Czolem wszyscy :> Panowie i Panie. Umieszczam tego posta w tym temacie bo tutaj sie o tym zaczelo ale niekoniecznie jest to o lidze angielskiej, a w naszym przypadku duzo latwiej bedzie stosowac do polskiej.
Jestesmy juz po 3 kolejkach i chyba pora juz zaczac golic bukow z kasy
Na pozatawie obserwacji, a szczegolnie ostatnia kolejka przekonala mnie, ze na meczach sie nie dorobimy ze wzgledu na strasznie zanizone kursy (przynajmniej w STSie grrrrrr) no i niestety niespodzianki ktore sie zdarzyly. (chociaz bylem w stanie postawic na gdansk +12 i leszno, gdybym znal sklad w jakim pojechal torun to takze spokojnie na gorzow !!! Uleglem jednak wiekszosci no a efekty sa takie jak sa
).
Zdecydowalem sie poruszyc temat stawiania na zawodnikow bo wydaje mi sie ze na najblizsze kolejki to bedzie odpowiednie rozwiazanie, dopoki sytuacja sie troche nie ustabilizuje (chociaz nie mowie ze nie warto ryzykowac tez jakichs handicapow ale naprawde wiecej takich kolejek jak III rozlozy nas na lopatki). O ile podzielam zdanie Lorama, ze trzeba by miec super analizy to chce sie chociaz troche do zrobienia czegos takiego zblizyc.
Widze ze o *******ach narazie pisze wiec przechdoze do konkretow.
Informacje ktore pomoga nam trafnie ustalic wynik rywalizacji pomiedzy 2 zawodnikami to:
1. Ocena ostatnich wystepow zawodnika (ustabilizowana forma, nieustablizowana forma
a moze mial sprzet do dupy)
2. Ocena wynikow osiaganych przez zawodnika na danym torze (jak toru nie lubi to nie pojedzie i nic na to nie poradzimy)
3. Z kim jedzie w parze i przeciwko komu. (wiadomo ze jak jedzie z silniejszymi to automatycznie spadaja szanse na zdobycie wiekszej ilosci punktow, a nawet jak przyjedzie za kolega z pary to bonusy sie nie licza).
4. Ogolnie jak wypada na tle zawodnikow druzyny przeciwnej i swojego bezposredniego rywala.
Tutaj sie przyda przyklad. Wezmy Protasiewicza z Bydgoszczy i jakiegos ziomka jego klasy np Protasiewicza nie z Bydgoszczy
Pepe przyjezdny zawsze moze przegrac z Gollobami, Loramem i nawet Robackim a ten Pepe gospodarz co najwyzej ze swoim sobowtorem bo w druzynie gosci nie ma nikogo tak silnego. Oczywiscie sa wyjatki kiedy jest 100% zawodnik ktory wygrywa wszystko ale to rzadkosc i w naszej lidze juz takie sytuacje czesto sie nie zdarzaja.
5. Jezeli da sie takowe uzyskac to biezace informacje i stanie zdrowia zawodnika (chory, poobijany), albo jak spisal sie na przedmeczowym treningu (wygrywal wszystko czy raczej w ogonie ?) ktore mozemy uzyskac od kolegi z innego miasta
6. A defektow nie da sie przewidziec, chociaz patrzac ostatnio np na Tomka JEdrzejaka nie byl bym taki pewien... Poza tym jak jest duza roznica miedzy zawodnikami to temu lepszemu nawet defekt nie zaszkodzi...
Uff, chyba napisalem co chcialem i przy tym ostro namieszalem a jak o czyms zapomnialem to dopisze w poniedzialek (to tylko tak dla rymu
Jak macie cos do dodania albo ujecia to piszcie smialo
)) to powinno dac jakies efekty.