CHA Sting-SA Silver Stars 2 1,7

Stawka:5/10

Charlotte to jeden z najgorszych zespołów ligi NBA, w tabeli dzielą z takimi zespołami jak New York,Chicago.
Na swoim koncie mają już liczbe 16 porażek i zaledwie 3 zwycięstwa.

Ostatnie 10 spotkań nie wróży niczego dobrego dla tego klubu 9 porażek i zaledwie jedno zwycięstwo z zespołem sąsiadującym w tabeli czyli New Yorkiem.

w zespole Charlotte żadna z zawodniczek nie znalazła sie na liści kontuzjowanych.

Silvers to zespół z środka tabeli, który bardzo dobrze spisuje sie na wyjazdach obecnie drugi bilans w lidze (7-4)!
Silvers nie mieli okazji jescze spotkać sie w tym sezonie z zespołem Charlotte,ale grali z porównywalnymi zespołami do klasy Sting czyli oczywiście chodzi o ekipy New York oraz Chicago z Chicago poradzili sobie dwa razy a New York przegrali na własnym parkiecie aby następnie zrewanżować sie na wyjezdzie pokonując ich 13 punktową przewagą.

Jeśli chodzi o kontuzje to dwie zawodniczki znalazły sie na liście Shyra Ely oraz La Toya Thomas o ile pierwsza zawodniczka to mała strata ponieważ w tym sezonie zagrała zaledwie 3 mecze, to nazwisko drugiej pani już coś oznacza zagrała w 13 meczach ajej średnia w zbiórkach oraz punktach należy do jednej z najlepszych w zespole.

W sezonie 2005 Silvers ograli Sting dwa razy przewagą 7 i 14 punktową.
Silvers nie powinny mieć wiekszych problemów z pokonaniem swoich rywalek, Charlotte to zespół, który zupełnie nie potrafi się znaleść w tym sezonie przegrywają mecz za meczem i nie bardzo widać możliwości poprawy tej sytuacji.

Warte zauważenie jest 5 ostatnich meczy, które świadczą o dobrej dyspozycji Silvers pokonali zespoły z absolutnej czołówki LA Sparks oraz Houston.
Tak więc każdy inny wynik niż zwyciestwo Silvers będzie przyjęte jako spore zaskoczenie, tym bardziej iż przeciwnikiem jest słabiutkie Charlotte.

Tez myslalem nad tym spotkaniem, jednak otatecznie sie wstrzymalem. Powod jest jeden. Sting zaczynaja ostatnio calkiem niezle sobie poczynac... Patrzac na bilans zwyciestw to faktycznie wyglada to fatalnie, ale jakby rzucic okiem na kilka ostatnich spotkan to juz wyglada inaczej. Mecze wyjazdowe z takimi ekipami jak Sun, Sparks czy Monarchs byly bardzo dobre w ich wykonaniu. Nie daly takim klubom pokryc handi. W Connecticut ulegly 5 punktami w LA zaledwie 2. Byly to jednak spotkania wyjazdowe, osobiscie jestem ciekaw jak zaprezentuja sie we wlasnej hali. Wstrzymam sie jednak z wykladaniem pieniedzy na ten mecz.

Tak zgadza sie tylko zobacz kogo w ostatnim czasie pokonało Silvers!
Liderki WNBA na wyjeżdzie rozłożyli 15 punktami. mieli też mecz z Houston i również spokojnie wygrały.

Tym bardziej jest to mecz na wyjezdzie a Silvers na wyjezdzie są jedną z najlepszych ekip w lidze.
Zobaczymy jak będzie sezon trwa więc będzie jeszcze czas na odrabianie nie raz

Pozdrawiam

CHA Sting-SA Silver Stars 2 1,7 81-65

Stawka:5/10

-5j.

14 Lipiec-Wyniki

Phoenix-LA Sparks 85-95

Charlotte-San Antnio 81-65

Chicago-Houston 77-82

Seattle-New York 88-66

15 Lipiec-Zapowiedzi

Sacramento (12-8, 8-3 home)- Connecticut (14-5, 6-3 away)

Charlotte (4-16, 3-7 home)-Indiana (13-7, 6-6 away)

Z dzisiejszych dwoch spotkan postanowilem blizej przyjrzec sie spotkaniu pomiedzy Sacramento i Connecticut.

Kurs na druzyne przyejzdna jest dosc dobry, 2,20 w GB przy bardzo dobrze grajacej ekipie Sun jest dosc lakomym kaskiem.

Przygladajac sie blizej obu ekipom nie trudno odniesc wrazenie, ze liderka w druzynie gospodyn jest Yolanda Griffith. 36-letnia weteranka kobiecych parkietow przewodzi w swojej ekipie niemal pod kazdym wzgledem. Nalezy jednak zauwazyc, ze jej statystyki wcale na kolana nie rzucaja...11.5 punkta na mecz, 6.6 zborek i 2 asysty. Ekipa Monarchs posiada jednak dosyc zbilansowana kadre, ale moim zdaniem brakuje tutaj takiej typowej snajperki... Punkty ekipy rozkladaja sie mniej rownomiernie, jednak gra druzyny jest nastawiona przede wszystkim na zdobywanie punktow z "pomalowanego" co dzisiaj nie bedzie wcale takie latwe.

Na drodze druzynie Monarchs stanie nasza Margo a takze McWilliams-Franklin. Polka dominuje nad wszystkimi zawodniczkami pod zwgledem wzrostu, a jej 4 lata starsza kolezanka ma imponujaca liczbe zbiorek na mecz, niemal 10!

Kolejnym waznym ogniwem Sun jest Katie Douglas. Zawodniczka ta jest w doskonalej formie, potwierdzeniem moze byc zdobyty tytul MVP Meczu Gwiazd. Katie rzuca doskonale z dystansu i potrafi bardzo dobrze wjechac pod kosz, jezeli ona gra chociaz na swoim srednim poziomie to jest to juz bardzo dobry znak dla Connecticut, poniewaz Douglas srednio zdobywa ponad 16 punktow na mecz.

Jezeli chodzi o pozycje rozgrywajacej to Ticha Penicheiro z Sacramento bedzie musiala dzisiaj stoczyc walke z o 8 lat mlodsza Whalen, ktora jest jedna ze zdolniejszych mlodych zawodniczek w WNBA. Pomimo tego, ze jest to jej dopiero drugi sezon w roli zawodniczki rozpoczynajacej mecz w pierwszej piatce juz zostala wybrana do Meczu Gwiazd i zaprezentowala sie z dobrej strony.

Moim zdaniem druzyna Connecticut Sun jest zespolem kompletniejszym i kurs jaki oferuja buki 2,20 jest warty zagrania.

Typ: Connecticut Sun
Stawka: 4-5/10

Moj typ takze zawiodl... Mecz byl wyrownany, po trzeciej kwarcie remis, ale zadecydowala koncowka, gdzie Sacramento gralo lepiej w obronie, niepotrzebne faule Sun... Trudno...

Mickey nie zrazamy sie i ciagniemy dalej ten temacik, bo ladnie wyglada

To co koszykarki z Connecticut wyprawiały na parkiecie przechodziło momentami ludzkie pojęcie. 26 strat z tego mnóstwo z nich strasznie głupich, jak ktoś grał na nie to mogło ciśnienie mocno skoczyć.
Minus też dla ich trenera za długie trzymanie Margo na ławce, bo gdy Dydek była na boisku to się wyraźniej ofensywa Sun bardziej kleiła. Widoczny też brak N.Sales bo chwilami w ataku kompletnie nie miał kto zapunktować zwłaszcza jak K.Douglas była na ławce. Sacramento grało przeciętnie, ale umiały wykorzystać błędy rywalek i dzięki temu odniosły zwięcięstwo.

@Morten

Pewnie że ciągniemy ten temacik, ja dzisiaj nie wystawiłem żadnej analizki ale jutro nadrobie straty

Wiem że to juz po fakcie ale dzisiaj stawiałem na Sacramento!
DLACZEGO??
Nazwisko tej pani Nykesha Sales znalazło sie na liście kontuzji
Przy tak wyrównanym spotkaniu t był spory atut dla zespołu z Sacramento!Sales to jedna z najlepiej rzucających zawodniczek w Sun z średnią 13,7 zajmuje drugą pozycje w zespole.

Teraz trwa mecz Charlotte i widać że zapowiedzi o przebudzeniu sie tego zespołu nie były wcale przesadzone, choć mecz jeszcze trwa!

Pozdrawiam do usłyszenia do jutra

15 Lipiec-Wyniki

Sacramento-Connecticut 69-63

Charlotte-Indiana 75-65

16 Lipiec-Zapowiedzi

Detroit (13-6, 6-1 home)-San Antonio (10-10, 7-5 away)

Houston (13-9, 4-7 away)-Indiana (13-8, 7-1 home)

Minnesota (7-12, 6-4 home)-LA Sparks (17-5, 5-3 away)

Chicago (3-16, 2-8 home)-Washington (10-10, 2-8 away)

Phoenix (8-11, 5-5 home)-New York (4-15, 2-8 away)

Seattle (11-9, 7-4 home)-Connecticut (14-6, 6-4 away)

od 3 dni tu niezagladalem (brak czasu ) a tu mila niespodzianka ZNAWCY ODKURZYLI TEMAT WNBA I OTO CHODZI BRAKOWALO TEGO TU
A ZE CZASAMI WTOPA -pokazac mi prosze nieomylnego typera tu na forum (no jest jeden ale to dopiero po meczu )

pozdrawiam i tak trzymac jestem ZA ZIOMY a juz czekam na NBA i analizy i rady
pozdrawiam

Biore pod uwage fakt, ze moge sie przejechac na tym co teraz zrobie, ale trudno, zaryzykuje...

Z dzisiejszego zestawu spotkan wybralem spotkanie mojej ulubionej ekipy Seattle Storm i Connecticut Sun.

Wczoraj gralem Sun majac nadzieje, ze dziewczyny sprostaja ekipie Monarchs, niestety mimo wyrownanego meczu nie udalo sie... Dzisiaj Connecticut bedzie mialo moim zdaniem trudniejsze zadanie, bo mecze w Seattle dla zadnej druzyny nie sa wygodne, dosc powiedziec ze druzyny z czolowki mialy tu olbrzymie klopoty: Sparks (67:90), SilverStars (57:87), Sacramento (53:68). Takie wygrane Storm robia wrazenie.

Moja ulubiona zawodniczka Betty Lennox doskonale uzupelnia gwiazde ekipy Lauren Jackson. Obie zawodniczki sa w stanie zagrac koncertowo i poprowadzic druzyne do zwyciestwa.

Ekipa Storm podoba mi sie przede wszystkim dlatego, ze sa wstanie zdobywac punkty seryjnie w kazdy sposob, zarowno przez wysokie Jackson i Burse spod kosza, czy tez Lennox i Bird z obwodu.

Oczywiscie nie wycofuje sie ze wszystkich atutow Sun, o ktorych wspominalem wczoraj. Jednak pod nieobecnosc Sales coach chyba probuje rownowazyc sile druzyny na wszystkich zawodniczkach robiac to o czym wspominal Skipper, a wiec trzymajac dluzej na lawce gwiazdy. Nie zawsze jest to dobre i mam nadzieje, ze dzisiaj znowu nie przyniesie rezultatu.

Licze na kolejne zwyciestwo mojej ulubionej druzyny, na ktorej udalo mi sie sporo juz zarobic (Niestety raz na porazce z Indiana ). Uwazam, ze tylko niedsypozycja obu liderek, a wiec Lennox i Jackson moze doprowadzic do tego, iz Storm ten mecz przegraja.

Warto dodac, ze Connecticut Sun jeszcze nigdy nie wygralo w Seattle, bilans to 0-6 i licze, ze historia zostanie potrzymana.

Typ: Seattle Storm -2,5
Stawka: 7/10

Chicago-Washington 2 @1,43

Stawka:8/10

Zespół Chicago to ostatnia ekipa ligi z tragicznym bilansem 3-16.W tym sezonie debiutują w WNBA.W ostatnim czasie poprawili sobie troche bilans ogrywając po bardzo wyrównanych spotkanich dwójke innych słabeuszy ligi.
Ostatnia seria nie wróży lepszej przyszłości dla klubu można wręcz powiedzieć że przegrywali planowo z lepiej notowanymi ekipami takimi jak:Phoenix, Indiana czy Seattle.

Teraz troche o zespole Washingtonu, ostatnie mecze rozgrywali na wyjazdach gdzie było im bardzo trudno o punkty, po porażkach z czołowymi klubami na wyjazdach pokonali Phoenix a na koniec seri wyjazdowej znowu przegrali z Minesotą!

Po porażkach miała nastąpić wygrana gdy podejmowali raczej przeciętny zespół z Sacramento ale niestety przegrali kolejny mecz i ostatecznością była wygrana z Chicago!
Wygrali 89-83 i mogli spokojnie odpoczywać to kolejnego meczu z Chicago mieli w sumie aż 6 dni przerwy przed wylotem na mecz wyjazdowy!

Chiałbym jeszcze zwrócic uwagę iż zespół Sky nie pokonał nikogo z lepszych ekip wygrywali z słabeuszami WNBA bo tak trzeba nazwać zespoły Z New York oraz Charlotte.

Washington znów ma napewno pewne obawy p[rzed wylotem do Chicago ich bilanm meczy wyjazdowych jest naprawde słaby tylko dwa razy udało im sie wygrać na cudzym terenie z słabeuszem ligi czyli Charlotte oraz Phoenix ekipą napewno lepszą ale też nie są żadną czołówką!
Ja i zapewne większa część kibiców Washington uważa że z kim mają sobie poprawić bilans jak nie z Chicago najsłabszym zespołem ligi a zarazem niedoświadczonym debiutantem!

Jeszcze kto nie zagra:

W zespole gości zabraknie DeLishy Milton, która w tym sezonie jest naprawde wartościową zawodniczką!Ale jej absencja to normalna sprawa dla zespołu zagrała zaledwie w 10 meczach w tym sezonie reszte spotkań musiała obejrzeć z trybun.

Chicago bez Wackoff, Powell oraz Dellas czyli razczej żadna wielka absencja!

__________________________________________________________

To tyle na temat tego meczu dzisiaj stawiam jeszcze na zespoły Los Angeles oraz Connecticut.
Ale mecz przeze mnie opisany to spotkanie nr.1 na dzisiejszy wieczór

Pozdrawiam.

MAm prośbę:
Czy mógłby mi ktoś co jakis czas napisac sms z wynikiem Chicago-Washington??
Byłbym bardzo wdzięczny.

Moj nr : 608727428

Postaram się ale nie nie obiecuję

Sam jeszcze nie wiem czy będe śledził ten mecz
Ale jak coś to napewno prześle!

Pierwsza trafiona analiza Mickey w tym temacie To dobry zwiastun

Ja nie wiem co narobily dziewczyny z Seattle... W drugiej kwarcie prowadzily juz pietnastoma punktami... A trzecia kwarte przegraly 10:28... Normalnie to o pomste do nieba wola...Wszystko zmierzalo w dobrym kierunku, tak przykryly Katie Douglas, ze pierwsze punkty zdobyla w piatej minucie drugiej kwarty z linii rzutow wolnych, jednak pozniej za bardzo daly jej pograc... Znowu jedna kwarta zadecydowala o tym, ze moj typ nie okazal sie trafny... Do trzech razy sztuka...

Pozdrawiam

18 Lipec-Zapowiedzi

Indiana (14-8, 8-1 home)-Phoenix (9-11, 3-6 away)

Seattle (11-10, 7-5 home)-Sacramento (13-8, 4-5 away)

San Antonio (10-11, 3-5 home) -Houston (13-10, 4-8 away)

LA Sparks (18-5, 12-2 home)-New York (4-16, 2-9 away)

Seattle-Sacramento 1 @1,47

Stawka:9/10

Bez analizy bo liczylem że napisze ją na wieczór jak wróce do domu ale mecz juz o 21-00 i nie było by kiedy.
A teraz musze już wyjść

Mam nadzieje że moderator nie skasuje postu

Seattle-Sacramento 1 @1,47

Dzisiaj gram to samo spotkanie, ktore wybral Mickey. Jest kilka powodow.

Sacramento ma juz serie 4 zwyciestw, co na pewno jest sporym osiagnieciem, jednak nie sadze, aby mogly zagrac kolejny mecz na odpowiednio wysokim poziomie.

Druzyna Seattle jest bardzo mocna na wlasnym parkiecie, a dochodzi jeszcze fakt, iz zawodniczki sa podraznione ostatnio porazka z Connecticut, kiedy objely 15-punktowe prowadzenie, a mimo to przegraly mecz.

Wszystkie zawodniczki Seattle sa w dobrej formie, Lauren Jackson w lipcu w kazdym meczu rzuca 20puntkow i wiecej, Betty tez trzyma fason. Ostatni mecz przegraly tylko przez slaba gre w trzeciej kwarcie, w przekroju calego meczu caly zespol gral bardzo dobrze. W takiej dyspozycji Storm nie przegraja drugiego meczu z rzedu na wlasnym parkiecie.