#2845439 - 19/01/2009 06:45
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Stoin]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
|
Z tego co wyczytałem to szykuje sie trade Marion - O'Neal ten drugi dzis nie zagral przeciwko Suns , pierwszy ponoc tez nie zagra Thunder O'Neal niegra juz od jakiegos czasu a co do trade to nic pewnego
|
Do góry
|
|
|
|
#2847351 - 19/01/2009 22:16
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Matias88]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/12/2006
Postów: 11219
|
Panowie dla tych co mają Canal+ 19 stycznia, w Dniu Martina Luthera Kinga Canal+ Sport przeprowadzi 3 dodatkowe transmisje z meczów NBA: godz. 19:00 C+ SPORT2 NY Knicks - Chicago Bulls godz. 02:00 C+ SPORT Boston Celtics - Phoenix Suns godz. 04:45 C+ SPORT LA Lakers - Cleveland Cavaliers  dla c+
|
Do góry
|
|
|
|
#2847487 - 19/01/2009 23:43
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: zalayeta]
|
addict
Meldunek: 21/12/2008
Postów: 553
|
swietna gratka,juz wieczor zarezerwowany  wczesniej ksiadz z kolędą to akurat kaze mu laptopa pokropic bo przez niego kupony wkońcu zawierane są A oto jak widze dzis pierwszy mecz na C+ . NY Knicks - Chicago Bulls typ 2 kurs:2.15 Napewno spotkanie bedzie wyrównane bo obie ekipy o zblizonym potenciale choc bardziej cenie gre byczków. Ostatnie spotkanie pomiedzy tymi druzynami zakonczylo sie wygrana Chicago 105:100 na wlasnym parkiecie. Chicago ostatni mecz to porazka z SAS, a NY notuje juz druga porazke po spektakularnej wygranej z NOH, i mniej zaskającej wygranej z Waszyngtonem. Dzis sądzę ze górą będą przyjezdni i pokonoja przynajmniej 6-8 pkt gospodarzy.
|
Do góry
|
|
|
|
#2847541 - 20/01/2009 00:12
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: morski_ptak]
|
addict
Meldunek: 23/07/2007
Postów: 419
Skąd: wroclove
|
Jak dla mnie mecz Phoenix@Boston ze wskazaniem na przyjezdnych. Celtowie dzisiaj bez Perkinsa, a nie sądzę żeby Garnett, chucherko przy Shaqu miał większe szanse w przepychankach. Do tego dochodzi jeszcze siła mięsistego Amare, któremu jak się chce, to zdominuje każdego. Warto dodać, że zmiennik Perka, Big Baby Davis narzeka na uraz nadgarstka. Deska będzie dzisiaj wielką siłą Suns. Phoenix w podstawowej rotacji to naprawdę bardzo dobry team i jedna z najlepszych piątek w lidze. Oczywiście, nic nie ujmując Bostonowi i ich chyba najlepszej defensywie w lidze, sądzę że siła ofensywna z Phoenix ma duże szanse na zwycięstwo, tymbardziej, że w Ogródku zawsze grało się im dobrze. Mam nadzieję, że dzisiaj Słońce zaświeci nad Bostonem. Scenariusz na dzisiejszą noc? Phoenix Suns za 3.70 + telewizor.  PS. dzisiejsze mecze na C+ w HD?
|
Do góry
|
|
|
|
#2847552 - 20/01/2009 00:18
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: morski_ptak]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/02/2008
Postów: 3444
Skąd: Bytom
|
Portland Trail Blazers - Milwaukee Bucks @1,435 pinnaclesports Portland Trail Blazers (-6) - Milwaukee Bucks @2,00 pinnaclesports
powrót koszykarzy z Portland do własnej hali zbiegł się z ich niezbyt dobrą formą. jednakże w dzisiejszym meczu Trail Blazers powinni odzyskać niezła dyspozycję, tym bardziej, że są ku temu przesłanki. najważniejszą z nich wydaje się kontuzja czołowego gracza Bucks- Andrew Boguta. brak klasowego zmiennika w drużynie z Milwaukee jest sporym problemem, tak więc passa kolejnych przegranych Bucks powinna zostać powiększona do dwóch.
----
LA Clippers - Minnesota Timberwolves @1,483 LA Clippers - Minnesota Timberwolves (-5) @1,935
kilka postów wyżej (przy okazji spotkania Clippers z Atlantą Hawks) pisałem o pladze kontuzji która dotknęła ekipę z Los Angeles. teraz do grona kontuzjowanych kluczowych graczy (Zach Randolph, Baron Davis i Chris Kaman) dołączył Marcus Camby. tak więc sądzę, że Al Jefferson i spółka z Minnesoty wypunktują rywali odnosząc kolejne 13 zwycięstwo w sezonie.
----
oprócz tego: *Lakers (przełamanie serii L2 + braki Ilgauskasa i Wallece'a w Cavs) *under 210,5 w meczu Knicks z Bulls *under 203,5 w mecz Celtics z Suns
|
Do góry
|
|
|
|
#2847595 - 20/01/2009 00:34
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: green_grass_of_tunnel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
[quote=green_grass_of_tunnel]Jak dla mnie mecz Phoenix@Boston ze wskazaniem na przyjezdnych. Celtowie dzisiaj bez Perkinsa, a nie sądzę żeby Garnett, chucherko przy Shaqu miał większe szanse w przepychankach.
nie wiem czy przypadkiem shaq nie opuszcza jednego z meczy b2b
|
Do góry
|
|
|
|
#2847625 - 20/01/2009 00:40
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: HenkSiracius]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
2 mecze to już seria ? (sorry za czepialstwo  ) Żeby nie było - też mi się podoba PTB (-6.5) i Sunsi plus 8p, którzy wczoraj zaprezentowali całkiem ładną koszykówkę w starciu z Toronto, i gdyby nie ten zagubiony sędzia, to wynik by tak wyrównany nie był. Perka co prawda nie ma, ale za to może też nie być Diesla, który ma w tym roku zwyczaj pomijania 2 meczu b2b, choć wczoraj grał tylko 24 min, więc w sumie to niewiadomo  Do tego PHX 4 mecz w 5 noc, no ale tak jak wspominałem, wczroaj żadnego zmęczenia widać nie było - choć być może dlatego że Toronto postanowiło że nie będzie w ogóle bronić.
|
Do góry
|
|
|
|
#2847971 - 20/01/2009 02:29
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Matias88]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Philadelfia @1.75 -> Phila u siebie to naprawdę mocna drużyna. W piątek rozniosła w pył Spurs jak chciała. Duża ruchliwość, dużo gry bez piłki, młodość i odrobina szaleństwa sprawia, że krystalizuje sie na prawde ciekawy zespol. Dallas to nic innego jak słaba podróbka Spurs. Taka bardzo słaba. Przynajmniej za AJ była taka koncepcja zespolu, a specjalnych zmian od tamtego czasu nie zauwazylem. Taki hógo boś. Na dodatek słabo radzą sobie z zespołami prezendującymi żywą koszykówką, co dowodzą ostatnie porażki z Memphis, Kings czy choćby Suns(to już nie to co kiedyś, ale progres da sie zauważyć, w porównaniu do czasu, zaraz po przyjsciu szaka).
Pistons @1.77 -> oba zespoły mają passe 5 porażek z rzędu. Pistons nie są w jakiejś najwyższej formie, delikatnie mówiąc, ale i tak uważam, że buki przeszarżowały z tym kursem. Na Mavs, którzy grali z 2 tygodnie temu w Memphis było 1.4. Pod znakiem zapytania stoją występy Iversona i Prince'a ale moim zdaniem obaj zagrają. AI to twardziel, i wie, że zespół jest w lekkim kryzysie i potrzebuje go jak nigdy wczesniej. Jesli decyzja bedzie nalezala do niego to nie mam watpiwosci. Prince'a to jakas odgrzewagana kontuzja, raczej nic powaznego. Kursy z pinnacele wskazuja, ze obaj powinni zagrac. Wyzsza klasa Pistons i spora mobilizacja powinny przelozyc sie na zwyciestwo.
Lakers @1.55 -> Gdyby grali West i Illgauskas to pewnie bym sie nei zdecydował, a takto próbuje. Varejao i Big Ben to solidni defensorzy, ale w ataku są raczej bezproduktywni i nie potrafia nic sami wykreować. Więcej argumentów czysto sportowych moim zdaniem mają gospodarze. Przewaga podkoszowa powinna odegrać tutaj kluczową rolę.
|
Do góry
|
|
|
|
#2850985 - 20/01/2009 23:14
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Zabielany]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
FORTUNA: 6153. Denver-Sacramento:K.Martin (24,5) 1,82 - 1,82 i teraz jest tylko jedno pytanie, chodzi im o KENYONA Martina czy o KEVINA Martina?  Dla Kenyona to raczej granica bardzo trudna do osiągnięcia(średnia 13ppg), dwa razy w sezonie rzucił więcej niż 24 punkty. Natomiast Kevin jako najlepszy strzelec Kings powinien przekroczyć tą linię. Hehe...śmieszna sytuacja. Ciekawe co wpiszą w wynikach jeśli Kenyon rzuci under, a Kevin over 24,5 pkt (albo odwrotnie  )
|
Do góry
|
|
|
|
#2851833 - 21/01/2009 04:33
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Master Flamaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Ja też jestem przekonany, że chodzi o Kevina, co nie zmienia faktu, że oznaczenie w Fortunie nie jest dokładne. Bulls @1.55 Hawks UNDER 98.5 pkt @1.80Byki przegrały juz dwa razy w tym sezonie z Jastrzębiami. Dziś najwyższa pora na poprawienie tego bilansu. Okazja ku temu dobra gdyż Atlanta nie zachwyca, ostatnie spotkania to bilans 2-5. Dodatkowo kłopoty ze składem: - Marvin Williams - will not play on Tuesday - Al Horford - knee out indefinitelyNie wygląda to dobrze, wczoraj wymęczone zwycięstwo z Raptorsami, gdzie tylko czterech zawodników Hawks punktowało! (no pięciu, ale ten piaty zdobył całe 2 punkty  ) Smith 44min, Bibby 43min, Johnson 45min - tyle czasu spędzili wczoraj na parkiecie liderzy Jastrzębi. Ciężko będzie im liczyć na zmienników dziś w obliczu uszczuplenia kadry ww kontuzjami. Chicago na pewno nie zalicza sie do underowych teamów, ale w zaistniałej sytuacji myślę,że odprawia Atlantę z kwitkiem nie dając im przekroczyć 98 oczek. Ponadto widzę pewną wygraną Jazzmanów. Czas na przerwanie świetnej passy T'wolves na wyjazdach, bo 4 kolejne wygrane to już dla nich takie osiągnięcie. Do zespołu po urazie wrócił Millsap, który kapitalnie gra w miejsce Boozera. Deron również w coraz lepszej dyspozycji. Reszta ekipy również zdrowa 
|
Do góry
|
|
|
|
#2852217 - 21/01/2009 05:58
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Remik_]
|
old hand
Meldunek: 25/08/2002
Postów: 1047
Skąd: Białystok
|
#33 San Antonio Spurs - Indiana Pacers Drużyna San Antonio Spurs wraca na własny parkiet po wygranych z Chicago oraz Charlotte i jednej przegranej z 76ers. Dzisiejszy mecz będzie ich 4 spotkaniem w ciągu 5 nocy. Podczas meczu z Bobcats, SA nie zachwycało ani atakiem, ani obroną z której słyną. T. Parker zdobył tylko 13pkt i zaliczył 11 asyst, lepiej spisał się Duncan. Co więcej, mogli przegrać to spotkanie, jednak w rzucie rozpaczy Diaw nie trafił trójki. Teraz coś o Indianie. Danny Granger i...długo, długo nic. Obecnie jest to chyba najbardziej niedoceniany gracz NBA. Myślę, że trener Podków już zachodzi w głowę jak nie dopuścić, by Granger wrzucił ponad 25pkt (jego średnia od początku tego roku to 31,6PPG). Indiana to typowy zespół run'n'gun. W każdym spotkaniu prą do ataku, nie bacząc na obronę. Chociażby wczoraj, wymusili grające u siebie defensywnie Hornets do wrzucenia ponad 100pkt. Dzisiejsza linia (teraz 208pkt) jak dla mnie NO BET. Owszem, Indiana na ostatnie bodajże 11 spotkań 10 kończyła overem. Tak samo wygląda sytuacja w SA gdzie pokryli ostatnie 6 overów (prócz wczorajszego), tylko że te linie wynosiły po ok. 196, żadna nie była ustawiona powyżej 200pkt! Jakkolwiek, jest bardzo prawdopodobne, że powtórzy się wczorajszy scenariusz z NOH. Zmęczone nogi graczy Spurs, sprawią iż nie będą tak rześko biegać w obie strony. Tutaj wszystko możliwe, aczkolwiek, Indiana większość swoich spotkań przegrywa niewielką ilością punktów. Z tego co widzę, to ostatnia większa porażka miała miejsce 5.I.09 z Denver (115-135), a inne spotkania Pacers przegrywali nie więcej jak 6-7pkt. Stąd handicap na Indianę +7,5 wydaje się bardzo atrakcyjny. Warto spróbować, tym bardziej, że utalentowany Granger jest w wyśmienitej formie, a Spurs ostatnimi czasy nie jest dobre w pokrywaniu swoich handicapów. San Antonio Spurs - Indiana PacersTyp: Indiana Pacers +7,5Kurs: 1.94
|
Do góry
|
|
|
|
#2853619 - 21/01/2009 18:54
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
Portland - Clevland 1 1,99 Fortuna Cavs oslabione brakiem westa i big z , w portland brak blake , ostatnio bardzo dobry mecz odena , clevland to lebron james , portland ma wiele zawodnikow mogacych wziac ciezar na swoje barki - roy outlaw aldrige czy ostatnio oden , dodatkowo wlasna hala w ktorej sa mocni
Golden State - Oklahoma kurs 1,48 Fortuna Warriars powoli wracaja do zdrowia a gdy wroci do gry i formy monta ellis to kwarter ellis jax maggette i crawford bedzie w stanie wygrywac z najlepszymi ( licze ze w piatek upoluja clevland po smacznym kursie ) , oklahoma na wyjazdach 2-17 - dno i 2 metry mulu , kurs przyzwoity
|
Do góry
|
|
|
|
#2853914 - 21/01/2009 21:59
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: thunder7]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Ja dzisiaj również ulokowałem swoje pieniądze w FORTUNIE  clevland to lebron james , I dlatego pobrałem over 28,5 punkta LBJ'a. Będzie musiał ciągnąć dziś wynik. Niezliczona ilość wjazdów pod kosz, kilka trójek, kilka(naście) osobistych i 30pkt pęknie na początku 4.kwarty Paul over 21,5 pktBrak Westa. CP3 bierze na siebie ciężar zdobywania punktów. Boston CelticsNajwiększy kryzys juz za nimi. Mozliwy powrót Perkinsa na dzisiejszy mecz. Trzeba poprawiać bilans bo konkurencja (Cavs,Magic) nie śpi. Heat zapewne bez Mariona, trade z J.O'nealem w toku. Golden State WarriorsTak jak wyżej kolega thunder7 napisał wyżej, gdy sa "zdrowi" można, a nawet trzeba ich grać! Mi wystarczy trio: Jackson, Crawford, Maggette, nawet bez Ellisa  A są jeszcze przecież bardzo solidni Biedrins, Azubuike, Morrow, Turiaf... Oklahoma po lepszym okresie ostatnio powinna nieco przycieniować, a Wojownicy wykorzystaja to bezwzględnie  Co ponadto... Bryant poniżej 28,5 pktKobe dziś nie powinien sie wysilać, również czasu zbyt wiele na parkiecie nie spędzi bo i po co? Mecz powinien byc rozstrzygnięty do przerwy, a wtedy ławka będzie mogła się wykazać. Durant powyżej 24,5 pktJeśli ktoś może napsuć nieco krwi Golden State to tylko on. W ostatnich meczach imponuje zdobyczami punktowymi, a dziś w pojedynku z megaofensywnymi Warriors nie powinno byc inaczej. Dzis sporo spotkań więc "ruch" w temacie powinien byc spory  Powodzenia i pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#2854784 - 22/01/2009 05:16
Re: NBA - sezon 2008/2009 cz. 3
[Re: Big Ben]
|
journeyman
Meldunek: 26/06/2006
Postów: 73
Skąd: Rodzinne Ogrody Działkowe
|
Co sądzicie o meczu Houston-Utha? Jazz bez Kirlienki.Chyba można grać na Rockets
|
Do góry
|
|
|
|
|
|