Mimo, że okazjonalnie oglądam walki to uważam, że trochę kurs zawyżony na Wacha, jest dość wolny, ale posiada silny cios, jest to prawdziwy ciężki, a nie dopakowany cruiser. Do tego wreszcie bokser nie odbiegający warunkami fizycznym i zasięgiem ramion ukraińcowi. Jeżeli przetrwa pierwsze 5-6 rund bez mocnego obicia, to ma szanse wyprowadzić nokautujący cios, na punkty szans moim zdaniem nie ma, za słaby technicznie jednak jest, do tego musiałby zdecydowanie trafiać większą ilość czystych ciosów. Mo i Kliczką lata lecą , tylko słabość obecnej wagi ciężkiej sprawia, że walki są jednostronne, najlepszych obecnie bokserów obili, więc mogą brać sporo gorszych bokserów do śrubowania ilości obron pasów.