lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Na klub Lech Poznań nałożono zakaz udziału zorganizowanej grupy kibiców w dwóch kolejnych meczach wyjazdowych w związku zachowaniem kibiców tego klubu (użycie środków pirotechnicznych, szczególne natężenie wulgaryzmów) podczas meczu 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Legia Warszawa - Lech Poznań. Dodatkowo na Lech Poznań nałożono karę finansową w wysokości ośmiu tysięcy złotych.
Policja: ze stadionów mają zniknąć wielki transparenty
Zgodnie z art. 57a wspomnianej ustawy, kto w miejscu i w czasie trwania masowej imprezy sportowej uzywa elementu odzieży lub przedmiotu w celu uniemozliwienia lub istotnego utrudnienia rozpoznania osoby, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny nie nizszej niz 2 tys. zł. Zgodnie ze stanowiskiem KGP taka redakcja przepisów zmusza kluby piłkarskie do zmiany regulaminów. - Nasza opinia prawna została rozesłana do jednostek terenowych policji. Wskazujemy w niej, że tzw. sektorówki utrudniaja identyfikację kibiców i mogą być używane do zasłaniania twarzy podczas popelniania przestępstwa - potwierdza Krzysztof Hajdas z KGP. Za realizowanie zaleceń KGP zabrała sie m.in. Komenda Stołeczna Policji. Jak czytamy w piśmie skierowanym do dyrektorów do spraw bezpieczeństwa warszawskich klubów sportowych: Legii, Polonii, a także Narodowego Centrum Sportu, "istnieje konieczność zmiany regulaminów obiektów celem uniemożliwienia wnoszenia na teren stadionów elementów opraw, a także flag sektorowych. Doświadczenia ostatnich lat wskazuja, iż elementy takie wykorzystywane były przez psełdokibiców do odpalania środków pirotechnicznych, jak także maskowania swojego wizerunku przed dokonywaniem przestepstwa". - Przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych (u.b.i.m.) w żadnym fragmencie nie zabraniaja wprost wnoszenia lub posiadania na stadionie czy w innym miejscu, gdzie odbywa się impreza masowa, tzw. sektorówek czy elementów oprawy, np. flag - zauwaza prokurator Cezary Kąkol, autor komentarza do tej ustawqy. Jego zdaniem wniesienie takiego przedmiotu samo w sobie nie rodzi odpowiedzialności za przespstwo albo wykroczenie na gruncie ustawy.- Ostatnia nowelizacja również nie wymusza dokonania zmian w regulaminach w kierunku całkowitego zakazania wnoszaenia elementów opraw, a także flag sektorowych - dodaje Kąkol. Co na to kluby? - Otrzymaliśmy to pismo 15 lutego [to już wiadomo dlaczego Nieznani Sprawcy otrzymali kilka tygodni temu od Legii prośbę o brak opraw]. Mamy jednak pewne wątpliwości co do jego treści i zawartej w nim interpretacji - mówi DGP Michał Kocięba, rzecznik prasowy Legii Warszawa. Regulamin Stadionu Narodowego zawiera już odpowiednie zapisy: rozmiar wnoszonych prze kibiców flag nie może przekraczać 2x1.5m. Eksperci uważają, że stanowisko zaprezentowane przez KGP to ewidentna nadinterpretacja art 57a. - Policja rozszwerza zakres kryminalizacji tego i tak bardzo obszernego przepisu, który literalnym brzmieniu budzi znaczne wątpliwości Sądu Najwyższego - podkreśla dr Marcin Warchoł z Instytutu Prawa Karnego UW. - Chociaż jestem zwolennikiem przepisu zabraniającego zakrywania przez kibiców twarzy, to uważam, że należy go interpretować ściśle. Postępując inaczej, szybko można dojść do absurdu - zauważa prof. Piotr Kruszyński, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego. - Przecież każdy przedmiot może zostać użyty do zasłonięcia twarzy, czemu więc flaga sektorowa ma być szczególnie wyróżniona - wtóruje Łukasz Siwy, radca prawny w kancelarii Młynarczyk Puchała. - Generalny zakaz wnoszenia sektorówek nie jest zasadny. Mogą one uatrakcyjniać widowisko sportowe i byc dobrą rozrywka dla kibiców. Petardy, race i inne niebezpieczne przedmioty pirotechniczne powinny być wychwytywane przy wejściu przez służbę porządkową lub informacyjną, tym bardziej że u.b.i.m. daje instrumenty prawne ku temu - podkreśla prokurator Kąkol. Jego zdaniem problemem nie jest to, w jaki sposób są wykorzystywane sektorówki, ale to, że niewłaściwa jest kontrola przy wejściu, a także inspekcja stadionów przed meczem (np. gdy race czy petardy zostały ukryte). Zauważa, że zdarza się również, iż służby porządkowe świadomie przymykają oko na tego typu przedmioty i zezwalają na wniesienie ich na stadion. -Organizator imprezy jest de facto zmuszony uwzględnić jednak tego rodzaju opinie i pisma. Inaczej wojewoda na podstawie art. 34 może zamknąć stadion, opierając się na negatywnej ocenie policji w zakresie przewidywanego stanu bezpieczeństwa - zauważa Marcin Warchoł.
......................................................... Podstawa prawna Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz.U. z 2009 r. nr 62, poz. 504 ze zm.).
Conrad "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Originally Posted By: pescar
Byle w poniedziałek im uśmiech nie zszedł z twarzy
No miejmy nadzieję, jeśli City wygra to Manchestery zrównają się punktami a City będzie miał przewagę pod względem różnicy bramkowej. Jeśli taki będzie wynik to czeka nas najciekawsze zakończenie sezonu Premier League od wielu lat...
W sobotę wieczorem, piłkarscy pseudokibice dotkliwie pobili koszykarzy AZS Koszalin, którzy akurat opuścili trening przed niedzielnym spotkaniem z Asseco Prokom w Tauron Basket Lidze. Wszyscy zawodnicy wymagali opieki lekarskiej.
Do zajścia doszło przed Halą Gwardii. Koszykarze akurat opuszczali popołudniowe zajęcia kiedy natknęli się na grupę agresywnych pseudokibiców piłkarskich. Doszło między nimi do regularnego starcia, w którym ucierpieli niemal wszyscy zawodnicy AZS Koszalin.
Chuligani mieli znaczną przewagę liczebną. Najbardziej ucierpiał Lamont McIntosh, który doznał złamania prawej ręki i na pewno nie zagra w niedzielnym meczu. Pozostali zawodnicy odnieśli obrażenia głowy oraz ogólne obrażenia ciała. Aktualnie sporządzana jest opinia lekarska o stanie ich zdrowia. W starciu ucierpiał również drugi trener zespołu. (onet)
No proszę. "Piłkarscy" pseudokibice atakują także w innych sportach. Przecież wiadomo, że "koszykarskich" pseudokibiców nie ma. Więc musieli to być "piłkarscy".
A propos... Nie mogę doczekać się jutrzejszych gazet. Ciekawe w której przeczytam, że to zorganizowane bojówki "piłkarskich pseudokibiców" krzyczały Najmanowi "wypierdalaj" w piątek. Obowiązkowo do tego list zbulwersowanego i zniesmaczonego Adama, który zabrał swojego 6-letniego synka na galę brutalnego mordobicia, ale jest przerażony tymi wyzwiskami.
Terry Butcher
old hand
Meldunek: 29/05/2003
Postów: 868
Skąd: Butte Paillade
A w Montpellier coraz lepsze widoki na mistrza
Filmik z piatkowego wyjazdu do Tuluzy - niestety jakosc komorkowa :
Powrzucalem troche filmikow z ostatnich 2 lat czyli od kiedy mam dosc znosny aparat w komorce. Jest troche dopingu, brawek po meczach, udalo mi sie uchwycic kilka bramek Jesli ktos chce obejrzec zapraszam tu