Hehehe Goget na wieży Eifla zaręczył się mój starszy brat

, a co najlepsze tydzień później zaręczył się mój kumpel?? Zgadnij gdzie

Ja proponuje coś takiego lepiej:
Wynajmujesz jakiś pokoik w jakims hotelu z restauracją. Oczywiście w dogadujesz się z recepcjonistą, żeby były w pokoju świece i np. płatki róż + szampan z kieliszkami, ale to później.
Wcześniej np. mówisz jakiejść osobie żeby pojechała do Twojej przyszłej żony (to musi być osoba, której nie zna) żeby zawiozła bukiet kwiatów z liścikiem, żeby była w tym i tym miejscu i o tej porze (tylko żeby wiedziała, ze list jest od Ciebie) oczywiście samochód bedzie czekał na nią pod domem (kolega lub taxi) taksówkarz zawozi ją prosto do restauracji, albo żeby było ciekawiej w jakieś miejsce co razem lubicie przebywać, tam na nią czeka kolejna informacja od Ciebie żeby pojechała do restauracji (list musi być z czymś np. czekoladki)
Ty na nią czekasz w restauracji z bukietem róż, siadacie przy kolacji jecie sobie coś tam, gadacie, ona już jest wkręcona na maxa. Idziecie do pokoju, przychodzi kelner otwiera szampana i po kryjomu wrzuca do lapki szampana pierścionek (tylko zeby Twoja kobieta nie była spragniona i wypiła szampana jedyn haustem

)
Jak będziecie tak sączyli szampana, w końcu zobaczy, lub poczuje że coś jest w lampce, wyjmie go, a Ty powiesz tą formułke

Heheheh to taki mój pomysł, a mam ich jeszcze kilka i to bardziej ciekawszych.
Pozdro