Strona 1 z 3 1 2 3 >
Opcje tematu
#259155 - 19/11/2004 09:03 NBA - 19.11.2004
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Zestaw spotakń na 19.11.02:
1) Toronta - Seattle - 7.00pm
2) Boston - San Antonio - 7.30pm
3) Miami - Utah - 7.30pm
4) Detriot - Indiana - 8.00pm
5) Dallas - New York - 8.30pm
6) Denver - Chicago - 9.00pm
7) Phoeniks - LA Lakers - 9.00pm
8) Portland - Milwaukee - 10.00pm
9) Sacramento - Memphis - 10.30pm
Zapraszam do dyskusji
KRAJAN

Do góry
Bonus: Unibet
#259156 - 19/11/2004 09:11 Re: NBA - 19.11.2004
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Moje pierwsze typy bez głębszych analiz i info z przewidywanymi przezemnie hp i liniami:
1) Toronta - Seattle - 7.00pm - 1(bez hp) + ov 195pkt
2) Boston - San Antonio - 7.30pm - na razie no bet
3) Miami - Utah - 7.30pm - 1 + ov. 195pkt
4) Detriot - Indiana - 8.00pm - zależy od składów - 1 i un. 175pkt
5) Dallas - New York - 8.30pm - 1(-10,0), ov. 205pkt.
6) Denver - Chicago - 9.00pm - no bet, ew.1(-13,5)
7) Phoeniks - LA Lakers - 9.00pm - ov 210, może zaryzykuję 2
8) Portland - Milwaukee - 10.00pm - 1(-5,5)
9) Sacramento - Memphis - 10.30pm - 1(-7,5), ov. 195pkt.
Nie wiem jakie będą linie i hp typy przedstawione są odczuciem jak ja to widzę. Końcowe typy po ukazaniu się info o składach i wystawieniu kursów przez buki!
Pozdrawiam
KRAJAN

Do góry
#259157 - 19/11/2004 09:43 Re: NBA - 19.11.2004
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Heat - Jazz line 196,5 (Pinnacle).

Under oczywiście i to juz zagrałem :-)

Poza tym,tak na "pierwszy dotyk",bo jeszcze to poanalizuję

Pistons -4,5
TrailBlazers over 184,5

Pozdrawiam

amkwish

Do góry
#259158 - 19/11/2004 09:47 Re: NBA - 19.11.2004
typek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 23/04/2004
Postów: 2334
Skąd: Biłgoraj
Ja uwazam ze Seattle ma duze szanse pokonac Toronto. Raptorsi mimo tego ze u siebie 3-0 to nie prezentuja dobrej koszykowki, natomiast Seattle ma bilans 8-1 a przegrany mecz zanotowali na poczatku sezonu wiec sa na 8-0 run. Ale nie jest to glowna przyczyna mojego typu na Seattle. Dowiedzialem sie ze Toronto zamierza dokonac wymiany zawodnikow z Portland: Rose, Carter i jescze dwoch innych z Toronto za Rahima, Stephanie i Andersona z Portland. Ta sytuacja napewno nie wplywa korzystnie na morale w druzynie, ktore i tak jest niskie po ostatnich spotkaniach. Sadze ze Rose i Carter moga sie zachowac w dwojaki sposob: albo beda chcieli pokazac co potrafia i zagraja na 100% albo beda chcieli pokazac ze drozyna sobie bez nich nie poradzi i oleja mecz. Znajac (mniej - wiecej) charaktery gwiazd NBA bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja. Dlatego gram Seattle po 2,05 za 7/10

Do góry
#259159 - 19/11/2004 13:14 Re: NBA - 19.11.2004
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Ja uwazam ze Seattle ma duze szanse pokonac Toronto. Raptorsi mimo tego ze u siebie 3-0 to nie prezentuja dobrej koszykowki, natomiast Seattle ma bilans 8-1 a przegrany mecz zanotowali na poczatku sezonu wiec sa na 8-0 run.




Typek,oglądałem 3 albo 4 mecze Raptors w tym sezonie i nie moge się z Toba zgodzić.
Na dzis Toronto może powieźć każdą drużynę - dysponuja naprawdę wystarczającym potencjałem.

Inna sprawa to te przepychanki,które (o dziwo) wcale nie przeszkadzają w uzyskaniu dobrego wyniku - zaczęło sie bodajże od publicznego stwierdzenia Cartera "No tak,ja juz jestem pewien,że w Toronto nikt nie jest zainteresowany budową silnego zespołu".

Nie zgadzam się również z opinia o braku profesjonalizmu.
To sa zawodowcy w kazdym calu i tylko w brukowcach można czytać sensacje na ich temat.
Nie uwierzę,że Carter w przededniu ew.dealu da ciała i oleje mecz,zresztą....stawianie przeciw drużynom "w dołku" nie pozwala zarobić na NBA :-)

A Sonics ?
Hmm...dla mnie najwieksze zaskoczenie in plus (jak na razie) w tym sezonie,ale...nie róbmy z nich potentatów,bo takimi jeszcze nie są.
Seria godna podziwu,ale już czas ,by została przerwana.

Generalnie to mecz Raptors - Sonics jest dla mnie absolutely no bet,ale myślę,że warto poswięcić mu parę słów,bo wybija się (pod wzgledem atrakcyjności) dziś na 1 miejsce.
Jak zagraja zobaczymy w nocy - transmisja w NBA+.

Pozdrawiam

amkwish

Do góry
#259160 - 19/11/2004 13:28 Re: NBA - 19.11.2004
jarko 33 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
mecz Dallas - New York dla mnie under 198 duza ilosc kontuzji w dallas finley dampier terry a nowitzky i stackhouse i kilku pzrecietniakow to troche malo na zdobycie przynajmniej 100 pkt przez dallas a new york rzadko kiedy przekraczaja bariere 100 pkt

Do góry
#259161 - 19/11/2004 14:27 Re: NBA - 19.11.2004
Borczi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
Quote:

A Sonics ?
Hmm...dla mnie najwieksze zaskoczenie in plus (jak na razie) w tym sezonie,ale...nie róbmy z nich potentatów,bo takimi jeszcze nie są.
Seria godna podziwu,ale już czas ,by została przerwana.




Myślę, że jednak zespół chcąc niechcąc już stał się potentatem ligi - najlepszy bilans po 1/9 sezonu i pokonanie kilku drużyn zaliczanych do absolutnych faworytów to jednak fakt, który czyni z nich takich potentatów. Co nie znaczy, że dziś MUSZĄ wygrać. Dla mnie również NO BET, ze wskazaniem na Sonics ze względu na kurs, który jak zwykle w ich przypadku jest przeszacowany (jeszcze). Co do zaskoczenia ich postawą - wydaje mi się, że dla takiego gracza jakim jest Allen najwyższy czas na sukces w lidze i zdaje sobie on z tego doskonale sprawę. Dodać do tego mieszankę wybuchową Lewis-Daniels-Radmanovic, i dobre uzupełnienie pod koszami powerem Evansa i Fortsona - wychodzi czołówka ligi. Z najważniejszym elementem - jednym z najbardziej utalentowanych TYPOWYCH "jedynek" ligi - Luke'em Ridnourem. W sytuacji, gdy większość zespołów ma problemy z wkomponowaniem swoich "rzucających" w karby taktyki i podporządkowania indywidualnych chęci snajperskich zespołowi - Seattle, jako jedni z nielicznych mają perfekcyjnie obsadzone pozycje od jeden do trzy i solidnie cztery-pięć.

Z pozostałych dzisiejszych spotkań ciekawie wygląda też kurs na Indianę z Detroit, Utah może nie przegrać z Miami - chociaż jakos ostatnio gra Jazzmanów straciła trochę na jakości. Z faworytów - zdecydowania Phoenix i trochę mniej zdecydowanie Sacramento

Pozdrawiam!

Do góry
#259162 - 19/11/2004 14:37 Re: NBA - 19.11.2004
janoosh Offline
newbie

Meldunek: 19/01/2003
Postów: 33
Skąd: konin
siemanko
a co sadzicie o underze na toronto - seattle. prof wystawił granice na 201 punktow. mi sie wydaje ze mecz bedzie wyrownany i ta granica punktowa moze nie zostac przekroczona, chociaz toronto i i seattle rzucaja stosunkowo duzo punktow.
pozdro

Do góry
#259163 - 19/11/2004 15:48 Re: NBA - 19.11.2004
fly_mind Offline
journeyman

Meldunek: 08/01/2004
Postów: 64
Skąd: szczecin
Ja skłaniam sie dzisiaj do postawienia overa w meczu Boston-San Antonio granica wynosi 185 co przy ofensywnej grze Bostonu (szcególnie licze tu na P.Pearce) jest do zrobienia.
Spurs w tym sezonie na wyjezdzie potrafili rzucic nawet powyzej 100 pkt Lakersom i Atlancie tak wiec mysle ze sa w stanie dzisiaj to powtórzyc.

Z pozostałych meczy:

Portland - Milwaukee over 184,5 w tym meczu Milwaukee powinno rzucic w/g stats. w granicach 100 a Portland jako ze nie powinni przegrac drugiego meczu z rzedu w hali Rose Garden musza rzucic troche więcej od Bucksów(takie moje dywagacje)

Detroit - Indiana under 183,5 -typowy mecz na under tzn. wschodnio-defensywna kószykówka mecze z poprzedniego sezonu mówią wszystko -obrona,obrona i jeszcze raz obrona :
79:61 i 87:89 w Detroit
81:69 i 80:75 w Indianie

Pozdr all.

Do góry
#259164 - 19/11/2004 16:17 Re: NBA - 19.11.2004
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

mecz Dallas - New York dla mnie under 198 duza ilosc kontuzji w dallas finley dampier terry a nowitzky i stackhouse i kilku pzrecietniakow to troche malo na zdobycie przynajmniej 100 pkt przez dallas a new york rzadko kiedy przekraczaja bariere 100 pkt




Zdziwisz sie ile rzucą "te przeciętniaki" :-)
BTW jak słyszymy "Setka na własnym parkiecie",to odpowiadamy "Dallas".

W 6 ostatnich meczach przeciwko Knicks Mavs uporali sie z ta granica,dziś bedzie podobnie.

Powtórzę się,ale co tam - granie przeciw drużynom "osłabionym" nie wychodzi typerom na dobre (mam to dokładnie policzone z 3 ostatnich lat,hehe).
A tak gwoli scisłości w Mavs nie zagra tylko Finley.

I na koniec po raz kolejny prośba.
Jak Ktoś podaje info,o tym ,jaki gracz nie zagra,niech poda źródło,bo na cbs sportsline pisza pierdoły i farmazony,nie jest to więc rzetelna informacja.

Pozdrawiam

amkwish

Do góry
#259165 - 19/11/2004 16:40 Re: NBA - 19.11.2004
petev Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/03/2003
Postów: 2064
Skąd: Kraków
Quote:

Jak Ktoś podaje info,o tym ,jaki gracz nie zagra,niech poda źródło,bo na cbs sportsline pisza pierdoły i farmazony,nie jest to więc rzetelna informacja.




jest to jak najbardziej rzetelna informacja tylko 3eba jeszcze ja umiec interpretowac...

Do góry
#259166 - 19/11/2004 16:45 Re: NBA - 19.11.2004
Ghost Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
Quote:

Powtórzę się,ale co tam - granie przeciw drużynom "osłabionym" nie wychodzi typerom na dobre (mam to dokładnie policzone z 3 ostatnich lat,hehe).




Zgadzam sie z tym w prawie calej rozciaglosci, bo przeciez zmiennicy chca sie bardzo pokazac i wkladaja mnostwo serca w gre co rownowazy czesto mniejsze umiejetnosci. Jednak jak zauwazylem sa pewni zawodnicy (i nie zawsze sa to ci najlepsi ale przede wszystkim zawodnik, ktory umie wziac na siebie odpowiedzialnosc w trudnych chwilach), ktorych brak stanowi zawsze powazne oslabienie i zmienia obraz gry (zmiana taktyki) co prowadzi do roznych dziwnych rezultatow. Czy Finley jest takim zawodnikiem dla Dallas to juz sami wiecie lepiej...
Amkwish ciekawi mnie co to znaczy, ze masz to dokładnie policzone? Jakies procenty czy cos?

Do góry
#259167 - 19/11/2004 17:06 Re: NBA - 19.11.2004
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Quote:

Jak Ktoś podaje info,o tym ,jaki gracz nie zagra,niech poda źródło,bo na cbs sportsline pisza pierdoły i farmazony,nie jest to więc rzetelna informacja.




jest to jak najbardziej rzetelna informacja tylko 3eba jeszcze ja umiec interpretowac...




Sugerujesz,że nie potrafię ?
OK,niech Ci będzie.

Ja żaś powtórzę jeszcze raz - cbs sportsline to NIEwiarygodne żródło informacji (dla mnie oczywiście).

Pozdrawiam

amkwish

Do góry
#259168 - 19/11/2004 17:08 Re: NBA - 19.11.2004
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Amkwish ciekawi mnie co to znaczy, ze masz to dokładnie policzone? Jakies procenty czy cos?




Przegrana kasa Ghostface,kasa :-)))
A procentowo to ma się mniej wiecej tak :
1 typ na "osłabionych" trafny na 2,5 pudła,czyli 4 na 10,słabo,prawda ? :-)

Acha,Ghostface - Mavs bez Finleya rozwalili Miami.

Pozdrawiam

amkwish


Edited by amkwish (19/11/2004 17:11)

Do góry
#259169 - 19/11/2004 17:17 Re: NBA - 19.11.2004
petev Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/03/2003
Postów: 2064
Skąd: Kraków
Quote:

Quote:

Quote:

Jak Ktoś podaje info,o tym ,jaki gracz nie zagra,niech poda źródło,bo na cbs sportsline pisza pierdoły i farmazony,nie jest to więc rzetelna informacja.




jest to jak najbardziej rzetelna informacja tylko 3eba jeszcze ja umiec interpretowac...




Sugerujesz,że nie potrafię ?
OK,niech Ci będzie.

Ja żaś powtórzę jeszcze raz - cbs sportsline to NIEwiarygodne żródło informacji (dla mnie oczywiście).





nic nie sugeruje, chodzi mi tylko o to ze ich injury report to nie to samo co (jak sie niektorym wydaje) injury list... to ze iverson mial problemy z kostka wcale nie wykluczalo go z meczu... bylo wyraznie napisane ze nie wzial udzialu w treningu, ale nic nie bylo napisane na temat jego absencji w meczu... a tak poza tym to twierdzisz ze informacje podawane przez jedna z najwiekszych stacji telewizyjnych w usa sa wyssane z palca???

Do góry
#259170 - 19/11/2004 17:23 Re: NBA - 19.11.2004
Master_Flamaster_ Offline
addict

Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
Witam. Myślę, że na dzisiaj dobrym typem mimo wszystko jest Seattle. Równa wysoka forma całej drużyny [nie wspominając o "debeściaku" Allenie] przynosi rezultaty. Do tego jeszcze wybiore under z meczu Detroit-Indiana lub over w meczu Boston-SA.

Pozdrawiam
Master Flamaster
www.gembet.com

Do góry
#259171 - 19/11/2004 17:23 Re: NBA - 19.11.2004
oli Offline
sottocapo

Meldunek: 02/11/2001
Postów: 37765
Skąd: POland
Panowie a co sadzi o meczu Boston-San Antonio ???

NBA 2003/2004

San Antonio Boston Celtics 103:87 20.03.2004
Boston Celtics San Antonio 92:109 18.01.2004

NBA 2002/2003

Boston Celtics San Antonio 78:94 09.03.2003
San Antonio Boston Celtics 81:80 12.01.2003

NBA 2001/2002

San Antonio Boston Celtics 111:104 16.03.2002
Boston Celtics San Antonio 90:93 09.01.2002

NBA 2000/2001

Boston Celtics San Antonio 77:97 21.03.2001
San Antonio Boston Celtics 100:82 23.02.2001

NBA 1999/2000

San Antonio Boston Celtics 103:94 17.12.1999
Boston Celtics San Antonio 98:121 24.11.1999

wydaje sie pewna 2

Do góry
#259172 - 19/11/2004 17:32 Re: NBA - 19.11.2004
Master_Flamaster_ Offline
addict

Meldunek: 12/01/2003
Postów: 624
Skąd: London, UK
Spursi mogą być zmęczeni podróżami [wczoraj grali w Philadelphi, dzisiaj w Bostonie] no i samym wczorajszym występem. Boston miał 2 dni odpoczynku więcej nie musi nigdzie jechać, bo gra u siebie. Ale to nie zmienia faktu, że Spursi są sportowo kilka klas lepsi. Duncan raczej nie będzie miał godnego przeciwnika pod koszem, więc znów może rzucić w granicach 30 pkt. Nie wiem tylko czemu we wczorajszym meczu trener SA z uporem maniaka trzymał na ławce Manu Ginobliego - przecież to ich drugi najlepszy gracz po Duncanie, co potwierdzał na parkiecie, jak już go łaskawia wpuszczono. W sumie to dzisiejszej nocy zanosi się na mecz Pierce-SA.

Pozdrawiam
Master Flamaster
www.gembet.com

Do góry
#259173 - 19/11/2004 17:52 Re: NBA - 19.11.2004
Gall Offline
stranger

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 19
Skąd: Belfast welcam in the hell
Witam

Mój typ dziś to Sacramento -6.5 z dwóch powodów:

Na ostatnie pieć meczów u siebie z Memphis wygrali wszystkie i to większą róznicą punktów niz 6,5:
12/23/2003 SAC 114 MEM 97
11/25/2003 SAC 109 MEM 89
1/12/2003 SAC 106 MEM 98
11/8/2002 SAC 99 MEM 91
1/21/2002 SAC 112 MEM 98

Oraz w tym sezonie tez jeszcze u siebie nikomu nie pozwolili sie zbliżyc na tą odległośc punktową przeważnie mając już po 3 kwartach dość duż przewagę.

Sacramento Kings -6,5 1.92 7/10

Pozdrawiam

Do góry
#259174 - 19/11/2004 18:17 Re: NBA - 19.11.2004
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Widzę dziś duże zainteresownie tematem (ożywiona dyskusja - czuje że wielu z Was spędzi nockę przy kompach - w związku z powyższym zapraszam na forum Quasi - NBA jeżeli takowego nie ma to założe nowy temat. Mona sobie będzie poszczekać do woli tylko proszę w miarę o cenzurę słownictwa. Ale wróćmy do tematu NBA. Po krótkich analizach, jeszczę spróbuję skonfrontować moje typy w Amkwishem - którego proszę o ustosunkowanie się do nich, zresztą pozostałych również - za co z góry serdeczne dzięki: (kursy z expa)
Akumulatory i hp
1) Toronto - Seattle - 1*
2) Miami - Utah - 1(-4,0)
3) Boston - SAS - 1(+6,5), a może pokuszę się samą 1
4) Detriot - Indiana 2(+5,0), a może sama 2
5) Dallas - New York 1(-10.0) - ??? nie wiem czy nie za wysokie HP?
6) Denver - Chicago - ??? podobnie jak wyżej?
7) Phoenix - LAL - 2(+8,0)*
8) Portland - Milwaukee - 1(-4,0)**
9) Sacramento - Memphis - 1(-6,5)
linia ov/un
1) Toronto - Seattle 200,5 - ??? może under
2) Miami - Utah 197,5 - ??? może under
3) Boston - SAS - 185 - over
4) Detriot - Indiana - 183,5 under*
5) Dallas - New York - 198 - over** (kurs z Unibet-u)
6) Denver - Chicago - 201,5 under*
7) Phoenix - LAL - 206 over**
8) Portland - Milwaukee - 184,5 - ??? może over
9) Sacramento - Memphis - 204 under**
Tak to widzę napewno wszystkiego nie zagram - ale planuję ok. 10 zdarzeń w krótkich rozpisach 2/3, 3/4, 3/5
** - wg mnie najbardziej prawdopodobne
* -...............bardzo prawdopodobne
??? - nie jestem przekonany
Proszę o zdecydowane pozytywy i negatywy - mogą być bez analiz. Typy które zagram w realu przedstawię późnym wieczorem.
Pozdrawiam
KRAJAN

Do góry
#259175 - 19/11/2004 18:21 Re: NBA - 19.11.2004
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

[... a tak poza tym to twierdzisz ze informacje podawane przez jedna z najwiekszych stacji telewizyjnych w usa sa wyssane z palca???




Petev,na zasadzie "antypody" jak mógłbym zapytac czy Ty święcie wierzysz w to,co podaja w tel_avi_zji ? :-)

Mozna ten temat podsumować może tak.
70-80% informacji o tym,że udział zawodnika w meczu jest "problematyczny" oznacza,że ....zagra:-)

I żebysmy sie do końca zrozumieli - miałem na mysli,że "red cross" na cbs tak naprawdę wnosi niewiele istotnej informacji,odnośnie składów drużyn na mecz.

BTW ja mam na dziś prywatne info,ze w Dallas zagra Nowitzki i pozwole sobie temu zaufać,a nie jakiejś tam TVstation,choćby najwiekszej :-)

Kazdy z nas ma prawo do subiektywnego i indywidualnego odbioru przeróżnych newsuff,prawda?

Acha,no i typy przy okazji

Dallas -hc i over w tym meczu.

Pozdrawiam

akmwish

Do góry
#259176 - 19/11/2004 18:36 Re: NBA - 19.11.2004
lukboj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
Na dziś:

SEA @ TOR 1 5/10 (2.05)
IND @ DET under 185 5/10 (1.91)

Bilans:

2/3
+5.11j
+31.9% zysku


www.basketbet.com

Do góry
#259177 - 19/11/2004 18:48 Re: NBA - 19.11.2004
petev Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/03/2003
Postów: 2064
Skąd: Kraków
amkwsih jasne ze telewizja klamie chodzi mi o to ze dziennikarze maja akurat maly interes w pisaniu ze iverson nie zagra jak rzeczywiscie zagra i ze informacji o jego problemach zdrowotnych nie biora z kosmosu... poza tym dostrzegam spora bute w twoim tekscie ale to juz inna sprawa...

Do góry
#259178 - 19/11/2004 19:09 Re: NBA - 19.11.2004
szakatak Offline
addict

Meldunek: 04/01/2004
Postów: 671
Skąd: Łódź
tak patrzę na dyskusje o kontuzjach, więc polecam gazety on-line wychodzące w tych miastach, gdzie są drużyny NBA (ewent. strony samych miast) + taką o to stronkę http://www.nonstopsports.com/bet365/pbkball/news.html

a poza tym to Phoenix Suns - Los Angeles Lakers 2 4.01 expect albo/i Lakers +8 1,92 tenże expect

kursy IMHO warte grania na LAL, ale czas pokaże...
bedzie ciekawie bo:
Player G FG FT PTS PPG
1. Kobe Bryant (Los Angeles Lakers) 9 70 97 249 27.7
2. Amare Stoudemire (Phoenix Suns) 8 76 69 221 27.6

Do góry
#259179 - 19/11/2004 19:24 Re: NBA - 19.11.2004
Piomil-TheGame Offline
veteran

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 1475
Skąd: wawka
Sacramento - Memphis 2 3,15

głownie z uwagi na kurs.dwaj potentaci, druzyny gdzie moze pasc kazdy wynik a tu taka roznica w kursach.


Phoenix - LA Lakers 1 1.50

Widzialem w tym sezonie lakersow dwukrotnie, phoenix tex.Lakersi graja naprawde slabo, bez pomyslu, brakuje im kogos pod koszem bo mihm mimo przeblyskow to dzisiaj moze sobie tylko pomarzyc o skutecznej defensywie i czy ofensywie przeciwko Amerie'mu Nawet w przypadku gdy i Butler i Odom rzuca tyle ile sie od nich oczekuje, to Suns dysponuja za mocnym skladem i graja za dobrze zeby moc dzisiaj przegrac.

Detroit - Indiana +5

Wielki rewanz za final konferencji z poprzednich rozgrywek.Szkoda ogromna ze ne bedzie mogl zagrac Miller-Killer bo czas wziasc srogi rewanz na Princie za ten haniebny blok:P .Moim zdaniem mecz bedzie na styku i roznica pkt to bedzie jakies 2-3 pkt, no chyba ze goscie z indianapolis sie rozrzucaja to wygraja gladko:P Jermaine dzisiaj pokaze jak sie gra Wallecom.Przewaga na pozycji rozgrywajacego rzeczywiscie stoi po stronie Pistons, ale dla mnie Rip H. nie rozni sie wiele od Jacksona(choc wiem ze wielu uwaza inaczej), Indiana dysponuje wieksza liczba strzelcow i tylko slabszy dzien moze ich powstrzymac dzisiaj od zwyciestwa.:P

Do góry
#259180 - 19/11/2004 20:17 Re: NBA - 19.11.2004
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
z par:
Randoph-van Horn 1

Lider Portland sporo rzuca i i dziś powinno być podobnie,a Hornik jak to Hornik,dziś sobie nie pogra

Shaq-Boozer 2

Świetna forma ostatnio Boozera,rzuca ponad 30 punktów,prawdziwy lider wobec słabej gry Kirilenki.Tylko troche się boję,że go spaślak zdominuje i Carlos sobie nie pogra.

Toronto-Seattle 1

8 wygranych starczy ponaddźwiękowcom,Toronto to bardzo trudny teren do wygrywania,ponadto wbrew sugestiom niektórych Raptors to bardzo ciekawa ekipa,ponadto zmienili w tym sezonie styl i są bardzo skuteczni i ofensywni.Myślę,że możliwy over 200,ale nie gram tego.

Miami-Utah 1

Heat powinni wygrać ,ale to śliski mecz,Utah ostatnio słabo się sprawuje po za Boozerem.

Boston(+6)-San Antonio 1
Boston-SA under 185

Boston w tym sezonie gra poniżej oczekiwań,ale u siebie sa groźni,ponadto coś mi się zdaje,że SA ma jakiś dołek,wczoraj wygrali tylko dzięki świetnej grze Duncana,który rzucił prawie 50% punktów,ponadto zdominował tablice.A co do undera,to Boston sporo nie rzuci,a SA też gra twardą defensywe,ponadto ostatnio mają słaby procent z gry.

Denver-Chicago (+9) 2


Myślę,że Chico wysoko nie przegra,a może i wygra,Denver słabe i nieobliczalne.

Detroit-Indiana 1

Tłoki w końcu w pełnym składzie i pora odrobić straty,a Indiana jakoś chimeryczna w tym sezonie.

Phoenix-Lakers 1

Tu siła ognia Słońc wyższa,Stoudemaier w formie jak nigdy,A bajorka w tym sezonie za wysoko nie podskoczą.

Do góry
#259181 - 19/11/2004 20:18 Re: NBA - 19.11.2004
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
a i over w Phoenix oraz wygrana Blazers

Do góry
#259182 - 19/11/2004 20:28 Re: NBA - 19.11.2004
oli Offline
sottocapo

Meldunek: 02/11/2001
Postów: 37765
Skąd: POland
Panowie orientuje sie ktos o ktorej naszego czasu rozegra sie spotkanie Boston-San Antonio ???

z gory dzieki

pozdr.

Do góry
#259183 - 19/11/2004 20:31 Re: NBA - 19.11.2004
Maverick7000 Offline
veteran

Meldunek: 27/02/2004
Postów: 1599
Skąd: Warszawa
Dzis caly swiat zastanawia sue co dac Toronto czy Seattle:)Ja dalem na supersonics ale emocji nie zabraknie

Do góry
#259184 - 19/11/2004 20:40 Re: NBA - 19.11.2004
SZYMEL Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 03/06/2004
Postów: 1737
Skąd: Płock
Quote:

Panowie orientuje sie ktos o ktorej naszego czasu rozegra sie spotkanie Boston-San Antonio ???

z gory dzieki

pozdr.




przed chwilą na c+ zapodali że transmisja o 01:30

Do góry
#259185 - 19/11/2004 20:43 Re: NBA - 19.11.2004
petev Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/03/2003
Postów: 2064
Skąd: Kraków
Quote:

Panowie orientuje sie ktos o ktorej naszego czasu rozegra sie spotkanie Boston-San Antonio ???

z gory dzieki

pozdr.




wchodzisz na www.nba.com , patrzysz na czasy rozegrania spotkan, dodajesz 6h i masz godzine w Polsce...

Do góry
#259186 - 19/11/2004 20:47 Re: NBA - 19.11.2004
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
SA gra o 01.30 , transmisja na żywo w C+

Do góry
#259187 - 19/11/2004 21:02 Re: NBA - 19.11.2004
mogarycz Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
witam na nowym forum

ja dziś na Miami z handi -4.5 w B&W postawie i zobaczymy

Do góry
#259188 - 19/11/2004 21:34 Re: NBA - 19.11.2004
wHiTe_StAr Offline
Fundator

Meldunek: 15/11/2004
Postów: 24843
Skąd: Kraków
dosyć długo sie zastanawiałem ale postanowiłem w końcu puścić 2 singielki:
Seattle i San Antonio(-5)
strasznie jestem ciekawy szczególnie tego pierwszego rezultatu,czytałem bardzo dużo diamteralnie skrajnych opinii na temat tego meczu

Do góry
#259189 - 19/11/2004 21:36 Re: NBA - 19.11.2004
Maverick7000 Offline
veteran

Meldunek: 27/02/2004
Postów: 1599
Skąd: Warszawa
Hehe dokladnie meczyk Toronto z Seattle to w opiniach 50 na 50 ale mysle ze troszke wiecej dalo na Seattle w tym i ja za 2,5 godzinki zaczynamy:)

Do góry
#259190 - 19/11/2004 21:39 Re: NBA - 19.11.2004
boca juniors Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
Wade-Boozer 2
Boston-SA 1

Do góry
#259191 - 19/11/2004 22:13 Re: NBA - 19.11.2004
Gall Offline
stranger

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 19
Skąd: Belfast welcam in the hell
I jeszcze jeden

Miami Heat - Utah Jazz under 197.5

za małą stawke obie drużyn dużo rzucają a jednak
5 ostatnich meczy w Miami:
2/17/2004 MIA 97 UTA 85
3/10/2003 MIA 73 UTA 83
12/18/2001 MIA 56 UTA 95
12/1/2000 MIA 92 UTA 94
12/22/1999 MIA 74 UTA 72

A w tym sezonie Utah narazie sam over.

under 197.5 1.92 3/10

Pozdrawiam

Do góry
#259192 - 19/11/2004 22:19 Re: NBA - 19.11.2004
marcys Offline
old hand

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 1044
Skąd: Lodz
SA Spurs v BOS Celtics - over 183.5 nordicbet 9/10

Do góry
#259193 - 19/11/2004 22:21 Re: NBA - 19.11.2004
marcys Offline
old hand

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 1044
Skąd: Lodz
Quote:

I jeszcze jeden

Miami Heat - Utah Jazz under 197.5

za małą stawke obie drużyn dużo rzucają a jednak
5 ostatnich meczy w Miami:
2/17/2004 MIA 97 UTA 85
3/10/2003 MIA 73 UTA 83
12/18/2001 MIA 56 UTA 95
12/1/2000 MIA 92 UTA 94
12/22/1999 MIA 74 UTA 72

A w tym sezonie Utah narazie sam over.

under 197.5 1.92 3/10

Pozdrawiam




tez bym tu gral under 197.5 6/10

Do góry
#259194 - 19/11/2004 22:22 Re: NBA - 19.11.2004
Borczi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
Powyższy typ bardzo prawdopodobny - Utah w ostatnich meczach jakby lekka zadyszka. Słabiej niz na początku sezonu gra zwłaszcza Kirilenko, zwłaszcza jeśli chodzi o liczbę zdobywanych punktów. Myślę, że trochę zmusi to Utah do przystopowania i dziś już nie uda się im przekroczyć granicy stu punktów, a przewidując zaciętą walkę myślę, że under przy dość wysokiej barierze bardzo prawdopodobny.

Ps. Boston - SA 1 ... hmmm... nie sądzę

Do góry
#259195 - 19/11/2004 22:25 Re: NBA - 19.11.2004
pawel01979 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 17/04/2004
Postów: 4225
Skąd: JG
co do meczu miami - utah
wedlug mnie heat bede mieli bardzo duza przewage na deskach, poza tym ostatnio nie ma kto pomoc carlosowi w ataku, co do sily ognia miami - maja 3 potencjalnych zawodnikow mogacych zdobyc 30 punktow, o'neal nie ma dzis przeciwnika pod koszem, do tego dochodza jones i wade. ktorzy beda mieli duzo wiecej "second chance points" niz utah, a i ze skutecznoscia u nich lepiej niz u kirlenki i spolki, poza tym dochodzi wlasny parkiet i publicznosc.
jak dla mnie duzo wiecej argumentow zeby postawic na miami. handicap -4 w expekcie, bardzo kuszacy.
moim skromnym zdaniem znaczaca dominacja pod koszem bedzie tu kluczowa. moze tez poleciec kilku zawodnikow jazzmanow z powodu wszystkim znanej juz od dawna taktyki grania przeciw shaqowi.
ufffffff, to tyle co mam do powiedzenia na temat tego meczu .

Do góry
#259196 - 19/11/2004 22:31 Re: NBA - 19.11.2004
teges6 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/04/2003
Postów: 3081
Skąd: Legnica
Też właśnie postawiłem na under w meczu Miami Heat - Utah Jazz under 195.5

Utah Jazz u Miami Heat (Totals) Under 195.5
Stawka: 30.00 zł
Kurs: 1.87
Wygrana: 56,1 zł

Średnia zdobytych ptk. w tym sezonie:
UTAH: 816 : 8 = 102 ptk./ mecz
MIAMI: 912 : 9 = 101 ptk./ mecz

Wychodzi w sumie 203 ptk. Liczę jednak na to, że w tym meczu obie drużyny troszkę przystopują ze zdobywaniem punktów.

Co wy na to???

Miejmy nadzieję, że wejdzie. Pozdro dla wszystkich typujących.

Do góry
#259197 - 19/11/2004 22:35 Re: NBA - 19.11.2004
Borczi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
Tak bardzo bym na Shaqa nie liczył - po drugiej stronie będzie miał równego klasą (jeśli nie przewyższającego go) przeciwnika... Jerrego Sloana Nie ma chyba w lidze trenera, który posiadł większą wiedzę na temat zatrzymywania O'Neala niż trener Utah. Zdając sobie sprawę z potencjału swoich graczy na pewno wymyśli on coś chytrego... np to, co Don Nelson, gdy już w pierwszej połowie (przy prowadzeniu Dallas przeszło 10 punktami) wpuścił gościa, który stosował cały czas taktykę "hack-a-shaq" Wydaje mi się jednak, że Sloan wróci w tym meczu do żelaznej obrony i stąd under dość prawdopodobny.

Do góry
#259198 - 19/11/2004 22:38 Re: NBA - 19.11.2004
Gall Offline
stranger

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 19
Skąd: Belfast welcam in the hell
Odnośnie Boston -SA

Boston nie wygrał od 10 meczy z SA:

3/20/2004 SA 103 BOS 87
1/18/2004 BOS 92 SA 109
3/9/2003 BOS 78 SA 94
1/12/2003 SA 81 BOS 80
3/16/2002 SA 111 BOS 104
1/9/2002 BOS 90 SA 93
3/21/2001 BOS 77 SA 97
2/23/2001 SA 100 BOS 82
12/17/1999 SA 103 BOS 94
11/24/1999 BOS 98 SA 121

Pozdrawiam

Do góry
#259199 - 19/11/2004 23:33 Re: NBA - 19.11.2004
karolsky Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 07/01/2004
Postów: 1653
Skąd: Wrocław
4 typy:
1.Seattle SuperSonics v Toronto Raptors Under -200.5
2.Utah Jazz v Miami Heat Miami Heat -4.5
3.Indiana Pacers v Detroit Pistons Under -182.5
4.New York Knicks v Dallas Mavericks New York Knicks 9.5

Ad1. Po przeczytaniu wszystkich opinii o tym meczu najlepszy wybór wg. mnie to under. W tym sezonie już grali ze sobą i było 88-87
Ad2. Utach gra w tym sezonie nieźle, ale MIAMI dziś wygra zdecydowanie, zwłaszcza jak Shaq zdominuje deski
Ad3. na 10 ostatnich meczy tylko 1 raz przekroczyli linię 183 pkt. Jedyne czego się obawiam to ewentualna dogrywka w tym meczu
Ad4. NYK nie są tacy słabi. Dallas jest faworytem, ale handi nie jest małe.

Do góry
#259200 - 20/11/2004 04:10 Re: NBA - 19.11.2004
Borczi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
To co się właśnie wydarzyło w Detroit to KONIEC ŚWIATA! W żadnym sporcie nie widziałem takiej bójki Wszystko zaczął na 45 sekund przed końcem Ben Wallace, który przy 15-punktowym prowadzeniu gości rzucił się na Artesta z całej siły go popychając. Bójkę na parkiecie wszystkich graczy cudem udało się powstrzymać po jakieś minucie trenerom i porządkowym. Artest położył się na bandzie i wtedy któryś z kibiców coś musiał zrobić ... i zaczęło się PIEKŁO!

Artest razem ze Stephenem Jacksonem rzucili się po ławkach na trybuny, zaczęli regularną bójkę na pięści z kilkoma kibicami. Nic nie pomagały próby reszty zawodników obu drużyn powstrzymania tego. Ochrona siłą odciągnęła walczących. Wkroczyła policja. Mimo apelu coacha Browna przez mikrofon i ochrony policji nie pozwolono spokojnie wyjść z sali zawodnikom z Indiany. Artest został obrzucony wszystkim, co tylko nadawało się do rzucenia, oblany setką napojów - razem z nim ochraniający go własnym, wątłym ciałem Reggie Miller w ładnym (jakieś 5 minut wcześniej) garniturze. Podobny los czekał każdego gracza Indiany - J. O'Neal "przyjął" wielki kubeł jakiegoś czerwonego napoju, Croshere'a uratowało czterech policjantów przykrywających go czym się dało i ostry sprint do szatni.

Na trybunach tłum stojący na krzsłach, skandujący i wygrażajacy nie wiadomo już komu. Na parkiecie policjanci. MASAKRA!

A walka pięściarska Artesta z kilkoma kibicami mogłaby posłużyć Gołocie za materiał szkoleniowy - Ron to kompletny ŚWIR!!! Komentator bredził coś o dożywotniej dyskwalifikacji, myślę, że jest to możliwe - pewnie jednak skończy się tym, że już w tym roku Artesta nie zobaczymy na parkietach. I dobrze!!! A sala Detroit pewnie na ładnych kilka meczy pozostanie pusta!

SZOK!!!

Do góry
#259201 - 20/11/2004 07:43 Re: NBA - 19.11.2004
wist Offline
member

Meldunek: 04/08/2004
Postów: 189
Skąd: Toruń
Krajan jak możesz podawaj linie under/over przed każdą kolejką dzisiejsze typy były super

1) Toronto - Seattle 200,5 - ??? może under
2) Miami - Utah 197,5 - ??? może under
3) Boston - SAS - 185 - over
4) Detriot - Indiana - 183,5 under*
5) Dallas - New York - 198 - over** (kurs z Unibet-u)
6) Denver - Chicago - 201,5 under*
7) Phoenix - LAL - 206 over**
8) Portland - Milwaukee - 184,5 - ??? może over
9) Sacramento - Memphis - 204 under**

Pozdro

Do góry
#259202 - 20/11/2004 10:41 Re: NBA - 19.11.2004
SR Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/04/2003
Postów: 8313
Skąd: Częstochowa
Artest świr?
co ty gadasz!
dostał butelkom w łeb i miał sobie pójść do kąta... ??
sytuacja rzeczywiscie bardzo rzadko spotykana ale dobrze można było zobaczyć zgranie w Indianie dobrze że się wstawili za kolegom z zespołu , każdy normalny mężczyzna by tak zrobił...

Do góry
#259203 - 20/11/2004 11:19 NBA - 19.11.2004
JiroJiro Offline
1

Meldunek: 21/05/2003
Postów: 5189
Skąd: niestety jeszcze EU
Witam

Również widziałem to co się stało i uważam że winę za to ponosi TYLKO I WYŁĄCZNIE Detroit. Gracze Pacers cały czas prowokowani (również przez kibiców) a to co zrobił Wallace ... brak słów. Nie dziwię się Arestowi i napewno zachowałbym się tak samo ... tylko uderzył a mógł zabić .


skrót z espn :

http://sports.espn.go.com/broadband/motion/showcase/index?videos=1927343
(NBA brawl brakes out in Detroit)

Do góry
#259204 - 20/11/2004 12:26 Re: NBA - 19.11.2004
Borczi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
Quote:

Artest świr?
co ty gadasz!
dostał butelkom w łeb i miał sobie pójść do kąta... ??
sytuacja rzeczywiscie bardzo rzadko spotykana ale dobrze można było zobaczyć zgranie w Indianie dobrze że się wstawili za kolegom z zespołu , każdy normalny mężczyzna by tak zrobił...




Tak... tylko, że kibica nie zawieszą, a Artesta tak... i myślę, że nawet do końca sezonu. Niestety trzeba umieć panować nad nerwami, a pokładanie się prowokacyjne na bandzie po tej pierwszej zadymie aż groziło wybuchem. A co do zgrania... na parkiecie tak - z Detroit bili się wszyscy, na trybuny poleciał jedynie Stephen Jackson - reszta starała się ich powstrzymywać z tego co widziałem. Co do zaczepiania w czasie meczu przez fanów - ludzie to jest NBA! Tutaj takie słowne potyczki kibiców miejscowych z gośćmi to normalność - na każdej gorącej sali znajduje się kilku specjalistów, "wqrzaczy". Co do ataku butelką - w takiej sytuacji po prostu trzeba zejść z parkietu! Rzucanie się po krzesełka i wdawanie w bójki z kibicami to jednak delikatnie mówiąc mało rozsądne rozwiązanie. Co do wypowiedzi zaś koszykarzy Indiany i trenera, które właśnie czytam - w żadnym wcześniejszym momencie meczu NIC nie wskazywało na jakiekolwiek przekroczenie zasad zachowania na lini kibice-koszykarze, mecz do tej pechowej ostatniej minuty był zacięty, ale czysty - zawodnicy Indiany na stojąco cieszyli się już z każdej akcji i zupełnie nikt im nie przeszkadzał. Moim zdaniem wypowiedzi te mają na celu odbarwienie trochę Artesta i Jacksona, którzy władowali się w naprawdę poważne kłopoty. Z drugiej strony na pewno zawieszeni będa obaj Wallace'owie i pewnie na krócej jeszcze kilku...

... i radziłbym nie wierzyć tak za bardzo opisom na stronach internetowych, ale obejrzeć całe zdarzenie na własne oczy - najlepiej w całości.

Do góry
#259205 - 20/11/2004 14:23 Re: NBA - 19.11.2004
$Barlog$ Offline
member

Meldunek: 30/11/2002
Postów: 164
Skąd: Białystok
witam

ponawiam pytanie..ma ktos link/i do wiarygodnych info o kontuzjach?

Do góry
#259206 - 20/11/2004 14:48 Re: NBA - 19.11.2004
SR Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/04/2003
Postów: 8313
Skąd: Częstochowa
Bardziej bym powiedział żę Big Ben się zachował jak świr , Artest chciał normalnie blokować , wyszło z faulem a ten wpadł w furie jak jakiś psychol
Ciężko rozstrzygnąć kogo wykluczą ale wykluczenia będą na bank i na Indiania i na Detroit bedzie mozna zarobic
W następnym meczu tych drużyn....raczej under

Do góry
#259207 - 20/11/2004 15:02 Re: NBA - 19.11.2004
Borczi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
Quote:

Bardziej bym powiedział żę Big Ben się zachował jak świr , Artest chciał normalnie blokować , wyszło z faulem a ten wpadł w furie jak jakiś psychol
Ciężko rozstrzygnąć kogo wykluczą ale wykluczenia będą na bank i na Indiania i na Detroit bedzie mozna zarobic
W następnym meczu tych drużyn....raczej under




Widziałeś ten NORMALNY BLOK? To teraz weż pod uwagę, że do końca meczu zostało 45 sekund, wynik jest przesądzony, a ktoś od tyłu atakuje Cię w zupełnie niegroznej i bez znaczenia sytuacji w sposób grożący kontuzją. ja też bym miał pewne obiekcję - Bena poniosło, to fakt, ale nie pisz, że Artest chciał "normalnie blokować" i że tylko wyszło mu z faulem. Celem jego jedynym było uniemożliwienie zrobienia wsady Wallace'owi, nawet w sposób niebezpieczny - i tak też faulował... przypominam - 45 sekund do końca i 15 punktów przewagi (Detroit grało już normalną, długą akcję). Nie usprawiedliwiam Wallace'a ale świrem niestety jest Artest. Zresztą to nie pierwsze jego wyskoki - dwa lata temu bodajże rozwalił monitory w Madison Square Garden (a to tylko jeden z jego "wyskoków"). W NBA jest wielu krewkich graczy - Ben na pewno też do nich należy, ale NIKOMU nie przyszło jeszcze do głowy zrobić coś takiego co wczoraj Artestowi i jego qmplowi o dziwnej fryzurze (Stephenowi Jacksonowi).

Co do zawieszeń - mam nadzieję, że zanim się połapią z kursami zdążymy to wykorzystać

Pozdrawiam!

Do góry
#259208 - 20/11/2004 15:09 Re: NBA - 19.11.2004
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174

Do góry
#259209 - 20/11/2004 16:03 Post deleted by Conrad
Anonymous
Unregistered



Do góry
#259210 - 20/11/2004 16:35 Re: NBA - 19.11.2004
viking24 Offline
addict

Meldunek: 04/08/2003
Postów: 696
Skąd: Stalowa Wola
Witam. Jeśli posiadacie jakies programy , arkuszę itp metody typowania dokładnych wyników itp piszcie ostatnio Będę wdzięczny

Do góry
#259211 - 20/11/2004 16:46 Re: NBA - 19.11.2004
viking24 Offline
addict

Meldunek: 04/08/2003
Postów: 696
Skąd: Stalowa Wola
JAk posiadacie jakies metody sposoby wg któtrch typujecie zakłady under/over piszcie bęe wdzięczny pozdrawiam

Do góry
Strona 1 z 3 1 2 3 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (Emilio), 2983 gości oraz 28 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45050 Tematów
5584506 Postów

Najwięcej online: 4506 @ 14/05/2024 20:07