wybicie, a raczej odreagowanie czyli korekta podczas spadków, lada moment, być może już od poniedziałku ale to kwestia 2 tygodni kiedy będziemy świadkami tzw rajdu św.mikołaja połączonego ze skupowaniem bernake i nową wiarą inwestorów w "nowy, lepszy świat", zapewne uchwalą jeszcze jakieś nowe, genialne plany, do tego dochodzi czynnik wyborów, więc co by sie nie działo - owczym pędem tłum to kupi na jakiś czas
spodziewam się wzrostów w zakresie od kilku tygodni do kilku miesięcy podczas których indeks gł. blue chipów (bo chyba nie ma wątpliwości że trzeba patrzeć teraz przede wszystkim na USrAel) urośnie ok.30% (nie biorę tych liczb z powietrza tylko z AT),
później nastąpią dalsze spadki, kontynuacja kryzysu będzie nieunikniona, w przyrodzie nic nie ginie co najwyżej zmienia właściciela, więc po obecnym kryzysie z kredytami hipotecznymi przyjdą kolejne fale złych wiadomości gdy wreszcie do publicznej wiadomosci dotrze ogromne zadłużenie na kartach kredytowych/debetowych, potem będą nabyte lewarowane kredyty, nasilą się problemy uciekającej kasy z funduszy hedginowych (którym np. ostatnio ładnie okrojono strategię uniemożliwiając krótką sprzedaż)
do tego dochodzi kilka pojęć o których na razie nie chcę na tym forum pisać bo aktualnie analizuję pewne pojęcia i muszę trochę więcej poczytać,
oczywiście w międzyczasie prawdopodobny jest trend boczny, choć cięzko mi określic jak już wspomniałem ile on będzie trwał,
mam nadzieje że nadchodzące wzrosty zaczną się stosunkowo szybko bo nie wyobrażam sobie co by się działo gdybyśmy wkrótce przebili dołki z 2002, klasyczny armagedon.
zresztą obstawiam że te dołki i tak będą przebite ale właśnie po tej korekcie wzrostowej. w 1929 był olbrzymi krach ale gorzej było później, ale obecna sytuacja to oczywiscie prawdopodobnie najwiekszy przewał finansowy w historii wiec analogii trzeba sei doszukiwac w japońskim kryzysie z drugiej połowy XX w. więc możliwe że recesja przeciągnie się na lata. zresztą porównanie wykresów jakby potwierdzało tą teorię
trzeba pamietac że cykle gospodarze są niewzruszone a pewne zjawiska makro na świecie po prostu je tylko albo wygłuszają albo potęgują, ale one są zawsze i się sprawdzają
cały czas dochodzi zagrożenie ogromnej destabilizacji na świecie, szykuje się hiperinflacja, zaognienie konfliktów w niektorych regionach świata, zresztą można rzec że bankrutują nie banki ale całe państwa a ta lista może się wydłużyć, bo taktyka dynamicznie rosnącego pieniądza fiducarjnego musiała kiedyś się tak skończyć, bardzo możliwe zamieszki i rozruchy społeczne,
ciekawy jest Teheran bo albo będzie wojna albo przejdzie towarówka z rozliczeniem w euro, wtedy dolarek leci na pysk,
zresztą silne karty atu są po stronie Azjatów i jeśli w pewnym momencie rzekną sprawdzam to mogą wykupić całe żydowskie lobby ameryki
ciekawa sytacja będzie ze złotem, drugie bretton woods?
niemniej kto wie czy w ujeciu realnym złoto nie osiągnie szczytów z lat 80.
kwestia czasu kiedy nr 1 na swiecie będą Chiny (ponad bilion $ rezerw)
jeśli więc chcesz zacząć inwestować drogi kolego to najpierw troche poczytaj, chyba że masz charakter kamikadze,
zresztą złotej recepty na to nie ma nikt, ilu ekonomistów i inwestorów tyle teorii, pamietaj że wyniki badań pokazały że małpy potrafią osiągać w dłuższym terminei wyższe stopy zwrotu niż maklerzy z wall street, pamietaj o stop lossach przy zakupie akcji (nie bedę tu wszystkiego tłumaczył bo samodzielnośc w życiu jest najlepszym nauczycielem), i nie wierz ludziom i nie łudź się że złapiesz idealnie dołek i sprzedasz wszystko idealnie na szczycie, to niemal niemożliwe, udaje się nielicznym i często z przypadku, a pamietaj że jak nadejdzie prawdziwa hossa to lepiej się pod nią podpiąć później niż wcale, zarobic i tak zarobisz, podczas hossy rośnie 90% papierów i można z zamknietymi oczami typować spółki do wzrostu, wtedy pani z kiosku zarabia a na targu przy zakupie bananów ludzie rozmawiają co dzisiaj kupić, to będzie znak za ileś tam lat że trzeba sprzedawać, tak samo jak prawdziwe zakupy rozpczną się gdy nadzieję stracą najwięksi optymiści (osobiscie nie wydaje mi się aby to już był ten moment), unikaj też tzw rekomendacji, miałem pisac o tym pracę bo niektore DM-y są po prostu antywskaźnikami, z własnego doswiadczenia wiem że nim pójdzie rekomendacja do prasy do wszystko jest już obkupione przez insaiderów ich słupy i centralę, często gęsto idzie prikaz z góry i nawet jeśli makler czy doradca nie zgadza się z rekomendacją to musi to zrobić, idzie więc fama i nim kupuje to ulica to ci co maja zarobić są juz dawno zapakowani i moga spokojnei sprzedawac z zyskiem, nie ufaj ćwiercinteligentom i wykształciuchom co niby sie lepiej znaja, ale tak naprawde wiekszosc z nich to banda licencjonowanych głupków, ktorzy potraktowali zdobycie papierka jako cel sa m w sobie a potem p oszczycie hossy bredzą że to tylko drobna korekta, ucz sie samemu ja własnie na to posatwiłem i analizuje sobie teraz pewne rzeczy, kluczem jest zrozumienie real politik,
ponadto warto sie skupic na zarzadzaniu przedsiebiorstewm, elementami prawnymi (kilka ustawi kodeksów

i makro- z uwzglednieniem historii. sporo tego ale lepiej samemu podejmowac decyzje, bo (nigdy tego nie zrozumiem) ludziom łatwiej przyhcodzi akceptacja straty pieniedzy gdy zrzucaja odpowiedzialnosc na innych, niby madrzejszych tzw licencjonowanych,
wiedzy nie odbiuerze Ci nikt
aha wspomniałem ostatnio o ponarze, no jestem ciekawy jak sie zahcowa... z zakupem pospieszyłem sie o kilka dni, dzis jest w cenei mojego zakupu, choc w poniedzialek miałem juz go opchnać jak latał nawet +13%, a zakonczyl w sumie niespełna +4%. potem spadal kilka dni do dzis.. no i na tak trudnym rynku dzisiejszym jakos nei chciał juz nizej spadac i urósł niemal 8% co było jednym z najlepszych wyników dnia. fundamenty fundamentami, one teraz az tak duzego znaczenia nie odgrywaja ale miłosnikom AT polecam obejrzec wykres i standartowe wskazniki te najbardziej poularne, ciekawe czy odpali w górę, poniedzialek moze byc zielono na szerokim rynku bo przez weekend w USrAelu mają uchwalac nową strategię
odpowiadajac wiec po krotce na Twoje pytania... jesli chcesz kupic to zrób to w ciagu najblizszych 2tyg. i na okres od kilku tyg do kilku miesiecy (zakladam ze czarny scenariusz z przebiciem 2002 chyba sie teraz nie wydarzy?)
nie patrz na to ktore spolki najwiecej stracily bo wiele z nich to typowe tzw smiecie ktorych juz nikt nie chce a wczesniej byly napomnpowane do granic absurdu, wiec poza perełkami najszybciej moim zdaniem beda odbijac najwieksze spolki z najwieksza kapitalizacja
cóż, rozpisalem sie troche wybaczcie jestem po kilku kawach i dzis jeszcze pełno pracy, pelno rzeczy do czytania, mam nadzieje ze komus pomoglem a z checia zapraszam do dyskusji