#461800 - 09/12/2005 16:21
09.12.2005. NBA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
09.12.2005 - Piatek 
01.00. Philadelphia - Charlotte 01.30. Miami - Denver 01.30. Cleveland New Jersey 02.00. Memphis - Dallas 02.30. San Antonio - Boston 02.30. Chicago - L.A. Lakers 03.00. Utah - Seattle 04.00. Phoenix - New York 04.00. Portland - NO/Okla. City 04.30. Golden State - Detroit
Strona livescore NBA
Pomocne linki znajduja sie na gorze dzialu US Sports w przyklejonym temacie 
|
Do góry
|
|
|
|
#461801 - 09/12/2005 17:11
Re: 09.12.2005. NBA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Z racji na ubogość dzisiejszej oferty piłkarskiej, wypadałoby rozkminić jakieś NBA. 3 spotkanie zwróciły moją szczegółną uwage. Miami @1.55 - 3 wyjazdowe wtopy Heat. Dzisiaj wracają do siebie i moim zdaniem przyszedl czas na zwyciestwo. Denver preferuje radosną koszykówkę, mniejszą uwage zwracajac na obronę. Miami jakimis super defensorami nie sa, ale przyzwoicie bronić potrafią. Potecjał ofensywny gospodarzy dzisiejszego spotkania porównywalny, jezeli nawet nie wyzszy od przyjezdnych. Chęć przełamania złej passy + handicap własnego parkietu to fundamenty na któych opieram swój typ na Miami. Pistons @1.75 - GSW w swoim ostatnim pojednyku polegli z Suns. Wynik 118-110 wskazuje na to, że w spotkaniu nie przywiazywalo sie duzej wagii do gry defensywnej. Trudno sie dziwic skoro 2 zespoly mega ofensywne. Nie wiem czemu ale odnosze wrazenie, że GSW "leży" ekipie Pistons. @1.75 to dla mnie kurs przesadzony i warty ryzyka. Taki dubelek grany za 5/10 Ponadto: NYK @4.70 --> Suns fantastyczna seria. Kiedyś w koncu muszą przegrać. Zespoly Brawna zawsze śietnie umialy bronić, co przy rozpeczonych słońcach moze miec ogromne znaczenie. Podanto wrócił Penny  Anfernee ostatnio co prawda 6 punktów, jednak jest to gracz, który wiele lat temu był porównywany do samego MJa. Co prawda do pięt mu nie dorastał, jednak wraz z Szakiem w Orlando robił niezle zamieszanie. Do optymalnej formy mu daleko, jednak z meczu na mecz sie powinien rozkręcać. @4.70 było przez jakis czas w baw, obecnie jest @4.4.... chyba sie zorientowali, ze lekko przesadzili. Zastanawiam sie również nad Philą. Phila -4.5 1H chyba jednak zostanie zagrana przeze mnie. A do przerwy, dlatego, ze phila zawsze w pierwszych dwóch kartach odskakuje od slabszego rywala, by w kolejnych dwóch oddawac sysytemtycznie przewage i doczekac sie nerwowej koncówki. To tyle z mojej strony 
|
Do góry
|
|
|
|
#461802 - 09/12/2005 20:28
Re: 09.12.2005. NBA
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/04/2005
Postów: 2103
|
Utah Jazz - Seattle Supersonics 2.130  Jazzmani w ostatnich meczach z kim mieli wygrac (Atlanta, Portland) z tym wygrali, a z kim mieli przegrac (Minesota, Indiana, Lakers, Golden State) z tym po prostu przegrali  Wszystko ładnie, pięknie i wg tego dzis Seattle spokojnie powinno odprawic gospodarzy z kwitkiem. Zarówno w jednym jak i w drugim teamie brak większych kontuzji. Goście z takim ofensywnym potencjałem powinni sobie poradzic z obroną Jazz. Spotykają sie 2 skrajne drużyny, jedna zdecydowanie overowa (Seattle) druga zaś underowa(Utah), jeżeli mecz będzie rozgrywany pod daktando Seattle (a tak właśnie myśle, że będzie  ) to over 188 bardzo realny  Pozdrawiam, Air7 
|
Do góry
|
|
|
|
#461803 - 09/12/2005 22:30
Re: 09.12.2005. NBA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
ja z kolei mzdecydowalem sie na dubel Chicago i Suns z handi. Co do Chicago to bardzo podoba mi sie ta druzyna. Bez jakiejs gwiazdy, za to sa druzyna ktora do bolu potrafi wykorzystac kazda slabosc przeciwknika z racji 7-8 osobowego wyrownanego skladu. Kazdy z zawodnikow Duhon, Gordon, Nocioni, Sweetney, Chandler, Deng, Pargo jzu w tym sezonie niejednokrotnie rzucali ponad 20 pkt. A specjalnie nie wymienaim Hinricha bowiem mozliwe ze dzis nie zagra. I jezli przeciwnik ma slaby punkt w defensywie to Chi punktuja go niemilosiernie. A Jeziorowcy maja niewatpliwe sporo slabych punktow. Co wiecej jets ich mnostwo. Mysle ze bedac jeszcze obecnie w niezlej formie Byki, i biorac pod uwage pare wyczerpujacych meczy wyjazdowych (to 3 w ciagu 4 dni) zapowiada sie pewna wygrana Bykow. Co do Ny to uwaaza ze minie jeszcze sporo czasu zanim Ci zawodnicy zaczna bronic tak jak Det. O ile wogle zaczna. Ich ofensywa opiera sie pod nieobecnosc Richardsona na zaledwie 3 zawodnikow: Marburego, Currego (wg statystyk, ja mam pewe watpliwosci do do przydatnosci obecnej tego zawodnika, mlody, nierowny)oraz z lawki Carforda (a powrot Pennego dla mnie nie do konca zrozumialy, pewnei skonczy sie jak z Kempem  )Co wiecej widac ze Kniksie zaczynaja byc duzo gorsza wersja Det. co za tym idzie, cakiem juz przyzwoicie bronia pod koszem, ale tak naprawde ta umiejetnosc jest zupelnie nieprzydatna. Z obwodu traca mnostwo pkt i naprawde trafiaja grajac przeciw nim o wielegorsi zawodnicy jak chocby ostatnio Mobley. Msyle ze dzis spokojnie Slonca, bedac jeszcze w ostatnio fenomenalnej formie wypunktuja . A skoro Currym zajmie sie Thomas za bramnie napewno paru(nastu)pkt Nowojorczykom.
|
Do góry
|
|
|
|
#461806 - 09/12/2005 23:40
Re: 09.12.2005. NBA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Phila -7 i over 197 Zakończyłem okres zarabiania na Bobkach,już chyba się wyszumieli chłopaki i teraz czas zarabiać przeciwko nim,handi jak najbardziej do przeskoczenia,Phila jest bardzo nierówna i ostatnio słabo gra,ale na mój gust dzis wygra pewnie.Druga moja opcja na ten mecz to overek.Gospodarze grają bardzo ofensywnie,z reguły rzucaja słabszym ekipom ponad sto punktów,a że obrona w ich wykonaniu jest dramatyczna,a i Bobki lubia sobie pograć,to wychodzi mi tu over. Chicago-Lakers 1 Trzy wygrane z rzędu wystarczą ekipie zółtych wsiurów,i dziś mocna i zgrana ekipa Bulls powinna pojechać Bajorka. GS-Detroit 2 Goldeni dosć przyzwoicie grają w tym sezonie,mają silną ofensywe,ale obrona pozostawia wilele do życzenia,ponadto z potentatami już tak nie błyszcza,a takie ekipy to Tłuki zjadają na przystawke  Miami-Denver 2 konsenkwetnie przeciwko Miami,bardzo źle się dzieje w ekipie Heat,słaba gra,a Denver to na tyle mocna ekipa,że może im przedłużyć fatalną serię,bo jak nie idzie to nie idzie... Memphis-Dalals 2 Miśki nieźle ostatnio pogrywają,ale z leszczami,Dallas to jedna z najlepszych ekip ligi i myśle,że dadza rade gospodarzom,choc napewno będzie to ciekawy meczyk,jednak silniejsze wydaje się być Mavs. Portland-NO 1 troche z sentymentu a troche z rozwagi ten typ,Blazers słabiutcy w tym roku,ale wize ,ze nie upadli tak nisko,aby u siebie dostac z Hornets,do tego Maciuś ma kontuzje....
|
Do góry
|
|
|
|
#461807 - 10/12/2005 00:36
Re: 09.12.2005. NBA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
Quote:
być Mavs. ,do tego Maciuś ma kontuzje....
Dobre , a co do tego meczu ja bym w zyciu nie zaryzykowal. Portland niedosc ze cieniutkie to jeszcze bez 50% sily ofensywnej czyli Milesa (drugie 50% do Randolph). Reszta nie gra nic
|
Do góry
|
|
|
|
#461808 - 10/12/2005 01:18
Re: 09.12.2005. NBA
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Quote:
Quote:
być Mavs. ,do tego Maciuś ma kontuzje....
Dobre , a co do tego meczu ja bym w zyciu nie zaryzykowal. Portland niedosc ze cieniutkie to jeszcze bez 50% sily ofensywnej czyli Milesa (drugie 50% do Randolph). Reszta nie gra nic
jeszcze jest Monia 
po za tym pisałem,ze typ troche z sentymentu 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|