Strona 1 z 4 1 2 3 4 >
Opcje tematu
#343919 - 14/05/2005 12:04 Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
RINGO Offline
newbie

Meldunek: 19/04/2005
Postów: 40
Witam wszystkich !!!!!!!
Czasami wszystkim od czasu do czasu wpadnie do kieszenie troche więcej papierków z podobiznami królów i pewnie nieraz mamy ochote przejśc się do okienka i przeznaczyć na ten szlachetno - męski sport jak bukmacherka.
Przykładowo niech to będzie 200 zł.Chciałbym żeby każdy z nas napisał jak taka kwote by rozdysponował na gre. czy np: single o małym lub duzym AKO, podzielił na jakiś system, lub by co tydzień grał jakims procentem z wygrej z poprzednich meczy .Jestem ciekawy waszych odpowiedzi jak i zapewne ci co odwiedza ten temat.
Wiem że najlepeiej byłoby kupić dwie kisty piwa i ćwiarte świniaka i zrobić bibe ale załóżmy że przeznaczymy to na gre.
Czekam na ciekawe propozycje gry.

Do góry
Bonus: Unibet
#343920 - 14/05/2005 15:43 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
Ja cały czas eksperymentuję z kapitałem i jego zarządzaniem. Wydaje mi się że jest to nawet ważniejsze od dobrego typowania. Moje spostrzenia oparte na dotychczasowej grze :

1. Głównie single, single i jeszcze raz single. Czasem dubelek. Baaaaaardzo rzadko trebelek (właściwie tylko wtedy jak mamy dobre value, które trzeba w kombinacji zagrać).

2. Max. 5% kapitału na jedno zdarzenie. Ja w tej chwili staram się grać między 0,5-5% kapitału. Przy czym 5% kapitału jeszcze nie zdarzyło mi się zagrać (chociaż mecze w stylu Radomsko - Radomiak 2.00 to bym zagrał za tyle jakbym mógł). Zastanawiam się też nad stałą stawką 1%, ale jak pisałem jestem w fazie testów i po roku zobaczę sobie i porównam jak mi się bardziej opłaca grać. W każdym bądź razie max. 5% kapitału!!!

3. Należy imho rekalkulować kapitał. Ja zamierzam tak robić za każdym razem jak osiągnę 125% kapitału początkowego. Co zrobić natomiast jak się przegrywa? Tu mam dylemat, ale postanowiłem że nie będę rekalkulował. Dlaczego? Ano, dlatego że później będzie mi trudno odrobić straty przy zmniejszonych stawkach. Czy jest to słuszne, czas pokaże.

P.s. Założyłem już temat dotyczący zarządzania kapitałem w Sports Insider, ale niestety po paru ciekawych postach wygląda na to że padł. Mam nadzieję, że ten rozwinie się bardziej

Do góry
#343921 - 14/05/2005 17:50 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
terrorist Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 04/09/2003
Postów: 2351
Skąd: Tallinn, Estland :P
bardzo madry post

z ta rekalkulacjaa jak kapital wzrosnie do 125% tez ciekawy pomysl
jesli spadnie do 75% - mysle ze tez rekalkulacja wskazana
(dla gry po 1-2%)

Do góry
#343922 - 14/05/2005 18:35 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
caly czas sie zastanawiam co wy tutaj za pierdoły opowiadacie
jest pewniak to go gram i tyle

Do góry
#343923 - 14/05/2005 18:51 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
No to graj dalej te pewniaki, a napewno daleko zajedziesz

Do góry
#343924 - 14/05/2005 19:39 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
no wiem, jade juz pare lat i nie widac konca podrozy

Do góry
#343925 - 14/05/2005 19:51 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
A Sharapową też dziś grałeś po takim "wspaniałym" kursie? Przecież pewniak był, no nie . Widzisz nie ma czegoś takiego jak pewniaki, bo to tylko sport. Zamiast bawić się we wróżkę i przewidywać kto jutro wygra, dużo lepiej oszacować prawdopodobieństwo. Trochę to trudniejsze, ale gwarantuje większe profity niż ze ślepe granie faworytów po zaniżonych kursach.

Do góry
#343926 - 14/05/2005 19:57 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
manfred78 Offline
veteran

Meldunek: 23/02/2005
Postów: 1311
A ogladales wczoraj Schnyder? I jak? Co prawda ;Linetskaja to nie Sharapowa ale wrazenie piorunujace i nie grac Schnyder po takim kursie to grzech .Pozdrawiam.

Do góry
#343927 - 14/05/2005 20:04 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
No też właśnie o to mi chodzi. PRIMO : Nie sugerować się kursami buków, tudzież tłumem, który wali na pewniaki po zaniżonych kursach, tylko samemu oszacować prawdopodobieństwo. I zawierać zakłady, które się opłacają, albo przynajmniej są fair, a nie np. faworyt ma powiedzmy 60% to bierzemy go po kursie 1.4 bo i tak wygra. Co za różnica po jakim kursie. Otóż jest różnica. OGROMNA!

Do góry
#343928 - 14/05/2005 20:11 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Ares96. Offline
old hand

Meldunek: 14/02/2005
Postów: 937
Quote:

caly czas sie zastanawiam co wy tutaj za pierdoły opowiadacie
jest pewniak to go gram i tyle




I o to chodzi dzieki temu zawsze będzie można zarobić

Do góry
#343929 - 14/05/2005 20:19 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Ares96. Offline
old hand

Meldunek: 14/02/2005
Postów: 937
Quote:

No też właśnie o to mi chodzi. PRIMO : Nie sugerować się kursami buków, tudzież tłumem, który wali na pewniaki po zaniżonych kursach, tylko samemu oszacować prawdopodobieństwo. I zawierać zakłady, które się opłacają, albo przynajmniej są fair, a nie np. faworyt ma powiedzmy 60% to bierzemy go po kursie 1.4 bo i tak wygra. Co za różnica po jakim kursie. Otóż jest różnica. OGROMNA!




OGROMNA!
ŻADNEJ RÓŻNICY dla "niedzielnej partyjki" z bukmacherem i trzeba zrozumieć większość ludzi, nawet tych "internetowych "guru"".

Do góry
#343930 - 14/05/2005 21:41 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Progresja 4 poziomowa:

I - 11%
II - 19%
III - 30%
IV - 40%

Do góry
#343931 - 14/05/2005 21:55 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Maciek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/06/2001
Postów: 4102
Skąd: Nowy Sącz
Quote:

caly czas sie zastanawiam co wy tutaj za pierdoły opowiadacie
jest pewniak to go gram i tyle




nie szkoda ci kasy ?

Do góry
#343932 - 15/05/2005 07:24 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
lottogracz Offline
old hand

Meldunek: 22/03/2005
Postów: 856
Skąd: Rzeszów
W I T A M
---------
Ringo napisal;
Przykładowo niech to będzie 200 zł.Chciałbym żeby każdy z nas napisał jak taka kwote by rozdysponował na gre. czy np: single o małym lub duzym AKO, podzielił na jakiś system, lub by co tydzień grał jakims procentem z wygrej z poprzednich meczy .Jestem ciekawy waszych odpowiedzi jak i zapewne ci co odwiedza ten temat.
Wiem że najlepeiej byłoby kupić dwie kisty piwa i ćwiarte świniaka i zrobić bibe ale załóżmy że przeznaczymy to na gre.
----------
Rzecz w tym ile przeznaczasz na grę ? Masz już te 200zł. weż podziel je na 3 lub na 5 gier! to ważne..
W jednym lub kilku dniach, nie myśl już przed samym typowaniem,że to co obstawiłeś jest już wygrane! tak nie jest napewno! Nawet najlepsi typerzy popełniają błędy w typowaniu. Sam wiesz na ile Cię stać-jak typujesz (20-40 czy 80% trafności ? )
----
Gato napisał;
Ja cały czas eksperymentuję z kapitałem i jego zarządzaniem. Wydaje mi się że jest to nawet ważniejsze od dobrego typowania. Moje spostrzenia oparte na dotychczasowej grze :

1. Głównie single, single i jeszcze raz single. Czasem dubelek. Baaaaaardzo rzadko trebelek (właściwie tylko wtedy jak mamy dobre value, które trzeba w kombinacji zagrać).
--
----Nie i jeszcze raz nie!! nigdy single jak już to rozpisane systemem ! Single przeznaczone dla graczy o wielkiej kasie, oni na to mogą sobie pozwolić. Jak przegra kilka razy to nic wielkiego ale jak Ty posiadając małą kase to dla Ciebie ogromna porażka. Sam wiesz jak jest naprawdę, jakim zasobem dysponujesz.
---------------
Piomil Henin napisał ;
caly czas sie zastanawiam co wy tutaj za pierdoły opowiadacie
jest pewniak to go gram i tyle
--no właśnie a ile na nich tracisz ? Dalej dobra odpowiedż Gato..No to graj dalej te pewniaki, a napewno daleko zajedziesz... i słusznie !!
--------
Dalej Gato..Widzisz nie ma czegoś takiego jak pewniaki, bo to tylko sport. Zamiast bawić się we wróżkę i przewidywać kto jutro wygra, dużo lepiej oszacować prawdopodobieństwo. Trochę to trudniejsze, ale gwarantuje większe profity niż ze ślepe granie faworytów po zaniżonych kursach.
To napewno racja !
Dalej Gato..Nie sugerować się kursami buków, tudzież tłumem, który wali na pewniaki po zaniżonych kursach, tylko samemu oszacować prawdopodobieństwo. I zawierać zakłady, które się opłacają, albo przynajmniej są fair, a nie np. faworyt ma powiedzmy 60% to bierzemy go po kursie 1.4 bo i tak wygra. Co za różnica po jakim kursie. Otóż jest różnica. OGROMNA! -------To jest naprawde ogromna różnica !!
-----
Salwador Dali napisał;
Progresja 4 poziomowa:

I - 11%
II - 19%
III - 30%
IV - 40%
------------
Zostawcie tą progresje w spokoju !!! To tylko dla wybrańców z kasą, wielu się o tym przekonało na własnej skórze.
--
Pomyślcie nieco inaczej, zamiast zwiększać kasę zwiększajcie AKO !! kasa niech zostanie minimalna do danego rozpisu.
Gato skoro poznałeś jak oszacować prawdopodobieństwo idż dalej wykorzystaj to w zestawach do rozpisu systemowego.
Zwiekszysz zawsze AKO dla każdego rozpisanego zakładu. Stawka ta sama a kurs o wiele większy ! I w tym rzecz !
Nie kasą go a kursem go !! Czy ktoś wie o co w tym chodzi czy wszyscy załapali ? Jeżeli będzie zainterseowanie
mogę założyć nawet nowy tema dotyczący zwiększania AKO systemem rozpisowym. pozdrawiam i czekam na wasz punkt widzenia.. Temat warty //dwie kisty piwa i ćwiarte świniaka //.. :

Do góry
#343933 - 15/05/2005 07:47 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
TEKSANSKI Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/01/2003
Postów: 2716
Skąd: Chrzanów
Ja oczywiscie propnuje zabawe z 200zl "Texanska Progresja"....:)
Tj. wplacic kase do expekt i grac:

0.50,1,2,4,8,16,32,64

Po kursie np 3,0

Masz wtedy 8 etapow aby trafic.
Jak trafisz pare razy to zdobywasz kase na kolejny poziom czym zwiekszasz powaznie swoje szanse na nie przegranie.

Zreszta ten system gram i zapraszam do mojego tematu na forum.

Pozdrawiam.


Do góry
#343934 - 15/05/2005 08:09 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
Quote:

----
Głównie single, single i jeszcze raz single. Czasem dubelek. Baaaaaardzo rzadko trebelek (właściwie tylko wtedy jak mamy dobre value, które trzeba w kombinacji zagrać).
--
----Nie i jeszcze raz nie!! nigdy single jak już to rozpisane systemem ! Single przeznaczone dla graczy o wielkiej kasie, oni na to mogą sobie pozwolić. Jak przegra kilka razy to nic wielkiego ale jak Ty posiadając małą kase to dla Ciebie ogromna porażka. Sam wiesz jak jest naprawdę, jakim zasobem dysponujesz.




No cóż Lottograczu ja mogę tu powiedzieć. Ano to że jest taka stara zasada w biznesie (jakimkolwiek) że najpierw trzeba zainwestować, a dopiero potem można coś z tego wyciągnąć. Niektórzy chcieliby na odwrót i to właśnie główny błąd w ich rozumowaniu. Owszem czasami zdarzy się, że ktoś trzepnie duże AKO wygrywając całkiem ładną sumkę. Tyle że jest to kwestia szczęścia, A NIE UMIEJĘTNOŚCI. W końcu są ludzie którzy 6 w lotka trafili Może to będzie brutalne co napiszę, ale 2-złotówkowcy nie mają czego szukać w tym biznesie (poza szczęściem)

Quote:

Pomyślcie nieco inaczej, zamiast zwiększać kasę zwiększajcie AKO !! kasa niech zostanie minimalna do danego rozpisu.
Gato skoro poznałeś jak oszacować prawdopodobieństwo idż dalej wykorzystaj to w zestawach do rozpisu systemowego.
Zwiekszysz zawsze AKO dla każdego rozpisanego zakładu. Stawka ta sama a kurs o wiele większy ! I w tym rzecz !
Nie kasą go a kursem go !! Czy ktoś wie o co w tym chodzi czy wszyscy załapali ? Jeżeli będzie zainterseowanie
mogę założyć nawet nowy tema dotyczący zwiększania AKO systemem rozpisowym. pozdrawiam i czekam na wasz punkt widzenia..




Primo : Zwiększając AKO, zwiększasz ryzyko i to prawdopodobnie o dużo więcej niż Ci się wydaje. Matematyka jest nieubłagana w tym względzie. Prawdopodobieństwo wejścia 2 pewniaków na 70% wynosi już tylko 49%. Pomyśl jakie będzie jak zagrasz np. 10 zdarzeń.

Due : Systemy. Tu mi się łezka w oku kręci . Wierzcie mi lub nie, ale jeszcze wcale nie tak dawno temu zawzięcie szukałem jakieś wspaniałego systemu, który dałby mi przewagę nad bukiem. Masa godzin spędzonych w internecie na róznych forach, itp., itd. Testowania na papierze i w realu. I co? I wkońcu zrozumiałem, że nie tędy droga.

Tertio : Nieprawdą jest że, grając rozpisy systemowe zwiększasz AKO, przy niezmiennej stawce. Weźmy bardzo prosty przykład. Mamy do wyboru 3 mecze. Załóżmy wszystkie z kursem 2.0. Teraz jeden typer stwierdzi że zagra to w rozpisie 2/3. Drugi jako single. Stawka 10 zł za 1 mecz.
Teraz mała symulacja :

Gracz "rozpisowiec" (pierwsza kolumna zdarzanie, które weszły, druga zysk)

1. AB 0zł
2. BC 0zł
3. CD 0zł
4. ABC 40zł

Wydał 40 zł i przy tych kursach zysk ma dopiero jak trafi wszystkie 3 zdarzenia.

Grający singlami

1. A+B 10zł
2. B+C 10zł
3. C+D 10zł
4. A+B+C 30zł

Wydał 30 zł. Zarabia jak wejdą minimum 2 zdarzenia. Co więcej jego wygra przy trafieniu 3 zdarzeń jest nie dużo niższa niż "ropisowca". Natomiast przy trafieniu tylko 1 zdarzenia "rozpisowie" traci całą sumę, a grający singlami nie. Że nie wspomnę jeszcze kto więcej włożył. Teraz widzisz różnicę?

Do góry
#343935 - 15/05/2005 08:24 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
Quote:

Progresja 4 poziomowa:

I - 11%
II - 19%
III - 30%
IV - 40%




Progresja. Jak ja ją lubię . Problem tylko w tym drogi Salvadorze, że zapomniałeś wspomnieć o tym jak pięknie skończyłaby się Twoja przygoda z progresją już na samym początku, gdyby B6 przypadkiem umieścił na Twoim kuponie Hansę, której byłeś tak bardzo pewenien. Z tą progresją to trzeba bardzo uważać, bo można zbankrutować szybciej niż w mgnieniu oka. To co przedstawiłeś jest bardzo agresywne i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo ryzykowne. Dlatego jeśli już tak grać to moim zdaniem :

1. Trzeba być doświadczonym graczem
2. Grać za niedużą część wydzieloną z całego kapitału

To tyle ode mnie

Do góry
#343936 - 15/05/2005 09:11 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Ares96. Offline
old hand

Meldunek: 14/02/2005
Postów: 937
Quote:

Single przeznaczone dla graczy o wielkiej kasie, oni na to mogą sobie pozwolić. Jak przegra kilka razy to nic wielkiego ale jak Ty posiadając małą kase to dla Ciebie ogromna porażka. Sam wiesz jak jest naprawdę, jakim zasobem dysponujesz.





Myślę, że większość pomyśli single 1-5, 1.6 (w takich przypadkach wiadomo opłacalne granie ma swoje ograniczenia) trzeba to skonkretyzować. Nie trzeba wielkiego budżetu na single. Wystarczy podnieść średni grany kurs np. do 2.70. W mojej grze (single, double) w ciągu 3 lat (mam wszystko policzone) potrzebowałem maksymalnie 60j budżetu, czyli to co w plecy + zainwestowane w danym momencie. Taki moment miałem 2 razy w ciągu 3 lat. przy sztywnym budżecie 200j.

Do góry
#343937 - 15/05/2005 09:27 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Gato Offline
addict

Meldunek: 04/05/2003
Postów: 509
Skąd: Łódź
Ares96 priv.

Do góry
#343938 - 15/05/2005 09:29 Re: Dysponując pewnym kapitełem jak go rozłożyc aby nie przegrać ?
Imeq Offline
addict

Meldunek: 06/02/2005
Postów: 410
Ringo, dysponując określonym budżetem przeznaczonym do gry, należy przede wszystkim zdać sobie sprawę, że nie da się wzbogacić na bukmacherstwie w krótkim czasie. Należy też zwrócić uwagę na fakt,iż bukmacherzy mają nad nami tak naprawde olbrzymią przewagę. Większość bukmacherów dysponuje sztabem ludzi (oddsmakerów), którzy poprzez
swoje doświadczenie, wiedzę zarówno sportową, jak i matematyczno - statystyczną potrafią wręcz perfekcyjnie oszacować szanse danego zdarzenia. Kursy są ustawione tak, aby rozkład pieniędzy postawionych na określony wynik (1,x,2) był jak najbardziej równomierny. Duża rolę gra również marża narzucana na każdy zakład.
Podstawową zasadą, którą powinien kierować sie ktoś, chcący czerpac "korzyści" z zakładów sportowych jest zasada: "Lepiej brać małą łyżeczką a często, niż chochlą ale tylko raz". Chodzi tu przede wszystkim o kwestię doboru stawek. Większość grajacych, trwoni swoje pieniądze poprzez niewłaściwe zarzadzanie budżetem, stawiając zbyt duży % budżetu na jeden zakład. Ja w swojej grze przeznaczam na jeden zakład 1-3% budzetu, którym dysponuje. Staram sie tak dobierać zdarzenia do gry, by prawdopodbieństwo trafienia wynosiło około 50%, no i oczywiście p*k>1. Skupiam się więc przede wszystkim na grze asianów oraz zakładów U/O, zawierając około 300-400 zakładów miesięcznie, osiagając yield w granicach 10-15%.

Mała kalkulacja:

Budżet poczatkowy (założony przez Ringo): 200 zł Stawka na zakład: 200 zł * 2% = 4 zł
Ilośc zakładów w miesiącu: 400
Wydana pieniadze: 400 x 4 = 1600 zł
Yield: 12%
Zarobione pieniadze: 1600 x 12% = 192 zł
Budżet po miesiacu gry: 392 zł

Grając kazdy zakład za 2 %, zminimalizowaliśmy ryzyko przegrania całego kapitalu, praktycznie do minimum, co w długim czasie odgrywa bardzo wazną rolę.

Podsumowując, w bukmacherce liczy nie tylko wiedza sportowa, ale również dużą rolę odgrywa matematyka oraz CIERPLIWOSC i ŻELAZNA DYSCYPLINA , której wszystkim użytkownikom forum życzę.

Do góry
Strona 1 z 4 1 2 3 4 >


Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (forty), 1330 gości oraz 10 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801686 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47