#2199837 - 26/03/2008 22:11
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Big Ben]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Odniose sie jeszcze do spotkania, ktorego temat poruszyl kolega Big Ben Sam tez myslalem troche o tym pojedynku. Raczej go nie zagram, bo sliska sprawa, ale chcialem tylko dodac, ze wydaje sie, ze Cavs nie powinni miec wiekszych problemow z utrzymaniem swojej obecnej, 4. pozycji na Wschodzie. Obecnie maja 40-31, przy 36-34 kolejnych za nimi Wizards i 36-35 szostych w Konferencji 76ers. Juz bardziej uwierzylbym w to, ze to Philadelphia moglaby sie szarpnac na zaatakowanie 4. lokaty, anizeli WAS, ale i tak wydaje mi sie to malo prawdopodobne. Z dalszego kalendarze ciezkie mecze czekaja Kawalerzystow 2-krotnie przeciwko Pistons i walczacych o PO Raptors oraz jeden pojedynek z Magikami. Reszta raczej do bezproblemowego ogrania. Dlatego tez zespol Jamesa jest raczej spokojny o swoja lokate startowa przed PO, czego nie mozna powiedziec o NOH. Ze sa pierwsi na Zachodzie dziwi z pewnoscia niejednego, a jeszcze gdyby tak zakonczyli RG to juz bedzie naprawde lekki szok. Stac ich na to, duzo tez bedzie zalezec, jak spisywac sie beda rywale, a przede wszystkim Lakers i Houston. Podobnie jak wspomnial BB, widze dzis wieksza motywacje po stronie przyjezdnych. Latwej sytuacji w tabeli nie maja, mimo, ze patrza na wszystkich poki co z gory Martwi troche jednak, ze graja dzien po dniu, wczoraj tez jakiegos lekkiego spacerku nie mieli. W takiej jednak formie z pewnoscia sa w stanie wygrac z Cavs, pomimo ich swietnej ostatnio dyspozycji na wlasnym terenie, gdzie przez caly sezon polegli ledwie 10-krotnie. Tez pod koszem NOH wygladaja mi troche bladziej od Cavaliers... Jak juz mowilem, sam raczej pieniedzy w ten pojedynek nie zainwestuje, ale raczej sklanialbym sie ku zwyciestwu Hornets Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2200172 - 26/03/2008 23:15
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Skiper]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Toronto - Detroit...to jest mecz na dzisiaj...przeciw LeBronowi zazwyczaj nie gram bo nigdy nie wiadomo co ten gość 'odstrzeli', ma nie grać Ben Wallace a jak twierdzą fani Cavs bez niego ich gra wygląda nawet lepiej, do tego u siebie sa silni...prawdopodobny powrót na boisko Gibsona, który wczoraj już normalnie trenował i pali się do gry. Linia na Toronto otwarta na 2.01, ale tą kwestię trzeba wyczekać bo jak dobrze wiadomo lud lubi stawiać na Pistonsów. Grania Tłoków oczywiście nie rozważam, bo oni już sobie spokojnie dogrywają sezon zasadniczy, a 1 wygrana DET lub 1 porażka Cavs sprawi, że żadna siła ich z 2 pozycji na wschodzie nie wyrwie, o nr 1 jak wiadomo nie walczą. Co w Toronto...forma słaba, a o pozycję numer 5 w konferencji walczyć trzeba (rywale - Phila i Waszki, Raps z tej trójki mają najlepszą różnicę punktową - +2.9), no i na pewno chcieliby wpaść w jakiś dobry rytm przed PO. Po wtopie z Denver, Bosh wezwał kolegów do lepszej gry, nawet Bryan Colangelo zaniepokojony skrócił swój pobyt w Europie - tak więc motywacja na pewno jest. Sporo znaków zapytania w tym pojedynku, Detroit na pewno ma te cechy dzięki którym wygrywa z takimi zespołami jak Raptors (podobna analogia co wczoraj na korzyść Spurs z Magic), h2h z Raps to ten sezon 2-0, 4 stycznia 101-85 w hali TOR oraz 103-89 (Rip Hamilton aż 39p na 16/22 z gry) na własnym boisku; również 3 z 4 ostatnich oraz 8 z 10 to wygrane Detroit. Ameryki więc chyba nie odkryję, że kluczem będzie to w jakim składzie na ten mecz polecą Tłoki, optymalnie by było 'grać' bez Billupsa, choć pewnie ewnetualna absencja samego Hamiltona by mnie zadowoliła
|
Do góry
|
|
|
|
#2200679 - 27/03/2008 00:49
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Skiper]
|
addict
Meldunek: 16/07/2003
Postów: 467
Skąd: UK
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2200796 - 27/03/2008 01:10
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Grzemp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
@Skiper, tez myslalem o zagraniu jakiegos fajnego rozwiazania przeciwko Pistons w meczu z TOR. Wspominalem juz o tym wczoraj nawet, szczegolnie po tym, jak okazalo sie, ze Saunders rzeczywiscie pewny jest 2. lokaty na Wschodzie - nie ma sie w sumie co dziwic - i bedzie oszczedzal swoich liderow na dalsza faze sezonu. Przeciwko Phoenix padlo na Ripa Hamiltona, a mimo to udalo sie pokonac zespol z Arizony. Na kogo padnie dzis? Czy w ogole na kogos padnie, czy trener wypusci swoja nominalna pierwsza piatke? Ciezko znalezc odpowiedz na te pytania... Raptors jeszcze walcza o PO, wiec zwyciestw potrzebuja, jak tlenu. Liczylem po cichu na kurs w okolicach 2.300, Pinn jednak wystartowal od dwojki, a teraz juz to gospodarze sa faworytem i kurs polecial do 1.847 Szkoda, bo w takiej sytuacji raczej nie odwaze sie zagrac Raptors, no chyba ze kurs podskoczy albo Saunders wyjawi jakies 'rewelacje' odnosnie personaliow na dzisiejszy pojedynek. Posikalem sie... Nic nikomu nie odejmujac... ale w tym przypadku to nie wytrzymalem: klik
Shaq biegnacy w mundurze i krzyczacy do uciekajacego bandziora: freeze!
|
Do góry
|
|
|
|
#2202935 - 27/03/2008 20:33
NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Venon]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Dzisiejsza noc jak dla mnie to tragedia .. Przed nami 3 spotkania 8:00 PM Dallas @ Denver
8:00 PM Miami @ Detroit
10:30 PM Portland @ Golden State
|
Do góry
|
|
|
|
#2203278 - 27/03/2008 23:01
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Platini]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
HC za pinnaclesports.com
Miami Heat +22 Detroit Pistons -22
Portland Trail Blazers +10 Golden State Warriors -10
Dallas Mavericks +8.5 Denver Nuggets -8.5
=== Oczywiście dziś powinne wygrać GSW i Denver, walczą ciągle o PO, bezpośrednio rywalizują.. Tylko, że Dallas też nie jest wcale bezpieczne.. Portlana myślę, że dali spokój, mają małe szanse na awans IMO. Na Miami jest +22, myślę, że aż taki pogrom im nie grozi..
Podsumowując, dzisiejsze mecze do grania za małe stawki..
|
Do góry
|
|
|
|
#2204762 - 28/03/2008 03:54
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: blacky82]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
jakies info odnosnie absencji w Dallas? Eddy Jones i Dirk Nowitzki dzis nie zagraja.
|
Do góry
|
|
|
|
#2205578 - 28/03/2008 06:54
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: polskignom]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/11/2005
Postów: 1895
Skąd: Tarnobrzeg
|
jeszcze godzinka do meczow a tu taka cisza, moze ktos kompetentny ukierunkuje moje przemyslenia, otoz niew iem jak ugryzc dzis detroid, wiadomo grja o przyslowia swieczke, buki jakos dziwnie potraktowali mecz tak jakby mialo dojsc do malego pogromu ale dlaczego? do tej pory zagrali ze soba dwa mecze i dwa konczyly sie pewnymi zwyciestwami detroid ale nie tak wysokimi jakby na to wskazaywala wystawiona linia Unibet + 22, wiec pytam sie co jest grane, miami w ciagu kilkunastu ostatnich meczy na wyjazdach przegralo tylko jeden raz tak duza roznica pkt z toronto! wiec wg tego co mowia statystyki powinno sie zagrac dodatni handi, ale czy buki nas niechca wprowadzic taka linia w blad? nic nie sugeruje ale wydaje mi sie ze cos jest na rzeczy opcje do wyboru mam dwie: 1. under 179.5 2. detroid - 22 a ponadto uwazam ze dzis popisy strzeleckie denver sie skoncza i linia 217.5 nie powinna peknac, ale to tylko takie suche szybkie przemyslenie czekam na komentarze!
|
Do góry
|
|
|
|
#2208418 - 29/03/2008 04:44
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
Meczy dziś mnóstwo, a na forum cisza..
Toronto Raptors - New York Knicks Indiana Pacers - New Jersey Nets Philadelphia 76ers - Phoenix Suns Boston Celtics - New Orleans Hornets Atlanta Hawks - Chicago Bulls San Antonio Spurs - Minnesota Timberwolves Milwaukee Bucks - Orlando Magic Jazz - Los Angeles Clippers Sacramento Kings - Washington Wizards Seattle SuperSonics - Charlotte Bobcats Los Angeles Lakers - Memphis Grizzlies ===
Ja dzisiaj konsekwentnie biorę Atlante (-5) i NJN (+5,5).
Póki co to tule z mojej strony.
|
Do góry
|
|
|
|
#2213325 - 30/03/2008 18:37
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: wwwujek]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2216750 - 31/03/2008 05:59
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Platini]
|
member
Meldunek: 17/03/2008
Postów: 124
|
prosze o opinię na temat meczu Dallas - GSW
zagrałem GSW -5,5
mam ich na pewniaku w kuponie systemowym, który mi w sporej cześci wlazł, z 70zł moge wziąść ok 1200zł - do szczęścia brakuje mi tego meczu. co robić? kontrować?
oczywiście post do usuniecia po pewnym czasie
|
Do góry
|
|
|
|
#2216905 - 31/03/2008 06:34
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Kapitan Świński Ryj]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/01/2005
Postów: 11245
|
Moim zdaniem powinieneś skontrować. Ciekawym rozwiązaniem może być dla Ciebie hc w betgunie Dallas +7,5 co prawda po 1.65,ale przy dobrych wiatrach wejdą Ci oba typy albo możesz też liczyć,że GSW ruszą ostro od pierwszej kwarty i złapać lepszy kurs na bf. Decyzja należy do Ciebie...
|
Do góry
|
|
|
|
#2218043 - 01/04/2008 00:17
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: MagiK]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Hey, hey tu NBA! Jak zawsze w poniedziałek TOTOLOTEK wystawił ciekawszą ofertę niż to zwykle czyni, a mianowicie wrzucili zakłady dotyczące zawodników. Ale po kolei... PHOENIX SUNS - DENVER NUGGETS Walka o Play Offy trwa w najlepsze. Denver walczy z Golden State i Dallas o ostatnie dwa miejsca w drugiej fazie rozgrywek... Phoenix natomiast chce zdobyć prym w Pacific Division, a co za tym idzie wyższe miejsce w rozstawieniu (muszą być lepsi niż Lakersi). Oba zespoły w dobrej formie o czym świadczą ich bilanse: last 10 games - PHX 8:2, DEN 8:2. W tym sezonie grali ze sobą dwa razy: PHX-DEN 137:115 DEN-PHX 126:113. Jak widać w obydwu spotkaniach wygrywali gospodarze, a w meczu padało sporo punktów...ale temu nie można się dziwić Dziś również podążam tym tropem Wspomniane wcześniej dwie porażki Suns były na wyjeździe i to nie z byle kim, bo z drużynami, które legitymują się obecnie najlepszymi bilansami w lidze - Pistons i Celtics. Myślę, że dziś po 5 kolejnych wygranych Nuggets nie dotrzymają tempa gospodarzom. Amare jest w świetnej dyspozycji i bezwzględnie wykorzystuje świetne podania od Nash'a... Shaq również prezentuje się lepiej niż na początku swego pobytu w Arizonie... Trójkami straszą Bell i Barbosa... Diaw i Giricek dają dobre zmiany i chwilę wytchnienia dla liderów zespołu. Typy: PHOENIX SUNS (-5) @ 1,90
PHOENIX SUNS 120,5 pkt OVER @ 1,80A propos Amare... Jego średnia punktowa z całego sezonu to 24,9... Ale warto zauważyć, że ostatnie 10 spotkań to średnia 30,4 , a ostatnie 5 meczów -> 31,6 ppg. Mimo, że dziś będzie miał ciężkie zadanie z Camby'm i Martinem pod koszami zdecydowałem się na: Stoudemire 25,5 pkt OVER @ 1,80To tyle ode mnie. Powodzenia Ben Beniowski pozdrawia
|
Do góry
|
|
|
|
#2219430 - 01/04/2008 05:02
Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7
[Re: Big Ben]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2006
Postów: 1339
Skąd: Zielona Góra
|
Ja bym tak bardzo nie faworyzował ekipy Suns, granie 7 zawodnikami w porywach 8, może się w końcu odbić czkawką, a jeszcze przy tak nadludzkim tempie meczu, zmęczenie może wyjść na wierzch, dodatkowo jak wiadomo szaq ma straszne problemy z powrotami do gry obronnej, a dzisiejszej nocy to może zastanowi się nad tym czy w ogóle warto wracać Sądzę, że to zabójcze tempo, świetna ostatnio forma zawodników Denver, a szczególnie AI sprawią, że Bryłki wygrają, choć w tym sezonie na wyjazdach nie zachwycają. Denver+5.5 @1.90 5/10 Denver ml @3.00 2/10
|
Do góry
|
|
|
|
|
|