnie poniżej granicy 190 pkt. Ktoś może powiedzieć, że dzisiaj będzie wysoki wynik, bo będzie pogrom Atlanty. Ja jednak wątpię w taki obrót sprawy, bo Jastrzębie wygrali swój ostatni mecz i teraz będą na gazie, więc nie odpuszczą łatwo. Ich terner nie jest głupi i zapewne wie, że pójście z Pacersami na wymianę ciosów to samobójstwo. Jeszcze dodam tylko, że ich ostatni mecz zakończył się wynikiem 84-79 dla Indiany. Teraz liczę na coś w stylu 90-70.