Strona 4 z 13 < 1 2 3 4 5 6 ... 12 13 >
Opcje tematu
#1820496 - 30/11/2007 15:48 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Baqu]
Ghost Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
Knicks \:D

Ja to czekam aż się ta drużyna wreszcie rozsypie. Bez kitu, jak można tak grać. Wieczne problemy na i poza boiskiem. Isiah po wczorajszym meczu powinien się podać do dymisji jeśli ma choć trochę honoru. Zresztą całe to towarzystwo z Marburym na czele powinno się rozpędzić w diabły. Niesamowita skuteczność: Randolph 1-10, Richardson 3-12, Curry 2-11. Jak w podstawówce \:D Loserzy roku z całą pewnością! Ewing wróć \:\)

Do góry
Bonus: Unibet
#1820538 - 30/11/2007 16:48 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Ghost]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Randolph dopoki nie gral w NYK byl innym zawodnikiem. Nie wiem jak ta magaia NYK dziala, ale chyba nienajlepiej \:D

Do góry
#1820613 - 30/11/2007 17:26 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: polskignom]
Busta Offline
addict

Meldunek: 09/01/2004
Postów: 562
Skąd: Zawiercie
Disiaj zaciekawił mnie jeden mecz, a raczej kurs na niego mianowicie Utah-LA Lakers gdzie kurs na Lakersów wynosi 4,00 a spread po kursie 1,91(+8) w Bwin. Nie wiem co?jak?gdzie?kiedy? i czy ta róznica kursu wynika z takiej różnicy klas między tymi zesołami.Czy Utah jest tak dobre czy LA tak słabe, a może jakieś kontuzje o których nie wiem zdarzyły sie w nocy w ekipie ,,Jeziorowców''o których nie wiem. Jestem zdezorientowany.
Tak czy siak puściłem już 2 kuponiki:

1. Utah-Lakers 2 4,00
2. Utah-Lakers 2 (+8) 1,91
Miami-Boston 2 1,65
co daje kurs w sumie 3,15

Utah ostatnie 2 mecze słabiej mianowicie wygrana ze słabiutką Phila 106-95 oraz przegrana z jeszcze żałośniej grającymi Knicksami 109-113. Lakersi zwycięstwo ostatniej nocy 28pkt. z Denver i wygrana z Seattle 106-99.Wiem ,że Denver ostatnio dołuje 3 porażki z rzędu(ale to jednak 28pkt.)i być może wygrana Lakersów z Seattle to też nie mega wyczyn ale to jednak kurs 4,00 gdzie obydwum ekipą daje taki sam procent szans na wygraną i właśnie ze względu na ten kurs biore to spotkanie.

Aha jeszcze jedno miałem postawić w Bwin na Orlando z Toronto po kursie 2,80 co wydawało mi sie również nie lada promocją, ale coś mi nie pasowało i rzeczywiście Orlando dziś gra ale z Phoenix nie z Toronto.Troszke chłopcy z Bwin sie pogubili.

Do góry
#1820889 - 30/11/2007 21:06 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Busta]
Bodzio21 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/07/2007
Postów: 3858
Mogę się przychylić na +8 na LA, Kobe wczoraj trochę odpoczywał już przy sporym prowadzeniu \:\)

dodatkowo 2:0 hc dodatni na Seatlle, którzy kiedyś muszą wygrać a grają ostatnio dobrze, szkoda przedwczoraj, że nie pokryli hc ale przegrać z Orlando to nie wstyd.

Nie wiem co myśleć o meczu Clevlend nie w pełni sprawy Lebrom i tak jest w stanie roznieść Bosha i spółkę... aczkolwiek zależy jaki stopień kalectwa występuje u Jamesa...:)

Do góry
#1820896 - 30/11/2007 21:12 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Busta]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Knicks \:D

New York Knicks - Milwaukee Bucks (-2) @1.99 pinn

Wynik NYK z wczoraj chyba wszyscy znają, tylko cudem uniknęli najmniejszej ilości punktów zdobytych w historii klubu (sama porażka jest trzecią najgorszą w ich historii). Dziś grają z Milwaukee, drużyną bardzo solidną (7-6) z długą ławką. Normalnie, po tak bolesnej porażce, i patrząc na to ze Bucks narazie są ciency na wyjeździe (1-5) trzeba by zagrać na gospodarzy. No ale nie tym razem. Najzwyczajniej nie widzę powodu, dlaczego mieliby się podnieść; na pewno będą (są) wkurzeni, ale co z tego. Milwaukee też motywację będzie mieć, bo po serii 5W (min.z LAL, CLE i DAL) przegrało wyraźnie dwa mecze z niżej notowanymi rywalazmi, tzn. z Atlantą i Philą, łacznie 31 punktami. Graczy New Yorku Isiah Thomas już nic nie obchodzi, i jak dobrze pójdzie to po tym meczu zostanie zwolniony.

Do góry
#1820931 - 30/11/2007 21:40 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Bodzio21]
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Originally Posted By: Bodzio21


Nie wiem co myśleć o meczu Clevlend nie w pełni sprawy Lebrom i tak jest w stanie roznieść Bosha i spółkę... aczkolwiek zależy jaki stopień kalectwa występuje u Jamesa...:)


Lebron opuścił czwartkowy trening z powodu skręconego palca lewej ręki ... jeszcze gorzej wygląda ekipa Toronto bo do kontuzjowanego T.J.Forda dołączyli Bosh i Bargnani ... UNDER ;\)

Do góry
#1820943 - 30/11/2007 21:50 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Stoin]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Nie wiem Skipper, gratuluje odwagi. Ja tego meczu raczej nie rusze, a to glownie dlatego, ze Milwaukee 2 ostatnie mecze dali zdrowo ciala i nie wiem czy nie wroca do trendu z zeszlego sezonu. Mimo, ze sklad maja calkiem ciekawy. A NYK to naprawde spory potencjal, w kazdej chwili moga sie obudzic.

Do góry
#1821118 - 30/11/2007 23:42 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: polskignom]
Dziadek69 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/07/2006
Postów: 6503
Skąd: Ząbkowice Śląskie
Witam ;\) dzisiaj wstępnie na nocke wybrałem dwa spotkania.

Supersonics ;\) Dalej ciagnę progresje na win u siebie i myślę że ją dzisiaj zakończę wcale padaki nie graja ;\) może brakuje troche szczescia? no zobaczymy bynajmniej powinno to dzisiaj jakoś wyglądac,
drugi meczyk to Phinix z Orladno, pora żeby Orlando trochę w łeb zebrało bo za dużo tego dobrego \:D kurs na win mnie satysfakcjonuje , do tego osttni mecz Słoneczek u siebie w plecy, brak kontuzji nic tylko wygrać Pod wieczór coś może jeszcze znajdę ciekawego to napisze kilka słów.
Pozdrawiam

Do góry
#1821304 - 01/12/2007 01:17 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Dziadek69]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
Na poczatek, posmieje sie jak wszyscy z Knicks \:D \:D \:D dobra, koniec. Teraz musze wyrazic swoj podziw dla Golden State Warriors. Ze startu 0-6 wyciagneli 8-7! Wrocil Jackson, zaczeli grac. I to jak!
A przechodzac do spraw bierzacych:


vs


Jedni jezdza po Ameryce by rozgrywac swoje spotkania, drudzy zas przesiaduja w Seattle w oczekiwaniu na kolejnych rywali. Tak wlasnie wygladaja ostatnie i nadchodzace dni zespolow z Indianapolis oraz ze Seattle. Jak wspomnialem, dla tych pierwszych bedzie to juz trzeci mecz wyjazdowy z rzedu, a czeka ich jeszcze czwarty - przeciwko Clippers w Los Angeles. Do tej pory ich seria wyglada dobrze, bo dwa rozegrane juz pojedynki zdolali wygrac - przeciwko Portland i Denver. Dzisiaj zawitaja do Seattle. A tamtejsi Ponaddzwiekowcy zaczeli juz serie 5 spotkan u siebie, a dzisiejsze bedzie dopiero drugim. W pierwszym polegli przeciwko Magic, co tak naprawde duzego zaskoczenia nie wywolalo. Takie jednak wywoluje u mnie bilans SuperSonics w swojej hali. Nie zdolali jeszcze wygrac ani jednego pojedynku w tym sezonie, prezentuja sie bilansem 0-7 i sa jedynym zespolem w NBA, ktoremu nie udala sie jeszcze sztuka zwyciestwa u siebie! Co wiecej, SuperSonics sa obecnie ostatnia druzyna NBA, z zaledwie dwoma zwyciestwami i az 14 porazkami...

W ekipie przyjezdnych niepewny jest dzisiaj wystep Jermaine'a O'Neala. Prawde powiedziawszy, zawodnik ten w tym sezonie nie zagral poki co wielu spotkan i minut (jak na niego oczywiscie ;\) ) i wozek pod szyldem Indiana Pacers pchaja inni. Sam zespol gra dosc w kratke, ale na niektore spotkania z najsilniejszymi potrafi sie spiac i wygrac - chociazby pokonanie Mavs, Utah czy Denver. Przeciwko teoretycznie slabszym, chociazby Raptors, Clippers, czy Bobcats brakuje im chyba samozaparcia i konsekwencji, co w efekcie przynioslo kilka glupich porazek.
Co jeszcze ciekawsze, brak O'Neala teoretycznie powinien sporo oslabic zespol. A tu wrecz przeciwnie - na 5 spotkan rozegranych bez jego udzialu, 4 wygrali, ulegajac tylko Cavs. A na rozkladzie mieli chociazby NOH, Dallas, czy Denver. Moze wiec w Indianapolis JO nie jest az tak potrzebny?

Pomyslalem dzisiaj o postawieniu na Seattle. Po pierwsze nie pasuje mi ta ich seria 0-7 we wlasnej hali. Nie maja takiego zlego zespolu - Durant, Szczerbiak, Wilcox stanowia o ich sile i nie sa to tacy zli koszykarze. Po drugie kazda seria musi sie kiedys skonczyc, a Indiana jezdzi po Stanach i jezdzi - nie moga tam wszystkiego wygrywac \:D
Pacers maja obecnie serie 2W. 3 zwyciestw z rzedu jeszcze w tym sezonie nie osiagneli. Dlaczego wiec maja dokonac tego podczas 3 wyjazdow? A dzisiaj jada na teren, z ktorego nie wyjechali jako zwyciezcy od 2003 roku, a co wiecej, przez ostatnie 3 lata, przeciwko SuperSonics wygrali tylko raz, az 5-krotnie przegrywajac...


Moj typ: Seattle SuperSonics 2.16



********************************************************

Warto dzis sie tez przyjrzec underowi 192.5 w pojedynku Cavaliers @ Raptors. Wystep kilku czolowych strzelcow Toronto stoi pod znakiem zapytania - Andrea Bargnaniego, Chrisa Bosha i TJ Forda. Na pewno nie ujrzymy Jorge Garbajosy. Wczorajszy trening opuscil rowniez LeBron James z Cavs, ktory po skreceniu palca u lewej reki przeciwko Pistons, moze dzisiaj rowniez nie wystapic. Warto sledzic informacje dotyczac wystepu w/w graczy i wtedy zdecydowac...

W meczu Utah @ Lakers takze kilka niewiadomych. Okur ma ponoc problemy z plecami, zas Boozer narzeka na kolano. Nie wiadomo, czy lekarze zezwola na ich dzisiejszy wystep, co bardzo mocno oslabiloby Jazz. Spread na LAL to az +8.5 punkta i w sytuacji gdzie wczoraj zaprezentowali sie solidnie przeciw Brylkom i troche oszczedzali czolowych graczy przy wysokim prowadzeniu, wydaje sie byc rowniez wartym uwagi.

Do góry
#1821533 - 01/12/2007 02:29 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: juancarlos]
Sutener Majkel Offline
enthusiast

Meldunek: 12/11/2007
Postów: 270
Originally Posted By: juancarlos

Pacers maja obecnie serie 2W. 3 zwyciestw z rzedu jeszcze w tym sezonie nie osiagneli. Dlaczego wiec maja dokonac tego podczas 3 wyjazdow? A dzisiaj jada na teren, z ktorego nie wyjechali jako zwyciezcy od 2003 roku, a co wiecej, przez ostatnie 3 lata, przeciwko SuperSonics wygrali tylko raz, az 5-krotnie przegrywajac...



w ramach scislosci na samiuskim poczatku sezonu indiana miala 3 zwycienstwa z rzedu potem Ike Diogu zlapal kontuzje i nadeszla serai porazek teraz sie ogarneli i zaczynaja wygrywac...

Radze ponowne przejzenie i przeanalizowanie meczu praz obu druzyn

pozdrawiam

Do góry
#1821945 - 01/12/2007 04:28 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Sutener Majkel]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
@Sutener Majkel

masz racje. Program nie policzyl mi OT przeciwko Wizards jako zwyciestwa Pacers moje niedopatrzenie, przepraszam.

Troche to burzy koncepcje \:D ale nadal wierze, ze SuperSonics dzis przelamia zla serie ;\)

Pozdrawiam

Do góry
#1822102 - 01/12/2007 04:54 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Sutener Majkel]
NBA FAN Offline
a.k.a. "Stewie"

Meldunek: 01/09/2004
Postów: 4628
Skąd: Wałbrzych
Phoenix Suns -5,5 1.95 - Orlando Magic

Slonca podejmuja dzisiaj rewelacje sezonu, ktory dotychczas legitymuje sie najlepszym bilansem (9-1)na wyjazdach w calej lidze.Suns w ostatnich dwoch przegranych meczach zaprezentowali sie calkiem niezle, zwlasza z GSW zagrali to co umieja najlepiej, mozna powiedziec , ze gdyby grali w tym meczu z zespolem stosujacym inny styl gry, mecz zakonczylby sie zwyciestwem.W obu zespolach zagraja dzisiaj wszyscy zawodnicy.DH12 pewnie zanotuje kolejny mecz 25/15 lub cos tym stylu, a jego gra w obronie wymusi na Amare wyciaganie go z trumny i rzuty z dystansu, ktore w w tym sezonie stanowczo za duzo uzywa.Slonca nie sa w stanie zatrzymac zatrzymac kogos w stylu Dwighta badz Tima, wiec nalezy sie skupic na ograniczeniu innych.Natomiast przewage Slonc upatruje w ataku a glownie w rzutach za 3, ktore beda imo decydujacym elementem meczu, oczywiscie po drugiej stronie graja Hedo i Lewis, ktorzy rownie skutecznie moga trafiac ale licze na to ze Marion,Hill,Diaw skutecznie ich powstrzymaja.Analiza moze rowniez wygladac troche inaczej ;\) Suns nie miewaja czesto dluzszych serii porazek;Orlando gra ponad swoj stan w koncu przyjdzie kryzys;To sa Slonca moga im wrzucic 130 i wiecej mniejsza z obrona, atak im pozwola wygrywac po 60 meczy w rs.

Pozostale typy:
Tor-Cle under 191,5 1.95bez swoich liderow zespoly beda zagubione w ataku, szczegolnie Cle gdzie LJ zbiera,rozgrywa,rzuca,podaje, mozna powiedziec ze to polaczenie pg,sg,sf i pf w jedenj osobie

Mia-Bos 1.71 Celtowie graja dzien po dniu ale wczoraj gwiazdy odpoczywaly, wiec akurat w tym przypadku nie powinno miec to tak duzego znaczenia.Miami po udanym eksperymencie w ostanim meczu z wyslaniem Davisa i Williamsa na lawke w celu jej wzmocnienia, i coraz lepszych meczach pary Wade-Shaq wydaja sie coraz mocniejszym zespolem, ktory pewnie niedlugo dojdzie do bilansu .500, jednak stawiam na Celtow od poczatku sezonu u siebie z hc na wyjazdach samo zwyciestwo i jak narazie nie narzekam.Boston juz dzis sa najlepszym zespolem East i powinni wygrac ten mecz, chociaz duzych pieniedzy na to rozwiazanie bym nie stawial.

Z pozostalych meczy LAL powinni powalczyc,w Denver powinno pasc duzo pkt a Kozly powinny dobic NYK, ale biorac pod uwage potencjal Knicks wszystko sie moze zdarzyc

Teraz juz tylko pozostalo czekac na mecze

Do góry
#1822194 - 01/12/2007 05:17 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: NBA FAN]
Sutener Majkel Offline
enthusiast

Meldunek: 12/11/2007
Postów: 270
juancarlos wporzadku rozumiem nic do Ciebie nie mam chialem Ci tylko przekazac moja uwage a co do meczu to ja jednak uwazam ze dzis wygraja Pacers \:\) nie wydaje mi sie zeby ekipa Seattle byla wstanie dzis zatrzymac Indiane, Mike Dunleavy ostatnio swietna forma, do tego dochodza ostatnio coraz lepsza dyspozycja Williams-a i jesli Granger zagra dobre spotkanie to mysle ze o wynik moge byc spokojny

pozdro i milego meczyku bo ja juz sie niemoge doczekac

Do góry
#1822246 - 01/12/2007 05:36 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Sutener Majkel]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Atlanta - New Orleans 2 1,86

Od rana chodzi za mną to spotkanie, zauważyłem też że nikt nie wypowiedział się co do tego meczu, więc sam to uczynię. Gospodarze w chwili obecnej mają bilans 6-8, co moim zdaniem i tak jest dobrym wynikiem, gdyż uważam ich za słabszą drużynę niż wskazują na to tegoroczne rezultaty. Podobno w dzisiejszym spotkaniu dyskusyjny jest występ Marvina Williamsa, ważnego zawodnika pierwszej piątki oraz trzeciego strzelca drużyny ze średnią około 15pkt na mecz. To spore osłabienie dla Jastrzębi.

Ich rywale dysponują jednym z najlepszych bilansów w meczach wyjazdowych. 7 zwycięstw i ledwie 2 porażki to znakomity wynik. Niestety w ostatnich 5 spotkaniach ponieśli aż 4 porażki choć z niezłymi rywalami (Indiana, Utah czy Orlando). Dziś przychodzi pora aby się odbić i odnieść zwycięstwo. Pełny skład bez kontuzji oraz niezbyt silny rywal to dobre połączenie aby się przełamać.

Niezły kurs na zwycięstwo tylko zachęca.

Do góry
#1822259 - 01/12/2007 05:40 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Piostar]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Miałem napisać szerzej o meczu Seatlle ale bardzo obszernie opisał ten mecz juancarlos
Z tym co napisał się zgadzam, nie sądze zeby fatalna seria zespołu Sea dalej trwała.
Ogladałem skróty ich ostatnich dwóch meczów i ich gra nie wyglądała tak źle.
Indiana to nie jakiś wielki zespoł, spokojnie do ogrania.
Gospodarze z pewnością bede zmotywowani i wierze, ze dziś w nocy odniosą pierwsze zwycięstwo u siebie.
Już rano zagrałem na gospodarzy po @2,15 i pewnie niedługo jeszcze trochę grosza dołożymy.

Zagram rowniez na Phoenix. Orlando grają naprawde nieźle, jednak jak wielka siła drzemie w zespole Suns doskonale wiemy, tym bardziej gdy grają u siebie.
Dziś Steve poprowadzi zespoł do pewnego zwyciestwa.

Mysle o zagraniu na Toronto, kurs nawet ok. Jednak z tym chyba poczekam do samego meczu.

Przepraszam, ze tak niewiele ale trzeba jeszcze jakieś notatki poczytać na zal a w dodatku koledzy wyżej i tak wszystko już chyba napisali

Do góry
#1822310 - 01/12/2007 05:50 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Ghost]
green_grass_of_tunnel Offline
addict

Meldunek: 23/07/2007
Postów: 419
Skąd: wroclove
Nikt nie wspomniał o Lakers dzisiaj? Bo jak dla mnie to znakomite value. Utah bez Boozera, Okura, niedawna przegrana z Knicks \:D :D, wygrana z drętwą Philą. Jeziorowcy natomiast piękne zwycięstwo nad Denver tonight. Grała cała drużyna. Kobe mniej samolubny, wypoczęty. Dodam jeszcze że ostatnie 3 mecze Utah przegrało z Lakers >10pkt:). Będę naprawdę zaskoczony innym wynikiem.

Lakers ML.

Do góry
#1822313 - 01/12/2007 05:50 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: Platini]
abram3004 Offline
old hand

Meldunek: 17/10/2005
Postów: 940
Skąd: Thaiti
pewne to ze dzisiaj nei zagra lebron ? czy tylko question?

Do góry
#1822317 - 01/12/2007 05:51 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: abram3004]
abram3004 Offline
old hand

Meldunek: 17/10/2005
Postów: 940
Skąd: Thaiti
bo bosha nie widze w wyjsciowym skadzie na mecz na cbs za to lebrona tak

Do góry
#1822559 - 01/12/2007 07:16 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: abram3004]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Linia spada na Seattle, w tej chwili juz rowne 2.
Wiec ja zagram ML @ 2.17

Seria 6 L, wypadaloby cos ugrac w domu, juz jedna porazka w serii, teraz jeszcze 4 spotkania przed nimi \:\)

Do góry
#1823291 - 01/12/2007 18:40 Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3 [Re: lupus]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
SuperSonics


sobota

Toronto Raptors @ Washington Wizards - 01:00
Philadelphia 76ers @ New Jersey Nets - 01:30
Minnesota Timberwolves @ Memphis Grizzlies - 02:00
Dallas Mavericks @ New Orleans Hornets - 02:00
Charlotte Bobcats @ Chicago Bulls - 02:30
Detoit Pistons @ Milwaukee Bucks - 02:30
Houston Rockets @ Sacramento Kings - 04:00

Do góry
Strona 4 z 13 < 1 2 3 4 5 6 ... 12 13 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (VVega, Lukasz111, Akhu, akagi, igea23, Sensei, pacyfista, Zaixi, Józef Małolepszy), 3699 gości oraz 5 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5582206 Postów

Najwięcej online: 4029 @ 14:25