#594578 - 03/06/2006 06:05
MLB - 03.06.2006
|
enthusiast
Meldunek: 20/04/2005
Postów: 357
|
American League
1:20 PM ET LA Angels (24-30, 12-16 away) Cleveland (27-27, 16-12 home) LAA: Escobar(5-5, 3.96 ERA) CLE: Lee(3-5, 5.46 ERA)
4:05 PM ET Minnesota (25-29, 9-20 away) Oakland (25-30, 13-15 home) MIN: Radke(4-6, 7.01 ERA) OAK: Haren(4-5, 4.04 ERA)
4:35 PM ET NY Yankees (32-21, 16-12 away) Baltimore (25-30, 16-14 home) NYY: Johnson(7-4, 5.37 ERA) BAL: Loewen(0-0, 9.64 ERA)
7:05 PM ET Texas (29-25, 14-9 away) White Sox (33-21, 19-7 home) TEX: Padilla(5-3, 4.57 ERA) CHW: Vazquez(6-3, 3.86 ERA)
7:05 PM ET Boston (32-20, 16-12 away) Detroit (36-19, 16-12 home) BOS: Wakefield(4-6, 4.07 ERA) DET: Bonderman(5-4, 4.61 ERA)
7:15 PM ET Toronto (30-23, 11-12 away) Tampa Bay (22-33, 12-12 home) TOR: Halladay(6-1, 2.88 ERA) TAM: Hendrickson(3-5, 3.98 ERA)
10:05 PM ET Kansas City (13-39, 5-24 away) Seattle (24-32, 15-15 home) KAN: Etherton(1-0, 1.80 ERA) SEA: Pineiro(4-5, 5.13 ERA)
National League
1:00 PM ET Game 1 Arizona (31-22, 14-13 away) Atlanta (28-26, 13-9 home) ARI: Enrique Gonzalez (0-0, 1.50 ERA) ATL: John Smoltz (4-2, 3.58 ERA)
1:20 PM ET Game 1 San Francisco (27-26, 13-13 away) NY Mets (32-20, 18-9 home) SFO: Wright(5-4, 4.43 ERA) NYM: Hernandez(3-4, 6.04 ERA)
Game 2 rozpoczęcie 30 min po skończeniu pierwszego meczu San Francisco (27-26, 13-13 away) NY Mets (32-20, 18-9 home) SFO: Matt Cain (3-5, 5.07 ERA) NYM: Tom Glavine (8-2, 2.59 ERA)
Start pitchers w tych meczach mogą sie zmienić.
4:05 PM ET Philadelphia (28-26, 12-10 away) LA Dodgers (31-24, 17-11 home) PHI: Brito(0-0, 0.00 ERA) LAD: Penny(5-1, 2.87 ERA)
4:05 PM ET Cubs (21-32, 9-18 away) St. Louis (34-20, 20-9 home) CHC: Rusch(1-5, 7.05 ERA) STL: Mulder(5-3, 4.52 ERA)
7:05 PM ET Washington (23-32, 13-19 away) Milwaukee (26-29, 17-10 home) WAS: O'Connor(2-3, 3.00 ERA) MIL: Davis(3-4, 5.59 ERA)
7:05 PM ET Game 2 Arizona (31-22, 14-13 away) Atlanta (28-26, 13-9 home) ARI: Vargas(5-2, 5.44 ERA) ATL: Thomson(2-4, 3.75 ERA)
7:05 PM ET Cincinnati (30-24, 15-13 away) Houston (27-28, 18-10 home) CIN: Arroyo(6-2, 2.58 ERA) HOU: Nieve(1-3, 5.36 ERA)
7:05 PM ET San Diego (29-25, 14-9 away) Pittsburgh (20-35, 16-13 home) SDG: Thompson(2-1, 3.50 ERA) PIT: Duke(3-6, 4.27 ERA)
8:05 PM ET Florida (18-34, 9-17 away) Colorado (27-27, 13-11 home) FLA: Nolasco(3-2, 3.94 ERA) COL: Kim(3-2, 4.17 ERA)
|
Do góry
|
|
|
|
#594582 - 03/06/2006 07:18
Re: MLB - 03.06.2006
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Quote:
Jak traktować mecz Pittsburgh - San Diego ??? Na mlb.com jest "Completed Early", w tabeli też jest uwzględniony. Tymczasem w GB wisi mi jako nie rozliczony.
Rozliczyli 
|
Do góry
|
|
|
|
#594583 - 03/06/2006 07:41
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/12/2004
Postów: 7408
Skąd: Busch Stadium
|
Quote:
Jak traktować mecz Pittsburgh - San Diego ??? Na mlb.com jest "Completed Early", w tabeli też jest uwzględniony. Tymczasem w GB wisi mi jako nie rozliczony.
Mi też w SB wisi jeszcze jako PENDING ...
|
Do góry
|
|
|
|
#594585 - 03/06/2006 07:54
Re: MLB - 03.06.2006
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Quote:
Jak dajecie wygrają dziś CWS bo juz dziś na nich wszystko stawiam ale sie wacham WIE ktoś czego wczoraj przegrali po 3 porażkach może mają kontuzje albo co??
Lenie  Thome jest DTD Serie porazek zwyciestw danej druzyny to juz jest urok MLB  Trzeba byc cierpliwym 
W Sportingbet tez rozlicza, bo zagrali 6iningow czyli ponad polowe 
|
Do góry
|
|
|
|
#594590 - 03/06/2006 08:31
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2004
Postów: 10698
Skąd: Opole
|
Wczoraj piękny początek weekendu nie ma co Arizona-Atlanta zwrot Minnesota-Oakland 2-1  +1j Texas-Chi. White Sox 4-3  -2j Florida-Colorado 4-2  -1j Chi. Cubs-St. Louis 5-4  -3j Może wieczorem coś jeszcze zagram narazie poszły następne kroki w progresji: CHW 1.58/5j COL 1.65/3j STL 1.43/9j --- Bilans typów MLB 118W-85L-5R +39,64j
|
Do góry
|
|
|
|
#594591 - 03/06/2006 08:38
Re: MLB - 03.06.2006
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Quote:
moja cirpliwośćo topnieje szybciej niż kasa bo to już końcówka i nic niemam a kursy maleja muszę zwiększac stawki na SOX żeby wyjść na plus
na tym polega progresja 
@Krzysiekow ja tez nie mam nic rozliczonego(oprcz zwrotu na ATL), weekend spia dluzej 
|
Do góry
|
|
|
|
#594592 - 03/06/2006 09:57
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/08/2005
Postów: 3612
|
słuchajcie, co się dzieje w MLB  Określenie, ze ostatnimi czasy jestem w totalnym szoku, jest najdelikatniejszym stwierdzeniem. Niedawno miałem jakiś tydzień, podczas którego straciłem duuużo /jak dla mnie/ pieniędzy. OD paru dni daje sobie luz z graniem za  , ale oczywiście typuje sobie mecze "na papierze". I co się dzieje?? dosłownie ZERO!! Trafiam w porywach po 2/6 typów. Moje suuuuuuuper pewniaki nie wchodzą. Szczerze mówiąc, to gdybym grał przeciw tym druzynom, których zwycięstwa byłem ostatnio pewien, to teraz siedziałbym pod wielkim parasolem chroniącym mnie przed blaskiem Słońca w jakimś egzotycznym kraju! I szczerze mówiać bardzo mnie kusi, aby tego spróbować.. ALe tak cholernie ciężko postawić cokolwiek wbrew własnej woli. Dziś SOxi przecież muszą wygrać... A ja postawie przeciw sobie na Texas -> soxi oczywiście wtedy wygrają, a ja będę się stukał w głowe, jak mogłem coś tak durnego zrobić  Moje zdumienie z tego co się ostatnio dzieje nie bierze się z nikąd. Dosłownie nic nie trafiam!!! czesto moja trafność typów to 0/4 lub 1/5. Toż to więcej bym trafiał wybierajac zwycięzców rzucając monetą a nie siedząc jak głupek pół dnia przed kompem. I nie moge zrozumieć jak mogę tak "dawać ciała" ,skoro wcześniej przez 3-4 tygodnie dosłownie masakrowałem! Trafiałem po 4/5 ,3/3 a jak na 5 meczy trafiałem 3 to cały dzień miałem doła! I jeszcze pamietam jedną noc. Coś mnie walnęło, i zagrałem dużo grubiej niż mogłem sobie na to pozwolić. to było 6 singli - wszystkie z handi. i... Wszystkie 6 trafione  Cały dzień wtedy nie mogłem dojść do siebie... Siedziałem w robocie i autentycznie się trząsłem a serducho waliło mi jak oszalałe. Więc jak to możliwe, zeby teraz nagle była aż taka mizeria! Trafiałem fuuuuull, a teraz dosłownie ZERO  Kurcze, nie zmieniłem sposobu analizy. Wszystko robie niby tak samo, więc co się dzieje? Moze być 1-2 dni gorsze. Ot czysta matematyka. Ale 1-2 tygodnie totalnej kichy to już chyba jest coś nie halo  Sorka za te wynurzenia troche ni z gruchy ni z pietruchy. Nie mają raczej wiele wspólnego z analizą dzisiejszch meczy , no ale z moją ostatnią skutecznością lepiej abym nie podawał swoich propozycji publicznie, bo to aż wstyd  Musiałem wyrzucić troszke z siebie tą frustracje, a nie chciałem zakładać nowego tematu pod tytułem "mam żal". po prostu juz nie wytrzymałem i musiałem to wszystko z siebie "wyrzucić". PS. Oby wkrótce wszystko wróciło do normy. zobaczymy jak to będzie, ale dziś sobie zagram właśnie coś na tej zasadzie o której wczęsniej pisałem ,czyli... przeciw sobie  Od razu po meczu Naszych z Kolumbią jak zobaczyłem ,ze kurs na Chorwatów w kolejnym meczu z Biało-czerwonymi wynosi 2,3 to aż byłem gotów postawić całą chate na to spotkanie! a w związku z tym zagram inaczyj  mój typ "przeciw rozsądkowi" to POLSKA @2,20 (remis nie ma zakładu) Sportingbet  no i zobaczymy jak będzie  Walczcie Polacy, cały czas w Was wierze  PS.2. Ale pojechałem nie na temat...
|
Do góry
|
|
|
|
#594593 - 03/06/2006 10:19
Re: MLB - 03.06.2006
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Rockeman bez urazy nie traktuj tego jak atak na siebie, ale ty w szoku jestes mniej wiecej raz w tygodniu.  To, ze masz dni 0/4 to jest naturalne, wazne zeby koncowy efekt byl na plus, ja tez mam takie noce i nie becze z tego powodu, taki jest sport, tez sie wkurzam po frajerskich przegranych, ale nie lapie dola, tylko ciagne to dalej, bo wiem, ze w koncu wejdzie i bede na plusie  W tym sezonie zakonczylem kazda progresje(na szczescie  ), ale widze, ze co niektorzy by tu chcieli sie rano budzic i sie cieszyc, ze wszytko weszlo, i tak codzienie, tak sie nie da, trzeba byc cierpliwym a nie szlochac po 3 nie trafioncyh typach(nie mowie tu teraz o tobie  ) Jak macie co rano marudzic to po prostu nie grajcie  pozdrawiam i zycze udanych typow 
|
Do góry
|
|
|
|
#594594 - 03/06/2006 10:43
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/08/2005
Postów: 3612
|
o raju... lupus- nie chodzi o gorszy dzien, czy nawet o słabsze 2-3 dni z rzędu. Słabszed ni to jest wiadomka! i nie rwe sobie włosów z głowy gdy nocke mam na minusie. Sęk w tym, ze coś jest na rzeczy, skoro jakies 2 tygodnie z rzędu non toper jestem na minusie, często dużym, podczas gdy wcześniej taka kasiora leciała, ze aż miło. I też jestem w tym sezonie MLB ładnie do przodu. Po prostu frustruje mnie ta anomalia, ze tygdoniamia wszystko Pięknie, a póxniej aż tak długa seria wtop. Bo gdyby raz sie wygrywało a raz przegrywało no to to jest normalka. ale w tak długich seriach sukcesów/porażek musi być coś wiecej niż tylko szczęście/pech. I nie moge znaleźć odpowiedzi co jest "problemem". No nieważne, moze niepotrzebnie to wszystko w ogóle napisałem. bo wszystko zmierza w kierunku kolejnej zupełnie bezsensownej dyskusji, na którą niespejcalnie mam ochote 
|
Do góry
|
|
|
|
#594597 - 03/06/2006 11:00
Re: MLB - 03.06.2006
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Quote:
Słabszed ni to jest wiadomka! i nie rwe sobie włosów z głowy gdy nocke mam na minusie.
Ni zebym sie czepial, ale w poprzednim poscie napisales 
jak na 5 meczy trafiałem 3 to cały dzień miałem doła! Cały dzień wtedy nie mogłem dojść do siebie... Siedziałem w robocie i autentycznie się trząsłem a serducho waliło mi jak oszalałe
Jak sam napisales twoje pewki zawodza, moje tez, innych tez, czasu nie cofniesz, jest wtopa to trzeba to zaakceptowac a nie lamentowac, bo to i tak niczego nie zmienisz 
Wybacz, ze sie dzis doczepilem, ale takie posty jak twoj porzedni widuje raz w tyg tez na qc, ze "co to sie dzieje", "toz to parodia", mnie draznia( i nie jest to tylko moje zdanie, ale innnych grajacych tez jak tak dalej pojdzie za 2 lata bedziesz znewricowanym czlowiekem 
Zamiast biadolic rob wszytko aby to odorbic, cierpliwosc jest cnota :P
PS Ciesze sie, ze obylo sie bez pukow 
|
Do góry
|
|
|
|
#594598 - 03/06/2006 11:06
Re: MLB - 03.06.2006
|
veteran
Meldunek: 30/05/2006
Postów: 1234
Skąd: Real Madrid
|
Tylko merytoryczne posty
Edited by amkwish (03/06/2006 23:42)
|
Do góry
|
|
|
|
#594599 - 03/06/2006 11:22
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/08/2005
Postów: 3612
|
lupus... no sorka Stary, ale ile razy czytasz moje wypowiedzi zanim odpowiedasz? podajesz moje wybiórcze cytaty dotyczące czegoś zupełni innego!! Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź  czy ja napisałem, ze trząsłem się cały dzięń w robocie i serducho mi waliło, bo trafiłem "tylko" 3/5 ??!!??!! Pisałem o tym, ze byłem rozdygotany w robocie po tym jak trafiłem 6/6 i wszystkie z handi! I byłem w szoku, ze miałem taką zajebistą nocke! Dobra, juz w ten temat nie wchodze, bo widze ze lupus przeinaczasz zupełnie moje słowa. Skąd w Tobie ta nieprzejednana potrzeba, aby do wszystkiego się doczepiać? miałem ochote coś napisać i napiałem to. i co więcej ,będę pisął. liczyłem na taką odpowiedź jaką podał kris nh  Facet powiedział, co o tym sądzi, jak to jest w jego wypadku i naprawde wielkie dzięki za to! A Ty (lupus) znów zaczynasz bawić się w moderatora, narzucając zbiór własnych "zasad" na forum. "pisz tak ,nie pisz tak, to jest drażniące, to jest niepotrzebne". Mi również nie pasi całe mnóstwo Twoich wypowiedzi, ale po ch%#j mam się dopieprzać?? każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania, a Ty zawsze musisz wbić swoja szpile. Paskudna cecha charakteru... 
|
Do góry
|
|
|
|
#594602 - 03/06/2006 11:46
Re: MLB - 03.06.2006 *DELETED*
|
veteran
Meldunek: 30/05/2006
Postów: 1234
Skąd: Real Madrid
|
|
Do góry
|
|
|
|
#594603 - 03/06/2006 11:55
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/12/2004
Postów: 7408
Skąd: Busch Stadium
|
Quote:
Dziś mam nadzieję, że gospodarze oddadzą mi to co wczoraj zabrali.
Oj ja także bardzo w to wierze - bo będzie krucho 
Co do żalenia się to lupus nie wiem jak z Tobą za jakie stawki grasz itd. ale to jest wkońcu forum i każdy kto wtopi w nocy sporo kaski a i kurs na kolejny dzień jest średnio optymistyczny i wizje kiepskie itd.... ,wiemy co do progresja i jak jest... ma prawo przecież "pojęczeć" na quasi bo po to on wkońcu jest co nie? - zręsztą Ty także przecież chwalisz się po każdej nocy w tej sposób swoimi wynikami więc niebardzo rozumie dlaczego quasi(czy temat dzienny,bo i tu się to zdarza) nie może działać w druga strone także.  Jest faktem - jesteś mistrzem prowokacji o czym i mi (człowiekowi na codzień mało kłótliwemu) udało się niestety także przekonać - bo rzadko kto mnie potrafi tak z równowagi wyprowadzić żebym swoją drugą twarz ukazał - serio 
Ale typki często nam się pokrywają dlatego znasz się na rzeczy niewątpliwie i to jest git - troszke także zazroszcze Ci tej cierpliwości i zimnej krwi o której wspominałeś - rzeczywiście albo masz taki charakter i tak potrafisz alebo grasz lajtowo za małe stawki - zresztą i ja się zastanawiam nad spuszczeniem z tonu bo żadne pieniądze nie są warte nerwów i zdrowia a ja niestety jestem takim człekiem ( coś ala rockeman ) i nie potrafie tak do końca wyluzować po takich nocach jak wczorajsza i dzisiejsza np. - chociaż ucze się tego widze po sobie,ale stawki i serie mogą w tej zabawie zadać ostateczny cios w każdej chwili i tego też jestem świadom 
He,ale dzisiaj offfffffa - ale to i dobrze,zawsze to jakieś oderwanie 
|
Do góry
|
|
|
|
#594604 - 03/06/2006 12:03
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/08/2001
Postów: 3383
Skąd: Warszawa
|
Quote:
rockeman masz zupelna racje! ten koles mysli ze jest moderatorem a nigdy nim nie bedzie i do moderatora nawet sie "pucowal" kiedys w "mojej sprawie"......
@kris_nh - nie zmyslaj jak czegos nie wiesz
Dementuje pogloske (klamstwo) jakoby @lupus zwracal sie do mnie ("pucowal sie"). Wprawdzie nie zabieram glosu ale zawsze przegladam tematy dzienne i widze co sie dzieje. Zelazna zasada - zakladajac temat wstawiamy oferte na dany dzien i koniec. Ty tego nie zrobiles, trudno nic sie nie stalo, @lupus zwrocil Ci uwage, ja zrobilem porzadek i na tym powinno sie zakonczyc a nie wyciagasz to przy kazdej okazji. 
Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#594605 - 03/06/2006 12:22
Re: MLB - 03.06.2006
|
stranger
Meldunek: 09/11/2005
Postów: 9
Skąd: Lublin
|
Ale nerwow dzisiaj bez przesady. Przeciez do szkoły mam nadzieje nie chodzicie a zachowujecie sie jak dzieci!  . Kazdy z was ma troche racji, ale z Lupusem zgodze sie w jednym że do tego trzeba konsekwencji i odpowiedniego podejscia. W MLB nigdy nie ma nic pewnego ostatnia noc nas o tym przekonaławięc nie ma co sie załamywac i kląć tylko potraktowac jako inwestycja na następny dzien  . A co do analiz to już wczesniej doszedłem do wniosku prostego mianowicie im głebsze tym gorsze i szkoda na to czasu. pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#594606 - 03/06/2006 12:27
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Quote:
moja sprawa jak pisze a jesli pisze szybko to zjadam literki jak sobie chce!!! nastepny sie znalazl : lupus 2
Interpunkcja to nie literki kolego
Można u jakiegoś buka zagrać Cincinatti? W Pinnacle i GB nie ma 
|
Do góry
|
|
|
|
#594607 - 03/06/2006 12:33
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
|
Do góry
|
|
|
|
#594609 - 03/06/2006 12:49
Re: MLB - 03.06.2006
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Rockeman , widze, ze juz sie zaczynac denerwowac, a ja prowadze normalna dyskusje. Prosze o uzywanie sensownych argumentow, bo argument o wybiorczych cytatach jest smieszny, ale jak chcesz nastepym razem zacytuje calego babola  I zauwaz, ze sie nie doczepiam to wszytkiego jak leci, bo do ciebie chyba drugi raz(wczesniej o puki na qc i w dziale us sports). Moze uznales ze 2 to za duzo, ale forum jest od tego, kazdy ma prawo komentowac posty innych (chyba, ze nie chcesz, to nastepnym razem dopisz, zeby nie komentowac to nie napsize  ). Jestem bezposredni, jak cos mowie to to mowie, a nie owijam w bawelne, nie boje sie, ze jak cos napsize to ktos mnie skrytykuje. Cwaniakiem nie jestem, jest to moj dopeiro drugi sezon grania MLB, jak sie skonczyl poprzedni kazdy wie, a kto nie, znajdzie w archwiwum gdzies pewnie jest, bylem przygotowany wtedy na to, ze moze byc klapa aczkolwiek nie sadzilem, ze az taka  Ale nauczylem sie cierpliwosci, systematycznosci i staram sie byc konsekwetny. Nigdy nic nie wiadomo co wyniknie, za miesac moge znow miec plecy taki sport. O tym co bedzie zobaczymy na koniec sezonu W moda sie nie bawie, i nie zwracam nikomu uwagi, i nie o to mi chodzilo, ale wyraznie nie czujesz o co mi chodzilo. Nie jestes nowicjuszem(pamietam cie z zeszlego roku) MLB to ciezki sport do grania, o czym nei wszyscy zdaja sobie sprawe, na poczatku sezonu bylo wielu entuzjastow, polowa sie juz wykruszyla, i bedzie tak jak w zeszlym sezonie zostana najwytrwalsi. Podziwiam Prezesa, ktory w zeszlym sezonie gral oprocz swoich takze typy Pata Millera, i MIller notowal wpadke za wpadka(mimo kilkunastoletniego dosw!!!), prezes sie jednak nie poddawal i byl w stanie dzieki konsekwetnemu graniu wyjsc na plus i za to mu brawa. Mam wrazenie, ze niektorzy to by chcieli miec codzienie 5/5 i tak przez kilka miesiecy, ale sie nie da, i nie ma co plakac, tylko grac dalej(oczywiscie z glowa), pewniakow tu nie ma(np wczoraj STL niby powinno spokojnie pojecach cubs a tu niespodzianka), ale niektorzy sobie z tego sprawy nie zdaja. Przypomnial mi sie teraz ten koles gdy my gralismy HOU w PITT i zapowiadalo sie, ze znow beda plecy, odezwal sie koles, mowiac czemu nie gralismy NYY hp po kursie 1,6 bo to bedzie izii, kazdy wie jak mu to izzi weszlo, jak mu to pare osob wypomnialo to sie tlumaczyl, ze buk dal mu zwrot(  ), nie smieje sie z niego, ale to poazuje, ze tu nie ma pewniakow, i nigdy nie wiesz co cie spotka, chocby po analizie wynikalo, ze dzis bedzie wygrana @kris-Nh Z toba nie mam zamiaru sie klocic, bo wiem, czego oczekekujesz, ze cie pojade, byle bys tylko mial okazje sie zrewanzowac. Nie bede prowadzil dyskusji z dzieckiem z gimanzjum  Jesli chodzi o dzien w ktorym pojaiwles sie na forum, zalozyles temat dzzienny, nie wrzucajac oferty kto z kim gra, tylko od jakiego czasu grasz i jakie masz zyski  Feher tez ci juz zwrocil uwage na to, ale jego sie nie doczepisz z wiadomoych wzgledow  A jesli chodzi o bledy coz, tepilem i bede tepic, bo przeklinac kazdy potrafi i jechac po innych. @krzysiekow Jesli co to interesuje to gram za mniejsze niz twoje  , nie dysponuje takim budzetem jak ty(nie mam stalych zarobkow, jestem studentem ), ale mi to zwisa, kto za ile gra  Wazne jest efekt nie zapominajmy  To czego tez nie lubie to chamstwa m in na QC, dziwia mnie ludzie, ktorzy non stop jada po danej ekipe, mimo, ze np mecz sie dopiero zaczal. Wiem, ze masz do mnei uraze, za to, ze wtedy dostales ostrzezenie wlasnie za blzugi, ale juz ci mowilem to nie ja donioslem na ciebie(zreszta chyba sie juz domsyliles kto  ) Sorry za literowki, obiad jem 
|
Do góry
|
|
|
|
#594610 - 03/06/2006 12:49
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
Lupus napisał : Quote:
W tym sezonie zakonczylem kazda progresje(na szczescie ), ale widze, ze co niektorzy by tu chcieli sie rano budzic i sie cieszyc, ze wszytko weszlo, i tak codzienie, tak sie nie da, trzeba byc cierpliwym a nie szlochac po 3 nie trafioncyh typach(nie mowie tu teraz o tobie )
Jak macie co rano marudzic to po prostu nie grajcie 
trzeba odróżnic ludzi grających progresję ( ach Ci szczęściarze przegranych prawie nie liczą ) od osob, ktore dzisiaj postawią na HOU jutro na STL itp i dla nich wążne jest, żeby mieć jaknajwiekszy % trafnych typów. Ja nie jestem dobrym typerem pod tym II względem dlatego gram progresją, która w MLB jest banalnie prosta i najwazniejsze - efektywna. Co za tym idzie zauwazylem również, iż prawie niemożliwością jest aby w tej dziecinie sportu trafiać wszsytkie swoje typy dzienne ( załozmy ze ta liczba oscyluje w ok 5 ).
co do marudzenia - niektorzy tak po prostu mają, wejda rano na forum, muszą wpisac pare razy awruk powyklinac paru graczy i kilka ekip aby sie poczuc lepiej... a to przeciez jedynie oni zawinili 
Rockeman napisal :Quote:
lupus- nie chodzi o gorszy dzien, czy nawet o słabsze 2-3 dni z rzędu. Słabszed ni to jest wiadomka! i nie rwe sobie włosów z głowy gdy nocke mam na minusie. Sęk w tym, ze coś jest na rzeczy, skoro jakies 2 tygodnie z rzędu non toper jestem na minusie, często dużym, podczas gdy wcześniej taka kasiora leciała, ze aż miło. I też jestem w tym sezonie MLB ładnie do przodu. Po prostu frustruje mnie ta anomalia, ze tygdoniamia wszystko Pięknie, a póxniej aż tak długa seria wtop. Bo gdyby raz sie wygrywało a raz przegrywało no to to jest normalka. ale w tak długich seriach sukcesów/porażek musi być coś wiecej niż tylko szczęście/pech. I nie moge znaleźć odpowiedzi co jest "problemem". No nieważne, moze niepotrzebnie to wszystko w ogóle napisałem. bo wszystko zmierza w kierunku kolejnej zupełnie bezsensownej dyskusji, na którą niespejcalnie mam ochote
anomalia to by byla imho jakby wszystko non stop wchodziło 
kris_nh napisał : Quote:
Nie zgodze sie z tym bo wtopy sa moze od 5 dni a wczesniej caly miesiac MAJ to wszystko wchodzilo i CWS i STL i DET na progresje a druzyny na przelamanie takze wchodzily jak sie zagralo w odpowiednim momencie stosujac odpowiednie kryteria!!!
możesz zdradzić na czym polegały te "odpowiednie momenty" i "odpowiednie kryteria" ?
Quote:
a bo ten caly Lupus zawsze cwaniakuje i sie wymadrza , tak samo bylo jak zalozylem raz temat i nie wkleilem oferty i mnie lapal za slowka jak zrobilem jeden blad ortograficzny! miazdzy mnei ten chlop<hahaha>

Quote:
czasu nie cofniesz, jest wtopa to trzeba to zaakceptowac a nie lamentowac, bo to i tak niczego nie zmienisz 
chyba na razie najlepszy cytat tego wątku 
|
Do góry
|
|
|
|
#594612 - 03/06/2006 15:04
Re: MLB - 03.06.2006
|
journeyman
Meldunek: 24/03/2006
Postów: 85
|
panowie czas na analizy meczy: 1.Texas 1st AL WEST (29-25) W 1 Chi. White Sox 2nd AL CENT (33-21) L 4 TEX: Padilla (5-3, 4.57) CHW: Vazquez (6-3, 3.86) mecz teoretycznie pewniak Soxi grają u siebie są po 4 wtopach więc wydawać by się mogło, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na ich wygraną. Tak też teoretycznie być powinno Jednakże kurs w ok 1.60 jakoś mnie nie przekonuje, a handi prawdę powiedziawszy to dla mnie loteria dlatego też skłonny jestem postawić na over 10 w tym meczu patrzaąc na siłę ofensywną obu zespołów a także na pitcherów powinni popunktować w tym meczu. 2.Toronto 3rd AL EAST (30-23) W 1 Tampa Bay 5th AL EAST (22-33) L 1 TOR: Halladay (6-1, 2.88) TB: Hendrickson (3-5, 3.98) Dla mnie pewna wygrana Toronto kurs może nie najwyższy ale i róznica klas znacząca. 3. N.Y. Yankees 2nd AL EAST (32-21) W 1 Baltimore 4th AL EAST (25-30) L 2 NYY: Johnson (7-4, 5.37) BAL: Loewen (0-0, 9.64) Coś mi się zdaje, że emeryt Johnson nie wytrzyma kondycyjnie trudow tego spotkania. Biorąc pod uwagę szpital w jankach i słuchając czuja wydaje mi się, że Baltimore nie wtopi więcej niż jednym punktem. Przy odrobinie szczęścia może również wygrać ten pojedynek. W konfrontacji młodości z rutyną stawiam na to 1. Adam Loewen - dzisiaj będzie jego dzień 
|
Do góry
|
|
|
|
#594615 - 03/06/2006 16:47
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/12/2004
Postów: 7408
Skąd: Busch Stadium
|
Quote:
Wiem, ze masz do mnei uraze, za to, ze wtedy dostales ostrzezenie wlasnie za blzugi, ale juz ci mowilem to nie ja donioslem na ciebie(zreszta chyba sie juz domsyliles kto )
Nieprawda - nie mam za to urazy,zwisa mi ten warnek bo przecież nic nie znaczy,kto doniósł o też sie domyślam ale też mi to nie przeszkadza - może dbał o ład i porządek na forum - natomiast powiedziałeś tam słowa które nie były za mile pod adresem kogoś kogo nasza sprzeczka nie dotyczyła i to już nie było OK - ale i o tym zapomniałem,przyjałem że to było z jakimś przymrużeniem oka napisane,pod wpływem chwili (choć nie wiem czy tak było) - historia do której nie bardzo chce mi się wracać - ale pewne zdanie mimo wszystko sobie na twój temat wyrobiłem... 
Co to typków to dzisiaj ciąg dalszy: MILL CWS i zagrałem także na Luisów bo dziś nie mają wyboru - muszą złoić tyłek Cubs 
|
Do góry
|
|
|
|
#594617 - 03/06/2006 21:23
Re: MLB - 03.06.2006
|
veteran
Meldunek: 30/05/2006
Postów: 1234
Skąd: Real Madrid
|
lupus: po pierwsze nie jestem dzieckiem z gimnazjum tylko tak jak ty studentem ale to juz malo wazne!!! po pierwsze powiedzialem to co mysle tak jak ty to lubisz!!! aha i jeszcze jedno ja tu nie klne na forum bo szkoda slow:) Baqu: kryteria i odpowiednie momenty polegaly na czym??? prosta odpowiedz: slabsza druzyne gralem na przelamanie po wiekszej ilosci porazek( minimum 5 porazek) niz druzyna lepsza ( 3 porazki) oraz sugerowalem sie jaki jest Pitcher oraz przeczucie co jest na pewno wazne itd itp. to tak w skrocie!!! Kameleon: odczep sie mowie Ci po raz kolejny!!! interpunkcja to cie pykla:) Adik: ja nikogo wiecej nie oceniam jak tylko Lupusa ocenilem bo sie wymadrzal i czepial rockeman-a!!!!a wogole ja nie zaczalem ostro progresji na CWS tylko wszystkie progresje gram tak samo ( chyba Ci sie pomylilo z kim innym, tym co pisal ze jest 420zl juz w plecy na CWS ale to nie ja  :D:D ) Podsumowujac te wszystkie Nasze i Wasze niedomowienia to stwierdzam ze piszcie co chcecie po to jest forum, ja tez bede pisal co chcial!!! Nie ma tak dobrze ,bedziesz pisał tak,jak pozwala regulamin tego forum i mam nadzieje,że w nieco grzeczniejszym tonie 
W jednym poscie zawarłeś "korespondencję" do czterech userów (!!!) ,nie przesadzasz ?
Na razie tylko grzecznie zwracam Ci uwage
Edited by amkwish (03/06/2006 23:46)
|
Do góry
|
|
|
|
#594619 - 04/06/2006 09:48
Re: MLB - 03.06.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Tak jest już bede grzeczny i mowil tylko na temat MLB ....:)Nie tylko ja pisze tego typu posty, zobacz wyzej (do kilku userow jest wiadomosc)....
Widzę i możesz być pewien,że inni nie sa na "równiejszych" prawach,jak beda smiecic w tematach,też im sie oberwie ,ale mam nadzieje,że juz nikomu nie trzeba bedzie zwracac uwagi 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|