Strona 7 z 8 < 1 2 3 4 5 6 7 8 >
Opcje tematu
#126392 - 01/02/2004 22:34 Re: Australian Open cz.4
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
Keyto to Ty nie bądź śmieszny no to kto jest według Ciebie najlepszy?? W tym turnieju pokazał, że jest bardzo mocny. Ogrywał bez żadnego problemu hEWITTA, NALBANDIANA, FERRERO, SAFINA (bardzo dobrych tenisistów). Obecnie jest w najlepszej formie i niedługo będzie numerem jeden. Mogę się oto założyć z Tobą o wszystkie pieniądze. I nie szukaj kłótni bo nie masz racji.

Do góry
Bonus: Unibet
#126393 - 01/02/2004 22:39 Re: Australian Open cz.4
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
Aha i nie pisz, że Safin sam przegrał, napewno tak nie było. Poprostu Federer nie dał mu żadnych szans. To on kontrolował grę i w ważnych momentach popisywał się pięknymi piłkami. Rozwalił Go psychicznie, nie dał mu przeważać. Sam Rusek powiedział w wywiadzie, że aby pokonać obecnie Safina to trzeba być w optymalnej, najlepszej formie. Te słowa oczymś świadczą. I drogi kolego jeśli nie znasz się na tenisie to nie pisz bzdur.

Do góry
#126394 - 01/02/2004 23:11 Re: Australian Open cz.4
majestic Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 3162
Skąd: bytom
no to mozna juz za tydzien szykowac kase przeciwko federerowi

udowodni jakim jest number 1

Do góry
#126395 - 01/02/2004 23:23 Re: Australian Open cz.4
Blacky83 Offline
old hand

Meldunek: 27/08/2003
Postów: 982
Skąd: Warszawa
Hagii zupelnie nie masz racji, federer widac wczoraj nie gral swojego tenisa, safin byl gorszy.

gdyby fedek gral tak przeciwko nalbandianowi to by zebral baty

Do góry
#126396 - 01/02/2004 23:47 Re: Australian Open cz.4
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
Nie masz racji. Federer należy do tych zawodników co rozplanowują siły według tego co przeciwnik prezentuje, a Safin dzisiaj nic nie pokazywał dlatego Federer nie musiał co chwilę być w kontrze. Jestem pewien, że jakby dzisiaj grał z Nalbandianem grałby dużo lepiej i wygrałby. I się nie śmiej z tego, że będzie numerem 1. Co w tym śmiesznego?? Narazie nie ma lepszego od Niego. Jest w dobrej formie i z pewnością będzie to udowadniać w kolejnych turniejach.

Do góry
#126397 - 01/02/2004 23:53 Re: Australian Open cz.4
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
A numerem 1 już będzie od jutra.
iwo: Federer

Do góry
#126398 - 02/02/2004 02:22 Re: Australian Open cz.4
Ro9er Offline
journeyman

Meldunek: 20/10/2003
Postów: 68
Skąd: Zielona Góra
[QUOTE]Oryginalnie wysłał HAGIi:
[qb]A numerem 1 już będzie od jutra.
iwo: Federer[/qb][/QUOTE]dla mnie on juz jest No.1 Masz racje Hagii, Roger gra tak jak mu na to pozwala przeciwnik, jezeli nie musi to niepotrzebnie sie nie przeciaza, w chwili obecnej jednynie Agassi w dobrej formie moglby mu zagrozic. nie ma co rozstrzasac juz tego tematu, kazdy broni swojej racji, normalka. nie podlega dyskusji ze Roger byl najlepszy w tym turnieju, inaczej by go nie wygral

Do góry
#126399 - 02/02/2004 02:56 Re: Australian Open cz.4
mogarycz Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
długo myślałem nad tym czy warto grać Safina, ale doszedłem do wniosku, że biorąc pod uwagę wszystkie czynniki jak i historię finałów to niestety często tak jest, że finały Wielkich Szlemów nie są ciekawe...;(Czułem, że skończy się jedostronnie i się skończyło, choć liczyłem, że Safin jedak siły będzie miał. Dodatkowy dzień raczej pogorszył, może rzeczywiście się wypalił. W końcu ustanowił pewien rekord Tak czy inaczej wielkich rzeczy dokonał w tym roku i za to iwo:

Do góry
#126400 - 02/02/2004 03:16 Re: Australian Open cz.4
Fox_Mulder Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 11/01/2003
Postów: 1642
Skąd: Warszawa
A tam *******icie : Federer wygrał Australian Open dlatego, że był zdecydowanie najlepszy na tym turnieju! Od poniedziałku będzie też numerem jeden w rankingu, co oznacza, że jest obecnie najlepszym tenisistą na świecie - proste nie

Do góry
#126401 - 02/02/2004 03:47 Re: Australian Open cz.4
Marcel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
ale na koniec sezonu nie bedzie napewno number 1

Do góry
#126402 - 02/02/2004 04:06 Re: Australian Open cz.4
JOKER Offline
member

Meldunek: 20/02/2003
Postów: 174
Skąd: RYBNIK/ADELAIDE
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Red_Devil:
[qb]ale na koniec sezonu nie bedzie napewno number 1[/qb][/QUOTE]Czlowieku nie pisz takich bzdur bo mnie krew zalewa!!Prawda jest taka,ze Roger jest najlepszy co udowodnil nie tylko na tym turnieju ale juz w zeszlym sezonie.Swoja drogą w koncowce mial pecha poniewaz mogl byc numerem 1 juz na zakonczenie zeszlego sezonu.Nie wiem czy zauwazyliscie,ale on jako jedyny z WIELKICH gra od poczatku tego roku bez trenera.Chodzily glosy,ze po Masters Rogerowi palma odbila ze w*********ł trenera,itp.A jednak udowodnil wszystkim niedowiarkom ze i tak jest najlepszy!!Oczywiste jest ze nikt nie jest w stanie wygrywac wszystkiego w sezonie,ale styl w jakim wygral AO budzi moj podziw i mysle ze wielu ``fachowcow``podziela moj poglad. iwo: ROGER iwo:

Do góry
#126403 - 02/02/2004 04:16 Re: Australian Open cz.4
Marcel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
o ty juz piszesz wielkie madrosci - ja uwazam ze nie bedzie i juz .

Do góry
#126404 - 02/02/2004 04:51 Re: Australian Open cz.4
elenes Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/04/2003
Postów: 4100
Skąd: Warszawa
Ja cos czuje ze nunmero uno bedzie wlasnie safin.
Na temat meczu niebede sie wypowiadal bo nieogladalem Melanzowalem. Gratulacje dla federera. I dla tych co w niego wierzyli. Ja zylem nadzieja ze safin bedzie mial sily, no ale nikt nie jest niezniszczalny. Co do rekordu. rozegral 27 setow w drodze do finalu, byl na korcie 18 godzin 50 minut, to samo mowi za siebie...Pozdro

Do góry
#126405 - 02/02/2004 04:57 Re: Australian Open cz.4
elenes Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/04/2003
Postów: 4100
Skąd: Warszawa
I jeszcze jedna ciekawa rzecz. Safin awansuje o 51 pozycji w entry ranking! Z 86 na 35. To sie nazywa skok nie...

Do góry
#126406 - 02/02/2004 05:02 Re: Australian Open cz.4
Marcel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
Safin po meczu powiedzial ze po przegraniu 1 seta juz wogole nie mial siły walczyc . Po raz kolejny finał Wielkiego Szlema rozstrzyga sie jednostronna gra i wynikiem 3-0 to juz chyba 5 z rzedu o ile sie nie myle. Nie jest to przyjemne do ogladania jak jeden koles ktory spedzil na korcie 20 kilka godzin i rozegral 27 setów gra z typem ktory na korcie byl 10 godzin i rozegral 15 setow . Bo zwyciezca jest juz z góry znany . Moze powinni pierwsze 2 rundy grac do 2 setow i pozniej dopiero do 3 . Sam juz niewiem :

Do góry
#126407 - 02/02/2004 05:26 Re: Australian Open cz.4
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Jak dla mnie to finał był beznadziejny,po za kilkoma wymianami.Szkoda,że Agassi nie był w finale z Rogerem,to byłby mecz...

Do góry
#126408 - 02/02/2004 13:27 Re: Australian Open cz.4
majestic Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 3162
Skąd: bytom
[QUOTE]Oryginalnie wysłał RAFTER:
[qb]Witam.
Pojawila sie bardzo ciekawa oferta w expekt.com.
Zlozylem juz zaklady na konto przyjaciela bo jak powszechnie wiadomo expekt podziekowal mi za udzial w ich firmie.Wiec jak mowie zawarlem niemal 100% zaklady i polecam to kazdemu o to co nalezy zagrac by wygrac:
1 singiel asy safin ponizej 20.5 -rekomendacja stawiaj bez obaw minimum 40%kapitału
2 singiel asy federer ponizej 15.5-rekomendacja stawiaj ale z doza bezpieczenstwa 2%kapitaly
3 akumulator z tych dwoch zdazen
4podwojne bledy federer ponizej 3.5-rekomendacja stawiaj bez obaw 15% kapitału
I to tyle pozycja nr 1 i nr 4 to pewne zyski
Zrobilem jeszcze kilka akumulatorow z tych pozycji.
Co moge powiedziec napewno safin nie zaserwuje federerowi 21 asow jest to NIEMOZLIWE i ten typ uwazam za najpewniejszy nawet 100% kapitału wydaje sie byc dobrym pomyslem jednak ryzyko straty wszystkiego powstrzymalo mnie przed tym krokiem.Jednym slowem nie ma sensu stawiac na to kto wygra bo tu ryzyko i kurs na federera jest nie zadawalajacy bo on powinien raczej wygrac ale kto wie co ruski wojownik jeszcze namiesza.To tyle pozostaje poczekac na rezultat i obliczyc zyski.[/qb][/QUOTE]a jak rafter powrocil w wielkim stylu to na forum cisza

ja z twoich typow skorzystalem rafter i dzieki ci za to
iwo: iwo: iwo: iwo:

Do góry
#126409 - 02/02/2004 13:48 Re: Australian Open cz.4
Coronach Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/06/2003
Postów: 4406
Skąd: Szczecin
Również gratulacje dla Raftera iwo:

Do góry
#126410 - 02/02/2004 14:20 Re: Australian Open cz.4
DonAntonio Offline
old hand

Meldunek: 08/08/2003
Postów: 1006
Skąd: Kołobrzeg
to bylo super , skorzystalem z 1 propozycji , iwo: dla Raftera

Do góry
#126411 - 02/02/2004 14:51 Re: Australian Open cz.4
murgenik Offline
journeyman

Meldunek: 17/05/2002
Postów: 71
Skąd: b-b
Tomimi:

Jak widzisz chociaż polemika ze mną nie ma sensu, poprawnie typuję zwycięzcę turnieju przed rozegraniem drugiego pólfinału.
Ferrero zagrał w meczu z Federerem tak jak podejrzewałem: jak OGÓRAS
A w finale było widać, że Safin sam nie wierzył w to, że może Federera pokonać.
I proszę nie wywyższaj się skoro nie wiesz z kim rozmawiasz.
Pozdrawiam

Do góry
Strona 7 z 8 < 1 2 3 4 5 6 7 8 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, Sensei, akagi, igea23, alfa, VVega, wHiTe_StAr, ANZELMO, burbon), 3770 gości oraz 7 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45047 Tematów
5582844 Postów

Najwięcej online: 4506 @ Wczoraj o 20:07