Skoro taka piękna para się nam trafiła, to przypomnę tylko to co pisałem wcześniej w innym temacie. Dotyczy to rzutów karnych po dogrywkach (nie tych w trakcie meczu)
Cytat:
- Niemcy wygrali wszystkie 4 serie, jedynym(!!!) Niemcem który nie trafił karnego był Uli Stielike w 1982 - Anglicy nie wygrali żadnej z 3 serii w których brali udział (marne 50% skuteczności)
Patrzę, że bet365 wrzucił już kursy na ten mecz, tego się nie spodziewałem - 2.62 3.00 2.62
jaak dla mnie bety ktore maja najwieksze szanse wygrac i przyniesc jakis dochod to:
Goal Scored between 00:00 - 29:59 (1=Yes, 2=No) @ 1,72 UNDER 2,5 @ 1,53
Wapie zebysmy tu widzieli bramki, a jak juz to wg mnie max dwie, bedzie Niemcy 2-0 lub 1-1. Nie wierze w Anglikow, ktorzy i tak maja szczescie ze w ogle graja dalej. Poza tym chyba slyszeliscie ze w obozie Anglikow cos bardzo rezim Capello przeszkasza poniekorym pilkarzynom.
Anglię DNB można zagrać bo w 90 minutach nie widzę by mieli odpaść. Natomiast jeśli dojdzie do karnych to statystycznie wiadomo kto jest lepszy (co nie oznacza pewności, ale duże prawdopodobieństwo jest).
LOL, 4 remisy tej pary w 90 minutach na 4 mecze w MŚ
1990 Turin 04/07/1990 FRG 1:1 a.e.t. (1:1, 0:0) 4:3 PSO ENG Semi-finals 1982 Madrid 29/06/1982 FRG 0:0 ENG Second round 1970 Leon 14/06/1970 FRG 3:2 a.e.t. (2:2, 0:1) ENG Quarter-finals 1966 London 30/07/1966 ENG 4:2 a.e.t. (2:2, 1:1) FRG Final
Eurosportowe wróżki przeiwdziały już, że RPA bedzie prowadzić. do przerwy z Francją 2:0. Tym razem ośmiornica z niemieckiego zoo, która wytypowała zwycięstwa Niemiec z Australią i Ghaną, oraz porażkę z Serbią typując, kto awansuje z tej pary wskazała na Niemców.
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
Anglia x2 , czas żeby synowie Albionu skarcili tą egzotyczną mieszankę czyli reprezentację Bundesligi.
Czas na łomot Niemców , to nie jest wielka drużyna , dla przykładu ich polski nabytek Podolski strzelił w ubiegłym sezonie 2 bramki...
utarło się w podświadomości że Niemcy to turniejowa drużyna , zawsze jeden z głównych faworytów ,
Piłka nożna to taka dyscyplina, gdzie na boisku gra 22 zawodników, ale zawsze wygrywają Niemcy – powiedział kiedyś piłkarz angielski Gary Lineker.
Dobra, to niech mi ktoś racjonalnie wytłumaczy, dlaczego Anglia stała się faworytem tego pojedynku wg bukmacherów? Jest to związane może z tym, że hordy angielskich kibiców, nawaleni z radości po zwycięstwie 1:0 nad Słowenią rzucili się obstawiać oszczędności swojego życia i kurs poleciał w dół?
Bo poza tym, że Anglicy mają w swoich szeregach więcej gwiazd, a Niemcy nieskutecznego Podolskiego, to jakoś nie widzę więcej plusów dla Angoli, którzy grają tak powoooooli i bez pomysłu, że mi się śmiać chce.
Wiadomo, że w takich meczach gra się inaczej, zadecyduje dyspozycja dnia i bynajmniej nie rzucę się z dużą stawką grać Niemców, "bo Anglicy grali piach", ale jednak dziwi mnie ten hurraoptymizm kibiców Anglii
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
Originally Posted By: Ghost
Dobra, to niech mi ktoś racjonalnie wytłumaczy, dlaczego Anglia stała się faworytem tego pojedynku wg bukmacherów?
jeżeli już to minimalnym faworytem , ciężko mówić o faworycie gdy kursy wynoszą 2,97 3,2 2,87...
ja Anglię rano pobrałem po 2,78 w Pin teraz maksymalny kurs oscyluje wokół 2,75 więc też nie sądzę że są to diametralne spadki i ludzie masowo grają Anglię.
Niemcy - Anglia Typ: HT 0-0 betgun @2,68 (teraz już @2,52)
Historię spotkań obu drużyn znamy. Za każdym razem, gdy te drużyny trafiają na siebie mecz jest bardzo wyrównany. Jest to coś więcej niż mecz piłkarski, ale to temat bardziej na jakiś esej... Wracając do futbolu, zarówno Niemcy jak i Anglicy nie błyszczą w RPA, ale mają jeszcze na to czas. Anglia ma w moim mniemaniu problem z napastnikami, jest to świetna drużyna do destrukcji, przejmowania piłki i szybkich kontr. W ataku pozycyjnym sobie zupełnie nie radzą, bo najzwyczajniej nie mają kim. Rooney nie jest tą czołową '9', rzeźnikiem pola karnego. Taką rolę próbuje się wcisnąć Defoe, ale to też dzieje się z różnym skutkiem. Niemcy z kolei też sprawiają wrażenie jakby woleli grać z kontry. Jest to mecz bardzo prestiżowy, nie tylko ze względu na 1/16 MŚ i wydaje mi się, że żadna z drużyn nie będzie chciała w pierwszych fragmentach brać inicjatywy na siebie i zacząć od ataku. Spokojne wyczekiwanie rywala, szukanie swoich okazji, by w końcu ukuć tę jedną, jedyną bramkę, która powinna dać awans. Jeżeli nie, to dogrywka, co jest wg mnie również bardzo prawdopodobne.
Reasumując, każda z drużyn w ciemno weźmie 0-0 do przerwy, by w II połowie nieco zwiększyć tempo i pokusić się o tą jedną bramkę. Typować 1X2 się raczej nie podejmę, sprawa awansu powinna rozstrzygnąć się w dogrywce. Chyba, że ktoś z dwójki Lampard lub Gerrad odda swój 'strzał turnieju', wtedy 1-0 i awans Brytyjczyków. Szanse dla Niemców widzę tylko w dogrywce/karnych, kiedy to Anglicy będą musieli się odsłonić. Zapowiada się bardzo ciekawe widowisko!
PS. Gwoli ścisłości kibicuję w tym meczu Anglikom, ale nie wydaje mi się, żeby fakt ten wpływał na moje myślenie podczas typowania tego spotkania...
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
kursy na Helmutów rosną , być może dlatego że ktoś z dwójki Ozil bądź Szwajne-sztajger nie zagra bo i z taką gdzieś się spotkałem opinią że ich występ niepewny.
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
Wojna o Europę dla Anglii !!!
Obie drużyny są osłabione (kontuzje). Loew nie będzie mógł skorzystać z Cacau, który doznał urazu na piątkowym treningu. Nie wiadomo też czy zdrowi będą Bastian Schweinsteiger i Jerome Boateng. Anglia musi sobie radzić bez Ledleya Kinga.
Meldunek: 30/04/2006
Postów: 26275
Skąd: miasto królewskie
Hola Hola !! Co Wy takie boom na Anglikow ? Wiem , ze mozna im kibicowac , kazdy by wolal zeby grali dalej zamiast Niemcow ale takie inwestycje , zapedy , na jakiej podstawie ? Dla mnie oczywistym jest , kto tutaj powinien byc faworytem po 3 rozegranych spotkaniach w grupie. Anglia miala naprawde slabiutkie druzyny w swojej rywalizacji ( dowodem jest , iz zwyciezca tej grupy juz udzialu w turnieju nie bierze ) a nie pokazala praktycznie nic . Wolna , schematyczna gra , brak pomyslu na gre ,to moglo starczyc na wyjscie z grupy ale na Niemcow juz bedzie za malo. Niemcy maja kim przyspieszyc gre , maja kim rozegrac , maja w przodzie swietnie sie rozumiejacy duet i sami sa przekonani o tym ,ze Anglia im dzisiaj nie zagrozi. Tak jak wczoraj do prawie 16 i gram awans Niemcow , tak jak zrobilem z Ghana i okazalo sie , ze bardzo sie oplacilo czekac.
Niemcy awans
kibicuje Anglikom w tym meczu , ale biznes is biznes
Tez pogram Awans Niemcow tak aby sie lepiej ogladalo i czekam do godz.16. Anglicy maja sklad na papierze ale jako druzyna to kazdy widzial w grupie jak grali...
Hola Hola !! Co Wy takie boom na Anglikow ? Wiem , ze mozna im kibicowac , kazdy by wolal zeby grali dalej zamiast Niemcow
Hola hola, mow za siebie. Ja jestem za Niemcurami w tym meczu i chce, zeby dzisiaj awansowali.
Sam mecz jak dla mnie jest loteryjny, klasyk, a w takich meczach decyduje po prostu szczescie, formia dnia, czy indywidualna akcja jakiegos zawodnika. Natomiast tego, ze kursy na Niemcow rosna, faktycznie nie rozumiem, tak samo jak wczoraj dziwilem sie temu samemu w przypadku Ghany, bo opierajac sie na tym co widzielismy w grupie - lepsze wrazenie zrobili Niemcy.
Niemcy w tym mundialu grają słabiej niż w tym wktórym sami byli gospodarzem, jednak na tyle dobrze, że odnosza zwycięstwa nawet jak grają słabiej czy w 10 potrafią stworzyć sobie po kilka sytuacji w meczu z Ghaną gra była wyrównana z obu stron na końcu i na końcu i tak wygrali Niemcy. Anglia ostatni mecz na dobrym poziomie dwa poprzednie to raczej nalezy przemilczeć. Statystyka przemawia za Helmutami poza tym na wielkich imprezach Anglia grała z Ekwadorem i z trudem awansowała do ćwiercfinału na Euro 2004 odpadli tez chyba z Portugalią zaraz po wyjściu z grupy, więc o przełamanie tej passy odpadnięć po fazie grupowej dziś bardzo trudno będzie przełamać. Jeśli Anglicy nie strzelą sobie samobuja lub Green szmaty nie pusci z jakiegos strzału zza 16 to wyminna ciosow moze potrwać 120 min a na koniec i tak awansują Niemcy. Wyjazd Niemiec po 1/8 finału to by była naprawdę niespodzianka by 4 ekipa poprzednich mistrzostw, vicemistrz Europy odpadł, w dodatku to oni maja farta jak żadna drużyna na swiecie wystarczy spojrzeć do kronik jak przejdą tą rundę to już niemiecka Berta do strefy medalowej się doczłapie. Typ na dziś to awans Niemiec można zagrać X po 90 min chyba, że Anglicy sami się wyeliminują oni to też potrafią jak nikt inny na świecie.
Jak dla mnie to pierwsze rozstrzygnięcie poprzez karne tak więc proponuje remis @3.15. Będzie mecz na styku. Nie sądze aby ktoś zaryzykował. Oczywiscie może dojśc do sytuacji, że jedna akcja, jeden zawodnik(Podolski?Rooney?Ozil?Defoe?) przesądzą ale wg. mnie to mało prawdopodobne.
Meldunek: 19/12/2003
Postów: 8371
Skąd: Wrexham; GLIWICE w moim sercu
Ekipa z wroną na koszulce pakuje dzisiaj walizy. Nie wiem tylko ze łzami w oczach czy z dumą na twarzy. Skromne zwycięstwo Angoli nad Szkopami. Mam nadzieję, że będzie dobre widowisko, mimo, że w moim mniemaniu, padnie mało goli, jeśli jakiś w ogóle... Ja sobie zagrałem dwa singielki:awans Anglii po karnych i awans Anglii po dogrywce. A dla zabawy - "James Milner strzeli gola".
Eurosportowe wróżki przeiwdziały już, że RPA bedzie prowadzić. do przerwy z Francją 2:0. Tym razem ośmiornica z niemieckiego zoo, która wytypowała zwycięstwa Niemiec z Australią i Ghaną, oraz porażkę z Serbią typując, kto awansuje z tej pary wskazała na Niemców.
Niemcy wczoraj wygrali zasłużenie, przyznali to nawet kibice Anglii mimo to takie pomyłki nie mogą się zdarzać psuje się widowisko. Bramka była tylko sędzia asystent nie nadążył za akcją z tamtąd gdzie stał nie mógł dokładnie ocenić tym bardziej główny kiedy w ulamku sekundy dwa razy się odbila, dlatego korzystanie z zapisu telewizyjnego bylo by wskazane, poza tym jeśli nie byli pewni to mogli bramkę uznać zawsze łatwiej usprawiedliwić decyzję że widzieli w danym momencie bramkę niż że jej nie zauważyli. Powinni wspierać ofensywny futbol w takim przypadku zresztą nic takiego Niemcom by się nie stało. Anglia zapewnie by i tak przegrała, bo obronę dziurawą mieli jak sito James dwa razy źle się zachowal przy strzałach Podolskiego i Mullera. Niemcy byli szybsi, zwrotniejsi, pomysłowi w ataku i każde wjazd w pole karne stanowił duże niebezpieczeństwo utraty gola. Niemcy wyszli na ten mecz jak po swoje ograli Anglię jak chcieli i z pewnością mogą przejść Argentynę, która nastrzelała bramek z prezentów sędziow i obrońcy, grali słabiej dodatkowo Maradona zrobił nienajlepsze zmiany w drugiej połówce.