#4885556 - 31/08/2011 14:51
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: connor]
|
enthusiast
Meldunek: 18/10/2007
Postów: 273
|
czyli US ma 6 lat na węszenie... Conrad,według mnie US jest problemem. Teoretycznie w każdej chwili może wezwać Kowalskiego do siebie, by ten wytłumaczył się z przelewów jakie wpłynęły na jego konto. Co do tej kwoty 2.280 zł, to nasze ziemniaki wliczają do niej także stawkę, czyli wygrana (kurs x stawka)z pojedynczego kuponu musi być mniejsza od 2.280 zł
|
Do góry
|
|
|
|
#4891338 - 03/09/2011 04:09
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
veteran
Meldunek: 18/11/2007
Postów: 1306
Skąd: Wrocław
|
To US jest problemem? Bo jest zwolnienie podatkowe na wygrane w unijnych bukach do 2.280zł (jak to u nas się liczy, wliczając stawkę?):
http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/podatki/hasla/331274,podatek_od_gier.html Nawet gdyby wszyscy nad Wisłą grali (i wygrywali) tylko w Profkach czy STS-ach, to i tak pierwszym pytaniem pani w US będzie: czy uwzględnił pan te wpływy w rocznym rozliczeniu i zapłacił od nich podatek.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891455 - 03/09/2011 04:36
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Vorspringer]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 15/01/2002
Postów: 1726
Skąd: Kraków
|
To US jest problemem? Bo jest zwolnienie podatkowe na wygrane w unijnych bukach do 2.280zł (jak to u nas się liczy, wliczając stawkę?):
http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/podatki/hasla/331274,podatek_od_gier.html Nawet gdyby wszyscy nad Wisłą grali (i wygrywali) tylko w Profkach czy STS-ach, to i tak pierwszym pytaniem pani w US będzie: czy uwzględnił pan te wpływy w rocznym rozliczeniu i zapłacił od nich podatek. Co prawda Polska to dziki kraj, ale nawet u nas funkcjonuje coś takiego jak brak podwójnego opodatkowania. Skoro grając u naziemnych płacimy już zryczałtowany podatek (te 10%, które jest odliczane od wygranej), to przecież nie będziemy od tego jeszcze płacić 18% pitu. Zresztą, słyszałeś żeby ktoś uwzględniał wygrane u naziemnych w zeznaniach rocznych? One przecież służą rozliczaniu dochodów z działalności/pracy/zleceń.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891512 - 03/09/2011 04:57
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Polska to nie dziki kraj, szczególnie na tle innych państw europejskich typu Grecja czy Włochy.  Tam to dopiero jest dzicz... Ostatnio nawet jesteśmy pewnym wzorcem rozsądnego podejścia do spraw fiskalnych i ciężko się z tym nie zgodzić.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891544 - 03/09/2011 05:09
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Polska to nie dziki kraj, szczególnie na tle innych państw europejskich typu Grecja czy Włochy.  Tam to dopiero jest dzicz... Ostatnio nawet jesteśmy pewnym wzorcem rozsądnego podejścia do spraw fiskalnych i ciężko się z tym nie zgodzić. Ciężko się zgodzić, ze jesteśmy wzorcem rozsądnego podejścia do spraw fiskalnych. A to, że wyglądamy nie najgorzej na tle innych, to marna pociecha. W ogóle wyglądamy źle.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891633 - 03/09/2011 05:35
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Art300]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Polska to nie dziki kraj, szczególnie na tle innych państw europejskich typu Grecja czy Włochy.  Tam to dopiero jest dzicz... Ostatnio nawet jesteśmy pewnym wzorcem rozsądnego podejścia do spraw fiskalnych i ciężko się z tym nie zgodzić. Ciężko się zgodzić, ze jesteśmy wzorcem rozsądnego podejścia do spraw fiskalnych. A to, że wyglądamy nie najgorzej na tle innych, to marna pociecha. W ogóle wyglądamy źle. Wzorcem nie jesteśmy, ale też nie jesteśmy tacy źli. I z pewnością nie jesteśmy "dzikim" krajem na tle innym państw europejskich czy nawet USA. W Polsce za sprawy podatkowe jest przedawnienie... w USA go w ogóle nie ma... czyli tak jak za morderstwo. Które państwo jest... DZIKIE? W Polsce samochód służbowy można wykorzystać by gdzieś pojechać na weekend. W Danii zaś wystarczy zaparkować służbowe auto przed galerią handlową... by mieć wezwanie do sądu i mega-karę. Co tu więcej pisać, w Stanach nawet nie mogę siedząc z tyłu w samochodzie piwo pić... bo amerykańska władza uznaje to za niebezpieczne i nielegalne...
|
Do góry
|
|
|
|
#4891739 - 03/09/2011 06:01
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
@ Conrad
Każda polityka państwa, stawiająca w pozycji przegranej własne dzieci, jest "dzika". Mało jest nie dzikich krajów na świecie i porównywanie się do innych nie ma wielkiego znaczenia.
A jak już się porównuje, to biorąc pod uwagę wszystkie czynniki. Naprawdę nie jest sztuką np mieć wzrost PKB na poziomie poniżej 5% powodując wzrost zadłużenia kraju o 50%, co w ciągu 4 lat jest nie lada wyczynem. Itd, itp..
BTW, nie bawi mnie polityka i nie zamierzam spekulować co by inni zrobili, albo co mówią, żeby zrobili. Interesuje mnie tylko to, co zostało zrobione.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891771 - 03/09/2011 06:18
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Art, mnie też to mało interesuje tylko trzeba skończyć z dziecinnymi tekstami mediów o końcu świata.
PKB ma się świetnie. Gdybyś w ostatnich latach wstawił u władzy jakąkolwiek inną partię to wynik byłby mizerny.
O zadłużeniu ciężko dyskutować bo za opozycji byłyby wzięte "wszelkie dostępne" opcje, choć w tej kwestii Polacy sami pilnują bezpieczeństwa własnych pieniędzy. Dla mnie nie jest ciężko dyskutować o zadłużeniu, bo nie interesuje mnie, o czym pisałem, co by było, gdyby. I tak prawie "wszelkie dostępne" opcje zostały wzięte, więc o czym mówimy ..? Oprócz "normalnego" zadłużenia, skok na OFE, Fundusz Drogowy, Fundusz Rezerwy Demograficznej.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891787 - 03/09/2011 06:54
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
@ Conrad
"PKB ma się świetnie. Gdybyś w ostatnich latach wstawił u władzy jakąkolwiek inną partię to wynik byłby mizerny."
Masz na poparcie tej tezy jakieś argumenty ?
Bo ja mam argumenty przeciw. Jeśli rzeczywiście ktoś inny u władzy spowodowałby jeszcze większe zadłużenie, to i PKB byłby większy. Tylko co z tego ?
PKB mierzy się wydatkami, co samo w sobie jest robieniem z ludzi idiotów. Nie sztuka wydawać pożyczając, nie ? A w Polsce masz udział wydatków publicznych w PKB na poziomie 47,5 %.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891789 - 03/09/2011 06:58
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Inaczej mówiąc, zwiększasz wydatki publiczne o 2%, podwyższasz PKB o 1%.
Magic.
|
Do góry
|
|
|
|
#4891802 - 03/09/2011 08:52
Re: Hazard w internecie [9]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Nie, nie w tym rzecz, ponieważ opozycja nie rządziła przez 4 lata. A koalicja zapożyczyła kraj na max i tak. Mając większość w Sejmie. Udajesz, że nie rozumiesz.
Dla mnie bez różnicy, kto pożycza.
Nie traktujmy obiecanek poważnie. A jak traktujemy, to obiecanki wszystkich stron. Te wygłaszane przez 3,5 godziny w Sejmie też. W innym przypadku to rozdwojenie jaźni chyba...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|