[QUOTE]Oryginalnie wysłał ryvin:
[qb]Dosc rzadko uczestnicze w zakładach na żywo. Ostatnie moje doswiadczenie z livebettingiem wyglądało następująco :
Mecz Kamerun - Nigeria .
- 30 min. - stawiam na Kamerun przy stanie 0:0
- 43 min. Kamerun strzela bramkę - probuje zagrac na remis (4.0) i Nigerię (8.0) klikam na "place bet" i...Error nr jakiś tam,ponawiam próbę to samo...trzeciej próby nie było bo:
- 45 min Nigeria wyrównuje i kursy wracaja do poprzednich proporcji.
Więcej okazji surebeta w tym meczu nie bylo...
Kieruje pytanie do doswiadczonych uczestnikow livebettingu .Czy mozliwe jest, że celowo utrudniono mi zagranie surebeta, czy był to najzwyklejszy przypadek. Nr bledu niestety nie zapamietalem i stad moja proba zdefiniowania tego zdarzenia poprzez doswiadczenie uczestnikow forum.
Pozdrawiam
P.S. Dzisiaj ku mojemu osłupieniu dostałem przesyłkę od Wujka z jakas płytka do ich kasyna.
Angole chcą z mnie zrobić hazardzistę

[/qb][/QUOTE]Miałeś pecha że bramki padły tak szybko po sobie. Po pierwszej bramce GB na pewno zablokował kursy żeby je zmienić i stąd Twój error, po prostu brak kursów. Takie zmiany często trwają 2-3 minuty a potem jak piszesz padła bramka wyrównująca więc znów musieli zablokować i zmienić kursy. Gdyby odstęp między strzelonymi bramkami był jakieś 5 minut to na pewno bys zdąrzył obstawić.