Witam !
Stworzyłem nowy temat ponieważ chcę przedstawić wam własną wersję progresji ,sama zasada nie różni się niczym od wcześniej proponowanych.
Różnica polega na tym że nie stawiam na konkretne zespoły tylko na mecze które odywają się w/g terminarza.Za przykład wezmę ligę NHL ponieważ tam mecze odbywają się codziennie, nie trzeba czekac cały tydzien na wytypowanie kolejnych meczy.Typuje zawsze mecz z pozycji pierwszej na typ 2
Krótka statystyka z dwóch ostatnich tygodni
poz 1 2220120212202021
poz 2 0220120222122201
poz 3 0120110021022012

Oczywiście w innych pozycjach na pewno nie przedstawia się to tak korzystnie i zdaję sobie sprawę że ta dwójkowa tendencja może się odmienić i zamiast dwójek pojawią się jedynki. Ale tak czy inaczej najdłuższy okres bez 1 akurat w tym przypadku to jeśli się nie mylę 6 kolejnych meczy. Nie wliczam to remisów bo one mogą oczywiście nie pokazać się przez dłuższy czas.Problemem może byc również mały kurs na typowane spotkanie ,ale właśnie dlatego zdecydowałem się na dwójki.

Prosze o opinie i uwagi być może ktoś z Was grał już tym sposobem i ma jakieś doświadczenia

Pozdrawiam

Terminarz jest od jednego z kolegów z Forum który udostępnił go wraz z programem to prowadzenia statystyk ligi NHL (niestety nie pamiętam już nick'a autora.

Moim zdaniem statystyka dwóch tygodni to za mało, aby wyciągnąć konkretne wnioski.

podobnie mozna grac losujac dowolny mecz z danej kolejki, tylko trzeba sie postarac zeby mecz byl jak najbardziej "losowy"

Idąc tropem tematu zauważyłem że sporo meczy na wyspach kończy się zwycięstwami gospodarzy. Spróbuję pociągnąc progresję na 1 na mecze tylko na własnym boisku, oczywiście w tym przypadku kursy będą sięwahały i mogą być czasem niskie. Ogólnie jak chodzi o mecze piłki nożnej - ligowe to 50 % wyników to 1 i nad tym warto by się zastanowić.

Witam

Mój kupel grał w podobny sposób, ze wzgledu na brak czasu na analizy itp. to stwierdził że bedzie grał na pierszy mecz NHL każdego dnia w ulotce z STSu. Grał chyba 3 lub 4 tygodnie i niestety wtopił. Nie jestem w stanie powiedziec czy grał na 1 czy 2, ale wiem że go udupiły dwa z rzędu niższe kursy i nie chcac ryzykowac wiekszej kasy wycołał się z tego.

Pozdrawiam i powodzenia jesli zaczniesz tak grać

A ja sobie gram tak:
puszczam na drużyny ze wygrają, zremisują lub przegrają a które tego nie zrobiły od jakiegoś czasu (gram za tyle ażeby po pomnożeniu przez kurs dało ok. 5zł na zespole)i tak np.:
Real Sociedad (nie przegrał od 16 meczy - on wogóle jeszcze nie przegrał a kiedyś musi)- gram na ich porażkę;
Lyon nie wygrał od trzech meczy- gram na 1;
Marsylia nie przegrała od trzech meczy - gram na 2;
Washington bez porażki od 10 - gram na 2;
Chicago bez porażki od 10 - gram na 2;
a dzisiaj zamknąłem sobie:
Anaheim (miał pod rząd 7 bez 1 no i wygrał w końcu i to z kim - Colorado);
podobna sytuacja była z Montrealem 7 bez 1) i z Islanders (7 bez 2) - i dziś w nocy akurat zrobiły to co chciałem.
co sądzicie o tym sposobie grania - nie tylko na X ale w zależności od serii.
Czekam na Wasze opinie - Pozdrawiam.

W progresji "fajne" jest to ze mozna tak grac kilka sezonow, az w koncu tafi sie na TA serie . Nie trzeba daleko szukac przyklad Liverpoolu, seria meczy bez zwyciestwa w lidze (bez uwzgledniania meczy pucharowych) 11, zeby dosc do 12 (w koncu wygrali, podobno nie mieli takiej serii od 50 lat) meczu przyjmujac kurs ok.2 trzeba by lacznie postawic 25000zl i miec z tego jakis 1000zl zysku zaczynjac od tak marnej stawki 0.5zl, ale kto by zaczynal od takiej stawki na Liverpool przeciez oni co drugi mecz wygrywaja.

Woytek76: ja gram podobnie. I mam do Ciebie prośbę - czy mógłbyś w tym temcie zamieszczać ciekawe spostrzeżenia odnośnie serii bez wygranej/przegranej w NHL? Niie musiałbym sam szukać tego na stronie int.

Napisz, co aktualnie grasz tym sposobem.

Cześć Kubek.
Odpowiadam:
- blackpool (6 meczy bez 1) a zespół z górnej części tabeli;
- beauvais (7 bez 1);
- carolina (9 bez 1);
- los angeles (8 bez 1) - wliczając dzisiejszą wtope z minnesotą;
- dallas (12 bez 2);
- sociedad (18 bez 2);
- san jose(5 bez 1);
a poza tym remisiki:
lorient, guingamp, nantes, niort, cagliari;
Ostatnia środa była koszmarna - na dziesięć kuponów nie wszedł mi żaden - no ale gorzej już być nie może.
A Ty co grasz? iwo:

Moze to wam w czyms pomoze!

http://www.h2hstats.com/STREAKS.HTML
http://www.nifs.no/idag.php

Woytek76, co grasz? Coś ucichło w tym temacie, a ja wczoraj zamknąłem np. Edmonton na 2 poziomie w progresji na wygraną...