Strona 1 z 9 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >
Opcje tematu
#526593 - 08/03/2006 11:45 Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
arkadius Offline
old hand

Meldunek: 02/11/2005
Postów: 975
Witam! Od pewnego czasu, a dokladnie od roku zauwazylem w sobie nieodparta pokuse obstawianie bez wzgledu na wydarzenia sportowe i terminarz temu sprzyjajacy. Stawiam przewaznie pilke i NBA przewaznie w kazdy dzien, jednak sprawe komplikuje kasyno online. Jezeli przy zakladach sportowych moge zanotowac jakies zyski, poniewaz w analizy tez wkladam sporo czasu, to w kasynie puszczaja mi hamulce przy stawkowaniu i przy powiedzmy 3-4 wtopach z rzedu np. w black-jacku stawiam coraz wiecej, az do wyzerowania licznika, czyli do bankruta. I mowie sobie wtedy, ze moja noga w kasynie juz nie stanie, ale po kolejnej wplacie wchodze znow na probe i wychodze z niczym. Moze jest tak dlatego, ze na poczatku przygody z kasynami, zrobilem duzy zysk i teraz staram sie z tego wyjsc i pozostac tylko przy obstawianiu, ktore w dalszym ciagu sprawia mi wiele przyjemnosci, a kasyno uzaleznia i nawet nie wiesz kiedy, a juz w tym siedzisz po same uszy. Mam nadzieje, ze piszac ten temat przekaze cos ludziom zaczynajacych przygode z bukmacherka i kasynami, ze tylko zdrowy rozsadek zapobiegnie zgubnej konsekwencji bankrutctwa, jak i w grach i wiazacych z nimi zyciu.

Do góry
Bonus: Unibet
#526594 - 08/03/2006 11:58 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
kocobul Offline
member

Meldunek: 24/11/2004
Postów: 197
Witaj w klubie nałogowców.

Soft w kasynach jest ustawiony i żadne certyfikaty nie są w stanie tego sprwdzić.

Podaję przepis na 100% zysk w kasynie.

Zakładasz konto i grasz za 50 usd. Robisz 500 i wpłacasz z powrotem.

Potem zakładaSZ NOWE KONTO NA INNYM IP OCZYWISCIE I CZYSCISZ KOMPA WCZESNIEJ.


zakaldasz 10 kont i z 50 usd masz 5000.

Sprawdzone- ja przegralem tez te 500 a gralem bardzo sotroznie najpierw zrobilo sie z 50 500 usd a potem wtopa za wtopa. Tak jakby soft gral przeciwko temu co obstawisz.

Jak zagarsz za 500 to w pierwszy dzien zrobisz 5000.
Potem zalozysz 10 kont i masz wygrane 50000 usd z 500 dolarow.

Zaryzykujcie te 50 dolcow. Ja tak robie. Naet jak nie bedzie to 500 z 50 tylko 200 to i tak duzo.

Sprawdzone- na wszystkich softach prawdopodobnie będzie działać. Przynjamniej w Pinnacle i Pointbet ale obserwacje innych tez to potwierdzają.

Wygramy i wyplacamy i wplacamy do drugiego kasyna np albo na nowe konto an kogos i czyscimy kompa.

W ten sposob wygracie miliony.

Jak ktos nie wierzy niech sprobuje na 5 usd.

Tylko jak mowie jak wygra 20-50 to wyciagac jak najszybciej i grac na nowe konto albo w nowym kasynie.

Nie byc chciwym. To jest znane z psychologi skoro kiedys sie udalo to czmeu nie teraz. Trzeba mtyslec ja wyciagnalem wnioski.

OCZYWISCIE TRZEBA GRAC SYSTEM JAKIM NP CZRANE CZERWONE ODDS EVEN ITP . NA POCZATKU ZAWSZE DA WYGRAC. NAJWAZNIEJSZE TO WYCOFAC KASE. I NIE PRZESADZAC Z TYM ZE Z 50 ZROBI SIE 1000. MI UDALO SIE 500 ALE TO CHYBA ZA DUZO TROCHE JUZ BYLO. CIEKAWE JAK INNI MIELI NA POCZATKU.

Do góry
#526595 - 08/03/2006 12:04 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Ja gram juz od kilku lat ale za mala kase i chyba dlatego, że interesuje sie sportem. I gram praktycznie tylko pilke, na koszu juz kilka razy zaryzykowalem i lipa. Gram rzadko - potrafie nawet przez trzy miesiace nie zagrac ani razu. Ostatnio bawei sie w Internecie i moja gra jest tylko obracanie bonusami. Juz raz w BaW sie to nie udalo ale teraz mam kase w kilku i idzie jak dotad dobrze. Tak sobie mysle, ze po obroceniu bonusow skoncze z gra - najwyzej bede puszczal jakies tasiemce za 2 zł - szkoda nerwow, kasy nie zrobilem z tego no i czas sie traci.
Do kasyna mnie nigdy nie ciagnelo i pewnie nie zaciagnie bo nie lubie takich zabaw. Ja musze wiedziec i znac sie na tym co gram. Taka mam zasade ....
I uzalezniony na pewno nie jestem. Jednak widze po uzytkownikach mecz.pl, ze sa tacy, ktorzy bez bukmacherki zyc nie moga.
Ciezko mi tu odradzac ale po prostu najlepiej skonzcyc defeitywnbie z tym bo wmawianie sobie, ze granie za mniejsze peiniadze sie nie liczy nie jest dobrym pomyslem. Bo po pewnym czasie przychodzi mysl o latwym zarobku, widzi sie jakies pewniaki i rusza ostro do gry. No i bankrut moze sie pojawic.
Wiem, ze mozliwosc zarabiania pociaga do grania ale tak naparwde to nieliczni wyszli na plus. Za to bukmacherzy niemalze codziennie robia kase ....

Do góry
#526596 - 08/03/2006 12:06 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
kocobul : to dlaczego nam to zdradzasz? Juz pewnie masz duzo kasy jak znalazles taki swqietny sposob. Nie lepeij zaczac od 10tys $? Albo wiecej, wtedy juz wygrane ida w miliony

Do góry
#526597 - 08/03/2006 12:16 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
kocobul Offline
member

Meldunek: 24/11/2004
Postów: 197
nIC NIE ZDRADZAM BO TO ZAdna TAJEMNICA. sKORO WYGRYWAM W PIERWSZY DZIEN WIELOKROTNOSC I ZABIERAM AKSE I GRAM W DRUGIM I TEZ WYGRYWAM W PIERWSZY DZIEN I ZABIERAM . TO CO TO ZA TAJEMNICA- KAZY MOZE NA TO WPASC.

jAK MASZ 10 TYS TO SPROBUJ TEZ POJDZIE . aLE PEWNIE NIE WIERZYSZ I BEDZIESZ SIE BAL ZARYZYKOWAC I JAK GŁUPEK Z 5 WYGRASZ 100 I NIE ZMIENISZ KONTA I ZE 100 BEDZIESZ CHCIAL ZROBIC 5000 ZA PARE GODZIN. tAK SIE NIE DA.

WIEC SPROBOJ NA 5 DOLARACH.

A CZEMU DAJA 200% BONUSY NAWWET.

jA U BUKOW PRZEGRALEMW PIONNACLE 3 BONUSY PO 500 USD.

95% PRZEGRYWA LUDZI.

SPROBUJ A POTEM GADAJ.

gRAJ PLASKA STAWKA DELIKATNIE ZOBACZYSZ JAK SYSTEM BEDZIUE CIE ZACHECAL ZEBYS GRUBIEJ STAWIAL ALE TYLKO AN POCZATKU BO BEDZIESZ CALY CZAS WYGRYWAL- DO KIEDY TEGO JA NIE WIEM BO SOFT JEST TAK ZAPROGRAMOWANY- TRZEBA WYCZUC KIEDY PRZESTAC TO JEST NAJTRUDNIEJSZA SPRAWA.

SKORO WYGRYWAM W Pinnacle 500 I W POITBET TEZ COS SPORY PLUS TO MAM W DWOCH WYGRANE NIE??

WIEC SZUAKM INNEGO I GRAM TAM ZNOWU ZA 50.

ZAGARJ ZA 20 USD ALE JAK WYGRASZ 60 TO PRZESTAN I WRZUC 20 DO INNEGO, jKA WYGRASZ 60 TO ZNOWU A WYGRANA ODŁOZ.

pOWODZENIA PRZYSZLI MILIONERZY.:-) kTO CHCE TO SORZYSTA. NIE MUSISZ ROBIC 10000 BO MOZE PRZY TAKICH STAWKACH KRADNA OD RAZU. nAJLEPIEJ JAK AM SIE NA KONCIE WIECEJ NAP MASZ 500 A GARSZ ZA 20 TO SYSTEM WIE ZE MASZ KASKE AN DOLADOWANIE POTEM PO WTOPIE - ALE WCZESNIEJ BEDZIESZ MIAL WYGRANA ILE TO ZAZLEZY JA MAILEM 10-1 A POTEM ZA CHOLERE JUZ NIE SZLO. nAWEET W BLACKJACKA.

Do góry
#526598 - 08/03/2006 12:17 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
kocobul Offline
member

Meldunek: 24/11/2004
Postów: 197
JA MAM NA MONEYBBOKERS 10 KONT ROZNYCH LUDIZ I CIGALE ZAKLADAM NOWE. tROCHE PRACY JEST Z MBANKIEM :-)

Do góry
#526599 - 08/03/2006 12:24 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
kocobul Offline
member

Meldunek: 24/11/2004
Postów: 197
tO SPRÓBUJ PRZELEWAC PRZE MONEYBOOKERS I Z KASYN Z POWROTEM 10000 USD. ALBO Z BANKU DO BANKU- CIEKAWE CZY uRZAD kONTROL fINANSOWEJ SIE NIE ZAINTERSUJE ZE MASZ TAKIE OBROTY NA KONCIE.
A MONEBOOKERS MA FAJNE LIMITY. i POCZYTAJ SOBIE OPINI O TYCH WREDNYCH ANGOLACH.

Do góry
#526600 - 08/03/2006 13:29 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
RAFTER Offline
old hand

Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
kocobul po pierwsze to pierdolisz kocoboly.Ja jestem chazardzista jak tylko przyszlem na swiat.Wystarczy mi byle pretekst by zalozyc sie ocokolwiekz kim kolwiek.Ale nie o tym tu mialem pisac tylk o twojej idiotycznej teorii i kasynach online.Prawde mowisz ze soft jest ustawiony i nie da sie na dluzsza mete wygrywac.Jednak wierz mi z kasyn on line mozna niezle zarabiac tylko trzeba miec wieloletnia praktyke i pewne podejscie.TY jestes narazie w fazie ktora ja juz dawno mam za soba nazywa sie ona{meczenie psychiki} mimo ze mowisz ze nie bedzesz gral to bedziesz to robil jeszcze jakis czas bez sensu bedziesz przegrywal kolejne pieniadze.Da sie wygrywac online.A jesli chodzi o hazard to jest to ZAWOD a nie korwa jakies uzaleznienie musisz podjac decyzje zycia czy chcesz chodzic do pracy za marne grosze czy zostac prawdziwym hazardzista z dopiskiem zawodowym.Jesli to postanowisz i uwierzysz w to twoje podejscie do hazardu podswiadomie zacznie ulegac poprawie.Twoj umysl wtedy bedzie poszukiwal logicznych rozwiazan a ne emocjonalnych.

Do góry
#526601 - 08/03/2006 13:45 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
Gianluca Comotto Offline
old hand

Meldunek: 21/08/2005
Postów: 883
Quote:

kocobul po pierwsze to pierdolisz kocoboly.Ja jestem chazardzista jak tylko przyszlem na swiat.Wystarczy mi byle pretekst by zalozyc sie ocokolwiekz kim kolwiek.

TY jestes narazie w fazie ktora ja juz dawno mam za soba nazywa sie ona{meczenie psychiki}

A jesli chodzi o hazard to jest to ZAWOD a nie korwa jakies uzaleznienie musisz podjac decyzje zycia czy chcesz chodzic do pracy za marne grosze czy zostac prawdziwym hazardzista z dopiskiem zawodowym.Jesli to postanowisz i uwierzysz w to twoje podejscie do hazardu podswiadomie zacznie ulegac poprawie.Twoj umysl wtedy bedzie poszukiwal logicznych rozwiazan a ne emocjonalnych.




Ja jeszcze chyba nie jestem chazardzistą a to co pisze to kocoboły

Do góry
#526602 - 08/03/2006 13:50 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
żyła Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 07/05/2003
Postów: 2320
Skąd: Tarnów
Quote:

kocobul po pierwsze to pierdolisz kocoboly.Ja jestem chazardzista jak tylko przyszlem na swiat.Wystarczy mi byle pretekst by zalozyc sie ocokolwiekz kim kolwiek.Ale nie o tym tu mialem pisac tylk o twojej idiotycznej teorii i kasynach online.Prawde mowisz ze soft jest ustawiony i nie da sie na dluzsza mete wygrywac.Jednak wierz mi z kasyn on line mozna niezle zarabiac tylko trzeba miec wieloletnia praktyke i pewne podejscie.TY jestes narazie w fazie ktora ja juz dawno mam za soba nazywa sie ona{meczenie psychiki} mimo ze mowisz ze nie bedzesz gral to bedziesz to robil jeszcze jakis czas bez sensu bedziesz przegrywal kolejne pieniadze.Da sie wygrywac online.A jesli chodzi o hazard to jest to ZAWOD a nie korwa jakies uzaleznienie musisz podjac decyzje zycia czy chcesz chodzic do pracy za marne grosze czy zostac prawdziwym hazardzista z dopiskiem zawodowym.Jesli to postanowisz i uwierzysz w to twoje podejscie do hazardu podswiadomie zacznie ulegac poprawie.Twoj umysl wtedy bedzie poszukiwal logicznych rozwiazan a ne emocjonalnych.



chazardzista

A jesli chodzi o mnie to dzien bez gry to dzien stracony,niestety i chyba ciezko bedzie z tego wyjsc i nawet nie chodzi o kase ,tylko o stracony czas na analizowanie przegladanie statystyk itp,a w sumie to ...uja z tego mam.

Do góry
#526603 - 08/03/2006 13:54 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
RAFTER Offline
old hand

Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
zyla przeczytaj jeszcze raz to cos napisal i masz odpowiedz czemu h..ja z tego masz hehe przynajmniej masz zaecie nie tracisz czasu i dni tylko dobrze pozytkujesz czas dany ci przez boga .

Do góry
#526604 - 08/03/2006 14:08 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Quote:

zyla przeczytaj jeszcze raz to cos napisal i masz odpowiedz czemu h..ja z tego masz hehe przynajmniej masz zaecie nie tracisz czasu i dni tylko dobrze pozytkujesz czas dany ci przez boga .




o witam mój sen-sei hazardu,chylę czoła przed wielkim Rafterem


P.S. Masz jakieś nowe patenty na golenie kasyn??

Do góry
#526605 - 08/03/2006 14:39 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
Nicki Pedersen Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/02/2006
Postów: 1681
Skąd: Odense
Rafter wrocil witamy znowu na pokladzie

Co sie z toba dzialo dlaczego sie tak dlugo nie udzielales na forum ?

Pozdrawiam

Do góry
#526606 - 08/03/2006 14:56 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
RAFTER Offline
old hand

Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
ja zawsze tu jestem szczegolnie po kilku drinkach poznymi nocami patrze co sie tu wyrabia.Nie udzielam sie na forum z byt czesto bo po pierwsze brakuje mi czasu na dluzsze pogawedki i niby po co mial bym to robic a po drugie jestem na to za stary.Udzielam sie od czasu do czasu w tematach ktore uznam za warte mojego pióra hehe mam skaplikowana psychike ktora jest ciagle badana prze ze mnie hazard nisczy psychike to fakt.DU JU BOJ ?rozumiesz.

Do góry
#526607 - 08/03/2006 16:59 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
GSE Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/11/2005
Postów: 2890
Skąd: Chciałbyś wiedzieć...
Rafter w nocy bywasz? A chyba nieźle na********ny piszesz te posty

"Chazardzisto" lepiej zacznij od gramatyki a nie od opowiadania bajek... pomyśl czasami, to nie boli, bo z Twojej wypowiedzi to raczej wygląda że umysł masz wolny "jak szpadel po 15.00".

Litości Panowie, litości...

Do góry
#526608 - 08/03/2006 17:16 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
Nicki Pedersen Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/02/2006
Postów: 1681
Skąd: Odense
Quote:

Rafter w nocy bywasz? A chyba nieźle na********ny piszesz te posty

"Chazardzisto" lepiej zacznij od gramatyki a nie od opowiadania bajek... pomyśl czasami, to nie boli, bo z Twojej wypowiedzi to raczej wygląda że umysł masz wolny "jak szpadel po 15.00".

Litości Panowie, litości...





Czlowieku ty nie wiesz z kim tanczysz

Do góry
#526609 - 08/03/2006 17:17 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
Marcel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
RAFTER witamy na pokładzie

Do góry
#526610 - 08/03/2006 17:47 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
tralali Offline
member

Meldunek: 07/03/2003
Postów: 176
Skąd: Bochnia
Quote:

Witam! Od pewnego czasu, a dokladnie od roku zauwazylem w sobie nieodparta pokuse obstawianie bez wzgledu na wydarzenia sportowe i terminarz temu sprzyjajacy. Stawiam przewaznie pilke i NBA przewaznie w kazdy dzien, jednak sprawe komplikuje kasyno online. Jezeli przy zakladach sportowych moge zanotowac jakies zyski, poniewaz w analizy tez wkladam sporo czasu, to w kasynie puszczaja mi hamulce przy stawkowaniu i przy powiedzmy 3-4 wtopach z rzedu np. w black-jacku stawiam coraz wiecej, az do wyzerowania licznika, czyli do bankruta. I mowie sobie wtedy, ze moja noga w kasynie juz nie stanie, ale po kolejnej wplacie wchodze znow na probe i wychodze z niczym. Moze jest tak dlatego, ze na poczatku przygody z kasynami, zrobilem duzy zysk i teraz staram sie z tego wyjsc i pozostac tylko przy obstawianiu, ktore w dalszym ciagu sprawia mi wiele przyjemnosci, a kasyno uzaleznia i nawet nie wiesz kiedy, a juz w tym siedzisz po same uszy. Mam nadzieje, ze piszac ten temat przekaze cos ludziom zaczynajacych przygode z bukmacherka i kasynami, ze tylko zdrowy rozsadek zapobiegnie zgubnej konsekwencji bankrutctwa, jak i w grach i wiazacych z nimi zyciu.




Poprostu nie graj w kasynie a jak potrzebujesz adrenaliny to postaw wiecej na rozpracowane zdarzenie sportowe.

Możesz skończyć jak Rafter , i to powinno być wystarczającą motywacją.

ps

Panów psycholi proszę o kontynuacje tematu ,sprzyda się trochę rozrywki.

Do góry
#526611 - 08/03/2006 19:05 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
Juanka I. Chela Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/02/2006
Postów: 2199
Skąd: Hotel
Rafter to moj idol

Do góry
#526612 - 08/03/2006 19:38 Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
norman 101 Offline
stranger

Meldunek: 06/06/2005
Postów: 20
Jeeeest !!! RAFTER is back!!!!

Oczywiscie od razu pojawiaja sie jacys debile ktorzy probuja zablysnac na tle wielkiego (nie bujmy sie uzyc tego okreslenia) RAFTERA
Sam RAFTER bywal kontrowersyjny miewal tu lepsze i gorsze chwile ale nikt chyba nie zaprzeczy ze jest niewatpliwie osobowoscia na tym forum.
Kiedy odkrylem to forum jego posty czytalem z wypiekami na twarzy.
I nie psioczyc mi tu na RAFTERA bo znowu nam zniknie na rok
Ale sie ciesze Najlepsza wiadomosc dzisiejszego dnia

Do góry
Strona 1 z 9 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >


Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (rafal08, pacyfista, poozon, alfa, Akhu, Sensei), 958 gości oraz 15 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801128 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47