Opcje tematu
#8915 - 04/10/2001 22:28 Jak obiektywnie porównywać typy ?
uQ$ Offline


Meldunek: 23/01/2001
Postów: 3177
--------------------------------------------------------------------------------
Oryginalnie wysłał juan_carlos:
chętnie też bym się pobawił w typowanie ale gnębi mnie jedna rzecz... jak zobiektywizować podliczanie typów?
wpadłem na taki pomysł... codziennie liczymy kurs średni naszych typów i procent trafień
dopiero relacja procent trafień do kursu średniego pozwoli wreszcie rozstrzygnąć kto się zna na nhl a kto nie... ewentualnie wyłonić najlepszego spośród znawców
co myślicie koledzy?
--------------------------------------------------------------------------------

Oryginalnie wysłał Ufo:

W TT od początku byłem za wprowadzeniem tego rodzaju liczenia, a pomysłodawcą na forum był hi_res evil. Ale pewnie Twoje odkrycie biegło swoim torem, toteż o plagiacie nie może być mowy
---------------------------------------------


Cytat pochodzi z wątku "NHL-typy", mając jednak na względzie prośbę Jejku o jego nie zaśmiecanie pozwoliłem sobie założyć nowy temat, jako że problem wydaje się interesujący, a pomysł juana_carlosa/hi_resa musiałem skomentować

Taki sposób liczenia też ma bardzo dużą wadę, załóżmy że będę typował tylko mecze z kursem 1.1 oraz 10.00 (mniej wiecej tyle samo jednych co drugich), te po 1.1 będę trafiał, a te po 10.00 nie. I oto okaże się że średni kurs moich typów to 5.55, a średnia trafień to 50% (!!!). Co oczywiście fałszuje całkowicie rzeczywistą wartość mnie jako typera.

Do góry
Bonus: Unibet
#8916 - 04/10/2001 23:04 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
Ufo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
[QUOTE]Oryginalnie wysłał uQ$:
[qb]--------------------------------------------------------------------------------
Oryginalnie wysłał juan_carlos:
chętnie też bym się pobawił w typowanie ale gnębi mnie jedna rzecz... jak zobiektywizować podliczanie typów?
wpadłem na taki pomysł... codziennie liczymy kurs średni naszych typów i procent trafień
dopiero relacja procent trafień do kursu średniego pozwoli wreszcie rozstrzygnąć kto się zna na nhl a kto nie... ewentualnie wyłonić najlepszego spośród znawców
co myślicie koledzy?
--------------------------------------------------------------------------------

Oryginalnie wysłał Ufo:

W TT od początku byłem za wprowadzeniem tego rodzaju liczenia, a pomysłodawcą na forum był hi_res evil. Ale pewnie Twoje odkrycie biegło swoim torem, toteż o plagiacie nie może być mowy
---------------------------------------------


Cytat pochodzi z wątku "NHL-typy", mając jednak na względzie prośbę Jejku o jego nie zaśmiecanie pozwoliłem sobie założyć nowy temat, jako że problem wydaje się interesujący, a pomysł juana_carlosa/hi_resa musiałem skomentować

Taki sposób liczenia też ma bardzo dużą wadę, załóżmy że będę typował tylko mecze z kursem 1.1 oraz 10.00 (mniej wiecej tyle samo jednych co drugich), te po 1.1 będę trafiał, a te po 10.00 nie. I oto okaże się że średni kurs moich typów to 5.55, a średnia trafień to 50% (!!!). Co oczywiście fałszuje całkowicie rzeczywistą wartość mnie jako typera.[/qb][/QUOTE]

Uq$ oczywiście mi chodziło o średni kurs trafionych razy %trafień

Przykład
Ufo: 12/22 (54,55%) kursy: 2,788/2,898 p*k: 1,520
hi_res evil: 6/13 (46,15%) kursy: 1,7/2,765 p*k: 0,785

Odpowiednio, gdybyś grał tak jak powiedziałeś to:

Uq$ 12/22 (54,55%) kursy 1,1/5,55 p*k: 0,600

PS. Przepraszam za nieprecyzyjne przedstawienie sprawy...

Do góry
#8917 - 05/10/2001 00:04 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
juan_carlos Offline
veteran

Meldunek: 08/07/2001
Postów: 1581
Skąd: Warszawa
moje "odkrycie" chociaż ciężko to tak nazwać bo nobla pewnie by za to nie dali było niezależne, ale uznaję wasze pierwszeństwo w razie gdyby jednak ktoś chciał to osiągnięcie uhonorować
na własny użytek próbowałem to robić na różne sposoby i dlatego dobrze że jest ten temat... może jest wśród nas jakiś noblista-nowator który zna jakąś ciekawszą metodę?

Do góry
#8918 - 05/10/2001 13:53 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
Anonymous
Unregistered


No cze .
Nie jestem zadnym typerem wszech czasow ale zauwazylem pewna hm..... logike matematyczna.
Otoz chodzi o to ze po porownaniu kursow i wynikow w ofercie STS doszedlem do nastepujacego wniosku :
WSZYSTKIE MECZE PILKI NOZNEJ KTORE ODBYLY SIE W CIAGU OSTATNIEGO MIESIACA Z KURSEM
1.15 I NIZSZYM NA ZWYCIESTWO GOSPODARZY BYLY MECZAMI JAK TO SIE MOWI " PEWNYMI "
Moze to wlasnie jest swietny sposob na pomnozenie majatku ???
Powiedzcie co wy o tym myslicie.
Pozdrowionka

Do góry
#8919 - 25/10/2001 03:16 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
SebaS.... ... Offline


Meldunek: 30/01/2001
Postów: 3731
Skąd: runaway
Może tak:

Przykład:
1,80 trafiony
4,30 trafiony
1,20 pudło
3,50 pudło
2,20 trafiony

Jeśli mamy kupon trafiony liczymy:
1,80 - 1 = 0,80
4,30 - 1 = 3,30
2,20 - 1 = 1,20

Jeśłi pudło to:
-1

Suma:
0,80 + 3,30 - 1 - 1 + 1,20 = 3,30
Trafione/Nietrafione 3/2
Z tego ładnie widać że jeśli wszystko będziemy grać za taką samą stawkę zarobimy 330% na czysto.

W przypadku starym by wyszło:
3/2 (60%) kursy: 2,766/2,60 p*k: 1,659 a ta liczba nie powie nam ile byśmy zarobili

Do góry
#8920 - 25/10/2001 22:49 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
hi_res evil2 Offline
old hand

Meldunek: 21/03/2001
Postów: 997
Skąd: 3miasto
[QUOTE]Oryginalnie wysłał SebaS.... ...:

Suma:
0,80 + 3,30 - 1 - 1 + 1,20 = 3,30
Trafione/Nietrafione 3/2
Z tego ładnie widać że jeśli wszystko będziemy grać za taką samą stawkę zarobimy 330% na czysto.
[/QUOTE]

nieprawda - zarobisz 3,30/5 = 66% (zainwestowałeś 5 razy jedynkę, a nie raz chyba - chyba że znasz jakiś cudowny sposób )


[QUOTE]W przypadku starym by wyszło:
3/2 (60%) kursy: 2,766/2,60 p*k: 1,659 a ta liczba nie powie nam ile byśmy zarobili
[/QUOTE]

powie nam dokładnie - że jesteśmy +66%

i nie twierdzę, że to jest najlepsza metoda - ona po prostu przydaje się do porównywania skuteczności podobnej ilości typów i granych za tą samą stawkę

Do góry
#8921 - 25/10/2001 23:04 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
SebaS.... ... Offline


Meldunek: 30/01/2001
Postów: 3731
Skąd: runaway
nieprawda - zarobisz 3,30/5 = 66% (zainwestowałeś 5 razy jedynkę, a nie raz chyba - chyba że znasz jakiś cudowny sposób )

3,30 to jest już czysty zysk 1 odjąłem dwa razy przy dwóch nietrafionych typach a z tych trafionych juz na początku odjąłem kapitał

powie nam dokładnie - że jesteśmy +66%

Tak ale od fałszywej kwoty. Z tego wynika że gramy ciągle za te same pieniądze, z każdym kuponem zwiększamy kapitał. Jeśli dojdziemy do 100 kuponu wyjdzie że dysponujemy 10000$ kapitału, zakładając że każdy kupon jest za 100$

3,30 czyli 330% jest to procent od początkowego kapitału

Do góry
#8922 - 25/10/2001 23:08 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
Ufo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
[QUOTE]Oryginalnie wysłał hi_res evil:
i nie twierdzę, że to jest najlepsza metoda - ona po prostu przydaje się do porównywania skuteczności podobnej ilości typów i granych za tą samą stawkę[/QUOTE]

A z tego wynika jasno kto wybiera najlepsze typy. Oczywiście może je dobrać bardzo nieszczęśliwie lub pechowo dobrać stawki, ale to już zupełnie inna sprawa...

Do góry
#8923 - 25/10/2001 23:15 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
Ufo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
Sebas to odwróć kolejność swoich typów i zobacz co by się stało, jakbyś 2x na początku zmoczył.

Do góry
#8924 - 25/10/2001 23:19 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
SebaS.... ... Offline


Meldunek: 30/01/2001
Postów: 3731
Skąd: runaway
No wiem o tym, ale i tak wydaje mi sie to bardziej przejrzyste. Nie zwiększamy z każdym kuponem kapitału. A jak kwota będzie minusowa to i porcent ujemny. Zresztą tą metodą liczyliśmy MLB i było przejrzyście.

Do góry
#8925 - 25/10/2001 23:30 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
Ufo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
[QUOTE]Oryginalnie wysłał SebaS.... ...:
[qb]No wiem o tym, ale i tak wydaje mi sie to bardziej przejrzyste. Nie zwiększamy z każdym kuponem kapitału. A jak kwota będzie minusowa to i porcent ujemny. Zresztą tą metodą liczyliśmy MLB i było przejrzyście.[/qb][/QUOTE]

Tu w ogóle nie ma mowy o kapitale i to jest w tym wszystkim najlepsze... I bez stawek to wszystko funkcjonuje, tylko kursy.

Do góry
#8926 - 26/10/2001 04:32 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
bet007 Offline
veteran

Meldunek: 23/03/2001
Postów: 1512
Skąd: trojmiasto
[QUOTE]Oryginalnie wysłał uQ$:
[qb]--------------------------------------------------------------------------------
Oryginalnie wysłał juan_carlos:
chętnie też bym się pobawił w typowanie ale gnębi mnie jedna rzecz... jak zobiektywizować podliczanie typów?
wpadłem na taki pomysł... codziennie liczymy kurs średni naszych typów i procent trafień
dopiero relacja procent trafień do kursu średniego pozwoli wreszcie rozstrzygnąć kto się zna na nhl a kto nie... ewentualnie wyłonić najlepszego spośród znawców
co myślicie koledzy?
--------------------------------------------------------------------------------

Oryginalnie wysłał Ufo:

W TT od początku byłem za wprowadzeniem tego rodzaju liczenia, a pomysłodawcą na forum był hi_res evil. Ale pewnie Twoje odkrycie biegło swoim torem, toteż o plagiacie nie może być mowy
---------------------------------------------


Cytat pochodzi z wątku "NHL-typy", mając jednak na względzie prośbę Jejku o jego nie zaśmiecanie pozwoliłem sobie założyć nowy temat, jako że problem wydaje się interesujący, a pomysł juana_carlosa/hi_resa musiałem skomentować

Taki sposób liczenia też ma bardzo dużą wadę, załóżmy że będę typował tylko mecze z kursem 1.1 oraz 10.00 (mniej wiecej tyle samo jednych co drugich), te po 1.1 będę trafiał, a te po 10.00 nie. I oto okaże się że średni kurs moich typów to 5.55, a średnia trafień to 50% (!!!). Co oczywiście fałszuje całkowicie rzeczywistą wartość mnie jako typera.[/qb][/QUOTE]

Do góry
#8927 - 27/10/2001 05:06 Re: Jak obiektywnie porównywać typy ?
wuzz Offline
veteran

Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Beavis:
[qb]No cze .
Nie jestem zadnym typerem wszech czasow ale zauwazylem pewna hm..... logike matematyczna.
Otoz chodzi o to ze po porownaniu kursow i wynikow w ofercie STS doszedlem do nastepujacego wniosku :
WSZYSTKIE MECZE PILKI NOZNEJ KTORE ODBYLY SIE W CIAGU OSTATNIEGO MIESIACA Z KURSEM
1.15 I NIZSZYM NA ZWYCIESTWO GOSPODARZY BYLY MECZAMI JAK TO SIE MOWI " PEWNYMI "
Moze to wlasnie jest swietny sposob na pomnozenie majatku ???
Powiedzcie co wy o tym myslicie.
Pozdrowionka[/qb][/QUOTE]

Oczywiście, jeśli tak będzie w przyszłości, to w bardzo prosty sposób można to wykorzystać:
Dajesz np. 10 - 15 meczy z takim kursem na jednym kuponie (tzw. "pociągi" - proszę się nie śmiać), co daje AKO (1,15^10*0,9=3,64, lub np. 1,15^15*0,9=7,32) i stawiasz na własną odpowiedzialność większą kasę. Jeżeli wszystkie mecze wejdą, jesteś bogatszy. Ale zwykle wtedy kiedy Ty postawisz, to niestety, ale coś się może nie udać i wielki faworyt nie wygra u siebie
- złośliwość losu (?).
Można się częściowo przed wtopą zabezpieczyć grając rozpisem "bez jednej", tzn 7z8, 8z9, lub wyżej, chociaż nie wiem czy buki przyjmują powyżej 8z9. Wtedy EWK jest niższa, ale w przypadku jednej pomyłki masz przynajmniej częściowy zwrot kasy lub jesteś trochę do przodu. Dwa błedy i żegnaj kaso...
Najlepiej jest bardzo dokładnie przemyśleć każdy mecz z tych "pewniaków" - czy tym razem nie będzie "cudu" :eek:

Macie inne pomysły?

Do góry


Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, rafal08, alfa, 11kera11), 922 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51049 Tematów
5800705 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47