|  
| 
| 
| 
| #386329 - 12/08/2005 13:52  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  04/04/2004
 Postów: 1865
 Skąd:  standardowo Warszawa / czasem ...
 | 
Zdecydowanie bym to odpuścił... Zarówno jedno jak i drugie rozwiązanie tak samo prawdopodobne... Przypomnijmy sobie różnice w czasach Jędrusińskiego w Jego poszczególnych biegach... Nie stawiam tu na żadne wyniki czasowe w sprintach...
 No a pomijając aurę to wierzę, że Doucoure, który jest moim osobistym faworytem tego biegu (biega lekko, ładnie, skutecznie i dobrze technicznie - podczas Golden League bardzo mi się podobał) zmuszony przez Johnsona to dużego wysiłku będzie potrafił wycisnąć naprawdę niezły czas, bo widać, że On lubi się czuć pewnie już na 10 metrów przed metą, więc nie może sobie pozwolić nawet na kilka słabszych metrów i na żadne kalkulacje...
 
 Parę Doucoure - Liu gram mocno, zwycięstwo Doucoure ciut słabiej, ale też gram.
 
 Co do skoku o tyczce to nie ruszam zakładów na rekord świata, ale wcisnę gdzieś Anię Rogowską, bo myślę, że srebro pewne...
 
 Zastanawiam się też nad zagraniem na medal dla Skolimowskiej i chyba spróbuję, bo optymizm trenera Zajcewa musi się z czegoś brać, a faktycznie ciekawie wygląda Skolimowska w parze z Montebrun...
 
 200 metrów kobiet nie ruszam, bo nie czuję tego biegu...
 
 Natomiast na jedno okrążenie zagram gdzieś zwycięstwo Warinera, nawet nie dlatego, że tutaj biega jakoś nadzwyczajnie, ale bardzo mi się podoba Jego bieganie i myślę, że potwierdzi swoje mistrzostwo...
 Spróbuję też zagrać jedynkę w parze Simpson - Rock, choć kursy marne...
 
 Wczoraj pomimo kilku nieprzychylnych komentarzy dwusetkę wyczułem bezbłędnie, szkoda trochę feralnego trójskoku, na szczęście Gregorio zawalił tylko jeden kombos, tyczka tak jak myślałem nieprzewidywalna, choć zwycięstwo Walkera było blisko...
 
 No nic...
 Pozdrawiam i będę kibicował przede wszystkimi Doucoure i Warinerowi (oczywiście nie licząc Polek)...
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386331 - 12/08/2005 15:18  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  21/11/2004
 Postów: 7963
 | 
Quote:
 Narazie pogoda w Helsinkach bardzo przyzwoita.
 
 Delikatnie (2/10) zagram sobię, że Isinbajeva pobije Rekord Świata.
 
 
 
 oj TOMO nie codzien skacze sie 5 metrow a co dopiero 5.01 wiec chyba byloby dobrze to przenyslec!!! ale to TWOJ wybor!!!
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386334 - 12/08/2005 15:43  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   enthusiast
 
 Meldunek:  08/01/2005
 Postów: 338
 | 
witam nie mam pojecia o lekkiej ale zagralem takie cos 7225 Rezultat zwyc. R 74.90 ( młot K ) X @99,00  jest  to loteria ale jak dla mnie kurs 99 jest przesada, odleglosc  74,90 nie jest przypadkowa wiec sobie zagralem za  0,7l   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386338 - 12/08/2005 17:53  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   Live fast, die young
 
   Meldunek:  25/02/2004
 Postów: 14919
 Skąd:  lublin/warszawa
 | 
zagralem, ze nie bedzie rekordu - byl
 nie zagralem, ze wygra Doucoure, a tak myslalem - wygral
 
 co to ma byc? Tak na marginesie to chciwy 2x traci, pognalem jak glupi do profa i skusilem se na ta promocje (moim zdaniem), zagralem to w singlu, nie myslac o tym, ze konkurs moga przelozyc. Prognozy trzymaly mnie przy zyciu, na wczoraj sie sprawdzily i akurat dzis wziely w leb, ech.
 PS. Janowskiej gratulujemy czasu pon. 4 minut, niestety polska reprezentacja musi sie nauczyc pokory, a nie szumnie zapowiadac jak sa silni i pozniej sie osmieszac.
 
 Uczcie sie rodacy od plywakow!!
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386339 - 12/08/2005 18:18  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  01/08/2005
 Postów: 1996
 Skąd:  Białystok
 | 
kurdeeeeeeeeeeee....postawilem ze Trammel bedzie lepszy od Arnolda - no i bryndza, byl tuz za nim. Isinbajewey nie postawilem bo juz wycofali - a szkoda... Polacy maaaaaarnie...Skolimowska dopiero... Zapytam tylko - Gdzie ten "POLSKI DZIEN" serdeczni komentatorzy??   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386340 - 12/08/2005 19:26  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   member
 
 Meldunek:  07/08/2005
 Postów: 193
 | 
Wiatam , co sadzicie o Jesien w trojce - kurs 3 w Profie
 Jesien na dobrym 5 torze
 z rywalek Piechonkina wyglada bezkonkurencyjnie
 Glover tez dobrze ( ale mozna z nia powalczyc  )
 natomiast calkiem przecietnie Demus - 56.63 w eliminacjach
 w polfinale drugie miejsce 55,00 ponad sekunde wolniej niz Piechonkina .
 
 Dodatkowo wystartuje na 8 torze raczej kiepkim.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386341 - 12/08/2005 21:57  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  04/04/2004
 Postów: 1865
 Skąd:  standardowo Warszawa / czasem ...
 | 
Na razie nic jeszcze nie piszę na ten temat choć uważam, że szanse na pierwszą czwórkę są ogromne, a jeśli któraś faworytka zawiedzie (Piechonkina już kiedyś pokazała jak przegrać będąc najlepszą, Demus szczyt formy przygotowała według mnie za wcześnie, poza tym jest ostatnio chyba nieco podłamana po Golden League, a Glover choć mocna, to na Nią akurat duży wpływ według mnie może mieć pogoda, bo psychika też chyba nie jest Jej najmocniejszą stroną) to szanse Ani na medal wcale nie są takie iluzoryczne... Ale czekamy do jutra... Natomiast interesuje mnie to, skąd masz już kursy na jutro, bo ja u żadnego naziemnego nie widzę... A tak a propos - ja stawiam na Holma - cenię gościa zdecydowanie najbardziej, wszyscy straszyli, że zaczął wpadać w dołek, sam się obawiałem, ale wydaje mi się, że tu wcale niekoniecznie trzeba będzie wysoko skakać... Freitag już odpadł, Sokolovsky cieniutko, może padać, mogą być ciężkie warunki, a o psychikę u Holma to akurat się nie obawiam... Myślę, że szanse na drugi złoty medal dla Szwecji w skoku wzwyż bardzo prawdopodobny... A dzisiejszy dzień bardzo ładny. Na szczęście tak się złożyło, że na jednym kuponie był medal Ani Rogowskiej i para Simpson - Rock, ale reszta wspaniale... Wariner i Doucoure przynieśli trochę gotówki, a w kombosach powchodziło kilka par...  Szkoda tylko straconych szans Kamili, Ani Rogowskiej,Czapiewskiego i kontuzji Jędrusińskiego, ale cóż... Trudno... Za to wielkie brawa dla polskiej sztafety kobiecej!!! Dobre zmiany, dobre tempo, a ostatnia prosta wręcz fantastyczna... Żeby Kim Gaevert minąć jak tyczkę to naprawdę spore osiągnięcie !!! Jestem pod wrażeniem... A jeszcze trzeba przyznać, że dziewczyna Jędrusińskiego całkiem ładna   Pozdrawiam PS. Uther - będę wdzięczny za informacje o tej ofercie... |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386342 - 13/08/2005 04:50  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  29/10/2004
 Postów: 3334
 Skąd:  Łódź Widzew Łódź/ Malta
 | 
Quote:
 Na razie nic jeszcze nie piszę na ten temat choć uważam, że szanse na pierwszą czwórkę są ogromne, a jeśli któraś faworytka zawiedzie (Piechonkina już kiedyś pokazała jak przegrać będąc najlepszą, Demus szczyt formy przygotowała według mnie za wcześnie, poza tym jest ostatnio chyba nieco podłamana po Golden League, a Glover choć mocna, to na Nią akurat duży wpływ według mnie może mieć pogoda, bo psychika też chyba nie jest Jej najmocniejszą stroną) to szanse Ani na medal wcale nie są takie iluzoryczne...
 Ale czekamy do jutra...
 Natomiast interesuje mnie to, skąd masz już kursy na jutro, bo ja u żadnego naziemnego nie widzę...
 
 A tak a propos - ja stawiam na Holma - cenię gościa zdecydowanie najbardziej, wszyscy straszyli, że zaczął wpadać w dołek, sam się obawiałem, ale wydaje mi się, że tu wcale niekoniecznie trzeba będzie wysoko skakać... Freitag już odpadł, Sokolovsky cieniutko, może padać, mogą być ciężkie warunki, a o psychikę u Holma to akurat się nie obawiam... Myślę, że szanse na drugi złoty medal dla Szwecji w skoku wzwyż bardzo prawdopodobny...
 
 A dzisiejszy dzień bardzo ładny. Na szczęście tak się złożyło, że na jednym kuponie był medal Ani Rogowskiej i para Simpson - Rock, ale reszta wspaniale... Wariner i Doucoure przynieśli trochę gotówki, a w kombosach powchodziło kilka par...
 Szkoda tylko straconych szans Kamili, Ani Rogowskiej,Czapiewskiego i kontuzji Jędrusińskiego, ale cóż... Trudno...
 Za to wielkie brawa dla polskiej sztafety kobiecej!!!
 Dobre zmiany, dobre tempo, a ostatnia prosta wręcz fantastyczna... Żeby Kim Gaevert minąć jak tyczkę to naprawdę spore osiągnięcie !!! Jestem pod wrażeniem... A jeszcze trzeba przyznać, że dziewczyna Jędrusińskiego całkiem ładna
  
 Pozdrawiam
 
 PS. Uther - będę wdzięczny za informacje o tej ofercie...
 
 
 
 Prof ma kursy na 400 m przez płotki
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386343 - 13/08/2005 06:51  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   member
 
 Meldunek:  07/08/2005
 Postów: 193
 | 
Wejdz na strone internetowa Profa |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386344 - 13/08/2005 09:23  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   member
 
 Meldunek:  07/08/2005
 Postów: 193
 | 
W STS - Jesien trojce za 2,3 chyba zarykuje i zagram w Profie po kursie 3
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #386345 - 13/08/2005 09:23  Re: MŚ w lekkiej atletyce Helsinki 2005 cz.2 |  
|   1
 
   Meldunek:  21/05/2003
 Postów: 5189
 Skąd:  niestety jeszcze EU
 | 
Dziś zobaczyłem promocję w BAW na zwycięstwo sztafety 4x400 mężczyzn 1.10       czyli 10% zysku ale szkoda że nie można łączyć z innymi zakładami. Ciekawe w jakim składzie pobiegną w finale, w składzie Wariner, Rock, Jackson, Carter i takiej dyspozycji jaką obecnie prezentują mogliby zaatakować rekord świata.  Dodatkowo ładnie wyglądają sztafety USA pań  - obie zostały wycenione 1.40. Szanse Jesień na zdobycie medalu są niewielkie ale wszystko jest możliwe, kurs 3.00 w pełni oddaje szanse a nawet jest za niski. Pieczonkina w każdym biegu biegła 'na maksa' a robiła to coraz wolniej, czy jest możliwe aby w tym roku znowu przegrała w spektakularny sposób ?  Tak    Myślę że Demus jest niedoceniana i wyraźnie oszczędzała się przed finałem. Kciuki będę trzymał za Jesień i dwie amerykanki. |  
| Do góry |  |  |  |  
 |  |