Ja mam problem trochę podobny ale chyba poważniejszy. Po restarcie przyciskiem (restart lub wyłącznikiem) komputer mi się nie uruchamia. Zasilacz chodzi, wszystkie wiatraki, kieszenie cd-romów itd ale płyta główna nie startuje i nie jest wysyłany sygnał do monitora. Trzeba komputer dopiero odłączyć od prądu i podłączyć ponownie - wtedy rusza (ale i tak rzadko kiedy działa do momentu logowania (win xp), chyba tylko w trybie awaryjnym - ale to też na 2-3 minuty). Zasilacz nowy, na starym to samo było. Komp był wcześniej używany z listwą podłączoną do gniazdka bez uziemienia (na obudowie był wyczuwalny prąd).

Płyta jest podłączona do zasilacza 20-pinowym kablem. 4-pinowy 12V ATX zwisa luźno bo płyta (p4i45E ASRock) odpowiedniego gniazda nie posiada (przynajmniej ja nie widzę). To chyba mało istotne, ale podaję na wszelki wypadek.

Podejrzewam, że szwankuje tu płyta główna. Czy jest jeszcze jakaś inna możliwość?

No właśnie wydaje mi się, że Windows nie mógłby namieszać do tego stopnia, żeby po restarcie nie było nawet przysłowiowego "piip" a na monitorze pojawiało się "no imput signal". Nie dzieją się rzeczy, które powinny się dziać przed załadowaniem systemu.

Co prawda ekipa Microsoftu niejednego już zaskoczyła "możliwościami" swoich produktpów, ale skoro nawet z odłączonym dyskiem dzieje się to samo, to chyba można jednak tę opcję bezpiecznie wykluczyć.

Witam

Mam mały problem, gdyż dość słabo u mnie z wiedzą czysto techniczną nt. komputerów hehe.
Posiadam sprzęt AMD Athlon XP 1700+ 1.48 Ghz i 512 ram. Chcę dokupić pamięć, tylko teraz nie wiem czy każda będzie pasować do tego kompa. Zależy mi na pamięci 1GB....

Mógłby mi ktoś podpowiedzieć?

z góry dzięki

panie, do 1000zl to bys sie zmiescil z plyta gl + ramem i hdd

plyta to ok 200-300 ale koniec wymadrzania, bo i tak nie wiem jaka by Ci wybrac:P