|  
| 
| 
| 
| #689040 - 13/10/2006 20:36  Re: Seriale - dyskusja (UWAGA: SPOILERY) |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  04/10/2001
 Postów: 1679
 Skąd:  Melbourne
 | 
Quote:
 przewraźliwieni jesteście  - przecież nikt nie ujawnia o czym jest dany odcinek, a to, że np. napisałem że w jednej scenie więźniowie biegli przez pole, a w następnym ujęciu już w lesie
 
 
 
 a zastanowiles sie ze jesli ktos jest aktualnie na etapie 1-szej serii to dla niego to bedzie MEGA spoiler?
 
 
 Quote:
 Darujcie sobie ten temat...
 
 
 
 wiec co ci szkodzi napisac to tutaj, niz tam psuc innym zabawe?
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #689045 - 13/10/2006 21:25  Re: Seriale - dyskusja (UWAGA: SPOILERY) |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  31/01/2003
 Postów: 21969
 Skąd:  Gdynia
 | 
 Quote:
 ...pierwsza scena drugiego sezonu. Uciekinierzy biegną w lesie (!) i to w dzień (!), a za nimi na piechotę biegnie policja z psami (!). Sceneria zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, pół dnia wsiąkło, a radiowozy pewnie pojechały do warsztatu.
 
 To najlepszy przykład na to, że scenarzyści przeholowali, a naciąganych sytuacji jest coraz więcej (zwłaszcza ta ręka T-Baga - omal nie padłem ze śmiechu. To na co najlepsi chirurgowie potrzebowali by pół dnia pracy w zespole zrobił jeden... weterynarz
 
 
 
 
 Pod koniec pierwszego sezonu widzimy las, zresztą T-Bag już się tam obija o drzewa
    Co do pory dnia to nie wiemy o której godzinie znaleźli się na tym lotnisku. Moglismy stracić przecież tylko 20 minut akcji  Wschód słońca + wejście zbiegów głębiej w las. Psy też były pokazywane wcześniej, ładowali je do samochodów, a wiadomo nie będziemy ich gonić samochodami po lesie a całego terenu chyba by nie obstawili. Akcja z weterynarzem rzeczywiście śmiechowa    Ale czy rzeczywiście przyszycie ręki tyle trwa?  Przcież ręka T-Baga nie działa    |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #689050 - 13/10/2006 22:07  Re: Seriale - dyskusja (UWAGA: SPOILERY) |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  04/10/2001
 Postów: 1679
 Skąd:  Melbourne
 | 
Quote:
 bzyku, zalozylem ten temat nie z powodu twojego postu. (...)
 
 
 
 poprawiam sie: postu Kameleona
 |  
| Do góry |  |  |  |  
 |  |