#2194752 - 24/03/2008 07:39
TMS Miami - 24.03-6.04
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Sony Ericsson Open
Miejsce : Miami, Stany Zjednoczone Ranga turnieju : I (Masters Series) Data : 24.03-6.04 2008 Uczestnicy : 96 w singlu/32 w deblu Nawierzchnia : twarda Pula nagród : 3'770'000 $ Oficjalna strona turnieju : sonyericssonopen.com Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje Plan Dnia : Zobacz Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore
|
Do góry
|
|
|
|
#2195053 - 24/03/2008 19:48
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: yaaho]
|
addict
Meldunek: 12/04/2006
Postów: 653
|
Haase vs Rik de Voest 2 1.5/10 kurs 3.3 Przy obecnej sytuacji zupelnie zly kurs
Mar 17 2008 Sunrise Ch (USA) , Hard Court, Rank 82, Semi Final Def. Chris Guccione(70,0.92) (AUS) 6-4 6-4 Recap Quarter Final Def. (5)Janko Tipsarevic(41,1.88) (SRB) 6-4 1-6 6-3 Recap Round of 16 Def. (4)Andreas Seppi(40,1.78) (ITA) 4-6 6-3 6-4 Recap Round of 32 Def. Dominik Hrbaty(198,0.19) (SVK) 6-4 4-6 6-3 Recap Mar 10 2008 Indian Wells TMS (USA) scores/match stats, Hard Court, Seed (q), Rank 82 Round of 64 Lost to (21)Juan Monaco(21,1.88) (ARG) 6-2 6-4 Recap Round of 96 Def. (q)Dusan Vemic(154,-0.31) (SRB) 3-6 6-3 6-2 Recap Qualifying Rnd Def. (16)Kevin Anderson(121,0.72) (RSA) 6-1 6-7(7) 6-4 Recap Qualifying R1 Def. Harel Levy(161,-0.48) (ISR) 6-1 4-6 7-5 Recap
8 spotkan w tym 6 trzy setowe.. Z Indian Wells od razu podroz do Sunrise.. Zdolny Holender jest w finale i o godzinie 15 spotka sie sie z Grosjeanem.. Spotkanie potrwa pewnie okolo 2 godzin, zakladajac wygrana Holendra dochodzi do tego wreczenie jakiegos malego pucharu, konferencja.. Co dalej? Podroz okolo 700 km do Miami.. Szczerze to niewiem czy bedzie jechal samochodem, bo wynajecie wlasnego samolotu na jego kieszen to chyba jeszcze tak nie bardzo.. Wiec od razu po meczu z Groszkiem wywiad dla prasy, kilku godzinna podroz do Miami, chwila przerwy i od razu mecz z Rikiem de Voestem.. Normalnie to ten kurs powinien tyle wynosic ale biorac pod uwage te fakty to juz nie koniecznie.. Mozna lekko sprobowac
|
Do góry
|
|
|
|
#2195144 - 24/03/2008 20:54
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: rapper20]
|
enthusiast
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 315
|
x
Edited by Goget (24/03/2008 22:22)
|
Do góry
|
|
|
|
#2195195 - 24/03/2008 21:20
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: GołyRubyChop]
|
addict
Meldunek: 12/04/2006
Postów: 653
|
Kameleon : mialem ci cos odpisac ale jednak narazie odpuszcze Korzystajac z serwisu tennisinsight i google wyszlo ze jest okolo tylu co napisalem : http://tennisinsight.com/tournamentid080317%20Sunrise%20Ch.htmNiechce mi sie sprawdzac teraz czy to blad czy nie, typ i tak warty uwagi poniewaz Haase bedzie musial rozegrac 2 mecze w ciagu dnia a za nim i tak bardzo spory maraton w ciagu ostatniego tygodnia. Kurs 3.3 jak najbardziej wart gry chociaz za niska stawke jak pisalem. Rozumiem ze czesc osob chciala by zebym podal cos po kursie 1.2 zeby bylo mozna do tasiemca dorzucic.. Sorry moze innym razem dzis tylko to. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2195284 - 24/03/2008 22:02
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: abram3004]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Porażki z Grochem nie zgrasz bo nikt tego nie wystawił. Jest to mecz dokańczany z dnia wczorajszego. Haase prowadzi *5:4. Dziekiej karty nie dostanie, a by dostać się z kwali musi i tak wygrać z DeVoestem. IMO typ warty zagrania, szczegolnie jesli wygra ten finalDlaczego? Dodatkowo dziś w Miami ma padać, więc nie zdzwie się jeśli Haase swój mecz finałowy skończy, a mecz z kwali będzie dnia następnego lub w godzinach nocnych.
|
Do góry
|
|
|
|
#2202810 - 27/03/2008 18:51
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Sweeting - Volandri @1.654 i 2:0 @2.75 Młody Amerykanin w 2005 roku wygrał juniorski US Open i od tamtej pory stara się zaistnieć wśród tourze ATP. Jak do tej pory bez większych sukcesów. Do turnieju głównego w Miami trafił z kwalifikacji do których natomiast otrzymał dziką kartę Nie zawiódł organizatorów i dziś będzie miał szanse by osiągnąć drugą rundę tej imprezy. Szanse którą powinien z łatwością wykorzystać bo po drugiejs tronie siatki stanie Pippo Volandri, który na hardzie niezbyt ogarnia. Wystarczy chyba przypomnieć mecz Włocha z początku tego roku na tej nawierzchni. Grał on z Hartfieldem w Doha i obaj zaprezentowali parodie tenisa. Masa przełamań, typowe WTA. Było to pierwsze zwycięstwo Włocha na hardzie od dwóch lat. W 2006 roku w Miami udało mu się przejść pierwszą runde pokonując Llodre (była też wygrana rok później jednak przez krecz przeciwnika). Młody reprezentant miejscowej publiczności nie powinien mieć problemów z pokonaniem Włocha, który w tym roku formą nie zachwyca, a z dobrej strony pokazał się jedynie w Buenos Aires na mączce.
|
Do góry
|
|
|
|
#2203204 - 27/03/2008 22:48
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: ryzy9]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
|
Taki ciekawy dzień i tylko pojedyńcze analizy nie wiem co się z wami dzieje Panowie zacznijmy pisać swoje przemyślenia będzie łatwiej Gulbis - Hrbaty 1Młody Łotysz jak ma dzień i trafia to potrafiłby zagrozić nawet tym lepszym oczywiście pomijając pierwszą 10-tkę Problem jest jednak gdy mu nie wchodzi i robi masę niewymuszonych błędów. Jednak argumentem, który skłania mnie do grania na Łotysza jest przede wszystkim fatalna forma Hrbatego, nie wiem co się stałoz tym SŁowakiem nie zapomnę jak kiedyś w jakimś większym turnieju nie wiem czy nawet nie w tym lub Indian Wells zmiatał z kortu dużo od siebie lepszych i chyba doszedł nawet do finału. Teraz jednak Słowak dołuje i nic nie wskazuje, że miałoby się to zmienić po dzisiejszym meczu. Zawodnik jest po prostu bez formy dlatego gram przeciwko Słowakowi. Sweeting - Volandri 1To jest moja perełka na dzisiaj, ktorej jestem bardzo pewny. Sweeting jest jeszcze młody ale już coś tam gra no i hard to nawierzchnia, którą preferuje w przeciwieństwie do WŁocha, który nie potrafi grac na tej nawierzchni bo po prostu nie ma na to warunków. Bardzo słaby serwis mało kończących uderzeń. Przyznam szczerze, że kursy mnie zaskoczyły na to spotkanie ale to ze względu na to, że Sweeting jeszcze nie jest jakimś tam znanym zawodnikiem. Ja to biorę z pocałowaniem w rękę. Bennetau - Schuetller 2Początkowo miałem grać na Francuza ale jednak zaryzykuję lekko na Niemca. Schuetller już występuje raczej w challengerach czasami pokazując się w rozgrywkach ATP ale z marnym skutkliem ale jednak jest to na tyle doświadczony zawodnik, że myślę, że Bennetau powinien pokonać. Z gry Bennetau pamiętam, że ma problemyz wygrywaniem serwisu dlatego myślę, że Schuetller coś złamie no i swoje będzie utrzymywał chociaż on też ma z tym problemy. O. Rochus - I. Minar 1Powiem szczerze, że zawsze grałem przeciwko "karzełkowi" no bo jakoś nie mogłem sobie wyobrazić, że z takim wzrostem można wygrywać Jednak to co robi Rochus na korcie jest naprawdę zadziwiające i swój niski wzrost nadrabia walką do samego końca. I. Minar to typowy średniak, który nie może jakoś zaistnieć dlatego myślę, że bardziej doświadczony Rochusek mnie nie zawiedzie i pokona Czecha. Isner - Monfils 1Tutaj stawiam na Amerykanina, który jest bardziej ograny niż Monfils. To będzie dopiero 2 oficjalny mecz Francuza w tym roku ale musze przyznać, że powrót z Berdychem nie był taki najgorszy widać było długą przerwę Monfilsa bo większośc wymian przegrywał ale serwis trzeba przyznać na jego dobrym poziomie chociaż tez trochę brakowało. Bardzo prawdopodobny są w tym meczu TB i tam myślę, że górą będzie zdecydowanie bardziej ograny w tym seoznie Isner.
|
Do góry
|
|
|
|
#2205881 - 28/03/2008 16:09
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: zludna]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Juan Martin Del Potro v Feliciano Lopez @1.82 i 0:2 @2.8 Juan Martin często błędnie zwany Del Potro wraca na kort po tym jak kreczował w drugiej rundzie Australian Open. Kontuzje to nic dziwnego w karierze tego 19-latka, narzeka na swoje zdrowie często i właśnie to przeszkodzi mu w dojściu na szczyt. Warunki do dobrej gry posiada, świetny serwis oraz backhand. Mimo 195 centymetrów wzrostu dobrze porusza się po korcie. W pierwszej rundzie turnieju w Miami pokonał Jesse Levine'a w dwóch setach, pierwszy set z problemami drugi gładko. Dziś przeciwnik będzie już dużo bardziej wymagający. Lopez w tym sezonie pokazał się z bardzo dobrej strony w Dubaju gdzie doszedł do finału, teraz kolejna ważna impreza i liczę na podobną gre Hiszpana. Z JMDP grał już dwukrotnie i oba spotkania przegrał. Czas na rewanż, forma jest, rytm meczowy też (było trochę przerwy po drugiej rundzie IW, ale i tak w porównaniu do Del Portek wypada świetnie). Lopezowi w wygranej przeszkodzić może jedynie głowa, ma czasami problemy ze sobą ale dziś na niego licze i mam nadzieje że mnie nie zawiedzie Andreev też dobrze wygląda do jakiegoś dubla. Z grubasem Berrerem problemów mieć nie powinien. @1.562
|
Do góry
|
|
|
|
#2207072 - 29/03/2008 00:12
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: mirekinter]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2209648 - 29/03/2008 20:06
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: ryzy9]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
J Benneteau v I Karlovic 2,10 Karlovic to win 2-0 Chorwacki dominator kontra francuz, ktoremu od czasu do czasu potrafi wyjsc dobry mecz. Wiele bedzie zalezec od serwisu Juliena. Jesli Ivo sie do niego dobierze mecz nie bedzie zaciety, wiec napewno o wiele bardziej oplaca sie zagrac na 2-0 niz po marnym kursie na samo zwyciestwo. J W Tsonga v J Melzer 1,66 Tsonga to win 2-0 Mecz kolejnego dominatora. Tsonga wciaz w swietnej formie. Nie ma c0. V Troicki v A Roddick 1,30 A-Rodd to win 2-0 Bez komentarza ;)Zwracam tylko uwage ze taki typ jest w ofercie J Monaco v R Sweeting 1,72 Monaco to win 2-0 Sweeting w porownaniu do reszty mlodych amerykancow nie moze nawet postraszyc serwisem. Gdyby mial naprawde solidny serwi jak chocby raynolds to bym sie zastanowil jeszcze raz. Ale tu mecz bedzie odbywac sie w wymianach, a tu wiadomo chyba kto powinien byc gora. Do tego dochodzi bardzo dobry serwis Juana. R Soderling v S Wawrinka 2,40 Soderling to win 2-0 Kolejny dominator Swietny we wszystkich elementach tenisowego rzemiosla. Serwis forhand, backhand. Bez slabych punktow. Wawrinka troche poszalal na Indian wells, ale ten zawodnik ma problemy z zagraniem dwoch dobrych turnieji pod rzad. Dzis Robbie powinien wziasc udany rewanz za Us Open 06, kiedy prowadzac w setach 2-0 przegral 2-3.
|
Do góry
|
|
|
|
#2209672 - 29/03/2008 20:16
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/01/2008
Postów: 3252
|
Goget :
Edited by Goget (29/03/2008 21:01)
|
Do góry
|
|
|
|
#2209862 - 29/03/2008 21:24
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Bartez_Gambler]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/03/2006
Postów: 3757
Skąd: ddz
|
Almagro - Clement 1 1,7 Lubie tego Francuzika ale on chyba najlepsze ma już za sobą! Ostatnie jego mecze dobitnie to pokazują... Jego przeciwnik to młody zdolny Hiszpan obdarzony bardzo dobrym serwisem i mocnym forehandem aż dziw bierze że mimo takich atutów Almagro gra świetnie na clayu a na hardzie po prostu nic. Myślę że dzisiaj powinien pokazać że i hard nie jest dla niego czymś obcym a i przeciwnik nie trudny! Almagro - Clement 1 Krótko bo czas goni .Bardzo ciekawy meczyk do zagrania !! Najpierw o Hiszpanie. Specjalizuje sie w grze na cegle, jednak hard nie jest mu obcy. Jest mlodym perspektywicznym zawodnikiem cały czas sie rozwijającym. Posiada dobru serwis, agresywnie gra w wymianach, ma świetny forhend,dobrze porusza sie po korcie i gra raczej do ostataniej pilki. W tym sezonie 15-4 (14-1 na cegle), wydaje mi sie ze porazka z Mahutem w IW byla raczej checia odpoczynku po ciezkim okresie gry na cegle.Clement najlepsze lata ma juz za sobą. W tym roku straszna mizeria mimo ze gral na swojej nawierzchni (hard ), bilans 3-6 porazki z takimi graczami jak : oli rochus,Rainer Schuettler,John Isner.H2H na korzyśc Francuza ale bylo to w 2006 (carpet). Od tamtego czasu Nicolas rozwinał sie znacznie, osiaga coraz lepsze wyniki i staje sie graczem bardziej wszechstronnym. Do tego dochodzi b. dobry kurs jaki wystawili bukmacherzy. Dla mnie jeden z lepszych typów na dzisiaj.
|
Do góry
|
|
|
|
#2209948 - 29/03/2008 21:46
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: majer]
|
veteran
Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
|
Witam
Ja mimo wszystko bym uwazał z tym Almagro. Nie twierdze ze nie wygra ale Francuz to bardzo doswiadczony gracz i mimo coraz bardziej zaawansowanego wieku nadal potrafi zagrac rewelacyjnie 2-3 turnieje w roku. Moze tak bedzie w tym turnieju, dodatkowo ograł rewelacyjnego ostatnio Fisha. Ja zdecydowanie odpuszcze albo za grosze zagram Clementa po niezłym moim zdaniem kursie 2,1
Na dzisiaj widze wygrana Soderlinga i Youznego i to zagram ostrzej. Szwed to prawdziwy brylant i jesli omijaja go kontuzje to na hardzie jest to jeden z najlepszych zawodników na swiecie. Do tego Wawrinka mnie nie przekonuje ani teraz ani nigdy. Szwajcar jest po prostu solidny a to za mało na walke z Soda. Youzhny to bombardier, a do tego niezle wyszkolony technicznie. Jak dla mnie to najlepszy Rosjanin i bez kłopotów powinien poradzic sobie z Reynoldsem
pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2213544 - 30/03/2008 19:40
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Salvador Dali]
|
old hand
Meldunek: 17/01/2006
Postów: 1084
Skąd: Poznan
|
ogladalem caly ten mecz i jesli sugerujesz sie jedna akcja to powodzenia. Jesli nie chcesz grac na Andreeva to w ogole odpusc bo wierz mi ten Anderson to drwal i to przecietny,a kiepski Ginepri to nie Andreev. Pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#2217794 - 31/03/2008 21:57
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: mirekinter]
|
old hand
Meldunek: 18/05/2007
Postów: 1130
Skąd: Miami
|
ToJo - Tipsa - 2 - 1.7
Co oni robią w tej fazie turnieju? Szczególnie ten pierwszy?! Jakim cudem wygrał z Davidem Ferrerem? Nie wiem, ale starczy tego dobrego. Przed Miami miał problem, żeby zagrać dwa mecze na równym poziomie. Tipsarevic - jak to Serb, dobre podanie przede wszystkim. Ale co najlepsze - nie jest wcale taki wysoki, 180cm, 80kg, czyli dokładnie tyle samo, co ToJo. I mimo że wyżej cenię sobie grę Szweda, który naprawdę potrafi grać wspaniały tenis, to niestety nawet bukmacherzy wyczuli, że zagranie trzeciego dobrego meczu może być ponad jego siły. Kurs na Serba spada...
Youzhny - Almagro - 1 - 1.5
Całkiem milutki kurs na Czarodzieja. Ostatnio może nie zachwycał jakoś specjalnie, ale: 1) Almagro, mimo iż gra lepiej na hardzie, niż na przykład dwa sezony temu, to nie wykazuje żadnych nadzwyczajnych przebłysków. 2) Youzhny znakomity mecz z Reynoldsem, podanie bez zarzutu. 3) Almagro dał aż 7 okazji Clementowi do przełamania. Youzhny nie dał żadnej, ogólnie pozwolił wygrać Amerykaninowi przy swoim podaniu tylko 28% piłek. 4) No i wypadałoby wziąć się troszkę za siebie i pokazać, że potrafi się grać znakomicie, Czarodzieju. Bo Almagro zawojuje mocno w tym sezonie clayowym.
|
Do góry
|
|
|
|
#2217939 - 31/03/2008 23:15
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: zludna]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Tipsarevic @1.847 eh nie miałem okazji widzieć Tipsy ani jego przeciwnika jak do tej pory w tym turnieju, jednak z opisów ich spotkań wychodzi łatwe zwycięstwo Serba. Ferrer w meczu z ToJo nie dał z siebie nic, widać że z Davida którego widzieliśmy w turnieju mistrzów nie zostało wiele. Na korzyść Szweda przemawia jedynie doświadczenie bo na dzień dzisiejszy to Janko jest o klase lepszym graczem :> Ancic @1.6 Ancic pokazał jak fajnie można wrócić do tenisa po długiej przerwie i utrzymuje dość wysoką formę. Monaco w Vina del Mare kłopoty z kostką i jakoś nie może się odnaleźć. Na będącego w formie Ancica nie wystarczy. Na szczęście dla Juana niedługo przenosiny na clay i sobie poszaleje ale Misza to najwyżej mógłby za ślepego giermka robić w tych opowieściach o smokach i czarodziejach ;>
|
Do góry
|
|
|
|
#2217963 - 31/03/2008 23:31
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Fro_Lech]
|
old hand
Meldunek: 18/05/2007
Postów: 1130
Skąd: Miami
|
ale Misza to najwyżej mógłby za ślepego giermka robić w tych opowieściach o smokach i czarodziejach ;> jak chce, to potrafi Czarodziej z tego co wiem to Santoro. Nie, Santoro to Magik.
|
Do góry
|
|
|
|
#2217996 - 31/03/2008 23:51
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: zludna]
|
addict
Meldunek: 04/11/2007
Postów: 554
|
A ja bym uwazal z graniem na Davydenke, czy on jest w dobrej formie? zastanawialbym sie nad tym, wymeczone zwyciestwo nad Gulbisem, a Bolleli przeszedl dwie pierwsze rundy gladko. Jesli Bolleli potrafi wygrac z Cilicem w Zagrzebiu na hard, a teraz z Kohlsreiberem, to dlaczego nie mial by ograc Davydenke.
Ja nigdy nie zagralbym Davydenki po kursie 1.20 w takim meczu jak ten, ale to tylko moja opinia.
|
Do góry
|
|
|
|
#2218114 - 01/04/2008 00:46
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
|
Davydenko w formie ? Wolne żarty. Podobne, z tym że Santoro to Magik W moim w wystarczającej żeby pogonić Włocha. Dobry występ w Dubaju, zaś na Indian Wells wpadł na rozpędzonego Fisha. Póki co jest po cztery w pierwszym secie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2218330 - 01/04/2008 01:22
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Fro_Lech]
|
stranger
Meldunek: 12/03/2008
Postów: 4
|
Witam wszystkich forumowiczów.
Men's Singles: 3rd Round
Roger Federer - Robin Soderling 2
Roger jest moim ulubionym zawodnikiem w turze. Ale początek tego sezonu dla Federera nie jest imponujący. Z pewnością duży wpływ ma przebyta choroba i nie gra jak do tej pory na maksimum swoich możliwości. Bardzo interesujący w tym przypadku jest head to head.
2006 ATP Masters Series Madrid Spain Hard R16 Federer 7-6(5) 7-6(8)
2005 Halle Germany Grass R32 Federer 6-7(5) 7-6(6) 6-4 Stats
2004 Bangkok Thailand Hard Q Federer 7-6(3) 6-4
2004 Canada AMS Toronto, Canada Hard R32 Federer 7-5 6-1
Jak widzimy dwa ostatnie spotkania były bardzo zacięte i wyrównane i to w okresie kiedy Federer grał wyśmienicie. Biorąc pod uwagę dobrą dyspozycję Szweda w ostatnich tygodniach i słabszą Szwajcara można spodziewać się niespodzianki. W tym przypadku decydując wpływ na wybór ma kurs 5.0 na Szweda w Ladbrokes
|
Do góry
|
|
|
|
#2218334 - 01/04/2008 01:24
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Valverde]
|
addict
Meldunek: 04/11/2007
Postów: 554
|
No i prosze, jak zwykle oplacalo sie zagrac mniejsza stawke na underdoga po wyzszym kursie i teraz po pierwszym secie skontrowac na live zeby nie ryzykowac W tenisie nie oplaca sie grac kursow mniejszych niz 1.5, totalna glupota grac takie kursy, ten mecz jest tego przykladem. Proponuje tez dzis zagrac Soderlinga za mniejsza stawke i D. Sela za srednia stawke, Acasuso to nie jest zawodnik osiagajacy sukcesy na hard, choc pewnie zadecyduje w tym meczu dyspozycja dnia Seli.
|
Do góry
|
|
|
|
#2220788 - 01/04/2008 22:00
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: sHybki]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Ancic @1.826 i Ancic 2:0 @3.14 Na szybko bo czasu mało U Nikosia brak tego błysku, niska forma. Jak do tej pory wystarczyło, ale nie pokonał nikogo znaczącego. Miał fajną drabinke, a i tak się meczył. Ancic dużo lepsza forma, bardzo fajna gra. Rosjanin w takiej formie nie ma prawa przejść do kolejnej rundy. Youzhny @1.99 :> Może wieczorem już @2 pęknie Po takim kursie spróbuje, obaj nie zachwycają ale jakoś tenis który prezentuje Misza w tym turnieju jest lepszy dla oka ;>
|
Do góry
|
|
|
|
#2220856 - 01/04/2008 22:38
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Kameleon]
|
PLAYOFF WINNER
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 24583
Skąd: Rzeszów
|
Co do Miszy to czy moze ktos potwierdzic/zdementowac informacje o tym, ze ma problemy z barkiem ? Bo sledzilem wczorajszy mecz na live tylko, ale dalo sie zauwazyc problemy Miszy z serwisem, bo przegrywane gemy serwisowe seriami nie zdarzaja sie czesto u panow [w 1 secie od 4-0 do 4-4, w drugim secie od *1-0 do *2-4..], a w 3 secie wyjatkowo nieporadnie gral Misza przez calego seta i dal sie zlamac na *5-4, ale po tym nastapilo cos dziwnego - Rosjanin odlamal Almagro [a w calym 3 secie nie mial zadnej szansy na przelamanie!], pozniej swoj serwis wygral do 0 i bylo 6-5, problemow nie mial tez Almagro i zrobil sie tb, a tam dziala sie komedia Almagro mial 4-2 i serwis, ale za chwile zrobilo sie 6-4 dla Miszy. Dawno czegos takiego nie przezylem z happyendem dla mnie
|
Do góry
|
|
|
|
#2220889 - 01/04/2008 22:59
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: iti]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/09/2007
Postów: 40246
|
tak wzywal lekarza, po ktorego wizycie umoczyl bodajze 3 kolejne gemy, wygrywajac raptem jedna czy dwie pilki masowany mial prawy bark, ale w 3 secie nie widac bylo jakiegos wielkiego problemu z tym zwiazanego inna bajka, ze ruski przy stanie 5-6* 40-40 po zmarnowaniu 2 czy 3 bp, wzial trainera, bo ... http://www.youtube.com/watch?v=wRW982AAPro jak dla mnie byla to perfidna zagrywka Miszy, ktory oddychajac rekawami, chcial odpoczac i wybic z uderzenia rywala, co mu sie niestety udalo - MP dla Almagro to byla prawdopodobnie kwestia nastepnej wymiany
|
Do góry
|
|
|
|
#2220892 - 01/04/2008 23:01
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: iti]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
|
Co do Miszy to czy moze ktos potwierdzic/zdementowac informacje o tym, ze ma problemy z barkiem ? Bo sledzilem wczorajszy mecz na live tylko, ale dalo sie zauwazyc problemy Miszy z serwisem, bo przegrywane gemy serwisowe seriami nie zdarzaja sie czesto u panow [w 1 secie od 4-0 do 4-4, w drugim secie od *1-0 do *2-4..], a w 3 secie wyjatkowo nieporadnie gral Misza przez calego seta i dal sie zlamac na *5-4, ale po tym nastapilo cos dziwnego - Rosjanin odlamal Almagro [a w calym 3 secie nie mial zadnej szansy na przelamanie!], pozniej swoj serwis wygral do 0 i bylo 6-5, problemow nie mial tez Almagro i zrobil sie tb, a tam dziala sie komedia Almagro mial 4-2 i serwis, ale za chwile zrobilo sie 6-4 dla Miszy. Dawno czegos takiego nie przezylem z happyendem dla mnie Po 1 secie u Miszy był trainer, który trochę pomasował mu prawy bark. 2 set wyglądał rzeczywiście tak, jakby mu ten bark trochę przeszkadzał, ale w 3 secie serwował już dość dobrze. A po tym zdarzeniu http://www.youtube.com/watch?v=0AEfCQxVmxM nastąpił brejk.
|
Do góry
|
|
|
|
#2221014 - 01/04/2008 23:56
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: iti]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/03/2006
Postów: 3757
Skąd: ddz
|
Canas- Andreev 1 Najpierw Argeńtyniec. Zawodnik bardzo doswiadczony, posiadajacy świetny return,świetnie także poruszający sie po korcie, dobrze grający zarówno forhendem jak i beckhendem, gracz strasznie niewygodny dla graczy z najwyzszej półki, raczej defensywny, potrafiacy wyprowadzac dobre kontry. Andreev b.dobry serwis i potężny topspinowy forhend,w tym roku rekord na hardzie 6-5, osiaganie pzrez niego wynikow konczy sie gdy trafi na jakiegos solidniejszego grajka. Mysle ze Guillermo zmusi Rosjanina do grania bardzo duzej ilosci pilek i popełniania błędów, do tego dochodzi slaba beckhendowa strona Andreeva którą czesto na clayu obiega. Tutaj moze na to zabrknąć czasu. Jedyna bronią jest jego forhend ale mysle ze Canas wykluczy go z gry. Bedzie to podobny mecz do tego z Gonzem wczoraj. Vamos Guillermo
|
Do góry
|
|
|
|
#2223512 - 02/04/2008 22:33
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: dAnTeCh]
|
veteran
Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
|
Witam
Jak zobaczyłem kursy na mecz Nadal-Blake to prawie spadłem z krzesła. Ponad 2,5 na Amerykanca to naprawde...bardzo duzo:) Trza to grać! Blake gra u siebie, na swojej nawierzchni, zwykle ogrywał Nadala, jest w dobrej formie więc dlaczego ma przegrać?? Szanse oceniam na korzysc Blake więc 2,53 biore z pocałowaniem ręki
pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2223559 - 02/04/2008 22:51
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: santiago]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
@santiago Wszystko niby tak jak piszesz, pytasz : 'Blake gra u siebie, na swojej nawierzchni, zwykle ogrywał Nadala, jest w dobrej formie więc dlaczego ma przegrać?? ' Może po częsci taki kurs wystawiony przez to: Ja jeszcze nie zastanawiałem się nad graniem tego spotkania, kurs na Blake rzeczywiście wysoki i może trzeba mu sie bliżej przyjrzeć
|
Do góry
|
|
|
|
#2223653 - 02/04/2008 23:24
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: ArtekPotito]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 2582
Skąd: WestSide
|
Nadal gra w tym turnieju przynajmniej 2 razy lepiej niż w IW i według mnie wygra ten turniej, Blake ma zbyt słabą psychikę żeby dziś wygrać Potwierdzam... Widzialem Rafe w IW i tutaj w Miami. Tak jak kolega napisal, duzo lepiej sie prezentuje i wobec odpadniecia Djokovicia i slabej formy Fedka dla mnie to Nadal wygra ten turniej. Dodac warto ze nawierzchnia w Miami jest wolniejsza od tej z IW, tak wiec kolejny atut na korzysc Hiszpana. Pozdrawiam IGOR
|
Do góry
|
|
|
|
#2223842 - 03/04/2008 00:47
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: mgr]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 9002
Skąd: Kraków - Przemyśl
|
dla mnie granie Jamsa to spore ryzyko , jego psycha do najmocniejszych nie nalezy , jeśli sie wstrzeli w mecz to może powalczy, jeśli nie to zacznie sie spinać , bedzie koniec, ja zagram Nadala bo widze w nim sporego faworyta
|
Do góry
|
|
|
|
#2225863 - 03/04/2008 19:03
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Chagall]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 9002
Skąd: Kraków - Przemyśl
|
w nocy ogłądałem Berdycha z Igorem i po tym co zobaczyłem postawię na Nadala, Tomek świetny serwis przełamał kiedy trzeba było, ale w trakcie meczu sporo łaził do siatki gdzie nie najlepiej mu szło, sporo psuł i kilka razy został minięty, jeśli podobnie będzie grał z Nadalem to nie widzę jego zwycięstwa, do sukcesu Nadala potrzeba tylko wmiare skutecznego odbioru, w dłuższych wymianach Berdych często psuje albo idzie do siatki gdzie dobrze mu nie wróżę
|
Do góry
|
|
|
|
#2228318 - 04/04/2008 17:17
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Chagall]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Roddick @1.5 ! Nieźle się zapowiada Wimbledon oraz US Open jeśli tylko Rod utrzyma formę którą prezentuje w ostatnich tygodniach. Dobry występ w San Jose, świetna gra w Dubaju i teraz wreszcie udało mu się poknać Federera. Wśród tych dobrych wyników znalazła się także wpadka w IW, ale odpoczynek dobrze Amerykaninowi zrobił. Pokonał Rogera i teraz czas wygrać ten turniej, a na drodze sprzedawczyk Denko. Co z nim zrobić? Przejechać się po nim jak walec ;> Denko z Roddickiem grać nie potrafi, zresztą z drugim z Amerykanów którzy są w czołówce rankingów (Blake'iem) też nie. Roddick ma z wałkiem bilans H2H 5:0, a James 6:0 Nie potrafi z tą dwójka grać Nikoś i widzą to chyba wszyscy bo nawet podczas DC w spotkaniu przeciwko USA Davydenko zagrał jedynie w deblu. Roddick u siebie, Roddick w formie, Roddick nie lubi szczura Denki, Roddick go dziś/jutro zniszczy :> Szybko i łatwo w dwóch setach.
|
Do góry
|
|
|
|
#2228329 - 04/04/2008 17:56
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Kameleon]
|
old hand
Meldunek: 17/01/2006
Postów: 1084
Skąd: Poznan
|
Roddick - Davydenko Typ:2 Z pewnoscia wiekszosc atutow po stronie Roddicka,ale ja skusze sie zagrac na Rosjanina. Bardzo mi sie podobla wczoraj gra z Tipsarevicem- coprawda Janko to nie gracz najwyzszej klasy,ale pokzauje to przynajmniej zaangazowanie Denki. Licz,ze w ktoryms z gemow serwisowych sie zatnie Andy a wtenczas jedno przelamanie moze oznaczac koniec seta. Gram tez Kolie troszke z sentymentow, gdyz wbrew powszechnej opini o nieciekawym stylu prezentowanym przez Davydenko na korcie mi osobiscie bardzo lezy jego gra- jesli oczywiscie nie odpuszcza... Podsumowujac, wszystko dzis po stronie Roddicka,ale byc moze Andy zdekoncentruje sie po sukcesie z Fedexem
|
Do góry
|
|
|
|
#2228578 - 04/04/2008 21:49
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Piostar]
|
veteran
Meldunek: 23/12/2001
Postów: 1483
|
Roddick Andy - Davydenko NikolaiTurniej w Miami wjeżdża powoli na ostatnia prostą. W pierwszym meczu w walce o finał zmierzy się Rafael 'nie tylko clay' Nadal z Tomasem ' co ja tu robię' Berdychem. Drugą parę półfinałową tworzą Andy 'serwis' Roddick i Nikolai 'nie sprzedałem meczu' Davydenko. Skupie się na tej drugiej parze. Gra tam zawodnik, który cały czas musi udowadniać, że jego gra to nie tylko serwis. Zdania w tej sprawie jak zwykle są podzielone. Ja uważam, że zawodnik, który wygrywa US Open; od kilku lat jest w czołowej '10' rankingu ATP, a przez pewien czas był chyba nawet '1' (info do sprawdzenia); gracz który wygrywa w tym roku turniej w San Jose i w Dubai nie może mieć atutów tylko w postaci serwu. Inne jego elementy tenisowego rzemiosła również muszą i są na dosyć wysokim poziomie. Oczywiście można mieć zastrzeżenia co do jego beckhandu czy gry przy siatce, ale w ATP nie ma zawodnika kompletnego. Co prawda jeszcze przed rokiem, dwoma mógł nim być nim Federer, a w najbliższym czasie może nim być Djokovic, ale oprócz nich każdy ze ścisłej czołówki ma słabsze i mocniejsze strony. Mówi się, że gdyby Roddickowi odebrać serw to nic by nie pozostało. Ale to samo można powiedzieć o innych. Gdyby Nadalowi zabrać nogi czy kondycje nie wygrałby 3 razy z rzędu French Open; gdyby Agassiemu zabrać rakietę to nie wzbudzałby tyle emocji; gdyby Samprasowi zabronić wypadów do siatki, to nie wygrałby tyle razy Wimbledonu; gdyby Wimbledon nie był rozgrywany na trawie, to Federer by go nie wygrał 5 razy z rzędu i można by tak jeszcze długo. Gdyby wszystko zależało tylko od serwu Roddicka, to taki Karlovic deptałby po pietach nr '1' na świecie, a tak nie jest. Ale dość już gdybania. Wczoraj miałem przyjemność oglądania Ruska w starciu z Tipsarevicem. Mecz szybki, łatwy i przyjemny o czym świadczy zarówno wynik 6-2 6-1, jak i sam przebieg meczu. Można stwierdzić, że Davydenko nie dał pograć Serbowi, ale czy był aż tak dobry, żeby zatrzymać rywala na 23% skuteczności 2. serwisu (5/22). Chyba nie do końca. Oprócz solidnej, dobrej gry Nikolai na wynik złożyła się słaba, a wręcz fatalna gra Janko. Wyglądał on jakby nie wierzył w zwycięstwo, grał jakoś bez woli walki itp. wyrazów górnolotnych. Nie potrafił kończyć łatwych piłek z których to Davydenko wyprowadzał ładne kontry. Rosjanin grał poprawnie, całkiem nieźle funkcjonował 1. serwis, wymiany na dobrym poziomie po których to piłka często obijała linie. Dzisiaj jednak po drugiej stronie siatki nie będzie stał Tipsar tylko Roddick. Zawodnik, który jeśli tylko nie zadowoli się swoim wczorajszym życiowym sukcesem, czyli pokonaniem Federera po raz drugi w swojej karierze (niby nic, ale jeśli dodamy do tego 15 porażek...), to powinien sobie poradzić dzisiaj z rywalem. Bilans ich gier to 5-0 dla Amerykańca. Dzisiaj kolejna okazja, aby pogłębić w głowie Davydenki syndrom Andy'ego. Nie mówię, że mecz ten będzie łatwy, ale zwycięsko z niego powinien wyjść Roddick niesiony dopingiem Amerykańskiej publiczności. Typ: 1__________________________________________________
|
Do góry
|
|
|
|
#2231381 - 05/04/2008 22:32
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Trewor]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Dla zainteresowanych dzisiaj na stronie Mastersów jest darmowa transmisja z finałowego spotkania deblowego pomiędzy amerykańskimi bliźniakami a deblem Bhupathi/Knowles : http://www.atpmastersseries.tv/page/Live/LiveFree/0,,11444~1274750,00.htmlSpotkanie rozpocznie się po zakończeniu finału pań (Williams-Jankovic), czyli mniej więcej o 20. PS. Rafa vamos
|
Do góry
|
|
|
|
#2233495 - 06/04/2008 05:52
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Goget]
|
GRILL MASTER
Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
|
Rafael Nadal - Nikolay Davydenko 2 @2.75 (bet365) 3/10 Mimo, że chciałbym, aby to Hiszpan wygrał jutrzejszy mecz to nie można przejść koło takiego kursu. Rafa gra w tym turnieju o wiele lepiej niż wcześniej, lecz ostatnie 2 mecze z Blake'iem czy Berdychem pokazały, że nie jest to jeszcze najwyższa forma. Zupełnie odwrotnie jest u Rosjanina. Nikolay zaczął turniej słabo mecząc się w trzysetowych pojedynkach z Włochem Bolellim i dużym talentem z Łotwy Gulbisem (w tym drugim bronił piłek meczowych jeśli dobrze pamiętam). Nagle od meczu z Ancicem zaczął grać wspaniale. Jeśli w meczu z Chorwatem nie był to jeszcze szczyt formy "wałka" (wśród wspaniałych zagrań pojawiały się głupie błędy), tak pogrom w meczu z Tipsarevicem czy bezproblemowe zwycięstwo z pogromcą Federera Roddickiem pokazują, że wspiął się na wyżyny swoich możliwości. Jeśli Davydenko poradzi sobie z "wkrętkami" Nadala i, tak jak w poprzednich meczach, pokaże świetne, płaskie i precyzyjne uderzenia, to Hiszpan będzie w bardzo dużych opałach. Kurs zdecydowanie do gry.
|
Do góry
|
|
|
|
#2236193 - 07/04/2008 02:05
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/11/2007
Postów: 4665
Skąd: SJZ
|
ja w finale niespodzianki sie nie spodziewam. Wlasnie obejrzalem tiebreak z meczu z Roddickiem i skroty drugiego seta i porywajacych akcji tam nie widzialem. Widzialem natomiast proste bledy, wyrzucane na aut backhandy i grane z duza jak na rodda asekuracji forhandy. Uwazam, ze mecz nadala z berdychem stal na o wiele wyzszym poziomie, nadala uwazam za lepszego teniste od ruskiego i dlatego kursu 1,50 nie popuszcze. Gdybym grali ze soba na poczatku turnieju kursy by byly zapewne o wiele, wiele nizsze. Tak samo nie zauwazylem matamorfozy davydenki ''od drugiego seta z ancciciem''. Zarowno pewne pokonanie tipsarevicia, po ktorym nigdy nie wiadomo co sie spodziewac, ani pokonanie rodda nie jest dla mnie czyms nadzwyczajnym. Urywki i skróty to nie to samo co cały mecz... mam odmienne zdanie. Jeśli Davydenko zagra tak jak w poprzednich meczach to Rafa dziś będzie miał spore problemy i 1.5 to nic ciekawego.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|