Tak sobie dziś pomyślałem, że prawdopodobnie łatwiej wygrać grając w zakłady piłkarskie wybierająć wyłącznie takie gdzie są 2 możliwości np over/under 2.5 gola lub handy niż tradycyjnie trzydrogowo.
I dlatego podoba mi się obstawianie zakładów "head to head" w różnych sportach.
Czy ktoś prowadził jakieś własne statystyki/badania?
Ja gram rozrywkowo, stąd niezbyt przykładam się do wielce dogłębnych analiz, ale wydaje mi się, że granie wydarzeń z 2 możliwymi rezultatami zdecydowanie bardziej mi odpowiada.
Łatwo zresztą zauważyć, że wszyscy stosujący progresję mają tu zdecydowanie łatwiej niż np polujący na remisy w nogę.

Racja , ale odbywa się to kosztem mniejszych stawek . Przy under , over czy tenisie nie zawsze stawki są powyżej 2 , a przy progresji na remis kurs zawsze jest wyższy niż 2 dlatego warto na to grać .Jeśli chodzi o progresje na małe stawki to jest to ryzykowna sprawa ( spójrz na temat RAFTERA - sztuka gry ).

Moim zdaniem na undery i overy to najlepiej stawiac single.
"Ziarnko do ziarka..."

Rzeczywiście łatwiej się gra 2-drogowo. Jako przykład podam taki zakład z Totomixa, który slędzę z uwagą od chwili powstania tej firmy.
Jest to zakład zawsze nr.1 na ich liscie, czyli czy padnie 6-tka w najblizszym losowaniu totka?
Początkowo przez długi czas były tylko 2 możliwosci tak lub nie co się wydaje logiczne.
Ale na skutek progresistów(trudne słowo) wymyslili trzecią mozliwość czyli jedna 6-tka lub więcej niż jedna czyli 2,3..itd. I już od tego momentu trzeba grać trójdrogowo, a to nie jest takie proste szczegolnie przy 2,3,4 kumulacji, bo potem to wiadomo że pada duzo 6-tek, bo gra więcej ludzi. Ja tez jestem zwolennikiem teorii,albo rybka albo pipka i wolę 2-drogowe.

Obstawianie przez Raftera proponuję pominąć litościwym milczeniem.
Jest podobne do jego manier i znajomości polskiego.
Natomiast nie widzę nic złego w graniu zakładów poniżej 2.00.
Dla mnie oczywiste jest, że gra się głównie single.
Sorry, ale składanie kuponów po np 10 zdarzeń jest dla mnie delikatnie mówiąc nieprofesjonalne.

Nie krytykuję gry poniżej kursu 2 , ale chodzi mi o to że gra progresja na stawki poniżej 2 jest bardziej ryzykowna i czasami kasochłonna

Nikt tu nie mowi o rozpiskach 10 meczy...

Jasne jest, ze grajac z podpurkami przelicznik jest maly, dlatego trzeba wiecej postawic, a i tak malo sie wygra.

Ja osobisice nie mam nic przeciwko tem usposobowi gry, sam go czesto tak gram, ale jak widze np.
Brescia vs Piacenza 1X -> 1,15 ~ 1,20 przelicznik, to wole juz puscic under/over w singlu, czasami.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Adpal:
[qb]Nie krytykuję gry poniżej kursu 2 , ale chodzi mi o to że gra progresja na stawki poniżej 2 jest bardziej ryzykowna i czasami kasochłonna[/qb][/QUOTE]nie tyle ryzykowna co bardzo kosztowna. totaj zeby wyjsc na plus trzeba lozyc wiecej, inna sprawa jest z obstawianeim remisow gdzie kurs waha sie w granicach 3. gdy grasz progresjsa na x nie musisz stawiac koniecznie podwojnej kwoty, w tym wypadku mozesz lawirowac w stawkach

pozdrawiam

cichy

pozdrawiam

cichy[/QB][/QUOTE]
[QUOTE] totaj [/QUOTE]

Nie chce byc niegrzeczny, ale - ort.

Ja zakładam, że grając na remis mamy 3 możliwe wyniki końcowe.
Dlatego uważam, że łatwiej zgadywać mając 2 wyniki niż 3 i więcej.
A dobór stawki zależy od nas.
A czemu trzeba akurat podwajać?
Można np potrajać , ale startując od np. 1 zł.
Poza tym klasyczna gra w progresję kończy się utratą kapitału.

Ja tam uzywam wszystkiego po trochu i dobrze mi z tym.
Nie uwazam za stosowne granie tylko z podpurkami.
Przyklad? Dziszejsze moje kupony w temacie seneka.

Lino akurat granie na 1x jest dość kiepskim pomysłem przy kursie ok 1,1.
Raczej mam na myśli handicapy i totale.
Powodzenia w nabijaniu licznika .

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Zbynek:
[qb]Lino akurat granie na 1x jest dość kiepskim pomysłem przy kursie ok 1,1.
Raczej mam na myśli handicapy i totale.
Powodzenia w nabijaniu licznika .[/qb][/QUOTE]Ze (od"ze" nie rozpoczyna sie zdania -dop. nauczycielka polskiego) raz zagralem 1x po kursie 1,1 to nie znaczy ze to jest moj sposob na zycie

Progresja na over/under jest juz stosowana przez forumowiczow, ktorzy juz niezla kaske zarobili na tym sposobie, nawet znam taka osobe.., tak wiec niczego nowego nie wnosisz...

witam
lino, podp.rka też się nie tak pisze więc bez przesady.
Natomiast przechodząc do tematu wydaje mi sie że dobre są double powiązane z over (nigdy z under).
pozdrawiam

[QUOTE]Oryginalnie wysłał lino:
[qb]podpurkami.
[/qb][/QUOTE]Lino, ja tez nie chce...

Zbynek, latwiej wygrac kiedy masz do przeskoczenia mniejsza marze, ktora to mozesz znalezc np na handicapach.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał lino:
[qb]Progresja na over/under jest juz stosowana przez forumowiczow, ktorzy juz niezla kaske zarobili na tym sposobie, nawet znam taka osobe.., tak wiec niczego nowego nie wnosisz...[/qb][/QUOTE]

A kto to taki???

KASZTANIAKI!

[QUOTE]Oryginalnie wysłał hpc:
[qb]
lino, podp.rka też się nie tak pisze więc bez przesady.
[/qb][/QUOTE]Ups, sorry

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Kejsper:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał lino:
[qb]Progresja na over/under jest juz stosowana przez forumowiczow, ktorzy juz niezla kaske zarobili na tym sposobie, nawet znam taka osobe.., tak wiec niczego nowego nie wnosisz...[/qb][/QUOTE]

A kto to taki???

KASZTANIAKI!

[/qb][/QUOTE]I wszystko jasne...
[CODE] |Przydala sie wczorajsza rozmowa| [/CODE]

Jesli chodzi o ortografie..
To moim zdaniem powinnismy sie lojalnie poprawiac nawzajem, by wiecej tych samych bledow nie popelniac.

To jest temat o ortografii???

[QUOTE]Oryginalnie wysłał lino:
[qb]Jesli chodzi o ortografie..
To moim zdaniem powinnismy sie lojalnie poprawiac nawzajem, by wiecej tych samych bledow nie popelniac.[/qb][/QUOTE]Zamiast sie bez sensu poprawiac przy kazdym bledzie, wystarczy napisac tekst posta w Wordzie z autokorekta i przekleic go do wysylanej odpowiedzi.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał McKracken:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał lino:
[qb]Jesli chodzi o ortografie..
To moim zdaniem powinnismy sie lojalnie poprawiac nawzajem, by wiecej tych samych bledow nie popelniac.[/qb][/QUOTE]Zamiast sie bez sensu poprawiac przy kazdym bledzie, wystarczy napisac tekst posta w Wordzie z autokorekta i przekleic go do wysylanej odpowiedzi.[/qb][/QUOTE]No luz, tylko inni robia z tego afere, ja porawiam (bez zbednych slow), inni mnie poprawiaja tylk omaja burki