Mozna wiedziec ile jest wszystkich kortow?
Na ilu sa kamery i czy jest mozliwosc wykupienia kamerek - jak tak to jakie opoznienie jest do rzeczywistego wyniku
Dzieki wielkie

no i od razu drugie pytanie jakis dobry buk w ktorym za krecz jest zwrot i w miare ładna oferta na US

Razem jest 17 kortów, ale grają na 15-stu z nich (przynajmniej tak było rok temu). Kamery są na pewno na trzech głównych kortach (Arthur Ashe Stadium - 22,500 widzów, Louis Armstrong Stadium - 10000 widzów, Grandstand - 6000 widzów). Kamery powinny być też na kortach nr 4, nr 7 i nr 11 (są tam dość spore trybuny), no i być może na kortach nr 6, nr 8, nr 10 i nr 13 (mniejsze trybuny).

Na stronie Wimbledonu można było wykupić kamerki, z tego co widze to na stronie US Open nie ma takiej możliwości. Turniej będzie transmitowany na żywo w Eurosporcie, ale tam lubią pokazywać spotkania z głównych kortów, czyli w kółko Nadal, Federer, Roddick, Ivanovic, Jankovic, Williamsówny. Na stronie Eurosportu nie widze, żeby oferowali dostęp do kamerek, więc wszyscy będziemy zdani na to co pokażą na kanale głównym. Będzie można w necie znaleść streamy do innych kortów (np. na justin.tv), ale będą one miały dość duże opóźnienie.



Tu masz temat jak poszczególne buki rozliczają krecze : http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=387863&page=1#Post387863

Ja ze swojej strony mogę polecić Bet365 - zakłady live, zakłady na wynik meczu i pierwszego seta, handicapy plus dokładne wyniki, no i w miarę szybko wystawiają kursy. Oprócz tego ewentualnie StanJames, Gamebookers, Centrebet. Oczywiście to są buki, w których całe spotkanie może zostać rozegrane. W Pinnacle gdzie są najlepsze kursy, muszą zostać rozegrane 2 sety, na Betfair wystarczy jeden.

bandytwin przesłał mi dzisiaj info, że będą transmitować US Open.

na chwile obecna jest jedno wolne miejsce dla LL, najwyzej rozstawionym w 3 rundzie kwali jest Kendrick, czyli on juz ma pewne miejsce w 1 rundzie USO, zagra dzisiaj ze Stadlerem i mysle, ze Niemiec powinien sobie poradzic z grajacym o nic jankesem, kolejnymi rozstawionymi sa Dabul i Petzschner to Kendrick nie musi sie martwic, ze przegreywajac zabierze szanse na awans jako LL jakiemus koledze
jego bilans z leworecznymi zawodnikami (a takim jest Stadler) to 22-17 (tylko challengery, bo w nich glownie gra Kendrick i Stadler), a z praworecznymi 145-100, widac, ze nie znacznie gorzej jest z leworecznymi
po kursie lekko ponad 2 mysle, ze mozna zagrac na Stadlera

yaaho teraz odbywa się losowanie między wszystkimi przegranymi w ostatniej rundzie kwalifikacji. Na Wimbledonie jako LL w I rundzie zagrali Bozoljac i Kamke, którzy nie byli w ogóle rozstawieni w kwalifikacjach. Kendrick na Wimbledonie też był najwyżej rozstawiony w ostatniej rundzie kwalifikacji, ale przegrał z Kimem i pojechał do domu. Na US Open w zeszłym roku też tak było, podobnie jak na tegorocznym French Open.

US OPEN czas zaczac

S Darcis v D Gremelmayr

Belg to zawodnik swietnie serwujacy, naprawde niezly forhand. Backhand z kolei gra tylko slajsem, ale trzeba powiedziec ze wykonuje go niezwykle dobrze. Dobrze biega, potrafi wyczekac zawodnika az sie wystrzeli. A Niemcowi to zdarza sie czesto. W swojej karierze ma na koncie juz 2 tytuly ATP. Jeden u siebie na clayu ijeden wlasnie na hardzie amerykanskim, gdzie w finale pokonal Soderlinga w dwoch setach. Niemiec z kolei na hardzie jeszcze nie wygral chellengera i niech to swiadczy kto jest jednak lepszym zawodnikiem. Kursy rozkladaja sie na obu zawodnikow po rowno. Ja biore Belga

T Berdych v S Querrey

Tomas zawdze solidnie gra w wielkich szlemach i dochodzi regularnie do III i IV rund. Sam z kolei sporego talentu nie potrafi jak narazie przelozyc na wyniki. Rowniez, mimo ze potrafi serwowac asa za asem zbyt czesto sie dekoncentruje. Ma rowniez spore problemy z psychika. Bardzo latwo oddaje breakpointy, sam dosc rzadko wykorzystuje. 1,25 nie rozpieszcze, ale moze do kuponu dorzucic.

F Gil v J Chardy

Juz po raz III z rzedu obu panow sie spotka w I rundzie wielkiego szlema. Na wibledonie i rolandzie gora byl Francuz. Na hardzie jego zwyciestwo powinno byc jeszcze bardziej okazale bowiem do gry na tej nawierzchni jeszcze dodatkowo predysponuja go warunki fizyczne. 1,73 wyglada smakowicie

J Hernych v M Youzhny

Kolejny zawodnik z serri nie zawodzacych podczas wielkich imprez. W wymiainie absolutnie czolowka. Serwis bardzo dobry. Moze nie mierzony na ilosc asow, bowiem nie szuka lin, ale za to bardzo silny, owocujacy w duza ilosc tzw serwisow wygrywajacych.3-0 za 1,91

No więc zaczynamy US Open:

Najpierw outrighty. Tu myślę, że warto skusic się na Federera u panów (4.5 Unibet) i Dementievą u pań (15 BaH). Jakoś nie mogę sobie wyobrazic, że Roger nie wygra żadnego turnieju wielkoszlemowego w tym roku. Myślę, że tym razem będzie całkowicie zmotywowany i zdeterminowany zwłaszcza w kontekście utraty lidera rankingu ATP. Dodatkowo od 4 lat jest niepokonany w Nowym Jorku. Nadal owszem jest w świetnej formie, ale jak do tej pory nigdy dobrze mu nie szło w US Open bowiem jego najlepszm rezultatem jest dotarcie do 1/4 finału w 2006 roku. Djokovic z kolei grał ostatnio lepiej, ale ogólnie ma bardzo nierówny sezon. Niedawno dwa razy skarcił go Murray. Reasumując Federer oczywiście nie jest w swojej najwyższej formie, ale uważam że maksymalnie zmobilizuje się na ten turniej, aby pokazac, że jego era jeszcze nie minęła a kurs jest nieco za wysoki bowiem szanse Feda oceniam na równi z Nadalem i ciut wyżej niż Djokovica.
U pań kusi strasznie Elena. To świetna zawodniczka, której do tej pory poza serwsiem i mocną psychiką brakowało prysłowiowej kropki nad i w postaci jakiegoś spektakularnego sukcesu. Ten sukces właśnie stał się jej udziałem w Pekinie na IO. W swojej dolnej połówce drabinki ma z naprawdę groźnych rywalek Kuzę i Jankovic. Siostry Williams i Safina będą walczyc w górnej połówce. Największy sukces w turniejach wielkoszlemowych jak do tej pory osiągnęła również na US Open (oraz Roland Garros), a był to finał w 2004 roku. Myślę, że będąca na fali Elena ma znacznie większe szanse na sukces w US Open niż wskazuje na to kurs z Bet-at-home.

Pozdrawiam

Dlaczego nie ma Bagiety ?

Gulbis - Roddick 1

Ewentualny mecz 2 rundy. Roddick to najbardziej przeszacowany zawodnik w stawce. Dla mnie w tym meczu bedzie 50/50, a kurs na Gulbisa w granicach 3.

Bullet: roger jest out of form and out of fit

Zgadza się, że będzie można zaryzykować na Gulbisa o ile oczywiście przejdą 1 rundy ale Roddick to Roddick racja jest słabym zawodnikiem no ale trzeba tu powiedzieć o Gulbisie jest to zawodnik, który gra bardzo mocno no i jak wchodzi przeciwnik nie ma szans no ale jak nie to wali 2,3 metrowe auty i wyprowadza go to z równowagi no ale przy balonach Roddicka będzie mu zdecydowanie łatwiej niż z jakimś innym zawodnikiem, o chodzeniu do siatki Roddicka nie zamierzam komentować bo wiemy jaki to zniego woleista heheehe W tym meczu może dochodzić do TB i tam Roddick może wygrać doświadczeniem i większym spokojem. Kurs w granicach 3 na Gulbisa no chyba żartujesz pewnie będzie ze 3,5 - 4 .

chyba zartujecie z tymi kursami na gulbisa. to zawodnik juz barodz ceniony. 2,3 - 2,5 to max co moze byc na ten mecz. Jesli nawet gulbis nie wystapi w roli faworyta.

prawdpopdobnie wroci na turnieje rozgrywane na hali. kontuzja nadgarstka

nie out of fit, lecz out of fitness

Nie sadze, zeby granie outrightow bylo obecnie dobrym pomyslem. Za duzo jest graczy mogacych realnie odniesc zwyciestwo. Nadal, Fedex, Djoko, Murray, moze nawet Blake jak bedzie mial bardzo duzo szczescia (w co osobiscie nie wierze ) IMO lepiej grac niespodzianki po duzych kursach (Gulbis) i oczywiscie LIVE

jak dla mnie jedyny sensowny outright to: JM Del Potro za 40/1. Swietne warunki do gry na hardzie, fenomenalna forma. z 4 ostatnich startow 4 wygrane turnieje. Najgrozniejsi rywale w cwiartce to ferrer i murray. A potem juz tylko polfinal, mimo wszystko chyba nie z nadalem, bo temu w koncu niga sie musi gdzies podwinac, po drodze chocby berdych, ktory z nim wygrywal a na wielkich szlemach jest zawsze dobrze przygotowany. A potem juz tylko jeden krok

F Lopez v J Melzer

Hym, Lopez ma w repertuarze niezykle dobry topspionowy forhand oraz jak na hiszpana wrecz niespotykany wolej. Z kolei jesli szukac makamentow w jego grze jest nim przede wszytskim niezykle czesto zbyt krotko grany backhand. A Jurgen to zawodnik, ktory potrafi bardzo dobrze wykorzystywac takie zagrania. Dobrze wykorzystuje geometrie kortu, ma w repertuarze ma zarowno dobry topspinowy forhand po przekatnej jak i rowniz dobrze go odwraca oraz naprawde solidny obureczny backhand, z ktorego potrafi zrobic niezly pozytek. Kolejna sprawa to Lopez lubi czesto chodzic do siatki podczas wymian, a Melzer ma w repertuarze jednego chyba z lepszych lobow w ATP takze jak na moj gust Lopez Melzerowi moze lezec jak ulal :)Do tego nalezy dodac niezla forme austryjaka (cwiercfinal na olimpiadzie, final atp na swoich smieciach z del potro ) oraz kiepska dyspozycje Lopeza i jego porazki z chocby gemelmayerem czy kendrickiem. Dlatego dla mnie sporym faworytem jest austryjak, a kursy rozkladaja sie po rowno. Biore

Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł coś powiedzieć o grze i szansach Donalda Younga. Wiem, że to młody zawodnik, który u siebie w Stanach, na hardzie coś tam czasem wygra. Na USO w zeszłym roku powalczył z Feliciano Lopezem. No i kurs na niego jest bardzo ciekawy. Ale nie siedzę zbytnio w tenisie więc wolę się poradzić.

W pierwszej rundzie Wielkiego Szlema musi dojść do jakiegoś shockera, a Blake'owi wyjątkowo nie ufam.

Young to drewniak z dobrym 1 serwisem, jak sie zmeczy to zaczyna nie trafiac pierwszym i zal patrzec Blake z drugiej strony to jeden z lepiej returnujacych zawodnikow, kiedy wprowadzi pilke kort po serwisie Younda to wiekszosc wymian bedzie wygrywal. Dla mnie bez szans na niespodzianke w tym meczu, Blake na US Open gra niezle, a swietny wystep na Olimpiadzie tylko potwierdza to, ze przed najwazniejszym turniejem dla Amerykanow jest w formie dla mnie 3:0 Blake, moze 3:1 po TB....

Jeszcze nie przegladalem drabinki, ale zgodze sie z poprzednimi wypowiedziami - wg. mnie warto bedzie grac na mlode wilczki - Del Potro i Gulbisa. Gdyby Del Potro trafi na kazdego poza Djokiem i Nadalem i bedzie przy tym dogiem, lub bedzie dobry kurs to gram go bez mrugniecia okiem.
Pojedynek z Federerem czy Roddickiem ... bardzo bym chcial

z underdogow chyba najbardziej warty polecenia jest bolelli. Chlopak naprawde jak ma dzien to potrafi grac na najwyzszym swiatowym poziomie. Przede wszystkim swietny niedawno pojedynek z djokoviciem. Poza tym niedawno stasiek gral z wlochem i wygral mimo ze w II setach to jednak po walce 4-6, (4)6-7. Wtedy kursy wynosily 1,50-2,70. Teraz sa ok 1,22 - 3,75 i nie sadze aby oddawaly rzeczywista roznice klas obu zawodnikow.

Co z Hewittem? Kontuzja "hip"(pośladka?) ?

hip - biodro

Chroniczna kontuzja biodra. Operacja wyeliminowała go z gry do końca sezonu.

w betsson jest zwrot za krecz w oferta tenisowa jest dobra jeden minus ze nie ma debli

Brendan Evans - Ferrero 1 @ 5.25

Ferrero wraca po długiej kontuzji, od Wimbledonu nie grał w żadnym turnieju. Często zdarzają mu się wpadki w wielki szlemach w pierwszych, drugich rundach z słabszymi rywalami (z Udomchoke na AO 07,z Gicquel na US 06,z Clementem na US 05 i Koubek'em na US 04). Evans jeśli zagra na swoim najwyższym poziomie i będzie miał swój dzień może powalczyć. Po swojej stronie ma też publiczność.

Chyba ktos sie wycofal z tej pary bo nie ma Evans- Ferrero w zestawie.

Moja rada jezeli nie chcecie miec zwrotow to lepiej poczekac z obstawianiam do ostatniej chwili bo jak zawsze kilka zawodnikow i zawodniczek sie bedzie wycofywalo.

Teraz to wystrzeliłeś W tym momencie, to już się z Wielkich Szlemów nie wycofują. Niech się jeden-dwóch wycofa, to już i tak ponad normę będzie. Poza tym, nawet jeśli się wycofa, to co za problem? Buki od razu zwroty zrobią, więc kasa zamrożona nie będzie.

No niestety JCF wycofał się z turnieju.
Wielka szkoda:-(

Mam na mysli ze jezeli grasz akumulator to jezeli masz taki mecz gdzie jest zwrot twoja potencjalna wygrana obniza sie o ten kurs. Ja osobiscie nie lubie jak mi sie pomniejsza wygrana przez to ze komus sie nie chce grac a buki maja to w dupie przy takim duzym turnieju ze kilka par odpadnie z zestawu.

no i co RADEK 89 przylkad FERRERO w odpowiedniej chwili

Jak na razie Ferrero to przypadek potwierdzający regułę. Ty mówiłeś o kilku, więc póki co na moje wychodzi. Niech się jeszcze z dwóch wycofa i wtedy zwracam honor.

To jest juz 2 bo mamy 2 Lucky luzer. Pierwszy QURESHI drugi GOLUBEV KTORY ZASTAPIL FERRERO

JEZELI PATRZEC GLOBALNIE TO WYSZLO NA MOJE BO U KOBIET JEST 1 LL. DUQUE zagra z TANASUGARN. ALE JUZ ZAMKNIJMY TEN TEMAT I ZACZNIJMY TYPOWAC BO SZANSA NA KASE ZAWSZE JEST W TAK DUZYM TURNIEJU

MOJ PIERWSZY TYP TO: F.LOPEZ-J.MELZER

TYP; MELZER WIN KURS 1,80

Mecz na pierwszy rzut oka bardzo wyrownany ale po analizie i dokonaniach obu zawodnikow w ostatnich tygodniach sklaniam sie za AUT. MELZER na olimpiadzie nawet niezle gral ale oczywiscie w cwiercfinale trafil na NADALA wiec niespodzianki nie moglo byc. Nastepnie zagral w New Haven i w 2 rundzie trafil na niesamowicie dysonowanego Cilica puzniejszego zwyciesce turnieju. A LOPEZ krotko mowiac nic nie gra i przegrywa wszystko co mozna od Wimbledonu bilans 1 wygrana 4 porazki.

Pomiedzy nimi H2H 1-0 prowadzi MELZER. Obaj lewa reka wiec jakies przewagi od tej strony nie bedzie wiec sie sklaniam za MELZEREM.

Mam kolejny mecz DEL PORTO - CANIAS 3-0. JAK ZOBACZYCIE NA FORME I TO CO WYPRAWIA DEL POTRO TO 90% LUDZI ZGODZI SIE ZE MNA ZE JEST TO NIEZLY TYP W SZCZEGULNOSCI ZA KURS 2,00 W Bet-at-home. JEDYNIE CZEGO SIE OBAWIAM CZY ARG NIE BEZDIE ZMECZONY( WYGRAL 2 TURNIEJE POD RZAD) I CANIAS NIE URWIE MU SETA.

MA KTOS JAKIES POMYSL NA TEN MECZ BO ZE WYGRA DEL POTRO TO NAWET NIE RUSZAM KURSU 1,20 SZKODA CZASU I KUPONU.

Karanusic - Sweeting

Nie rozumiem dlaczego tyle ludzi gra na Roko, skoro koleś w tym roku na hardzie rozegrał tylko kwale do AO, i 1 rundę tam. Było to jakiś czas temu,jak zapewne pamiętacie :D.
Od tego czasu ani jednego meczu na hardzie.
Ryan w niezłym stylu przeszedł kwale, 24 mecze na hardzie w tym roku mówią za siebie, w stosunku do 4 rozegranych podczas 1 turnieju przez Roka.
Ogranie przemawia zdecydowanie za nim, dodatkowo jest tutaj gospodarzem, więc i ściany mu pomogą. Pewne 2.

Dziwie się temu hurra-optymizmowi w typowaniu na Del Potro, nawet i kilka rund do przodu. 19 wygranych pojedynków z rzędu dały mu 4 tytuły. O czym to świadczy? Raz - Del Potro jest w wielkiej formie, dwa - zadyszka/słabszy dzień (jak kto woli) zbliża się wielkimi krokami

J Antony mil$ man skup sie najpierw na ortografii, pozniej na typowaniu.

Robredo-Zverev 2

tommy na igrzyskach odpadl z seppim, wczesniej w cincinatti z soderlingiem a w toronto z ciliciem, w tym roku na hardzie ma bilans 4-8, zverev odpadl w waszyngtonie z kunitsynem, a pozniej w new heaven ogral serre monaco i ginepriego odpadajac z verdasco, wyglada na to ze forma po stronie niemca, no i jest leworeczny bilans na hardzie 4-5. w meczu bezposrednim na AO Zverev prowadzil juz 2-0, lecz przegral 3-2, teraz mu sie uda ograć cienkiego hiszpana.

Sweeting - Karanusic 1 @1,7

Wyglada na to, ze nastepny tenisista na wakacjach. Roko przyjechal na US OPEN praktycznie bez zadnej gry na hardzie w tym roku, zagral raz i przegral. Gral sobie na roznych innych nawierzchniach gdzie przegrywal z takimi tuzami jak S. de Chaunac, a udalo mu sie wygrac z : Cipolla , G. Lugassy, F. Piccari (jak ktos wie, w ogole kim oni sa). Sweeting to nie jest tez jakis wielki tenisista, ale duzym plusem jest to, ze zapoznal sie juz z US OPEn przechodzac kwalifikacje:

Hard WIN K. Kim 2-6 6-3 6-2
Hard WIN K. Pless 6-3 6-4
Hard WIN P. Amritraj 6-3 6-4

Amerykanin powinien pokonac o 5 lat starszego Roko

Co do Del Potro to przecież chłopak sobie zrobił tydzień wolnego przed Us Open...Także chyba sobie odpoczął

Lol kurs na Del Potro to jakies kompletne nieporozumienie ,nie twierdze,ze Canas to wygra,ale zeby grac Del Potro musialbym na glowe mocno upasc

Pisalem to wlasnie na Quasi przzed chwila bo tak to raczej nie zamierzam sie wdawac w dyskusje na ten temat.Szkoda czasu na ten mecz

Ci panowie spotkali sie przed rokiem w Cincinnati, gdzie Del Potro zagral wowczas swoj turniej i dotarl do cwiercfinal przegrywajac z Moya 5-7 6-3 5-7, a Canasa odprawil z kwitkiem 6-2 6-2 w 1 rundzie. Teraz Del Potro osiagnal forme zycia, to nie jest przypadek, ze wygral 4 ostatnie turnieje tracac w nich jedynie 2 sety. Nazwiska w tych turniejach to nie Nadal, Djokovic czy Federer, ale pokonanie kilku tych zawodnikow przez "anonima" Del Potro musi robic wrazenie. Punktem przelomowym w tegorocznych rozgrywkach bylo poczatek sezonu na trawie i od tego czasu gra bardzo dobrze i nie zmieni mojego pogladu nawet fakt, ze przegral z Wawrinka w 3 setach, ktory osiaga bardzo dobre wyniki w tym sezonie poza ostatnimi tygodniami na hardzie.. A Canas ? Na hardzie ogral go Soderling 7-5 6-1, pozniej na igrzyskach prawie skompromitowal sie z Niemeyerem, ale tu jak mniemam uratowala go kontuzja Kanadyjczyka, a w 2 rundzie odprawil go solidny, az do bolu Simon takim samym wynikiem jak Soderling. To ja sie pytam: Z czym do ludzi ? Nie widze tutaj szans dla Canasa. Jeszcze kilka miesiecy temu tak, ale w chwili obecnej Del Potro powinien to wygrac bez wiekszych problemow. Wreszcie zaczyna grac na miare swojego talentu, co mnie bardzo cieszy, mimo, ze mam z nim nieprzyjemne doswiadczenia, jezeli chodzi o obstawianie.

J Antony mil$ man

te wiadomości nie są kasowane, takie wypociny są przenoszone i tyle.
Suche typy to możesz sobie na qc podać, nie tutaj.

za twoją kulture ty wypadasz

BAN

Dziwie się że tak ochoczo gracie na Sweetinga.
To marny grajek a poza tym co z tego że niby gra na hardzie jak prawie wszystko przegrywa w pierwszych rundach?
Dla mnie no bet a jak sie skusze to na Karanusica.

Rik De Voest (RSA) - Rui Machado (POR) 2 2.65 Bwin

Faworytem tego spotkania jest gracz z RPA który jest zawodnikiem starszym i bardziej doświadczonym.
Machado w tym roku grał głównie we futuresach które wygrywał jak na zawołanie dopiero od maja zaczął grać w turniejach wyższej rangi(Challengerach) gdzie grał bardzo rzetelnie i praktycznie w każdej imprezie osiągał ćwierćfinał(pokonał na hardzie np. Chrisa Guccione)
Portugalczyk podobnie jak De Voest przeszedł kwalifikacje na US Open i pokonał w nich kolejno: Nuneza,Massu i Cipolle.
W grze Machado widać zdecydowany progres i myślę że ma spore szanse ograć Rika który jest zwykłym średnio solidnym rzemieślnikiem.
7/10

Złapał ktoś Wawrinke 1-16 w profie ?

Ja złapałem po 1.80 w milenium, jaki kurs był w profie ?

Oczywiście promocja. Z Odesnikiem @1.15, i w nastepnej rundzie pewnie kurs bedzie podobny. Youznhy sie wycofał a buki zaspały. O zwrocie raczej nie ma mowy.

Na szybko bo malo czasu zostalo

Almagro + Tsonga 2,20 10/10

Juz po kontuzji nadgarstka nie ma sladu. Coz obaj paonowie na podobnym poziomie jesli chodzi o serwis. Tylko serwis. Jesli chodzi o cala reszte to juz zdecydowana przewaga po stronie Hiszpana. Urwal seta na olimpiadzie bedacemu w gazie Monfilsowi. Jak dla mnie fantastyczny mecz do grania po znakomitym kursie. Co do Tsongi to gdyby nie dluzszy rozbrat z tenisem to pewnie kurs by wynosil 1/200. Ogromna roznica klas, do tego ventura zupelnie nie na twarde nawierzchnie. Tsonga mimo, ze nie gral ostatnio meczow to i tak spokojnie powinien tu wygrac 3-0.

Levine + Gulbis + Djokovic 3-0 2,93 7/10

Guccione niby ogral ostatnio Jessiego to jednak wielki szlem zawsze rzadzi sie swoimi prawami. Levine jest zawodnikiem duzo bardzie wszechstronnym, wiekszy reperuar zagran, solidny baseliner, ktory kazda zla decyzje, niedokladniejssze wykonanie albo spowolnienie wywolane zmeczeniem bedzie zamienial na punkt. Im dluzej ten mecz bedzie trwal, tym wieksze szanse kanadyjczyka. A 3 krotkich setow tu raczj nie bedzie. Gulbisa mam zagranego outright za 200-1 w skybet To moze byc jego turneij. Niesamotity technicznie, wrecz stworzony do gry podczas wielkich szlemow, gdzie w pewnym momencie przestaje sie tak liczyc sila serwisu A johansson to juz dziadzia. Ile wytzryma z mlodym lotyszem na korcie. niedlugo Djokovic pewnie wyciagnal lekcje z pooprzedniej porazki na wimbledonie z safinem i do I rundy z clementem podejdzie zapewnie niezwykle zmotywowany od poczatku. Po przeciez Clement ma znakomite nazwisko. Wtedy nie boje sie o pewne 3-0

Wczoraj na kortach US Open wydarzył się cud: nie było żadnej niespodzianki

Monfils G. - Korolev E.

Monfils wydaje się być w bardzo dobrej formie. Widziałem coprawda tylko kilkuminutowe urywki z jego meczu z Cuevasem, ale to co zobaczyłem wystarczyło mi, żeby móc powiedzieć, że Francuz powinien zmieść z kortu Rosjanina. To, że forma Monfilsa rosła, można się było przekonać już na Olimpiadzie, ale dopiero jego występ przeciwko Cuevasowi zrobił na mnie ogromne wrażenie. Wiadomo, że Urugwajczyk to nie jest mocny rywal, szczególnie na hardzie. Jednak piękne rozrzucanie po korcie przez Monfilsa, zakończone mocnymi forehandowymi winnersami, albo zejściami do siatki muszą robić wrażenie. Do tego 12 asów i tylko 7 piłek przegranych z pierwszego, 64 procentowego serwisu.
Korolev ograł natomiast nie byle kogo, bo Soderlinga. Tenistę tak dobrego jak i kapryśnego. Szwed całkiem nieźle poczynał sobie niedawno w Toronto oraz Cincinnati, ale tradycyjnie przyjechał na szlema i wtopił z ogórkiem. Z całym szacunkiem dla Koroleva, ale nie miał prawa wygrać ze Szwedem. A dlaczego wygrał ? Nie widziałem tego meczu, ale czytając komentarze do tego spotkania można dojść do wniosku, że to był mecz na niewymuszone błędy. Korolev popełnił ich mniej i dlatego wygrał. Rosjanin pozwolił Szwedowi na 14 bp, z których soda wykorzystał ledwie 3. Z Monfilsem już mu nie pójdzie tak łatwo.

Monfils 3:0 @ 2.50 (Bet-at-home)
Monfils -1.5 seta @ 1.45 (Bet-at-home)
Monfils @ 1.345 (pinn)

Monfils 3:0 + Querrey 3:0 @ 5.00 (Bet-at-home)

O Monfilsie pisałem. Co do Sama, to nie widzę choćby jednego powodu, dla którego miałby stracić seta z Devilderem, który w drugiej rundzie gra tylko dlatego, że w I trafił na Andujara, który ma takie pojęcie o grze na hardzie, jak ja o kosmonautyce (czyt. żadne). Przytoczę jeszcze jeden wart uwagi szczegół:

34/2008 ATP New Haven (USA) Hard Albert Montanes Nicolas Devilder 7-6(5) 7-5 First

Jak się przegrywa z Montanesem na hardzie, to będąc na US Open w II rundzie trzeba sobie zadać pytanie Kuby Sienkiewicza: co ja robię tu ?
Co zrobił Sam Tomkowi Berdychowi - widzieliśmy. Inna sprawa, że Tomek mu w tym co nieco pomógł. Nie zmienia to jednak faktu, że Querrey zdemolował Czecha.

Aha, singiel Sam 3:0 @ np. 2.05 w gb

Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła. Pół świata gra dzisiaj Nishikoriego. Ja na przekór zagram Karanusicia. Why ? Bo obaj panowie prezentują podobny poziom. To, że Japończyk ograł Monnaco to jeszcze nic nie znaczy, gdyż Argentyńczyk jest w słabiutkiej formie. Udowodnił to w tym meczu i tydzień temu ze Zverevem w Niu Hewen. Japończyk nie błyszczał formą w ostatnich tygodniach, także Roko nie jest odosobniony w tej kwestii. Liczę na doświadczenie Chorwata i nierówną, a momentami wręcz bardzo nierówną grę młodziutkiego Japończyka, który potrafi prowadzić 40:0 przy swoim podaniu i przegrać pięć następnych piłek. To samo zdarza mu się również w drugą stronę - przegrywa 0:40 przy swoim podaniu i za chwilę kończy gema wygrywając 5 piłek z rzędu.
Może gdyby kurs na Japończyka wahał się na poziomie 1.75-1.80 to skusiłbym się, ale 1.40-1.50 na pewno nie wezmę. Wolę zagrać Roko po 3.24

Teraz czekam na wystawienie linii u/o w "moich" bukach

Nishikori w czwartym secie pojedynku z Monaco wezwał lekarza. Problem z plecami. Do tego, mając w pamięci jego krecz podczas Wimbledonu, lepiej być ostrożnym podczas powierzania mu pieniędzy

Talent Koroleva nie rozwija się tak jak myślałem jeszcze na początku roku. Jednak z grupy młodych strzelb, które systematycznie sprawiają niespodzianki w Tour, razem z Gulbisem, ma chyba największy potencjał. Uważajmy na niego - tym bardziej przy typowaniu gładkich zwycięstw jego rywali

Zacznijmy od tego, ze zaczely go lapac skurcze a to diametralna roznica niz stwierdzenie "problemy z plecami" !!! Nishikori jest napalony na ten turniej, sciagnal rodzicow z Japonii, jest tym mlodym wilkiem ze stajni Bollettieriego a tych amerykanska publika "Kocha" ... scenariusz jest prosty: Nishikori miazdzy lub nie widzac szans na wygranie podda mecz ... zdecydowanie pierwsza opcja!

Mardy Fish - P.H. Mathieu
Amerykanski Walczak kontra Francuska Cnotka Niewydymka

Czytajac wypowiedzi Rybki w ostatnim czasie da sie odniesc wrazenie, ze jest on juz troszeczke zmeczony dlugim latem, sam powiedzial, ze po USOpen wystartuje dopiero
w Madrycie (10/12/2008) bo chce po prostu odpoczac. Oczywiscie zwiazane jest to tez z jego slubem (dokladnie za miesiac) ale wlasnie z tego wzgledu Mardy gral duzo gier
tego lata i najzupelniej na swiecie moze zabraknac mu swiezosci i sil na maraton z PMH.

Co ciekawsze znalazlem wywiad z Mardym po meczu ze Smeets'em gdzie zapytany o oczekiwania zwiazane z turniejem USOpen powiedzial ironicznie
I'd like to make third round a zapytany o swojego rywala (PHM) dodal: "Yeah. I think I've lost second round '02 through '08. Od 2001 roku (dalej nie
sprawdzalem) Fish nie zabrnal dalej niz do II rundy, odpadajac zazwyczaj po przejsciu jakiegos buraka (2 razy odpadl w pierwszej). Przed rokiem przegral
Final w New Heaven by w Nowym Jorku wygrac I runde z Echagaray'em i odpasc w II z Robredo (chyba wszyscy pamietaja styl Robredo przegrywajacego z Gulbisem w kolejnej rundzie).

Jest to typ bardziej przeciwko Amerykaninowi niz na PHM, nie idzie mu na kortach NY, moze miec problemy w spotkanich trwajacych dluzej niz 3 godziny no a co najgorsza to chyba brak wiary w przejscie PHM, ktory badz co badz nalezy do scislej czolowki swiatowej.

Pzdr

By nie być gołosłownym, to cytaty z MTF na temat problemów zdrowotnych Nishikori:

"I saw a shot of Key lying on the ground getting his back worked on, looked like he was in pain..."

"When Kei was serving at *3-2 40-0, he suddenly limped to the chair and called a trainer. He probably had cramps on both thighs and lower back."

"Some nice play for Nishikori in the first two sets, was rather erratic in the last two sets, and had some back problems in the fourth"

..dzis kilka ciekawych meczów a przede wszystkim kursów..

Cilić - Gienpri 2...w toto kurs 2,1 co mnie dziwi..marin rzeczywiście spore postępy , ma to swoje jebnięcie ale Robby? pisałem z kolega na temat poprzedniej rundy i Ginperi gral podobno super , szalał na korcie trafiał mocno i pewnie. sezon sie kończy wiec gdzieś te pozytywy muszą się wykazać i będzie to tutaj..

Nieminen - Minar 1..lewa ręka Fina zrobi swoje ..1,4

Stepanek - Guccione 1...siła kangura nie wystarczy na mądrze grającego Pepika ktory dysponuje naprawdę różnorodnymi zagraniami..1,3

Z kobiet AZarenka !!!!

Ja dzis gram Cilic, spokojnie wygra dzisiejszy mecz i to taki kurs na niego mnie dziwi, bo spodziewalem sie nizszego. Ginepri powoli robi sie masowym typem. Zapewne z powodu ostatniego spotkania. Faktycznie ostatni mecz zagral bardzo dobrze, nawet go ogladalem, ale w dzisiejszym pojedynku, jestem pewien, ze bedzie niestety/stety zupelnie inaczej.

Cilic @1.75

Edit:

Ciekawi mnie tez pojedynek Gulbisa z Roddickiem. Jakos juz od poczatku turnieju uwazalem, ze Gulbis dojdzie tu dosc wysko, tak jak del Porto. W sumie to zagral bym 1 w tym spotkaniu, bo kurs na prawde jest wysoki i gdyby nie to, ze Rod ostatni swoj mecz wygral gladko 3-0, to pewnie juz bym to zrobil. Jezeli ktos ogladal mecz z Santoro, to fajnie by bylo gdyby wypowiedzial sie na temat gry Roda w tym meczu. W tamtym spotkaniu bylem raczej pewien, ze Santoro z handi +7.5 spokojnie wejdzie i zostalem zaskoczony wynikiem. Dlatego nie chce popelnic bledu po raz 2, choc uwazam, ze kurs jest chyba wart gry.

Co sadzicie?

ja wiem? czy ludzie pochopnie decyduja sie na ginepriego? ogladales choc urywek z meczu z Benkiem? bardzo dobry serwis cilicia ratowal go w wielu momentach. a robby? konsekwentnie, caly mecz. w tb 3 seta przegrywal bodaj 2-4 i zdolal wygrac do 5... za duzy kurs na niego spore value widze i biore po 2.2 spokojnie.

co do drugiego meczu to gulbis to zawodnik bardzo dobry ale z drugiej strony popelnia dziecinne bledy cienko z psychika u niego, wygrywa pewnie cale sety a gdy przychodzi skonczyc go przy wlsnym podaniu potrafi sie skonczyc dobre granie... osobiscie odpuszczam ten mecz ale wedlug mnie andy dlugo z nim gral nie bedzie.

Ludzie robia z wygranej Ginepriego z Delicem wielkie rzeczy, ale kim w chwili obecnej jest Amer ? On nic nie gra, zupelnie nic. A Benek to byl zawsze i wszedzie groznym przeciwnikiem dla kazdego.

Ogladalem mecz Roddicka z Santoro i to nie byl ten Roddick z poprzednich lat, gral urozmaicony [jak na niego] tenis, a to, jak mijal Magika budzilo moj podziw i jak przed pierwsza runda w drugiej chcialem grac Gulbisa, patrzac na to co prezentowal Andy przed US Open, tak teraz juz nie jestem przekonany co do jego przegranej. Value napewno po stronie Gulbisa, ale czy warto..? Jak dla mnie mimo wszystko mecz do ogladania, raczej nie do grania.

Za to widze fajny kursik @1,70 na wygrana Tsongi, co jest dla mnie nie zrozumiale. Poza tym, ze Tsonga wrocil po kilkumiesiecznej przerwie, nie widze nic, co mogloby pozwolic na wygrana Moyi, ktory stracil seta z Qureshim.

idąc tym tokiem rozumowania Tsonga oddał seta Venturze, jednemu z największych kelnerów na nawierzchniach szybkich

w grze Tsongi gołym okiem było widać brak ogrania i bardziej doświadczony gracz może to wykorzystać

Co do meczu Roddicka z Gulbisem to powiem na wstępie, że jestem ANTY FANEM !!! Roddicka, dałem wykrzyknik żeby wam uświadomić jak bardzo Mimo to naprawdę zagrał super meczyk z Santoro trzeba jednak pamiętać, że Santoro nie grał tego co zwykle za mało czarował ale mimo wszystko tak jak kolega wyżej wspomniał grał urozmaicony tenis no i coś co mnie zaskoczyło widziałem u niego WINNERSY szok po prostu Roddick i winners pamiętam go jak zagrywał przez cały mecz balony,a tu zupełnie inaczej no i serwis siedział bardzo ładnie wystarczy, że zagra na tym poziomie co z "Magikiem" i spokojnie wygra z "Młokosem". Powiem jeszcze coś co mi bardzo dało do myslenia mówi się, że Roddick ma jeden z najlepszych serwisów co zawsze negowałem ale komentator dał mi do zrozumienia dlaczego moje zdanie nie ma potwierdzenia. Powiedział on tak mniej więcej "że Roddick ma taki serwis, że jak wraca na drugą stronę to jest bardzo zaskoczony" i coś w tym jest on jest tak pewny tego uderzeni, że z reguły myśli, żę serwis wszystko załatwi,a gdy wraca na drugą stronę to się trochę gubi i to jest prawda. Gulbis ma za słabą psychikę jeszcze żeby móc wygrać przy 15 000 publiczności, która zapewne będzie mocno dopingowała Roddicka chociaż powiem szczerze oglądałem już kilka meczów z występami Amerykanów i wcale ta publiczność nie była "szowinistyczna" jak to kiedyś komentator powiedział.

Ja też myślę, że Ginepri wygra to jest zawodnik, który naprawdę potrai bardzo wiele,a Cilic jak mu nie idzie to już kiepskoz wygraną. Cilic wygrał ostatnio turniej przed US Open taka mała progresja przeciwko niemu.

Tsonga-Moya 2
Tutaj was trochę nie rozumiem skreślacie tego Hiszpana jakby on już szedł na emeryturę. Bazujecie ciągle na występach Tsongi z AO to naprawdę nie jest już ten sam zawodnik. Oczywiście Moya już powoli zjazd do bazy ale jest to zawodnik bardzo doświadczony i naprawdę gra jeszcze na bardzo dobrym poziomie. Moya na hardzie czuje się bardzo dobrze. Ja stawiam jednak na hiszpana nie z takimi zawodnikami przegrywał Tsonga po wygraniu AO. jeżeli dla was brak gry przez kilka miesięcy nie jest żadnym argumentem to sorry chłopaki musicie to dobrze przemyśleć. Co to Tsonga to Nadal, Federer czy Murray żeby po kilkumiesięcznej przerwie jechać na wielki szlem i ogrywać każdego, odpowiedź brzmi kategorycznie nie !!!

Haas,Davydenko tutaj obaj nie powinni mieć żadnych problemów z wygraniem Calleri grać na hardzie nie potrafi,a Muller raczej rozgrywki challengerowe no i Haas w bardzo dobrej formie co pokazał z Gasquetem.

Almagro - Warburg 2
Miejmy nadzieję, że Warburg nie przestraszy się tak jak Dancevic bardziej utytułowanego zawodnika. +7,5 w profesjonalu na Amerykańca według mni PROMO !

Seppi - garcia Lopez 1
Seppi to taka "pipka" no ale z Garcią poradzi sobie spokojnie. Garciua nie ma serwisu no i wogóle w tym seoznie jest bez formy,a Seppi już ogrywał kilku bardzo dobrych zawodników.

Wasciwie juz wszystko zostalo powiedziany. Znowu sie spoznilem

Co do Gulbisa to chlopak ma swietny return i jesli sie wzniesie na wyzyny swoich umiejetnosci to ma wielka szanse ograc Rodda. O to, ze sie przestraszy to sie nie boje. Tego chlopaka mecze z czlowymi zawodnikami ATP oraz o wysoka stawke tylko bardziej mobilizuja i gra swoj najlepszy tenis. Przyklad. A chociazby Wimbledonski mecz z Nadalem, gdzie mimo ze przegral to pokazal kawal solidnego tenisa i ogladalismy wtedy dobry nie jednostronny pojedynek. Gulbis po takim kursie - duze value.

To samo Moya po 2,30. Tsondze prtzyplatala sie straszliwa kontuzja, bowiem kontuzja kontuzji nie rowna. Kolano. Koles byl wylaczony nie tylko z gry w tenisa ale i z normalnego funkcjonowania. Zmuszony do siedzenia na dupie przez 3 miesiace. Brak szybkosci, ociezalosc. Takie sa tego efekty i mimo, ze ten potez forhand i serwis daly mu wygrana nad kelnerem Ventura, ktory na dobra sprawe sam sie polamal podwojnymi, to z doswiadoczynym Carlosem juz ta sztuka nie powinna sie udac

Probuje rowniez grac Crisa. Stepanka widzialem opstatnio z andreevem i gral tragicznie. Trudno wyciagac wnioski dotyczace formy po jednym spotkaniu, ale gdy dodac do tego swietny mecz Chrisa z levinem i fakt, ze juz raz pokonal Stepanka to 3,5 chyba warto ukasic.

Gram tez safina. Wieze ze mecz z takim zawodnikiem jak Robrdo wywola dodatkowy pozytywny derszczyk emocji u Marata. A jak on bardzo chce to grac potrafi jak malo kto. Do tego maniakalna tendencja Robredo do odwracania forhandu. Tam juz bedzie czekac backhand Safina, wciaz jeden z najlepszych w ATP.

Z pewniakow dla mnei Almagro, Andreev i Na LI

coś skrobniemy

Querrey - Karlovic @2.35 pinnacle 3/10 (słuszny @1.85)
Amerykanin w bardzo dobrej formie. Trochę zaskoczył mnie (i chyba nie tylko mnie) tym, że przegrał seta ze słabiutkim na tej nawierzchni Devilderem, ale uważam, że to tylko wypadek przy pracy. Efektowna wygrana z Berdychem, mimo że ten zagrał słabo, robi wrażenie. Po drugiej stronie Ivo. No cóż o nim można napisać ? Może tyle, że pierwszy raz od Wimbledonu 2004 dotarł do 3 rundy wielkoszlemowego turnieju. Karlovic oprócz serwisu nie pokazuje nic nadzwyczajnego. Querrey natomiast potrafi zagrać ładnego winnersa i nieźle poczyna sobie w wymianach. Oczywiście zdarzają mu się czasami głupie "drewniane" błędy, ale w takiej formie jak teraz wygrywających piłek powinien mieć więcej. H2H także na korzyść Sama. Dwa razy na hardzie pokonał Chorwata.

Nie rozumiem trochę tych kursów. Ponieważ obaj serwują bardzo dobrze będzie to wyrównany mecz i pewnie pojawią się tie breaki. Jednak dla mnie minimalnym faworytem jest Amerykanin bo jest w dobrej formie oraz prowadzi w bezpośrednich pojedynkach.

No wlasnie i to chyba jest przyczyna tych kursow. Chorwat ma bardzo dobry dodatni bilans w tiebrekach. jesli policzyc % wygranych tiebreakow do przegranych to z cala pewnoscia Ivo jest w scislej czolowce. O Querreyu tego powiedziec nie mozna. Poza tym Sam to wciaz nierowny zawodnik, ktorego dodatkowo parazlizuja mecze o stawke. Czasem potrafi sie zupelnie zaciac w najwazniejszych momentach. Nie raz pisalem, ze Querrey ma wielkie mozliwoasci, w szczegolnosci serwisowe ( o ile sie nie myle posiada rekord ATP w ilosci asow z rzedu). Ale ta glowa. A Chorwat potrafi wyciagac najlepsze serwisy wlasnie wtedy kiedy trzeba i dodajac jego dyspozycje z ostatnich tygodni dla mnie jest zdecydowanym faworytem.

Począwszy od 01.01.2006 w rozgrywkach ATP Tour, Karlovic wygrał 78 ze 144 (52,7%) tiebreaków, a Querrey w 37 zwyciężył 17 razy (45,9 %).

tylko zauwaz z kim querrey gral te wygrane tiebreaki: ostatnio chocby Devilder, Horna, Berlocq. Jedyny chyba wartosciowy wygrany tiebreak to nad Tursunovem. A Ivo gral te tiebreaki z nie byle kim, i do tego wygrywal. Federer, Nadal, Murray.

Nie doszukiwałbym się jednak przyczyn takiej różnicy kursowej w potencjalnych szansach na wygranie TB.

Niby Karlovic, ze względu na taki a nie inny serwis, ma już na starcie minimalną przewagę w TB, praktycznie przeciwko każdemu rywalowi. Tyle, że statystycznie wygrywa ich minimalnie ponad 50% - raz pokona Feda, a raz przegrywa z... Gregorcem. Taka loteria.

Co do samego meczu... no bet lub gra za drobniaki po losowaniu

Ciekawostka: Dotychczas Karlovic przegrał wszystkie 9 pojedynków 5-setowych w Wielkich Szlemach.

Jutro kolejne mecze i kolejna szansa na wygmraną
Almagro - Muller 2
Tutaj lekko zaryzykowałbym na Luksemburczyka, który tak na;prawde nie powinien tu grać tylko problemy z głową Haasa go do tego doprowadziły no ale mimo wszystko udało mu się to whykorzystać. Almagro wyrzucam od początku turnieju ale tyen ciągle ostro się trzyma wygrywając gładko po 3-0. Luksemburczyk mam nadzieję, że po spotkaniu z Haasem nabrał tak dużej pewności, że nie przestraszy się Almagro i będzie z nim grał jak równy z równym. Powiem szczerze, że nie wiedziałem żadnego meczu w US Open Almagro tylko wcześniejsze dokonania na hardzie i występy przed US Open każą stawiać mi przeciwko niemu. Wydaje mi się, że jakieś handi będzie można brać na Mullera,a powinno być w granicach +7,5. Muller bardzo dobrze serwuje i myślę, że on w końcu doprowadzi do TB bo tak dobrze serwującym graczom jak Dancevic i trochę mniej Warburg to się nie udawało.

Tsonga - Robredo 1
Oglądałem mecz Robredo z Safinem i muszę przyznać, że Hiszpan jakoś mnie nie zachwycił, słaby backhand i wygrywane piłki przede wszystkim po błędach Safina, który w 4 secie zupełnie walił bez przygotowania i przegrał 0-6 dlatego niech ten wynik nikogo nie dziwi bo to nie zasługa Robredo ale chimerycznego Safina.Tsonga gra w tym turnieju na pewno nie tak jak na Australian Open ale widać, że z każdym meczem czuje się coraz lepiej ma bardzo dobry serwis no i ten potężny forehand jak wejdzie nie ma czego zbierać i nawet tak dobrze broniący Robredo nie będzie w stanie niektórych piłek wyciągać. Stawiam tutaj na atak i siłę czyli Tsongę wystarczy grać Robredo na backhand i mecz sam się wygra. Robredo to nie jest gracz na szybkie nawierzchnie chociaż tyle razy podkreśla, że się dobrze na nich czuje bo się na nich wychował. On nie ma po prostu argumentów do gry na tej nawierzchni.

Davydenko-Tursunov NO BET
Stawiałbym na Davydenko ale po tym zawodniku można się wszystkiego spodziewać, że wygra gładko albo w drugą stronę dlatego wolę odpuścić niż tracić nerwy przez Nikołaja.

Roddick-Seppi handi na Seppiego
Po meczu z Gulbisem buki jeszcze bardziej faworyzują Amerykanina chociaż ja naprawdę nie jestem do niego przekonany trzeba to powiedzieć wprost to nie on wygrał mecz tylko Gulbis go przegrał miał 5-4 w 2 secie i serwował jeżeli by to wygrał Roddicka by już nie było w tym turnieju ale on wyciągnął na 7-5 i chwała mu za to no ale po błedach seppiego. Seppi ma słaby serwis ale wymianach się trzyma teoretycznie Roddick powinien mieć łatwiej ale po kursie 1,15 ja raczej tego nie ruszę chyba, że jakieś handi na Seppiego bo o wygraną będzie mu ciężko. Jednak pierwsze spotkanie zamydliło nam oczy to nie Roddick był taki dobry tylko Santoro taki słaby. Gulbis obnażył większość nieumiejętności Roddick,a w szczególności grę przy siatce jego statystyki są koszmarne w tym elemencie gry.

Verdasco - Andreev 1
Tutaj w sumie tylkoz sympatii do Hiszpana zagrałbym na niego bardzo lubię tego gracza i jego forehand,a Andreev praktycznie jest bez backhandu i jeżeli przeciwnik będzie umiał to wykorzystać to o wygraną bęzie łatwiej,a myśle, że Verdi jest w stanie to zrobić i nie patrzyułbym tak bardzo na wynikz Machado bo to jeszcze bardziej dodało mu pewności siebie. Obydwoje grali w jakimś finale niedawno i wygrany,a później przegrany mecz wygrał Hiszpan teraz myslę, że bęzie trochę łatwiej.

Gonzalez - nieminen 1
Nieminen kicha ostatnio z formą mimo, że tutaj coś tam gra wyciągnął z 0-2 z Minarzem no ale Gonzalez to już inna półka gracza i ;powinien wygrac to spotkanie potwierdzając słabą formę Fina.

krótko, ale mam nadzieję, że treściwie

Robredo - Tsonga @2.49 pinnacle 3/10
Zacznę może od klasy obu zawodników. Robredo to zawodnik, który od 5 lat nie wypadł poza pierwszą "30" rankingu, a rzadko kiedy wypadał poza 20 miejsce. Jest to bez wątpienia zawodnik światowej klasy. Kolega wyżej pisze, że Hiszpan nie jest graczem na szybkie nawierzchnie. Rzeczywiście może nie radzi sobie na najszybszych nawierzchniach (trawa, dywan), ale swój defensywny styl potrafi dopasować do gry na hardzie. Tommy pokazuje, że jest w bardzo dobrej formie. Pokonał bezproblemowo obiecującego Zvereva i także bez większych kłopotów nierównego, ale zawsze groźnego Safina.

Po drugiej stronie Tsonga. No i tak się zastanawiam nad jego atutami. Mocny serwis i potężny fh, który moim zdaniem może się zaciąć w tym meczu gdy piłka zbyt często będzie wracała. Nie widze u niego zbyt wielu sukcesów poza jednym "wypadem" na tegorocznym AO. Dla porównania podam, że nasza Marta D. też miała świetny występ na AO, a potem ? W tym turnieju nie pokonał jescze nikogo dobrego. Moya ostatnio w kiepskiej formie, więc nie jest to jakiś wielki sukces. Dla mnie Francuz jest przeciętnym zawodnikiem z niezłym serwisem i forhandem, które, jak pisałem wyżej, mogą przestać funkcjonować kiedy Robredo będzie je "wyciągał".

Gonzalez nie zagral wczoraj debla, skrecil kostke w meczu z Reynoldsem wiec 1.25 chore!

Nie masz racji Artek jesli chodzi o mecz Robredo - Tsonga. Francuz jest zdecydowanym faowrytem i zdziwie sie jak dojdzie do 5 setowego meczu. Jak mozna wsrod atutow Tsongi nie wymienic poteznego bh to jeden z najlepszych bh w ATP, to nie tylko serwis i fh mylisz sie bardoz. Robredo wygral z Safinem przsez fochy Rosjanina, niewielkie ma szanse na pokonanie J-W Tsongi. Nie ma atutów, Francuz ma znakomity return, koeljny atut pominaiety a serwis Hiszpana zalosny. Mam nadzieje ze nie potworzy sie zcenariusz, ze kolejny gracz bez serwu robi takie problemu, Cipolla mnie zszokowal a raczej Wawrinka swoja gra.

Tsonga 1.63 pinancle 7/10

Z kostka Gonzaleza juz wszystko w porzadku.

Gonzalez M./Monaco J. - Soares B./Vemic D. 2 1,80

Soares i Vemic to jedna z tych par która jest odkryciem sezonu.
Graja razem w każdym turnieju rangi wielkiego Szlema.
Wczoraj pokonali dobrze grających Ruskich i dzisiaj myślę powinni sobie poradzić z Argentyńczykami którzy jakoś mi się nie chce wierzyć że awansują do półfinału...

Rafael Nadal - Andy Murray 1 lub 3:0

Na poczatek H2H, czyli 5 do 0 dla Rafy - na Wimbledonie ogral go bez problemu i tak samo bedzie tutaj, nie trzeba zbyt wiele pisac o grze Rafy, kazdy kto oglada jego mecze widzi, ze nic ani nikt nie jest w stanie mu przeszkodzic w wygraniu US Open. Poprawil gre przy siatce, albo raczej nauczyl sie grac przy siatce - woleje sa bardzo pewne i precyzjne, nie pamietam juz na jakiej skutecznosci gra, ale to chyba bedzie okolo 80%. Moznaby pisac godzinami o jego grze, ale po co? Kazdy kto oglada, to widzi co wyprawia Nadal od pol roku i zdaje sobie sprawe, ze nastala jego era, teraz on przejal tron po Ferdku i pewnie nie odda go tak samo dlugo jak Roger. O Andym mozna napisac, ze jest swietny technicznie, ze ma wielki talent, ale co z tego jak nie ma glowy do gry? Wygral z Del Potro, ale jakim? Wypalonym i zniecheconym.. Andy powinien odpsac z Melzerem i jutro po raz kolejny pokaze, ze nie dorosl jeszcze do osiagania wielkich wynikow, przegrywajac z kretesem.

Roger Federer - Novak Djokovic 2

Tutaj rownie pewnie gram na Djoko, ktory bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl ogrywajac tak latwo Roda. Prawde mowiac postawilem na jego porazke juz w meczu z Robredo , ale po tym co zobaczylem z Rodem jestem w stanie uwierzyc w jego dobra dyspozycje, a przede wszystkim w doskonale returny, ktore chyba beda glowna bronia w meczu z Ferdkiem. O Rogerze mozna napisac tylko tyle, ze gra poprawnie, bo za malo jest tego czegos.. tego czym nas zachwycal przez tyle lat. Jak dla mnie jest po prostu za malo tego blysku i geniuszu - na andreeva wystarczylo, ale nie na Djoko, ktory na dzien dzisiejszy, ma o wiele bardziej urozmaicony repetuar gry od starego wielkiego mistrza Rogera

Qurek a jak oceniasz dziś finał ?

Nie jestem Qurek ale chętnie odpowiem: wygra Nadal 3:1 :-)

Nieładnie się nabijać z kolegi

Co do meczy polfinalowych - napisalem co myslalem, na podstawie tego co widzialem.. Jezeli ktorys z was gral na szkota to gratuluje farta, bo po tym co pokazywal nie mozna bylo przypuszczac, ze uda mu sie wygrac z Nadalem. Jezeli chodzi o mecz Rogera z Djoko to byl wyrownany i gra w calym turnieju Rogera jak i Novaka pozostawiala wiele do zyczenia, wiec mozna sie bylo spodziewac kazdego wyniku.. Prawde mowiac, nie wiem za bardzo o co wam chodzi, ta ironia jest chyba tylko oznaka waszych kompleksow ktorych nabawiliscie sie po postawieniu na Denke w meczu z Luxem ale spokojnie Roger z Andreevem po kursie 1,05 i Djoko z Robredo po kursie 1,08 napewno wam weszly

Ja gram dzisiaj zdecydowanie zwycięstwo Federera. Po prostu nie wierze ze Szkot wytrzyma psychicznie swój pierwszy finał w karierze. Kort centralny Finał USOpen a naprzeciwko Federer! Moze nie w najlepszej formie ale jednak. Moze przegrywac takie mecze narazie chyba tylko z Nadalem.
Do tego Murray jednak nie gra wcale tak dobrze. I ja nie wierze ze udzwignie ciężar takiego meczu.

Za małą staweczke pewne 3-0 Federer
Za duzo wieksza Federer win

pozdrawiam