U mnie dzisiaj takie mecze, kursy nie za wysokie, ale i tak składam duble i treble.

Tim Henman - Arnaud Clement 1 @ 1,30
Tim to zeszłoroczny finalista turnieju w Indian Wells, mozę bez więszych sukcesów w tym roku, ale potrafił nawiązać walkę z Ljubim w Dubaju. Clement niestety nie może się coś wybić z marazmu. Henaman nie powinien mieć trudności z przejściem do kolejnej rundy.

Fernando Gonzalez - Greg Rusedski 1 @ 1,65
Gonzalez woli co prawda glinę, ale na twardych kortach też radzi sobie całkiem nieźle, co pokazał na początku roku w Auckland. Rusedski to gracz, którego nie lubię, strasznie pewny siebie, ale jak coś nie idzie to łatwo się denerwuje i "traci głowę". Nie lubię grać ani na niego ani przeciw niemu, tym razem jednak zarysykuję. Wczoraj przeszedł kwale ale z pewnymi trudnościami. W pojedynku z gonzalezem nie widzę dla Anglika większyc szans.

Tommy Robredo - Gael Monfils 1 @ 1,55
Hiszpan powolutku się rozkręca, W Dubaju rozegał kilka ładnych meczy, pokonując O.Rochusa, Berdych czy Kiefera, dopiero Ljubicicowi musiał pogratualować. A Monfilis? No cóż, na forum wszyscy się z niego śmieją A tak na serio, to chłopak musi się jeszcze dużo nauczyć. Ostatni wygrany challenger nie podnosi jego pozycji w moim rankingu. Robredo powinien go przeskoczyć.

Nicolas Kiefer - Sargis Sargsian 1 @ 1,40
Wczoraj grałem przeciwko Armeńcowi, teraz kolejna próba. Wszyscy wiedzą że Kiefer potrafi grać na twardych kortach, w tym roku jeszcze nie pokazał swojej klasy, ale może nadszedł czas aby się odrodzić, bo przeciwnik nie jest przecież specjalnie wymagający. Sargisian jak już wczoraj pisałem gra słabo, a forma chyba nadal leci w dół. Jeszcze na Reynoldsa wystarczyło, na Kiefera to będzie za moło.

Do tego jeszcze wczorajszy typ na Saulniera. Ponadto zastanawiam się nad Novakiem w pojedynku z Rochusem. Głownie ze względu na H2H dla Czecha 3-0 (wszystko na hardzie). Trochę się boję bo Oli trochę ostatnio wymiatał. Puki co odpuszczam, ale może do wieczora się przekonam.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Witam!!!

Agassi - ARTHURS 2 4,15

STAWKA= 2/10

Odnosnie tego meczu, to kolejny raz nie rozumiem bukow. Faktem jest,ze Agassi jest faworytem w tym meczu, ale czy az takim jak pokazuje to kurs
Watpie. Amerykanin prezentuje przecietna jak na niego forme. Na przeciw siebie ma znajdujacego sie ostatnio w b.dobrej formie rywala. Rywala, ktorego ciezko jest przelamac. Co prawda Agassi potrafi returnowac jak malo kto,ale tylko wtedy kiedy jest w wysokiej formie. Dlatego na dzien dzisiejszy, taki kurs na Andre jest dla mnie po prostu smieszny. I dlatego radze albo ten mecz odpuscic, albo tak jak ja zagrac za mala stawke na Arthursa.


PS. Oprocz tego za wiecej, poszedl tripelek: Robredo, Nalbi i Coria.


Pozdrawiam

Dzisiaj bardzo podobnie jak grabtom, wszystko z udziałem żabojadów

Tim Henman - Arnaud Clement 1 1,33 8/10

Clement już od dłuższego czasu nie wybija się ponad przeciętność.W Indian Wells jak narazie trafiał na słabych przeciwników więc normalna sprawa,że awansował do drugiej rundy.Henman już podczas turniejów halowych w Europie mówił,że najważniejsze są dla niego turnieje z cyklu Masters Series a wcześniejsze starty traktuje jako przetarcie.Nie wróżę mu powtórzenia sukcesu z przed roku kiedy zagrał w finale,ale z Clementem sobie powinien spokojnie poradzić.


Tommy Robredo - Gael Monfils 1 1,55 6/10

Robredo nie pchał się do Davisa więc miał sporo czasu na przygotowanie się do Masters.W Argentynie też nie grał więc widać,że na początku sezonu bardziej ceni sobie turnieje na twardych nawierzchniach.Już w Dubaju pokazał,że z jego formą nie jest najgorzej.Dla mnie Gael jeszcze się musi sporo nauczyć zanim będzie walczył z najlepszymi z podobnymi sukcesami jakie odnosił jako junior.Psychika kiepska i jeszcze z nikim mocnym nie wygrał jak senior.Wygrana z Morisonem dla którego była to 7 porazka z rzędu tez do mnie nie przemawia.Robredo na hardzie jest jednym z lepszych Hiszpanów i z młodym Francuzem powinien wygrać.

Cyril Saulnier - Victor Hanescu 1 1,4 7/10

Francuz na hardzie prezentuje się zdecydowanie lepiej,szczególnie amerykańskie korty najbardziej mu odpowiadają.Może nie jest to gracz najwyższej półki ale już w tym roku pokazał się z dobrej strony dochodząc do finału w San Jose.Hanescu to typowy ceglarz bez sukcesów na szybszych nawierzchniach,na których jeszcze z nikim dobrym sobie nie poradził.W Davisie przed tygodniem zagrał poprawnie ale teraz ma mniej czasu na przestawienie się z cegły na hard.Ktoś tu wspominał,że nawierzchnia w Indians jest stosunkowo wolna,jednak jak narazie ceglarze z hukiem odpadają (nie licząć Ferrera)

Do tego ew. Bartoli z Kirkland za 1.3 9/10

Witam oto moje typy:

Lisnard-Muller 1 1,8 6/10

Lisnard nieżle pogrywał w kwalifikacjach natomiast Gilles stracił formę z zeszłego sezonu. Wydaję mi się, że to był jednorazowy wyskok.

Enqvist-Jużny 1 2,25 6/10

Jużny ostatnio mnie zawiódł, ale to nie jest jedyny powód. Enqvist, który jak pisał wcześniej Marcel przygotowywał się do tego turniej Stanach napewno jest w stanie pokonać chimerycznego Rosjanina.

Srichaphan-Calleri 2 1,96 5/10

Taj zupełnie bez formy, Calleri
też narazie gra w kratkę, ale można zaryzykować

Przeczuwam dziś dużo niespodzianek, więc najpierw lekko:

Gambill - Fish 1 2,65
H2H 3:1 na korzyśc Janka-Michała, w tym wszystkie zwycięstwa na hardzie. Fish w formie pozostawiającej wiele do życzenia.

Agassi - Arthurs 2 4,15
Wayne w doskonałej formie serwisowej. Jedyne spotkanie między nimi zostało rozegrane 6 lat temu na Wimbledonie, gdzie Andre tryumfował 6:7 7:6 6:1 6:4. Biorąc pod uwagę fakt, że u Agassiego forma nietęga, a i refleks już nie ten, Wayne ma całkiem realne szanse na zwycięstwo.


Do tego trzy dubelki:
Carraz+Calleri, Robredo+Davydenko, Rochus+Melzer

Witam,

Agassi - Arthurs 2

Przyznaję się do tego, że na Arthursie postawiłem krzyżyk i nie przypuszczałem, iż może przechodzić drugą młodość w singlu. Sądziłem, że skoncentruje się maksymalnie na grze deblowej to przecież jeden z najlepszych deblistów na świecie. Mamy naprzeciwko siebie dwóch graczy o podobnym doświadczeniu. Agassi będzie miał ciężką przeprawę. Przy tej dyspozycji Australijczyka przełamać go będzie bardzo ciężko. Darzę ogromną sympatią Agassiego jednak postawa w ostatnich tygodniach nie skłania do zaufania dla jego gry w odróżnieniu od Arthursa. Spodziewam się trzech zaciętych setów. Szanse oceniam na 50/50 tak więc przy takich kursach wybór wydaje się oczywisty.

Novak, J. - Rochu, O. 2

Jiri ostatnio nie zachwyca i gra bardzo przeciętnie. Maleńki Rochus od US Open gra na wysokim poziomie i jest groźny obecnie dla każdego. Szanse oceniam na 55% dla Belga pomimo tego, że head to head jest 3:0 dla Czecha. Dyspozycja w ostatnich turniejach wskazuje na Belga i ta przesłanka jest dla mnie decydująca.

jak widzicie mecz hernycha-delagado dla mnie 2 po 2,05

Zupełnie sie nie zgadzam co do Rochusa..

Rochus juz chyba tej formy z AO niema,wczoraj
spore męki,bardzo slaby serwis.Stawiam lekko na Novaka

Acasuso-Ginepri 3,6 1,25

mysle ze 1 warta ryzyka, jakie opinie?

to jak gravc na hernycha czy delgado

kilka osób już ten typ podało, chyba najciekawzy mecz do gry dzis ze względu na kurs.

Carraz - Pavel 1 2.4 --- 6/10 Unibet

Pavel mnie w ogóle nie przekonuje, porażki w tym sezonie z Reynoldsem , Behrendem , Minarem czy kontuzjowanym Schalkenem pokazują jego słabszą formę. Co prawda wygrał ostatnio dwa mecze w pucharze Davisa , ale mecze te były rozgrywane na nawierzchni ziemnej. Carraz gra skutecznie i swietnie serwuje . Obaj spotkali sie miesiąc temu i wygrał Pavel po trzech tajbrejkach. Dzis moze być odwrotnie , a kurs zachęcający.

Pierwszy typ na jutro:

J. Bjorkman/M. Mirnyi - J. Novak/ J. Palmer typ 1

Bjorkman ostatnio w pucharze Davisa próbował ratowac honor reprezentacji Szwecji, jednak w parze ze slabym Aspelinem, który miał ogromne problemy z własnym podaniem nie zwojował za wiele. Mirnyo także świetny deblista, ostatnio duzo gra w singlu, wiec myślę, ze kondychę ma. Dla mnie to pewniak, choć kusr tylko 1,32! (B&W).

za taki kurs to nie wiem czy warto przeciez Novak i Palmer to takze swietni deblisci

a ja mam takie male spotrzerzenia.

L. Arnold / M. Garcia 2.15
F. Cermak / L. Friedl 1.55

Arnold pzreciez zawsze gral z kim innym w parze chyba Hoodem o ile sie nie myle,
oraz
F. Gonzalez / J. Melzer 1.80
G. Etlis / M. Rodriguez 1.80

nie wiem jak ten pierszy debel , ale drugi gra juz z soba spora i chyba powinni byc zgrani, moze udzielic info czy ten pierwsz debel gral juz ze soba w parze??

no i mozna sprobowac szukac slabszej formy braci Bryanow, fakt ze graja u siebie ale w P Davisa zawiedli, a Aspelin/Perry tacy slabi nie sa.
czekam na glosy odwas

Deble:

Kie/R.St-Gros/Monf 1.41
Suk/Vizn-T.Joh/Saf 1.61
Llod/Sant-Can/Chel 1.26
Bhup/Wood-Alle/Koh 1.34
Arth/Han-Schu/Youz 1.35

Niespodzianka:

Bla/Fish-Cle/Lev 3.10

Dla mnie to sa deble godne uwagi. Wiem, ze kursy dosc marne ale Suk/Vizner za 1.61 no i pewniak wydaje sie Kiefer/Stepanek za 1.41

Ja nie wiem co ten Lisnard wczoraj zrobil, ale ten jego pierwszy serwis wola o pomste do nieba. Na dzis wbrew samemu sobie:

Moya C. - Ferrero J. C. 2 1.80

Nie wiem czemu ale Juana nie lubie. Dzis jednak odstawie emocje na bok. Co do samego meczu to jestesmy w o tyle lepszej sytuacji, ze Ferrero zagral juz jeden mecz. Daje to nam jako taki obraz jego formy i nastawienia do turnieju w Indian Wells. Andreev dostal od Juana 3-6 3-6. Na szczegolna moim zdaniem uwage zasluguje tu imponujacy procent wygranych pilek po pierwszym serwisie. Praktycznie 88% w obu setach utwierdza mnie w przekonaniu, ze Ferrero jest naprawde dobrze dysponowany. Patrzac rowniez na poczatek sezonu, odnosze wrazenie, ze to wlasnie w tym roku mlodszy z Hiszpanow powroci do swojej starej dobrej gry. Jeszcze pod koniec roku 2004 stawialbym smialo na Moye, kory poczatek sezonu ma naprawde mierny jak na swoje realne mozliwosci. Znajac jego 'raz lepiej raz gorzej' mozna sie dzis spodziewac gladkiej wygranej w 2 setach na korzysc Ferrero, jesli tylko zagra podobnie jak w piatek.

Uwazalbym z kolei na mecz Canas G. - Carlsen K. Kursy dobitnie wskazuja na Canasa, ale widac, ze Carlsen wkrecil sie troche w gre na hardzie w tym roku. Za 1.3 na bank tego nie zagram.

Reszta na sucho i wyczucie (osobiscie nic z tego nie gram):

Chela J. - Schuettler R. 2 1.85
Grosjean S. - Ferrer D. 1 1.60

POWODZENIA

a jak myslicie warto zagrac Ferdka? bo chce obrocic kase w BAWie zeby moc wyplacic, i chce go zagrac za 290 czyli cala kwote, nie chodzi mi o zyski tylko o obrocenie kasy, wiec dajcie odp! chyba powinen wygrac hmmm??