#583525 - 08/06/2006 18:10
Re: Islandia - Landsbankadeild
|
enthusiast
Meldunek: 24/02/2004
Postów: 249
Skąd: Starogard Gd.
|
tak sobei mysle czy dzis nie postawic na Akranes - przegrywalo wszytkie mecze po 1:2. czas jzu chyab wreszcie sie przelamac, chyab ze sa tymi pechowymi (przynajmniej zna podsatwie wynikow) porazkami. ponadto Akranes na patent na Keflavik. od 2001 roku same wygrane na terenie gosci (4 ligowe), u siebie tez bardzo dobrze (1 zwuyciestwo w pucharze, 3 w lidze ale i jedna porazka rok temu).
forma akranes kazalaby by grac przeciwko nim, ale kto wie? chyba sobei jednak daruje te kolejke, w pozostalych dwoch meczach tez nie widac faworytow.
|
Do góry
|
|
|
|
#583526 - 08/06/2006 22:01
Re: Islandia - Landsbankadeild
|
enthusiast
Meldunek: 24/02/2004
Postów: 249
Skąd: Starogard Gd.
|
no i kurs 4.00 przeszedl kolo nosa :-/ a nosa mialem
|
Do góry
|
|
|
|
#1301182 - 15/06/2007 00:43
Re: Islandia - Landsbankadeild
[Re: Logan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
Oj jak tu dawno nic nie było.
Fylkir Reykjavik - Kopavogur HK 1 1.75 Unibet 4/10
Dziś także wycieczka do odległej, mroźnej krainy zwanej Islandią. Islandia należy do najpóźniej zasiedlonych obszarów Europy. Pierwsi osadnicy pojawili się w roku 874. Ale my nie o tym. W stolicy tego pieknego kraju dziś zostanie rozegrany mecz pomiędzy czwartym w tabeli Fylkir a szóstym Kopavogur. Gospodarze zaliczją się do czołówki ligi. na wyjazdach dotyczczas wygrali dwa mecze i jeden zremisowali, czyli wynik bardzo dobry. U sibie jednak są narazie bez zwyciestwa i teraz bedą mieli idealną okazje by to zmienić. Fylkir swój pierwszy mecz w tym sezonie przegrał z silnym zespołem Valur 1-2 oraz zremisował 2-2 z przeciętnym Akranes. Nie zdaawala to oczywiście nikogo z klubu i przed dzisiejszym spotkaniem gospodarze bardzo liczą na trzy punkty. Szczególnie, że w ostatnim wyjazdowym spotkaniu zdołali zremisować 0-0 z murowanym faworytem rozgrywek FH (były rywal Legii i eliminacjach CL). jak wspomniałem dziś znakomita okazja, by przełamać się u sibebie bo rywal na wyjazdach gra bardzo słabo. Jeszcze w pierwszym meczu Kopavogur zremisował 0-0 na boisku innego, nieco słabszegoi zespołu z Reykjaviku, chodzi o Vikingur. Później było już tylko gorzej. Porażka 0-4 z Hafnarem i 0-3 z Keflavik powoduje, że zespół jeszcze nie strzelił bramki na wyjeździe. Statystyke strzelonych goli będzie ciężko poprwaić bo jak narazie, mimo braku zwycięstwa u siebie gospodarze mają tylko cztery gole stracone w całych rozgrywkach a mniej ma tylko Hafnar. Spodziewam się tutaj pierwszego zwycięstwa gospodarzy na własnym terenie.
Reykiavik KR - Hafnarfjordur FH 2 1.70 Expekt 3/10
Innym ciekawym meczem wydaje mi się pojedynek lidera z ostatnia druzyną w tabeli. Hafnar jak wspomniałem wcześniej zremisował ostatnie spotaknie niespodziewanie 0-0 z Fylkir. Jest to druzyna, która na Islandii jest poza zasięgiem całej reszty. Spodziewam sie więc, że po ostatnim nieudanym spotkaniu nie pozwolą oni sobie na kolejną wpadke, jeszcze z ostatnim w tabeli zespołem, który zawodzi w tegorocznych rozgrywkach na całej linii. Gospodarze dotyczczas na pięć spotkań cztery porażki i jeden remis. Goście za pięć spotkań cztery zwycięstwa i jeden remis. Sytuacja więc kompletnie odwrotna. Także historia spotkań pomiedzy tymi druzynami wyraźnie wskazuje faworyta. Na ostatnie 14 spotkań bilans brzmi 11-2-1 na korzyść gości. Gospodarze to najgorzej jak naraize grająca ekipa w lidze mająca najwięcej goli straconych a jeden punkcik zdobyli jak narazie u siebie remisując ze słabym Breidablik (bilans tego zespołu to 0-4-1).
|
Do góry
|
|
|
|
#1363984 - 04/07/2007 20:28
Popijając skyr...
[Re: Master.com back]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
|
Środa, 4 lipca, 21:15HK Kopavogur - Valur RejkiawikKopavogur to beniaminek w Landsbankadeild. Drużyna ta uznana została, przed rozpoczęciem sezonu, przez islandzkie gazety za poważnego kandydata do spadku. W dotychczasowych ośmiu meczach piłkarzom z Kopavogur udało się zaskoczyć ekspertów - beniaminek zgromadził na swoim koncie 10 punktów. Nie jest to może dorobek oszałamiający ale - co najważniejsze - dający bezpieczne siódme miejsce w dziesięciozespołowej lidze. Imponuje za to bilans HK w meczach na własnym obiekcie, bowiem beniaminek zgromadził w nich komplet punktów! Rangę sukcesu umniejsza jednak nieco klasa rywali. Akranes, zajmujące obecnie czwartą lokatę, to zespół przeciętny, typowany na miejsca 6-10. Podobnie zresztą jak inna drużyna, która musiała uznać wyższość HK, czyli Fram. KR Rejkawik, pokonany przez Kopavogur 2:0, notuje za to tragiczny sezon i z zaledwie czterema punktami dzierży miano "czerwonej latarni". Przed rozpoczęciem sezonu zastanawiano się czy jakikolwiek zespół będzie w stanie nawiązać walkę z Hafnarfjordurem, który zhegemonizował rozgrywki w ostatnich trzech sezonach. FH prowadzi pewnie w tabeli ale... 27 czerwca nadzieje kibiców Hafnarfjorduru na sezon bez choćby jednej porażki prysły jak bańka mydlana. FH został wypunktowany w wyjazdowym meczu przez Valur Rejkiawik. Wynik brzmiał 1:4! Valur, w przeciwieństwie do HK, to drużyna mająca walczyć o miejsca dające prawo gry w europejskich pucharach. Po imponującej wygranej apetyty działaczy z pewnością wzrosły. Valur pożegnał się co prawda z rozgrywkami Pucharu Intertoto ale wstydu Islandii nie przyniósł - w miniony weekend potrafił nawet zwycięzyć 1:0 na boisku silniejszego Cork City. W lidze Valur zajmuje trzecią lokatę i podobnie jak HK jest niepokonany na własnym obiekcie. Na wyjazdach piłkarze z Rejkawiku radzą sobie nieco gorzej (1-1-1). Valur to drużyna lepsza od HK pod niemal każdym względem. Podbudowani dwiema wiktoriami (FH, Cork) gracze z Rejkiawiku są w dzisiejszym spotkaniu faworytem. Gospodarze mają problemy ze zdobywaniem bramek - strzelili ledwo 5 bramek w 8 spotkaniach. To o jedną bramkę mniej od dorobku... Helgiego Sigurdssona, napastnika gości. Valur gra futbol ofensywny; mając tyły zabezpieczane przez czołowych obrońców w Islandii - Szkota Barry'ego Smitha i Duńczyka Rene Carlsena może sobie na to pozwolić. O ile strata do pierwszego FH (obecnie 7 pkt) wydaje się nie do odrobienia patrząc na osiągnięcia Hafnarfjorduru z przeszłości, o tyle druga pozycja jest przez Valur do osiągnięcia - Keflavik gra dziś ciężki mecz wyjazdowy z Akranes, Valur ma więc szansę na przeskoczenie o jedno miejsce do góry. Czy Valur wygra? Myślę, że tak. Statystyki HK dotyczące spotkań u siebie są imponujące ale tabela nie powie nam całej prawdy o sile i ambicjach jednej i drugiej drużyny. Podobnie uważa największy (być może jedyny - tego nie wiem) islandzki bukmacher 1x2, który na wygraną gości wystawił kurs... Zresztą sami zobaczcie (trzeba kliknąć w 'Lengjan'). Valur (2.05) 5/10 Totomix  Pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#1365267 - 05/07/2007 00:49
Re: Popijając skyr...
[Re: Lord Devastator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
|
Nie twierdziłem i nie twierdzę, że mecz jest ustawiony (Valur jest zespołem lepszym) a o wysokiej marży 1x2.is wiem. Kursy powyżej 2.00 były w moim przekonaniu atrakcyjne, obecnie oferowane nie są już raczej warte gry.
Swoją drogą HK jest naprawdę przeciętnym zespołem i nie chce mi się wierzyć, że nie przegra wkrótce meczu na swoim stadionie.
PS W lidze islandzkiej od 17 spotkań nie było żadnego remisu...
Pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#1366191 - 05/07/2007 06:09
Re: Popijając skyr...
[Re: Lord Devastator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
|
Lordzie! Ani przez moment nie było tutaj mowy o żadnej ustawce. Valur był i jest zespołem lepszym od beniaminka, stąd spadki kursów (wygrane Kopavogur u siebie przekłamywały nieco rzeczywistą klasę drużyny). Cóż, potwierdzenie znalazło po raz kolejny stwierdzenie "tabela kłamie". Pozdrawiam serdecznie. PS Fylkir remisuje w 90 minucie z KR, zanosi się na koniec serii 17 spotań bez remisów...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|