http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/chinska;banka;inwestycyjna,23,0,220183.htmlTo prawie jak u nas w Polsce

Masz racje dardaw. Wazne info z NBP bylo niezauwazone. Indeksy bija rekordy. Banki sa strasznie napompowane. Do tego niektore sesje sa strasznie skokowe. Tak jak dzisiaj: 5% na Tepsie - czym to spowodowane? Na pewno niczym rozsadnym

Do tego strasznie napompowane spolki z branzy budowlanej. Nie wazne co, nie wazne czy ma zyski czy straty ale trzeba kupowac bo ta firma buduje. Taka jest obecnie zasada na GPW. No coz, branza teraz troche zwolni. Mamy coraz wyzsze ceny nieruchomosci. Brakuje rak do pracy w branzy, pensje rosna i beda rosnac. To zwiekszy koszty a niestety ceny nieruchomosci juz nie beda tak rosly jak wczesniej. Przykladowo w Warszawie juz sie uspokoilo. Duzo mieszkan jest kupionych jako inwestycja, to podbilo cene a przy obecnych stawkach coraz mniej ludzi na to stac. Problemy z sila robocza powoduja opoznienia - to konczy sie czesto karami. Tak wiec branza budowlana nie bedzie juz tak swietna jak w poprzednim roku.
Oczekiwania rynku sa ogromne - wysokie zyski zostaly juz dawno zdyskontowane. Wiele spolek jedzie jedynie na newsach wydawanych przez zarzad.
Spolki surowcowe nie beda napedzaly gieldy bo surowce sa dosyc drogie i wzrostow duzych nie bedzie. W poprzednim roku fundusze windowaly cene ropy. Teraz to juz chyba nie bedzie mialo miejsca. Wystarczy, ze Chiny troche zjada z tych swoich prawie 10% wzrostu i surowce moga staniec.
Tak wiec korekta bardzo ale to bardzo wskazana. Przeciez nie moze rosnac w nieskonczonosc. Sytuacja jest coraz bardziej goraca. Byc moze bedzie powtorka z maja 2006.
Dlatego trzeba byc teraz bardzo uwaznym na GPW. Ja coraz wieksze mam obawy. Dlatego wole poczekac jeszcze troche - trudno jak omina mnie te wzrosty.
jak na razie sa oglaszane wyniki. Oczywiscie sa dobre. Ciekawe co bedzie pozniej ....