Kelly wymaga p*k > 1,00
k = kurs,
p = prawdopodobieństwo trafienia, lub inaczej mówiąc skuteczność typowania zdarzeń po kursie "k"
Czyli trzeba być naprawdę skutecznym typerem, żeby przynosił zyski.
Nie tylko kelly, każde granie stałymi lub niewiele zmiennymi stawkami, rzędu kilku procent budżetu na jeden typ też wymaga p*k > 1,00.
Jak łatwo się domyślić, zdecydowana większość graczy ma p*k poniżej lub znacznie poniżej 1,00, więc żaden dobór stawek nie pomoże wygrywać kasy.
Dlatego gracze o p*k < 1,00, którzy tracą kasę przy zwykłym graniu, łapią się róznych cudaków typu "progresja", która daje złudę wygranej nawet przy statystycznej przewadze buka, no bo "kiedyś musi zremisować", albo wygrać, przegrać, itp...
A czy buki boją się progresji?
Nie.
A dlaczego nie :rolleyes: ?
pozdro
wuzz