a gęś pieczona w skorupce z musztardy i octu winnego...wiem, wiem..ciężko strawne

Na bogato
Tez bym zjadl

Mowiac o deserach: od okolo 3 tygodni co drugi dzien praktycznie jak wylaze w robocie na jakas przerwe to racze sie w pobliskiej restauracji deserkiem za 13zl:

suflet czekoladowy + 1 galka lodow waniliowych + jakis taki owoc pomaranczowy podobny do moreli zalany czekolada

Suflet poezja...

Zachwycony tamtejszym sufletem odpalilem neta i przepisy. Probowalem kilka razy zrobic z roznych przepisow. Procz jednego egzemplarza ktory byl w miare zjadliwy to z reszty wyszla jedna wielka kupa.

ja sobie od jakiegoś czasu leje do dzbanka wode minerałke, wrzucam mięte, limonke, pomarancza, starty imbir, troszke cukru trzcinowego i do lodówy, ideane na ostatnie upały i dużo zdrowsze od tych gównianych napoi chemicznych

Przynznam bez bicia, że zgapiłem to z Jarmarku, gdzie kubeczek takiego napitku stoi 7 zeta

Śniadanie:

Mleko ryżowe - 1,25 zł, 1l wystarczy spokojnie na 4-5 porcji (w Lidlu obecnie po 5zł/1l)
2 banany - 1,30 zł
1 kiwi - 1,20 zł
Borówki (bądź maliny) - pół opakowania 2,50 zł

6,25 zł - 3 szklanki



smacznego

Wczoraj robiłem i polecam jako uzupełnienie kcal.

Ciasteczka owsiane :

150 g mąka pszenna typu 1850
otręby żytnie 50g
płatki owsiane 100g
2 jajka całe
rodzynki, słonecznik po 50g (ja użyłem pestek z dyni)
miód 100g

Wszystko mieszamy w misce, później sobie lepimy jak plasteliną, na papier do pieczenia i do piekarnika na 180 stopni około 30 minut, może ciut mniej.

Te proporcje dają nam na 1 ciastko około 90 kcal, 14g węgli, 3g białka i 2g tłuszczu.Może wywalić słonecznik bądź pestki dyni i będziesz miał prawie bez tłuszczowe.Mi wyszło 20 sztuk takich jak na zdjęciu pod linkiem : http://scr.hu/16t0/oej7x

Nie jest to dużo roboty ale masz przekąskę między posiłkami.

to ja się pochwalę dzisiejszym wyrobem

Sałatka Waldorf.

Istnieje mase wersji tego danka, ja robie tak:


Jabłko duże
seler ( ja daje taki ze słoika gotowy sałatkowy)
orzechy włoskie/moga byc nerkowce z 2 garście
mała kiść winogron
smażona pierś z indyka/ kurczaka
ser żółty pokrojony w kostke
sól, pieprz, papryka czerwona tarta
troche soku z cytryny
majonez
troche śmietanki

Wszystko to mieszam w misce i tyle, zjadam. Polecam, bardzo smaczne i zdrowe, koszt jak dziś zapłaciłem to 30 złotych zakładając,że przyprawy i dodatki mamy w domu

Smacznego

co do zdrowia - "ser zolty, majonez, smietanka" - oj "fitnessi" nie pochwalą przepisu
ale smakowo faktycznie, pewnie ok

smakowo jest super, jeszcze nie spotkałem negatywnych doznań

A co do fit, to jak komuś zależy na lini, to może sobie darować te niezdrowe dodatki, tak jak pisałem, jest mase wersji tej sałatki. Podstawą są zdrowe produkty jak jabłko, seler, orzechy, winogrona i drób, a dalej można sobie już wedle gustu i zdrowia dodawać lub nie, ja tylko podałem wersje jak mi będzie smacznie

samo zdrowie

chelb razowy twaróg naturalny jajko na twardo plus maślanka - wychodzi mniej niż 5 zł za kolację i zdrowo

Lupus dietetyku uporządkuj w kolejności jakości (jakość/cena): sante/primavika/to z idla?






93%. Warto to brać ?

Ja wole Sante (jakby bardziej słone od Primavika). Znam też osoby, który prferują Primavika. W lidlu już byłem i zrobiłem zapas ichniego masła. W końcu jakaś odmiana. Ważne aby masło miało w składzie minimum 90% orzechów bez soli i cukru.

Moja klasyczna kolacja to porcja odżywki i 40gr masła orzechowego właśnie

Link nie działa.

To wlazł byś se do nich na strone...

dzieki u, jak to w smaku to lidlowskie ?

Najlepsze jeśli chodzi o skład to Terrasana, nie ma cukru i soli.
Sante i Primavika mają po 90% orzechów i cukier, sól, tłuzcze utwardzane.
Lidlowskie jak widać 93% jeśli dobrze pamietam to ma też cukier ale trzcinowy, więc na plus. W smaku dobre

Lidlowskie są robione z ziemnych, Sante z archaidowych.

Primavika ta bez cukru i soli jest ok, ale ona malo komu smakuje, bo tak naprawde ma neutralny smak, wiec nie smakuje.
Moja kupuje za to z Primaviki masło migdałowe, cena koszmar, ale jej smakuje

Lidlowskie smooth ma 93 %, a Crunchy 95 %.
BWT to:
23,1/10,3/53
26,1/13,3/50

Sante ma 90 %, 26,6/8,5/53

Wczoraj kupilem 4 z lidla, po 2 z kadego.

O kur..nia, rzeczowo Panowie zara jestem w lidlu

ziemny = arachidowy

To akurat nie jest specjalnie trudne, jak sie ma kilka krokow do sloiczkow
Z tygodnia amerykanskiego to chyba warte sa jeszcze czegos te lody, kupilem 3.
Reszta nie ma sensu.