[QUOTE]Oryginalnie wysłał Kubek:
[qb]zyc, nie podam Ci oczywiscie ile wygrywam, ale jestes konkretny gosc i odpowiem Ci w miare konkretnie. Od 4 miesiecy jestem 7-8% na plus co miesiac o d o b r o t u. W tej chwili gielda przezywa swoje 5 minut, ale gielde od bukmacherki odróznia jedno: nie ma wahan trendow. Tzn. moga byc wahania Twojej bukmacherskiej formy, ale to juz inny problem. Sprobuj wyciagnac z jakiejkolwiek legalnej inwestycji taki odsetek co miesiac, a zobaczysz, ze przy aktualnej stopie procentowej nie jest to proste...
Zyc z bukmacherki mozna, jezeli ma sie tyle pieniedzy, ze juz nie trzeba sie w nia bawic

Taka jest prawda - żeby moje 7-8% zamienilo sie w srednia krajowa, musialbym miec miesieczny obrot w okolicach 20000.[/qb][/QUOTE]właśnie wydaje mi się, że w zakładach łatwiej niż w czymkolwiek innym przewidzieć prawidłowy wynik. I Twój wynik procentowy jest dobry, ale jak trzeba w to włożyć tyle, ile piszesz, żeby dojść zaledwie do średniej - to tracę impet. Ja mam sporo więcej ze swojej normalnej pracy, a nie wymaga to żadnego wkładu finansowego, więc niczym nie ryzykuję (mimo wyższej wygranej)

al:

al:

al:

al: