W endo pro jest gdzieś trackowanie online ? Bo nie widzę takiej opcji, a na pewno nie "trackuje"

Do marca musze niestey ograniczyć bieganie do 1 dnia w weekend.Jeszcze 2 miechy i roczek systematycznego biegania pęknie a waga jaka była to dalej jest 178/91

biegając przez rok nie schudłeś nic???

ja się nie odchudzam, biegam w sumie od września wcale nie tak często, a waga zeszła z 90 na 83,5 Te 1,5 poszło jak dodałem basen (rewelacja) do tego, taki mix musi zadziałać.

Ogólnie to mi się waha ta waga 89-93 czasami, no ale nie robie sobie żadnych diet, raz w tygodniu nażre się jakiś czipsów czy słodyczy jak film oglądam Jak mi wbije faza do głowy to ide do sklepu jak android.Walcze z tym ale nie mogę, to już z fajkami sobie łatwiej poradziłem.

Jesli celem jest reduckja to miska do poprawki albo wrecz do wymiany.

W tym tygodniu biegałem po 8km we wtorek i piątek.
Normalnie zamiar miałem biegać wt-czw-sob/ndz.
Ale w czwartek miałem kolejne wyjście z pracy na piwo i treningu nie wcisnąłem. Jednak w pt spróbowałem pobiec różnym tempem: 4km spokojnie, 2 szybciej i 2 spokojnie. Wyszło nawet nieźle. Niecałe 2 tyg treningu ale lekko lepiej już z tempem.

Niestety w weekend zero biegania. Jedynie siłownia. Pojechałem do rodziców a tu jednak kiepskie warunki do biegania. Napadało dużo śniegu, na ulicy trochę niebezpiecznie bo wąsko. A polne drogi zasypane i duże ryzyko skręcenia kostki ... po powrocie do Wawy już nie miałem czasu. Szkoda.

Na ten tydzień plan wtorek i czwartek po ok. 8-9km. A w weekend jedno dłuższe bieganie 14km i może w sobotę poćwiczę podbiegi ...

Zapowiada się zimny tydzień. Mam nadzieję, że dam radę

Oczywiście cały czas siłka jest w grze. Pon-śro-weekend.

Panowie, tak jak mowi lupus, zeby schudnac bilans kaloryczny musi byc na minusie. ja biegam od 3 lat po 1200-1800km rocznie i nie spadlem z wagi nawet 1kg, bo jadlem odpowiednio wiecej i bilans wychodzil na zero. jesli chce sie chudnac, nie ma wyjscia - trzeba liczyc kalorie i przycinac miche jak jemy za duzo.
dla ulatwienia - 1km biegu to ok. 80-100kcal, jesli bedziecie utrzymywac bilans na ok. -500kcal dziennie to nie ma bolca - waga na bank spadnie i to w zdrowy, bo powolny sposob.

rivex nie przejmuj sie pogoda, jak jest slisko biegaj wolniej nawet jesli oznacza to trucht lub nawet marsz. w trudnych warunkach tetno wbija sie na wyzszy poziom niz normalnie i trening przynosi pozytywny rezultat tak czy siak. najwazniejsza jest regularnosc i trening co najmniej 3 razy w tygodniu. jesli trenujesz rzadziej postep bedzie bardzo wolny albo zaden.

Jak kalorie przekladaja sie na wage ciala Tzn jesli utne 500kcal w michy jak sie to przelozy na wadze?

to zależy od wagi :), spadać będzie do momentu uzyskania równowagi (lżejsze ciało potrzebuje mniej energii do działania), poza tym po wysiłku przemiana jest inna, ja po basenie jem ja głupi i na wadze mam stalowe 83,5

przy jakim wzroście masz 83,5kg?

Heh uciac 500 przy spożyciu kilku tysięcy to co innego jak ubić 500 z 2k.

Musisz czuczu poczytac troche w necie i zaczac.
Generalnie bialko zostaje na stalym poziomie, 3-4 g, a modyfkikujesz wegle i tłuszcze.
Sa tacy co redukują na low carbie, a i tacy co jada na low fat.
Sam musisz na sobie przetestować po czym masz lepsze rezultaty i na czym lepiej sie czujesz.


No i przede wszystkim musisz zaczac sie ruszac, nic o tym nie napisales.
Tylko należy pamietac, że organizm też musi odpocząć i zregenerować, zeby nie przegiąć tez w druga stronę

7000 kcal to 1 kg wagi ciała, wszystko zależy o tego jakie masz zapotrzebowanie kaloryczne, to musisz sobie obliczyć np. jeśli masz zapotrzebowanie 2500 kcal to powinieneś uciąć do 1700-1800 kcal dziennie, jesli ulozysz sobie dobra dieta to nie poczujesz głodu, a waga bedzie spadac optymalnie 1 kg tygodniowo

192 cm

Masz jakas gruzinska wersje

Marzano wlasnie biega i trackuje mu on line.

co mi robiło??

Mam maly problem. Przesadzilem z sila biegowa i podbiegami ostatnio . Pojawil sie bol w lewym achillesie . Wczoraj mialem odpiscic ale jednak pobieglem i dupa. Dzis czuje takie nie fajne skrzypienia jak bym po sniegu chodzil. Wiem ,ze przesadzilem dlatego mam pytanie do specow. Kupilem cold packa i masc voltaren. Postanowilem odpuscic bieganie na tydzien co mnie martwi bo jestem w cyklu do maratonu w Krakowie. Myslicie ,ze taki zestaw plus cwiczenia na rozciaganie achillesa pozwola szybko znow wyjsc na trasy biegowe.

jbrach ja w listopadzie na fali entuzjazmu za szybko biegałem, teraz poczytałem sobie o planach treningowych i aż się wstrzymuję z tempem treningu. Okazało się że trenując na złamanie określonego czasu na danym dystansie, trening prowadzone są w dość wolnym tempie w które wplatane są elementry szybkościowe. Choć aktualnie z tym śniegiem, to wszyscy ćwiczymy siłę biegowę i przetrwanie

jak coś się dzieje z achillesem to wystarczą moim zdaniem okłady i voltaren, ćwiczenia bym odpuścił, ewentualnie rozmasowuj bolące miejsce.

Ja miałem 4 dni przerwy z powodu bólu w z lewej strony prawej łydki (jakieś ścięgno) i kilka dni bez treningu, maść i okłady pomogły na tyle że dziś już nie odczuwałem żadnego bólu ani dyskomfortu w czasie biegu.