#34237 - 02/12/2001 06:22
Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
stranger
Meldunek: 02/12/2001
Postów: 20
Skąd: Łódź
|
Czy specjalizacja w jedną dyscyplinę sportu ma sens, oraz czy sądziecie że grając regularnie jest szansa żeby się z tego utrzymywać?
Za wszystkie odpowiedzi wielkie dzięki!
|
Do góry
|
|
|
|
#34238 - 02/12/2001 07:28
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
enthusiast
Meldunek: 22/01/2001
Postów: 343
Skąd: Kraków
|
1. Czy specjalizacja jako sama w sobie ma sens?
Tak
2. Czy sądzicie że można obstawiając dość regularnie wygrywać i tym samym mieć stałe dochody?
Można ale tylko progresją,albo obserwując typy innych i stawiając odwrotnie. Trzeba jeszcze grać za granicą bo w polsce się nie opłaca np:jeżeli w polsce kurs wynosi 1.5 to z uwzględnieniem podatku rzeczywiście jest 1.35,tymczasem u zagranicznych jest 1.6 i bez podatku.
|
Do góry
|
|
|
|
#34239 - 02/12/2001 12:34
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
old hand
Meldunek: 04/04/2001
Postów: 810
Skąd: Czechy
|
Dyktat......ten temat jest tak na taka mala ksiazke. Dilbert ci juz cos napisal a ja Ci na te jego odpowiedzi moge powiedziec to: 1. ma racje 2. osobiscie bym nie wierzyl prawie ani jednemu jego slowu....
|
Do góry
|
|
|
|
#34240 - 18/12/2001 01:27
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
addict
Meldunek: 13/12/2001
Postów: 688
Skąd: Warszawa
|
Nie rozumiem czemu cały czas straszycie podatkiem u polskich bookies, przecież podatek jest od 2100 zł z 1 kuponu ? Gdzie jest więc ta różnica ? Mając konto u 1 lub 2 booka zagranicznego uzależniasz się też od ich kursów, trzeba mieć poważniejsza kasę by grać na wiele kont.
Odp. na 2: Suma wpłat = koszty booky + zysk booky + suma wypłat. Można, tylko gdzie sa tacy, na pewno się nie chwalą.
|
Do góry
|
|
|
|
#34241 - 18/12/2001 02:09
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
veteran
Meldunek: 19/09/2001
Postów: 1232
Skąd: Płock
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Batigol: [qb]Nie rozumiem czemu cały czas straszycie podatkiem u polskich bookies, przecież podatek jest od 2100 zł z 1 kuponu ? Gdzie jest więc ta różnica ? [/qb][/QUOTE]
Akurat ten podatek o którym mówisz nie jest istotny, bo rozbijasz po prostu sumę na kilka kuponów, tak by wygrana nigdy jej nie przekroczyła.Chyba, że jesteś idiotą który chce mieć swój kupon umieszczony w gazetce STS.
Wszystkim chodzi o 10% podatek który masz automatycznie odliczany od każdej stawki za jaką grasz w Polsce.
|
Do góry
|
|
|
|
#34242 - 18/12/2001 02:26
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
addict
Meldunek: 13/12/2001
Postów: 688
Skąd: Warszawa
|
Czyli rozumiem, że zagraniczni bookies nie pobierają 10%? W Polsce te 10% to nie podatek, tylko opłata na rzecz booka. Podatek jak napisalem jest powyzej 2100 zł. Ja gram jak dotąd u Polskich. Bo jak przeglądałem zagraniczne www bookies, spotykałem tak samo opłate 10% (nie mam na mysli podatku). Tzn. mnożnik kursu skumulowanego przez 0,9.
Wiec jestem ciekawy jak to jest naprawdę.
|
Do góry
|
|
|
|
#34243 - 18/12/2001 02:43
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
enthusiast
Meldunek: 22/01/2001
Postów: 343
Skąd: Kraków
|
Czyli rozumiem, że zagraniczni bookies nie pobierają 10%? Jeżeli by się taki znalazł nikt by u niego nie grał Bo jak przeglądałem zagraniczne www bookies, spotykałem tak samo opłate 10% (nie mam na mysli podatku). Tzn. mnożnik kursu skumulowanego przez 0,9. Są kraje w których obowiązują podatki ale wtedy bukmacher umieszcza serwer w raju podatkowym i problem z głowy. W pażdzierniku w UK znieśli 9% i wielcy bukmacherzy powrócili z egzotycznych wysp i działają tam oficjalnie. http://tygodnikforum.onet.pl/1073047,0,2675,924,2,artykul.html
|
Do góry
|
|
|
|
#34244 - 18/12/2001 02:44
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
veteran
Meldunek: 19/09/2001
Postów: 1232
Skąd: Płock
|
10% to podatek od gier hazardowych który odprowadzają prowadzący takie gry do kasy państwa. Aby nie bawić się w różne przeliczenia wpadli oni sobie na genialny pomysł by odliczać go odrazu grającym.
Nie wiem gdzie na zachodzi spotkałeś się z 10 procentami automatycznie odejmowanymi od stawki za jaką grasz. Ja przynajmniej się z tym nie spotkałem.
|
Do góry
|
|
|
|
#34245 - 18/12/2001 03:03
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
addict
Meldunek: 13/12/2001
Postów: 688
Skąd: Warszawa
|
Czyli rozumiem, że regułą jest że u zagranicznych bookies nie ma żadnych opłat od kursów.
A w Polsce wynika z waszych wiadomości,że 10% to podatek od gier hazardowych. A podatek od wygranej powyżej 2100 zł to indywidualny podatek dochodowy.
Jezeli źle zrozumiałem, to prosze o wyjasnienie.
PS. Dalej wolę kurs 2,0 x 2,0 x 0,9 niż 1,8 x 1,8, a tak przecież bywa nie raz i nie dwa.
Szczegolnie polecany tu Hill (tak samo na nie 1 zachodnim forum polecany jako MARKOWY) ma często kursy nie za wysokie. A przecież: nie ważne w co grasz, tylko za ile.
|
Do góry
|
|
|
|
#34246 - 18/12/2001 03:27
Re: Czy specjalizacja bukmacherska ma sens?
|
veteran
Meldunek: 19/09/2001
Postów: 1232
Skąd: Płock
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Batigol: [qb]Czyli rozumiem, że regułą jest że u zagranicznych bookies nie ma żadnych opłat od kursów.
A w Polsce wynika z waszych wiadomości,że 10% to podatek od gier hazardowych. A podatek od wygranej powyżej 2100 zł to indywidualny podatek dochodowy.
Jezeli źle zrozumiałem, to prosze o wyjasnienie.
PS. Dalej wolę kurs 2,0 x 2,0 x 0,9 niż 1,8 x 1,8, a tak przecież bywa nie raz i nie dwa.
Szczegolnie polecany tu Hill (tak samo na nie 1 zachodnim forum polecany jako MARKOWY) ma często kursy nie za wysokie. A przecież: nie ważne w co grasz, tylko za ile.[/qb][/QUOTE]
Zrozumiałeś dobrze, a co do wyboru buka to każdy wybiera sobie którego chce. Ja też mimo 10% najczęściej gram w STS.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|