Bardzo proszę moderatorów o przeniesienie moich 2 postów z 3/10 2003 i 2 postów z 11/10 2003 z działu "Handball Bundesliga 2003/2004" do tego działu.
Z góry dzięki

Pfadi - Suhr 1.5 11.75 2.75

Spotkanie 4 z 3 drużyną ligi szwajcarskiej. Wydaje mi się, że warto postawić na gospodarzy. A dlaczego? Po pierwsze dlatego, że Pfadi to aktualny mistrz kraju i wicemistrz sezonu zasadniczego. Do kadry dołączył tylko jeden zawodnik, ale bardzo dobry - Iwan Ursic z Kadetten. To zawodnik gwarantujący ponad 4 bramki na mecz. Odeszło kilku zawodników z mistrzowskiego składu, jednak nie tych z najwyższej półki. Jednak Erich Studer czy Patrick Dieffenbach zdobywali średnio po ponad 2 bramki na spotkanie. Po ich odejściu brakuje trochę klasowych rezerwowych. Generalnie transfery trzeba ocenić na mały "-", bo co prawda jest bramkostrzelny Ursic, ale poza najlepszą 5 zawodników brakuje klasowych graczy. Pocieszające jest to, że do składu powrócił swietny koreańczyk Paek Won Chul, który pauzował w dwóch pierwszych meczach sezonu z powodu kontuzji. A to najlepszy strzelec drużyny z poprzedniego sezonu (śr. 8.33 bramki). Jego powrót jest od razu widoczny w wynikach drużyny: pierwsze dwa mecze przegrała (właśnie z Suhr na wyjeździe 31:26, i u siebie z Grasshoppersem 31:33) bo grała bez Paeka (widać, że zabrakło jego bramek - w tym sezonie na razie średnia niższa niż rok temu - 5.0 - ale na pewno ona wzrośnie), a po jego powrocie 3 zwycięstwa, co prawda z zespołami nie najwyższej klasy, ale zawsze (u siebie zwycięstwa z Wacker 9 pkt, i pogrom beniaminka Basel 19 pkt, oraz zwycięstwo wyjazdowe również nad Basel 4 pkt). Bilans u siebie z poprzedniego sezonu: 9-1-4

O drużynie Suhr pisałem w poprzednich postach, przypomne tylko, że skład został wzmocniony Edinem Basicem (śr.4.0). Bilans wyjazdowy z poprzedniego sezonu: 5-0-9

W tym sezonie:
Suhr - Pfadi 31:26 (ale bez Paeka).

W ubiegłym sezonie:
Pfadi - Suhr 41:32; 27:28
Suhr - Pfadi 22:30; 25:33

Podsumowując: Suhr słabo spisuje się na wyjazdach. Mimo, że są wyraźnie lepsi niż rok temu. Porównując obie ekipy można wziąć pod uwagę, że obie grały w tym roku na wyjeździe z Basel. Suhr tylko zremisował, a Pfadi wygrało 4 bramkami. To oczywiście o niczym nie świadczy, ale warto na to zwrócić uwagę. Podobnie, gdy zanalizujemy ich pierwsze spotkanie. Suhr wygrało u siebie 5 bramkami, jednak w tym meczu zabrakło bramek kontuzjowanego Paeka, a i jak wiadomo dużo daje gra na własnym parkiecie. Na parkiecie Pfadi, Suhr nie odniesie zwycięstwa.
Typ: 1 :4gw:

Pfadi - Suhr 30:28 (11 bramek Paeka) iwo:

Mój bilans ligi szwajcarskiej (trafione/nietrafione): 3-0

Liga austriacka:

24.10.2003
Krems - Raika 1.25 13.0 4.15 (CB)

Gospodarze z nowym trenerem (Christian Tiefenbock zastąpił Zeljko Gasperova zwolnionego po 4 porażkach z rzędu) przeciwko najsłabszej drużynie ligi. Krems mieli świetny start - 2 zwycięstwa i 1 remis w 3 pierwszych meczach sezonu. Teraz muszą przerwać serię 4 kolejnych porażek i chyba im się to uda, bo rywal jest niezbyt wymagający (beniaminek jak na razie 7 porażek w 7 meczach) a do tego grają u siebie. Co prawda Krems chyba nadal będzie grać bez Romana Farara - jednego z najlepszych strzelców zespołu, który został brutalnie sfaulowany w 3 kolejce z Hard, ale mimo tego osłabienia gospodarze powinni wygrać i pokazać się z jak najlepszej strony nowemu trenerowi. Przed własną publicznością z takim rywalem po prostu nie wypada przegrać.
Kurs niezbyt wysoki, ale można grać.
Typ: 1 :4gw:

wszystko fajnie tylko napisz w jakim buku to jest do obstawiania iwo:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał darkus:
[qb]wszystko fajnie tylko napisz w jakim buku to jest do obstawiania iwo: [/qb][/QUOTE]Zazwyczaj piszę. Zapomniałem tylko podać odnośnie meczu Pfadi - Suhr. Ostatni mecz Krems - Raika masz w nawiasie po kursach CB - oznacza to Centrebet. Zazwyczaj są to dwa buki: Centrebet i Betandwin.

Krems - Raika 25:22 iwo:

bilans: 4-0 +12.4

Langak a mozesz podac linka do tabel tej szwajcarskiej ręcznej i moze norweskiej jak masz?

[QUOTE]Oryginalnie wysłał qwasek:
[qb]Langak a mozesz podac linka do tabel tej szwajcarskiej ręcznej i moze norweskiej jak masz?[/qb][/QUOTE]Szwajcaria: www.handball.ch

Norwegia: www.handball.no

u jakich bukmacherów mozna grac wyzej wymienione ligi. albo spytam inaczej. czy ligi szwajcarskie i nroweskie w reczna sa w gamebookers ??

W Gamebookers na pewno jest Austriacka i Norweska.
Szwajcarska nie wiem, ja w każdym razie się nie natknąłem.

Na dłuższą analizę nie mam czasu więc krótko:

Liga Austriacka
15.11.2003 g.18:00

Barnbach - Wolfhose 2.35 11.5 1.65 (Centrebet)

Typ: 2 :3gw:

Barnbach - Wolfhose 26:23

Bilans 4-1 +6.4

3 grudzień 2003, g. 19:30

PFADI - KADETTEN 1.5 11.75 2.75 (Centrebet)

Mecz 3-ciej z aktualną 4-tą drużyną ligi szwajcarskiej.
Pfadi to aktualny mistrz kraju i jeden z faworytów obecnego sezonu. Jak na razie radzą sobie bardzo dobrze zarówno w krajowej lidze jak i w Champions League. W lidze mistrzów dosyć spokojnie wyszli z grupy (już przed ostatnim spotkaniem rozegranym w weekend mieli zapewniony awans).
Wydaje się że nie powinni być specjalnie zmęczeni pucharowym spotkaniem, gdyż nie musieli się zbytnio wysilać mając awans w kieszeni nawet w przypadku porażki. Co prawda przegrali 34:31 w Karvinie, ale myślę że nie jest to takie istotne. Zostali ostatnim przedstawicielem szwajcarów w jakichkolwiek rozgrywkach europejskich.
W lidze radzą sobie bardzo dobrze. Ostatnio błysnęli forma wygrywając wysoko na wyjeździe z St.Otmar 41:33. Poza tym świetna gra u siebie jak na razie 4-0-1 (porażka dwoma bramkami z dotychczasowym liderem Grasshopper).
Drużyna jest świetnie zgrana (niewielkie zmiany z poprzednim sezonem), żadnych kontuzji.

Kadetten na wyjazdach spisuje sie słabo: 2-0-3, oba zwycięstwa odniesione tylko jednym punktem. To drużyna grająca defensywnie na wyjazdach.
Również w drużynie bez większych osłabień.

Ja w tym meczu niespodzianki nie przewiduję. Iwan Ursic obecnie gracz Pfadi, będzie się chciał pokazać w meczu przeciwko swoim byłym kolegom. Poza tym w przypadku zwycięstwa Pfadi obejmą prowadzenie w tabeli, a wiadomo że cel jaki sobie postawili przed sezonem to obrona mistrzostwa.

Typ: 1 :3gw:

Bez większych problemów:
Pfadi - Kadetten 37:28

bilans 5-1 +9.4

Liga Austriacka
6 grudzień, sobota, godz. 18:30

Hit Innsbruck - Superfund Hard 3.0 11.0 1.4 (Gamebookers)

Kurs na pierwszy rzut oka wydaje się śmieszny bo wcale nie graja outsiderzy z liderem ligi i to na wyjeździe, ale jeżeli przyjrzymy się dokładniej temu spotkaniu to wszystko będzie jasne.
Hit Innsbruck ma ogromne problemy kadrowe. W tym meczu w dalszym ciągu nie wystąpią kontuzjowani: Goran Malic (śr. 3.5 bramki na mecz) oraz Ugis Vikstrems (śr. 5.66). To bardzo duże osłabienie. Jeżeli do tego dodamy, że wirus zaatakował najlepszego gracza drużyny Milana Vunjaka (wystąpił dotychczas we wszystkich spotkaniach drużyny, śr. 7.66) to kurs na gości już wcale nie dziwi. Vunjak ma wysoką gorączkę i leży w łóżku. Nawet jeżeli jakimś cudem lekarze postawią go na nogi (choć podobno jego występ jest wykluczony, ale z tymi zapowiedziami to różnie bywało w sporcie) to i tak po przebytej chorobie będzie cieniem samego siebie.
Przy takich stratach nie ma innej możliwości niż zwycięstwo gości, którzy dotychczas przegrali tylko jedno spotkanie w lidze i wystapią bez większych osłabień.

Dodam tylko że identyczne kursy wystawił też Betandwin i Centrebet.

Typ: 2 :5gw:

No i tak jak przypuszczałem Milan Vunjak jednak zagra
Mogłem poczekać do jutra z tym typem.
Co prawda nie będzie on w normalnej dyspozycji po przebytej chorobie, gdyż nie trenował, ale zawsze to mniejsze szanse na trafiony typ.

Hit Innsbruck - Hard 32:26

bilans: 5-2 -0.6

sobota, 7 grudzień, g.17:30
St.Otmar - Suhr 1.55 11.75 2.6 (Centrebet)

Rewanż z 3 grudnia. 4 dni temu Suhr u siebie tylko zremisował z St.Otmar 27:27. Ten wynik mniej więcej obrazuje nam porównanie sił obu ekip. Jako że gospodarze jutrzejszego meczu świetnie grają u siebie (4-0-1), a goście fatalnie na wyjazdach (0-1-4) to wydaje mi się że w tym meczu w grę wchodzi tylko "jedynka".
Suhr miał świetny start w sezonie (głównie dlatego, że większość spotkań rozgrywał u siebie i do tego ze słabszymi drużynami), ale teraz powrócił na właściwe dla nich miejsce, czyli tak około 3 miejsca od końca. Wydaje mi się, że na pierwszą "czwórkę" nie stac tej drużyny, szczyt marzeń to piąte miejsce.
St.Otmar z kolei myśli o tym by zająć minimum 4 miejsce w lidze. Stać ich na to. Do tego niedawno wzmocnił ich Filip Jicha (w 4 spotkaniach średnia 8.5 bramki na mecz) i mimo iż gospodarze najprawdopodobniej zagrają bez Markusa Hochhausa, nie powinni wypuścić z rąk szansy by nie stracić kontaktu ze ścisłą czołówką.

Typ: 1 :3gw: