jeżeli chcesz zrzucić oponę, to dieta musi być nisko węglowodanowa, należy zwrócić uwagę na aeroby, z supli można kupić białeczko i antykatabolik - tu bcaa. to tak w największym uproszczeniu.
Znacie jakąś siłownię na Bródnie,Białołęce (dokładnie mieszkam okolice ul.Odlewniczej tam gdzie sie prawko zdaje)? Wcześniej mieszkałem na kabatach i miałem tam świetną siłkę z basenem tuż przy metrze więc polecam ale cóż po przeprowadzce motywacja spadła a z nowym rokiem trzeba by się gdzieś zapisać i odbudować formę.
lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Originally Posted By: Self-Confident
Panowie niech ktoś ogarnięty podpowie. Ogólnie ćwiczę regularnie 2 razy "siłka" czyli hantle brzuszki pompki w domu plus 2 razy basen to wszystko w tygodniu, i tak 3 miesiące jechałem.Dieta cały czas jedynie w weekend troszkę luzowałem, potem przyszły święta i wróciło trochę:/ Co do mięśni hm... widać trochę rękę i barki, mięśnie brzucha też się przebijają przez tłuszcz ale trzeba mocno napiąć. No i teraz ogólnie nowy rok postanowiłem polecieć na ostro i zacząć chodzić na prawdziwą siłkę podebrać jakąś dietę czyli zrucać sadełko (chodzi o góra 5 cm) i nabierać mięśni. Do tego przewiduje jakieś suple.
Tylko nie odsyłajcie mnie do sfd żebym poszukał bo tak jest taki burdel że PZPN jedynie chyba ma większy. Chyba, że linki do konkretnych tematów to z przyjemnością. Dzięki z góry za pomoc.
Przez swieta raczej wiekszosc tyje. Nawet jesli kazdy stara sie trzymac dietke, to nie sposob uniknac przytostu wagi, jesli z kazdej strony atakuja Cie ciasta i ciasteczka
lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Nie szkodzi
Wkleic dietke moze
W ogole to chodza sluchy, ze Siwy212 ostro sie wzial za siebie i od 3 tyg jedzie na dietce, ciwczy na silowni i zapisal sie na treningi karate. Moze to ktos potwierdzic? Bo ja i Rosom jestesmy ciekawi efektow
ktos cos pisał o oponce, tluszcz sie miejscowo nie spala. polecam bieganie i inwestycje groszy w pas neoprenowy. na pewno pomoze. sezon sie zbliza, wiec wszyscy powinni sie za a6w czy abs2 brac, zeby kaloryfer zrobic
No właśnie tłuszcz się miejscowo nie spala, więc po co pas neoprenowy?
Zdania są podzielone, ale jak dla mnie tego typu pas ma sens tylko na sam koniec wyrabiania kaloryfera Coś tam pomoże wygładzić, trochę wody wyparuje i tyle.
Z doświadczenia zaś radzę, że do pozbycia się brzuchala to najpierw dieta + aeroby + siłownia ogólnie, a potem konkretne ćwiczenie typu 6 Weidera czy ABS.
Tłuszcz się miejscowo nie spala, ale mięśnie już rosną właśnie te, które są ćwiczone I tak pod oponą tworzą się mięśnie, ale jak ogólnie nie zbijemy tłuszczu to w ostatecznym rozrachunku w pasie przybierzemy!
Metody są różne, ale mam za sobą lata walki z nadwagą i ćwiczenie samego brzucha nic nie daje.
Pier... metabolizm Każdy grubasek się tak tłumaczy, ale spotykałem się kiedyś z dziewczyną, która ważyła jakieś 45 kg, a przy wspólnych posiłkach zjadała 2 razy tyle co ja
Zapasłem się straszliwie, max. już sięgało 98 kg! Po roku 86-87, fatu ubyło, mięśni przybyło, zimowa przerwa minęła i teraz uderzamy na 80 kg
Klakier
old hand
Meldunek: 22/02/2005
Postów: 1175
Panowie polecam Wam dietę francuskiego doktorka Pierre Dukana jest to dieta proteinowa więcej w linku poczytajcie sobie http://protal.wordpress.com/ Ja w półtorej miesiąca przy wzroście 180 cm zjechałem z wagą z 91 kg do 81 kg bez zbytnich ćwiczeń. Jedyne co robiłem to raz w tygodniu grałem na hali przez 1,5 h w piłeczkę! Prócz tego robiłem sobie pompki w podporze przodem i tyłem i brzuszki w zaciszu domu Wg tej diety efekt jojo nie pojawi się jeżeli będziemy przestrzegać tej diety wszystko pisze w linku powiem tylko, że składa się ona z 4 etapów. Nie jestem Wam w stanie tego powiedzieć, gdyż dalej jestem na etapie 2. Macie tam napisane co laska jadła przez cały dzień. Dla mnie ogólnie wystarczała kawa rano i na śniadanie pasta stworzona z białego sera light, tuńczyka i 2 jajek. Na obiad jadłem przeważnie filety gotowane i przyprawione. Szczerze polecam! Przez tą dietę skurczył mi się żołądek strasznie nie odczuwam prawie głodu a jeżeli zjem coś nie przepisowego odrazu mam wyrzuty sumienia haha
te pasy termiczne właśnie zdania podzielone, bo z jednej strony tłuszcz nie spala się miejscowo, ale z drugiej strony to właśnie brzuch jest 'podgrzany' a rozgrzane mięśnie palą tłuszcz. Ale pomijając już te pasy bo to i tak tylko dodatek musze coś polecić. Ostatnio walę przedtreningowo NO Shotgun i kurcze nigdy nie brałem tak dobrego towaru. Pompa i siła na treningu poezja. Jak ktoś ma problem z przebrnięciem przez trening to napewno warto zakupić.
Na chłopski rozum skoro tłuszcz nie spala się miejscowo to pasy nie powinny nic dawać, ale ja żadnych teorii nie obalam.
Teoretycznie nie da się jednocześnie budować mięśni i palić tłuszczu, ale ja w ubiegły roku przez 6 miesięcy zrzuciłem 4 kg, mięśnie wyraźnie urosło, a w pasie poszło naprawdę sporo.
Przychylam się do tezy, że każdy ma inną budowę i inne predyspozycje dlatego trzeba indywidualnie dopasowywać sobie dietę, ćwiczenia i inne elementy. Chodzę na siłkę z kumplem z pracy i trenując właściwie tak samo mnie się rozwinęła klata, a ręce mam chudsze; u niego jest odwrotnie
Baiery zawierające NO kopa rzeczywiście dają, ale ja mam kłopoty z krążeniem, więc na mnie to działa bardziej negatywnie.
Osobiście polecam BCAA, który dobrze chroni mięśnie przed spalaniem. Jadę na płynnym BCAA Aminostara i z czystym sercem mogę polecić.
Na zimę zrobiłem sobie przerwę, ale robi się cieplej więc jak tylko wyleczę przeziębienie wracam do dalszej zabawy.
No Bcaa dobra sprawa ale jak dla mnie tylko na redukcji, bo wiadomo troche to kosztuje a na masówce wolę wydać kasę na gainera i zwykłe białeczko.Jednoczesne robienie masy i gubienie tłuszczu to niestety niemożliwość mam budowe ciała endomorficzną (łatwo zalewam się tłuszczem) dlatego najpierw masa masa masa potem redukcja redukcja i chyba tylko nieliczni o świetnych genach, wiedzy i znajomości swojego organizmu mają to szczęście że mogą gubić fat i robić miechą naraz
ps.ostatnio porównywałem ceny supli w necie i w naziemnych sklepach normalnie niebo a ziemia:D Jak pomyślę ile przepłacałem do tej pory to aż wstyd
ie chce mi się wrzucać diety ale dosyć skuteczna bo już poszło jakieś 7 kilo i idę dalej. SKończyły się sesje to dorzucę więcej ruchu.
Odnośnie tych pasów to nie spalają tłuszczu tylko WODĘ pod skórą, dlatego zawsze trochę dają, ale jednocześnie bardziej się pocisz i masz mniej siły na aeroby. Trzeba wybierać;)
Ja stosuję białko bardzo rzadko jedynie po basenie wieczorem. 2 razy dziennie przed posiłkiem biorę bodyfire. Ogólnie najwięcej mi spadło z ud, brzucha potem z karku. Teraz tylko musze serio pomyśleć nad jakimiś ćwiczeniami. A odnośnie spalania tłuszczu i budowania mięśni to cośczytałem na sfd, i to już wyższa szkoła jazdy. Polecam filmik dla rzucającyh kilogramy
Panowie polecam Wam dietę francuskiego doktorka Pierre Dukana jest to dieta proteinowa więcej w linku poczytajcie sobie http://protal.wordpress.com/ Ja w półtorej miesiąca przy wzroście 180 cm zjechałem z wagą z 91 kg do 81 kg bez zbytnich ćwiczeń. Jedyne co robiłem to raz w tygodniu grałem na hali przez 1,5 h w piłeczkę! Prócz tego robiłem sobie pompki w podporze przodem i tyłem i brzuszki w zaciszu domu Wg tej diety efekt jojo nie pojawi się jeżeli będziemy przestrzegać tej diety wszystko pisze w linku powiem tylko, że składa się ona z 4 etapów. Nie jestem Wam w stanie tego powiedzieć, gdyż dalej jestem na etapie 2. Macie tam napisane co laska jadła przez cały dzień. Dla mnie ogólnie wystarczała kawa rano i na śniadanie pasta stworzona z białego sera light, tuńczyka i 2 jajek. Na obiad jadłem przeważnie filety gotowane i przyprawione. Szczerze polecam! Przez tą dietę skurczył mi się żołądek strasznie nie odczuwam prawie głodu a jeżeli zjem coś nie przepisowego odrazu mam wyrzuty sumienia haha
z grubsza rzucilem okiem i wyglada mi na nic innego jak low carbo. Szczegolowy opis diety mozecie znalezc na sfd
style
old hand
Meldunek: 11/09/2007
Postów: 1046
Skąd: Canarinios/Oranje/Spain
dla mnie te shotguny/no explode/shock therapy to jest sama chemia, szkoda zdrowia na taki towar.....wiem cos o tym, bo mialem problem po stosowaniu shock therapy i odstawilem w końcu to g....inny środek Nox Pump zachwalał dosłownie każdy na forach internetowych z komentarzami typu: najlepszy trening w życiu, wyp...z butów!!! suplement wycofano w końcu ze sprzedaży, okazało się ,że zawiera amfetamine....przerzucam się teraz na kreatyne multipowera(wybieram czyste sprawdzone mono)+ białko, wiem że nie będzie takiego pobudzenia jak po tych "toksycznych dopalaczach"ale pamiętajcie zdrowie jest tylko jedno.
No na mnie działają 'bezawaryjnie' z tym że wiadomo niektóre sprawy dopiero po latach wychodzą. Niektórzy nawet gainera nie mogą zdzierżyć (problemy żołądkowe). Myślę że jeżeli ktoś nie przesadza tylko rozsądnie przeplata cykle na sucho z cyklami na 'dopalaczach' to raczej (a kto to wie napewno) może czuć się bezpiecznie w końcu to nie sterydy. Podstawa to dieta, dla mnie 50% dieta,30% trening, 10% regeneracja i 10% regeneracja chociaż tu wiadomo też ile osób tyle opinii.