[QUOTE]Oryginalnie wysłał kapitansb:
[qb]Wydaje mi sie ,ze problem leży gdzie indziej .
Czy komuś z Was zależy ,żeby jakikolwiek buk naziemny w Polsce upadł ? A po co ? Niech sobie istnieją .
Uważam jednak ,że podatek 10 %-wy powinien zostać jak najszybciej zniesiony[/qb][/QUOTE]Dokladnie kapitanie.
Podatek od zawieranych zakladow w wysokosci 10% jest zwykla lichwa albo i gorzej.
Dlaczego ryzykujac swoimi pieniedzmi mam dawac panstwu kase od obrotu? Czy to jest logiczne?
Jesli w ogole, to powinno byc cos takiego:
2-5 zlotych - 10%
5-10 zlotych - 9.5%
10-20 zlotych - 7%
20-50 zlotych - 6%
50-200 zlotych - 5%
200-500 zlotych - 4,5%
500-1000 zlotych - 3.5%
1000 - 2000 zlotych - 2%
>2000 zlotych - 1%
To pierwszy wariant.
I sprawiedliwy. Robisz wiekszy obrot - masz wiekszy upust. Jasne i logiczne.
Jak ktos przegrywa mala kase - to nie jest problem. Jak ktos traci duze pieniadze to jest problem i dlaczego kosztem gracza (na jego nieszczesciu) ma zbijac fortune panstwo?
Na gieldzie jak wtopie pieniadze to panstwo nic ode mnie nie bierze. A tutaj bez wzgledu na to czy gracz wygrywa czy nie zeruje na graczu.
Albo drugi wariant:
zrezygnowaz z powyzszego i wprowadzic obowiazek rozliczania sie z dochodow powyzej np. 5000 w skali roku - podatek liniowy 15% bez laczenia go ze skala obowiazujaca dochodowa. Cos w tym rodzaju jak podatek od odsetek bankowych.
Bo zasady obecne - branie 10% od wartosci zakladu to jest rozboj w bialy dzien. Takie zaklamanie:
minister zdrowia ostrzega przed paleniem tytoniu ale na palaczach to panstwo niezla akcyze trzepie. Szkodliwe palenie ale nie dla panstwa.
Jedno, wielkie, smierdzace zaklamanie.
Tak samo tutaj - ustawy o przeciwdzialaniu hazardowi i inne duperle, c***e muje, ze zaklady trzeba przyjmowac tylko w punktach itp. (ma to sluzyc ograniczeniu dostepu nieletnim) - a prawda jaka jest? Pelno dzieciakow lazi do STS'a na ktorych panstwo robi kase. Zenada

uke: - bo bierze hajc od obrotu a nie wygranych