Dopoty dopoki Bailey gral (czyli do polowy II kwarty) bardzo czesto kryl Gonzalesa, ale rowniez WR-ow KC Chiefs to rywale nic nie grali, nie dopuszczal nawet do zlapania pilki przez atakujacych graczy Cheifs, potem niestety cos stalo sie z noga (miesien uda?) no i sie troszke rozszaleli. Co nie nie przelozylo sie na punkty, glownie przez slabiutka gre dolem KC, Johnson fatalnie, Holmes tez duzo slabiej niz normalnie. Ta obrona Denver jest bardzo mocna, szczegolnie u siebie bedzie niszczyla rywali.
ps-typ na Buffalo okazal sie totalnym niewypalem, do tego Buffalo stracilo LB T.Spikes'a, a Jetsi stracili Penningtona, obaj kontuzje na caly sezon, aha i NE stracili swojego najlepszego obronce i lidera defensywy Harrisona, rowniez caly sezon, fatalnie wygladala ta kontuzja, noga w kolanie wygiela sie nieprawdopodobnie, zerwane wiazadla.