Ten ponizszy tekst kopiuje z grupy dykusyjnej banki.....

USTAWA
z dnia 10 września 1999 r.
Kodeks karny skarbowy
(Dz. U. z dnia 15 października 1999 r.)

Rozdział 9

Przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe przeciwko organizacji gier
losowych, zakładów wzajemnych i gier na automatach(3)

Art. 107. § 1. (4) Kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom zezwolenia
urządza lub prowadzi grę losową, zakład wzajemny lub grę na automacie,
podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia
wolności do lat 2, albo obu tym karom łącznie.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
uczestniczy w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakładzie
wzajemnym.

A legalne jest bezrobocie ???
Albo czy legalne jest (jeśli już ktoś jest szcęśliwym posiadaczem pracy) wynagrodzenie 500zł miesięcznie ???
Mam to szczerze gdzieś, wychodze z tego założenia, że kto nie ryzykuje ten nie je.
Kiedyś było inaczej: Nie rabotajesz nie kuszajesz A z rabotą u nas sałabo...

[QUOTE]Oryginalnie wysłał muminos:
[qb]Ten ponizszy tekst kopiuje z grupy dykusyjnej banki.....

USTAWA
z dnia 10 września 1999 r.
Kodeks karny skarbowy
(Dz. U. z dnia 15 października 1999 r.)

§ 2. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
uczestniczy w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakładzie
wzajemnym.[/qb][/QUOTE]Nie jest napisane nic o internecie....Nikt z nas nie gra (nie uczestniczy) w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakladzie.Jezeli juz do czegos by doszlo, majac dobrego adwokata zawsze z tego wybrniesz.Postep techniczny wyprzedzil autorow tej ustawy

mam gdzies prawo ktore nie ogranicza szanse
przestrzegam tylko jednej rzeczy takiej by nie zrobic drugiemu cokolwiek zlego reszte to juz nie moja sprawa

znaczy ogranicza szanse

cud ze w Polsce pozwalaja zyc zreszta nie zabardzo

zreszta zauwaz ze nie uczystniczysz w grze na terytorium Polskim ale na terytorium siedziby buka TU dziala prawo tegoz terytorium gdzie jest serwer poczytaj sobie nawet np regulamin unibetu dochodzic swoich praw nie mozesz w Polsce ale na Malcie
takie jest prawo miedzynarodowe i to jest ta rzecz + anonimowosci dlatego internet tak szybko sie rozwija bo daje wolnosc + mozliwosci
A WIEC NIE LAMIESZ PRAWA GRAJAC PRZEZ INTERNET ALBO JADAC DO LAS VEGAS
i nie ma co sie bac zreszta po co martwic sie na zapas

Jest tak łacinaska maksyma ktora przytocze fonetycznie :

Dura Lex Sed Lex - złe prawo , ale prawo

Prawo jest prawem , trzeba go przestrzegać albo łamać i liczyc sie z konsekwencjami . W wypadku bukow wybralem to drugie .
Gadanie , że to nie dotyczy buków jest fikcja ponieważ jest to przestepstwo skarbowe , chocby z powodu nie odprowadzania podatku , nie mowiac juz o uczestniczeniu w zakladach wzajemnych (i nie wazne czy to internet czy nielagalny polski bukmacher).

ta maksyma to chyba twarde prawo, ale prawo...

nie bardzo zgadzam sie z tym ze lamiemy prawo, istotne jest tu miejsce zawarcia umowy (zakladu), a tym miejscem nie bedzie Polska;

Art 70 § 2. KC
"W razie wątpliwości poczytuje się umowę za zawartą w miejscu otrzymania przez składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu, a jeżeli dojście do składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu nie jest potrzebne - w miejscu zamieszkania składającego ofertę w chwili zawarcia umowy."

oferte (w tym przypadku zawarcia zakladu) sklada firma, ktorej siedziba jest w kraju, gdzie hazard w internecie jest legalny i podatek od wygranych jest 0%...wiec nie ma sprawy

[QUOTE]Oryginalnie wysłał xeo:
[qb]Jest tak łacinaska maksyma ktora przytocze fonetycznie :

Dura Lex Sed Lex - złe prawo , ale prawo

Prawo jest prawem , trzeba go przestrzegać albo łamać i liczyc sie z konsekwencjami . W wypadku bukow wybralem to drugie .
Gadanie , że to nie dotyczy buków jest fikcja ponieważ jest to przestepstwo skarbowe , chocby z powodu nie odprowadzania podatku , nie mowiac juz o uczestniczeniu w zakladach wzajemnych (i nie wazne czy to internet czy nielagalny polski bukmacher).[/qb][/QUOTE]expekt nie jest Polskim bukiem tylko jest w jezyku polskim to duza roznica i nie jest w Polsce tylko na Malcie
podatek mozesz odprowadzic jesli uwazasz za stosowne w opcjii dochody z innych zrodel
albo nie ale to juz twoje ryzyko zgadzam sie prawo prawem ryzykujesz badz nie przy malych sumach ryzyko jest male zreszta buki dbaja o dane klienta nie ma co sie bac z drugiej strony masz duze dochody zakladasz firme i zawsze znajdzie sie jakies koszty ulgi itp itd

ale chcialbym miec tylko takie klopoty

umowa i zaklad nie w Polsce nie lamiesz prawo
podatek od tego to juz twoja sprawa placisz badz sie migasz twoje ryzyko szanse ze cie zlapia sa minimalne robisz jak uwazasz
i to tyle po sprawie

Być może macie racje , ale jak w takim razie wytlumaczysz fakt , ze Malysz musial zaplacic podatek od wygranego Audi w Polsce , chociarz nagrode otrzymal za udzial w rywalizacji za granica ?

Nadal uwazma , że dochod z zakladow wzajemnych musi byc opodatkowany w Polsce , a niedopełnienie tego obowiazku jest przestepstwem lub wykroczeniem skarbowym , zelezy zdaje sie od skali .

Kwestją czasu jest jak dostosuja prawo lub dokonaja wykładni ktora bedzie precyzowala co znaczy za granica , a co w kraju np. że fizyczne przebywanie za granica i gra nie jest przestepstwem , a uczestniczenie w grze z terytorium RP za posrednictwem Internetu juz jest .

Wie ktos jak to wyglada w Uni Europejskiej ?

a czy on mial zaplacic podatek od wygranej ?? czy moze clo i vat - tak jak przy kazdym samochodzie sprowadzanym do Polski...

kazdego obowiazuje podatek od dochodu rzeczowego badz pienieznego i niewazne gdzie ten dochod zrobiles jesli go ujawnisz to musisz placic(dochody z innych zrodel) jesli nie to twoje ryzyko chociaz szanse sa minimalne jak cie zlapia masz kare

[QUOTE]Oryginalnie wysłał xeo:
[QB]Kwestją czasu jest jak dostosuja prawo lub dokonaja wykładni ktora bedzie precyzowala co znaczy za granica , a co w kraju np. że fizyczne przebywanie za granica i gra nie jest przestepstwem , a uczestniczenie w grze z terytorium RP za posrednictwem Internetu juz jest .

zakazac mozna wszystkiego ale internet daje mozliwosc olewania tych zakazow anonimowosc to super sprawa wiec mam to gdzies czy ktos zakaze czy nie poprostu nie ujarzmi sie morza informacji tu jest wolnosc i to jest super
tak jest i mam nadzieje ze zostanie kodowanie za niedlugo bedzie tak dobre ze super komputery nawet szpicli z usa nie dadza rady mam nadzieje ze tak bedzie

Póki co osoby grające np. w expekcie nie łamią polskiego prawa , ponieważ siedziba podmiotu organizującego zakłady wzajemne jest na Malcie i zarówno organizujący grę jak i grający podlega prawu rządowemu na Malcie (miejscem organizowania gry jest Malta).
Dopóki w ustawie " o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach " nie pojawi się zapis zabraniający uczestnictwa za pomocą internetu w zagranicznych zakładach wzajemnych , dopóty będzie to w Polsce dozwolone .

amen

i mam nadzieje ze nie bedzie juz zakazow a raczej zezwolenia nowe firmy bukmacherskie Polskie i ze swiata w Polsce i likwidacja tego zawszonego 10 % podatku
czego wszystkim zycze

To jest pewne że "mądre" prawo polskie nie obowiązuje polaka zagranicą tylko prawo danego państwa gdzie się znajduje nawet wirtualnie np. Malty czy czegoś tam....

A wie ktoś jak to jest z transferami pieniędzy zagranice i od nich do nas według prawa RP- czy to jest legalne?(bo chyba o to tu chodzi)

Ja i tak kłade na to lache i wątpie żeby ktoś w takich czasach sądził kogoś za takie coś.
Byle by tylko wszyscy zagranicą robili saldo (+) dla naszej pseudo gospodarki czyli wygrywajmy dużo $$$$

W USA jest tak samo, czyli nielegalne jest obstawianie przez net. Ale państwo nigdy nie zdecydowało się postawić swojego obywatela przed sądem z tego powodu. Nigdy. Firmy przyjmujące zakłady owszem, ale nigdy graczy.

To jest jak z piractwem muzyki i programów sprzedarz i produkcja troche ryzykowna (ale rozwija się i ma się dobrze) a kupowanie zero ryzyka

Zreszto sądy są przepełnione i komu by się chciało sądzić pare tysięcy ludzi naraz(bezrobotnych, lekarzy itd..czyli zwykłych polaków)

[QUOTE]Oryginalnie wysłał xeo:
[qb]Być może macie racje , ale jak w takim razie wytlumaczysz fakt , ze Malysz musial zaplacic podatek od wygranego Audi w Polsce , chociarz nagrode otrzymal za udzial w rywalizacji za granica ?

Nadal uwazma , że dochod z zakladow wzajemnych musi byc opodatkowany w Polsce , a niedopełnienie tego obowiazku jest przestepstwem lub wykroczeniem skarbowym , zelezy zdaje sie od skali .[/qb][/QUOTE]Chlopie slyszales ze gdzies dzwonia ale gdzie to juz nie
Po pierwsze Malysz nie mial zaplacic zadnego podatku od "wygranego" audi tylko clo za sprowadzenie samochodu z zagranicy na Polski obszar celny, a jest to podstawowa roznica, ze przy okacji wchodzi tez w to vat to inna sprawa, nie jest to podatek od wygranej
Po drugie kompletne bzdury klepiesz o podatku od wygranej losowej nie znajac sie na tym kompletnie, oczywiscie ze zawierajac zaklad poza granicami Polski podlegasz nie Polskiej jurysdykcji, oczywiste jest ze tam gdzie jest zawarty zaklad a wiec w miejscu gdzie znajduje sie serwer, bo gdzie znajduja sie Twoje pieniadze gdy zawierasz zaklad? w Polskim banku? nie musialej je NAJPIERW przekazac za granice czekiem, przelewem lub transferem z karty, a dopiero POTEM mozesz grac, zatem srodki platnicze NIEZBEDNE do zawarcia zakladu nie znajduja sie na terztorium Polski, urzadzenia elektroniczne sluzace rejestracji transakcji rowniez, spolka z ktora zawierasz zaklad rowniez nie podlega polskim przepisom podatkowym zatem tylko Ty przekazujesz informacje, dokladnie tak samo jak moglłbys to zrobic przez telefon "hej zdzichu postaw w Londynie u hila na Barcelone" Zaklad przeciez nie jest zawarty w momencie wyslania przey Ciebie informacji, ale dopiero po potwierdzeniu przez buka- zdarza sie przeciez ze buk odpowiada- "sorki tu lejt"
Po trzecie i najwazniejsze Polski fiskus nie pobiera podatku od wygranych losowych poza terytorium RP, ja chcialem taki ew.podatek zaplacic informowalem sie wiec w US i otrzymalem /ustna/ odp.ze nie jest pobierany taki podatek i moge spokojnie przelac srodki na wlasne konto bankowe w Polsce

Pzdr
Cyfa

A wie ktoś jak powinno wyglądać prawidłowe przemieszczanie się naszej kasy zagranice i z zagranicy. Czy to formalnie nie podlega jakimś opłatom celnym i formalnego potwierdzenia skąd ta kasa? (według prawa RP)

Tylko czysta ciekawość nie strach przed kratkami.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Adolf 88:
[qb]A legalne jest bezrobocie ???
Albo czy legalne jest (jeśli już ktoś jest szcęśliwym posiadaczem pracy) wynagrodzenie 500zł miesięcznie ???
Mam to szczerze gdzieś, wychodze z tego założenia, że kto nie ryzykuje ten nie je.
Kiedyś było inaczej: Nie rabotajesz nie kuszajesz A z rabotą u nas sałabo...[/qb][/QUOTE]No i ta wypowiedz trafia w samo sedno.Zgadzam sie z toba w pelnej rozciaglosci iwo:

Expekt jest dość legalny, ale z nielegalnych, to w Izraelu kolesie przyjmują zakłady, gdzie będzie najbliższy zamach bombowy. Najniższe kursy są na Jerozolimę. Swoją drogą, to ciekawe, czy wyniki są ustawiane.
Czego to ludzie nie wymyślą? (hardcorowcy) :eek: