Polek nie warto,na wyjazdach sa tragiczne,napewno bedą się meczyły ze Szwedkami.
Ja zagram na Białorusinki,bardzo mocne są w tych eliminacjach,grają w swoim specyficznym kraju
a Greczynki jednak są do ogrania ,ciężki mecz,ale ja go spróbuje.Najpewniejsze wydaja się Niemki,nie bedą kalkulować , bo w razie porażki i wygranej Polek wszyscy mają taki sam bilans,dlatego powinny wygrać,bo są sportowo lepsze, co pokazały wygrywajac pierwszy mecz w Chorwacji.
Do tego chyba Ukrainki jeszcze dorzuce,ale mam pytanie: wychodzi 9 ekip,czyli 5 wygranych i cztery najlepssze z 2 miejsc.
Tylko ,że dwie grupy są trzyzespołowe i jak je porównują do tych z czterozespołowych,jakieś bilansy czy procentowo to liczą,wie ktoś?
Czy normalnie drugie wychodzą i tyle,tylko to troche dziwne by było,bo taka Rumunia i Serbia wtedy mają awans z urzędu?