#263391 - 02/12/2004 16:50
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Bez zbednych ceregieli ,dzis na noc dwa razy minus handi na gospodarzy:-)
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#263392 - 02/12/2004 17:50
Post deleted by Conrad
|
Anonymous
Unregistered
|
|
Do góry
|
|
|
|
#263393 - 02/12/2004 18:01
Re: NBA - 02.12.2004
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Witam. Xxxx czy możesz podać miejsce, skąd ściągnąłeś ten program ? Pozdrawiam Master Flamaster www.gembet.com
|
Do góry
|
|
|
|
#263394 - 02/12/2004 18:10
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
2.12 Dallas - Houston 97-86 Denver - Cleveland 94-93
3.12........................TYP Boston - Toronto-----------94-97 New York - Orlando---------97-96 Atlanta - Washington-------89-95 Memphis - Philadelphia-----92-89 San Antonio - Detroit-----100-90 Chicago - Miami------------87-98 Phoenix - Minnesota-------108-96 L.A. Lakers-Golden State---97-85 Sacramento - Indiana------104-94
Co sądzisz o typach "komputera" ?
Spróbuje pobawić sie w jasnowidza:-)
Boston - Toronto-----------94-97 nie zgadzam się,wygra Boston
New York - Orlando---------97-96 zgoda,ale przewaga Knicks bedzie wieksza
Atlanta - Washington-------89-95 Cos koło tego,ale wiecej pts z obu stron,mecz >200
Memphis - Philadelphia-----92-89 Grizzlies,zgoda,ale wyżej
San Antonio - Detroit-----100-90 hmm...Detroit to wygra:-)
Chicago - Miami------------87-98 Miami,ale po mekach,tak 2-3 punkty
Phoenix - Minnesota-------108-96 ponad 200? IMO nie,no i Wolves wygrają
L.A. Lakers-Golden State---97-85 tu nic bym nie poprawił:-)
Sacramento - Indiana------104-94 niech zostanie:P
Jak jutro to przemysle,to zastrzegam sobie zmiane zdania co do niektórych meczów:-)
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#263396 - 02/12/2004 19:08
Re: NBA - 02.12.2004
|
addict
Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
|
Witam. Ja dzisiaj zagrałem tylko Dallas[-4.5] @ 1.50 Myślę, że Mavericks z już zdrowym Nowitzkim poradzą sobie z Houston, w którym panuje nieprzyjemna atmosfera. Ostatnio przeglądając stronę jakiejś houstońskiej gazety [zabijcie mnie, ale nie pamiętam adresu - wszedłem tam przypadkiem przez jakiegoś linka] widziałem wypowiedź Tracy'ego McGrady, który mówił, że jest mu wstyd za tegoroczne poczynania drużyny, ale najgorsze jest to, że nie jest czynione nic, żeby było lepiej. Drużyna gra cały czas swoje, a trener nie stara się jakoś urozmaicić gry. Mam nadzieję, że nie znajdą tego "złotego środka" i wynik będzie brzmiał [skoro dzisiaj wszyscy bawią się we wróżenie ] 94 - 78Pozdrawiam Master Flamaster www.gembet.com
|
Do góry
|
|
|
|
#263399 - 02/12/2004 22:02
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Ten Dallas to naprawde taki pewniak??
Nie.
|
Do góry
|
|
|
|
#263400 - 02/12/2004 22:23
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2004
Postów: 4225
Skąd: JG
|
jesli juz mialbym dzisiaj wybierac opcje w meczu Dallas - Houston, to sklanialbym sie w strone hp-7 Dallas, co do overa to nie jestem pewien i jesli o punkty Mavs za bardzo sie nie martwie, tak zdobycze Houston nie sa jakies porazajace. w ostatnim meczu obudzil sie jim jackson. moze bedzie chcial sie pokazac przed dawna publicznoscia. ale kiedy to bylo (3 panowie J ) koniec koncow zagram hp na Dallas. mam wielka nadzieje ze sie godnie zaprezentuja we wlasnej hali i odbije sie trosze po wczorajszych popisie patalacha bryanta i jego ekipy. nie ma to jak jedna osoba trzesie klubem
|
Do góry
|
|
|
|
#263401 - 03/12/2004 04:01
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
|
Oj działo sie w pierwszym meczu.Dallas dopiero po dogrywce wygrali z Houston,przeważali przez cały mecz a jednak Houston zdoali dopowadzić do dogrywki.Świetny mecz T-maca który zdobył 48pkt 7zbiórek i 9 asysy a jeszcze lepszy Nowitzkiego który zdobył 53 pkt!!!! i 11 zbiórek .W dogrywce pierwsze 10 pkt zdobył Nowitzki przy czym cały zespół Houston nic,dopiero szalone trójki T-maca zmniejszyły strate! Czekam teraz na Denver - Clevland.Mam ostatni mecz i 950zł do wygrania.Denver Denver GOGOGO
|
Do góry
|
|
|
|
#263403 - 03/12/2004 04:23
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/11/2003
Postów: 17144
Skąd: gdańska Zaspa
|
Quote:
Oj działo sie w pierwszym meczu.Dallas dopiero po dogrywce wygrali z Houston,przeważali przez cały mecz a jednak Houston zdoali dopowadzić do dogrywki.Świetny mecz T-maca który zdobył 48pkt 7zbiórek i 9 asysy a jeszcze lepszy Nowitzkiego który zdobył 53 pkt!!!! i 11 zbiórek .W dogrywce pierwsze 10 pkt zdobył Nowitzki przy czym cały zespół Houston nic,dopiero szalone trójki T-maca zmniejszyły strate!
Czekam teraz na Denver - Clevland.Mam ostatni mecz i 950zł do wygrania.Denver Denver GOGOGO
to tak jak ja, tylko coś marnie im idzie; 13-30! mnie by interesował wynik odwrotny. najlepiej z handy ale czysta jedyneczka też mnie urządza...:-) no nic tylko trzymać kciuki.
Edited by gemelli (03/12/2004 04:24)
|
Do góry
|
|
|
|
#263404 - 03/12/2004 05:33
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
No tak, ale o wejściu handi zadecydowaly 2 osobiste na 6 sekund przed końcem.
Nie,o wejściu handi zadecydowało całe 53 minuty meczu. Przestańmy demonizować te ostatnie sekundy:-) BTW u mnie zakład cancelled.
A teraz.....Denver,żenada. Nie grałem tego mocno,a po nocy z NCAAB nic nie jest w stanie zepsuc mi humoru,niemniej jednak mam kolejny dowód na to,ze ten sezon w NBA jest sezonem pajacuff i liga 2004/5 jest taka ,jak kurczaki z reklamy,czyli popieprzona,przynajmniej na razie.
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#263405 - 03/12/2004 06:07
Re: NBA - 02.12.2004
|
old hand
Meldunek: 18/05/2004
Postów: 1127
|
Quote:
Quote:
No tak, ale o wejściu handi zadecydowaly 2 osobiste na 6 sekund przed końcem.
Nie,o wejściu handi zadecydowało całe 53 minuty meczu. Przestańmy demonizować te ostatnie sekundy:-) BTW u mnie zakład cancelled.
A teraz.....Denver,żenada. Nie grałem tego mocno,a po nocy z NCAAB nic nie jest w stanie zepsuc mi humoru,niemniej jednak mam kolejny dowód na to,ze ten sezon w NBA jest sezonem pajacuff i liga 2004/5 jest taka ,jak kurczaki z reklamy,czyli popieprzona,przynajmniej na razie.
Pozdrawiam
amkwish
Nie dołuj się tak bardzo, raz lepiej raz gorzej każdy sport jest taki .Będzie lepiej i będą wzrastać na koncie
|
Do góry
|
|
|
|
#263407 - 03/12/2004 08:25
Re: NBA - 02.12.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Nie dołuj się tak bardzo, raz lepiej raz gorzej każdy sport jest taki .Będzie lepiej i będą wzrastać na koncie
Hehehe,że co?:) Ja nie jestem z tych,wręcz przeciwnie,niepowodzenie od razu chce sobie powetować na innym polu,umartwianie się to nie dla mnie.
Stwierdziem tylko po raz kolejny hmm...brak jakiejkolwiek stabilizacji w lidze. Początkowe kolejki to oczywiście niewiadoma,ale improwizacja trwa już chyba za długo :-) Oglądam mecze,lud drze się z trybun "defence!defence!",a wynikami powyżej 200 sypie jak z rękawa. Jedyna,równo grającą drużyną jest absolutny beniaminek,czyli Bobki z Szarlotki,a reszta wykręca kosmiczne numery. No przeciez nikt mi nie powie,że formę robi sie na co drugi(trzeci) mecz :-) Cos wisi w powietrzu w lidze i nie sadzę by zadyma w Detroit była tym czynnikiem,który wiekszość zespołów wytrącił z równowagi.
Zwróć uwage na dzisiejszy "wystep" Nuggets i pal licho czy stawiało sie na nich czy na przeciwnika. Przecież to co zaprezentowali uwłacza w sposób oczywisty szyldowi "Najlepsza Liga Świata"(przypominam również "osiagniecie" Spurs z Toronto - 4 kwarta - graliśmy na Raptors i typy weszły,ale niesmak,przynajmniej u mnie, pozostał)
I ja to komentuje krótko"I hate this game" i nie mam zamiaru poświęcać takiemu badziewiarstwu czasu,szczególnie gdy "za miedzą" mozna zarobic konkretne pieniądze.
Dziś zestaw meczów,który(na pierwszy rzut oka ) bardzo mi odpowiada. Oczywiście pomyśle nad typami,no bo bez tego ani rusz
Pozdrawiam i wreszcie ide spać
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
|
|