ten mecz w Łęcznej tylko potwierdza moje wczorajsze słowa, że mistrza zdobędzie ten, któremu będzie się chciało grać po podziale punktów
wszystkie ekipy to tak równy poziom, że wystarczy ciut większe zaangażowanie i wygrywają ligę
przesadzasz
jak Legia przyciśnie i zagra tak jak na początku to żadna drużyna nie ma szans
błagam, kto ma tam przycisnąć? przecież berg jest debilem jadącym na schematach Urbana, które już im rozpierdolił, w tej rundzie Legia zagrała dobrze tylko z PBB, reszta meczów to taka kaszana jaką gra Jaga, Lech, kilka meczów temu Pogoń i cała reszta
dla Dudy i Żyro odjebało zupełnie, Sagan to już kilka lat za późno, Brzyski to samo, cały zespół się cofa
jedyny Rzeźniczak zaliczył MEGA progres i jest jednym z najlepszych środkowych obrońców w lidze