Strona 2 z 12 < 1 2 3 4 ... 11 12 >
Opcje tematu
#2127575 - 04/03/2008 07:03 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Fab]
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
Originally Posted By: Fab
Na szybko 2 typy, potem jak czas pozwoli skrobnę więcej

DAL +6,5 / U

2 bardzo dobre mecze away, trochę więcej szczęścia i by lyknęli Ostrogi i Jeziorowców. Utah w kratkę chodz u siebie zawsze mocni, cos mi jednak mowi, ze znowu defence DAL podziała i ten mecz wyjazdowy przynajmniej handi chwycą. Jeżeli tak, to i U wejdzie.


Ogladalem wczoraj w calosci mecz Mavs... Kidd napedza machine rewelacyjnie, duzo wiecej rzuca niz w Nets i to za.. jaka skutecznosc, ale wczoraj dogrywka i bardzo ciezki mecz, w San Antonio tez ciezko. Powiem Wam ze wydawalo mi sie ze oprocz J Kidda wszyscy gracze Mavs tacy ociezali.. Utah u siebie bardzo mocne, 6,5 punkta spreadu to sporo ja jednak przestrzegam przed graniem Dallas.. no bet

Do góry
Bonus: Unibet
#2127716 - 04/03/2008 08:24 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: g00niek]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Obejrzałem kilka ostatnich spotkan Mavs i mysle, ze w obecnym ksztalcie zespolu, nie maja najmniejszych szans na mistrzostwo.

Kidd w ataku praktycznie nie stanowi zagrozenia. Nie trafia ani z dystansu, ani z poldystansu. Czasami wyjdzie mu jakies wejscie, czasami przy izolacji ogra rywala o slabszych warunkach fizycznych. Moim zdaniem to zdecydowanie za malo. Fajnie, ze napedza machine, ladnie to wyglada w spotkaniach z Kings, Bobcats czy Heat, ale przy lepszych rywalach, az takiego wrazenia nie robi... a w ataku pozycyjnym bezproduktywny. A pozatym co to za playmaker, który na 10 sek przed koncem meczu nie trafia decydujacego wolnego ? \:o

Howard i Terry sa po prostu slabi lub nie wytrzymuja presji wielkich spotkan. Oni potrafią demeolowac slabych, ale jak pora z kims powalczyc to zaczynaja sie schody.

Dampier swietny mecz w LA, jednak watpie, zeby byl w stanie utrzymac taka forme przez dluzszy czas. Krótka lawka rezerwowych, praktycznie tylko Bass i Stack, wchodzac na boisko nie obnizaja poziomu calosci.

Dirk jest liderem z prawdziwego zdarzenie, jednak w obliczu slabosci parnerow jest pozbawiony szans na tytul. Moze na wschodzie Mavs mieliby jakies szanse(gdyby nie bylo Pistons), ale na zachodzie to ja ich nawet nie widze w finale konferencji.

Dzisiaj wpierdy w Salt Lake City i łatwe zwyciestwo Hornets. \:\)

Do góry
#2127755 - 04/03/2008 08:49 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Zabielany]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Zabielany

Moze na wschodzie Mavs mieliby jakies szanse(gdyby nie bylo Pistons), ale na zachodzie to ja ich nawet nie widze w finale konferencji.



Co racja, to racja. Gdyby nie bylo Pistons, to moze by mieli szanse na final konferencji wschodniej. \:\)

Do góry
#2127850 - 04/03/2008 10:03 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: polskignom]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
a ja uwazam mavs za glownych faworytow do mistrzostwa , spurs bez zmian w skladzie raczej nie powtorza sukcesu, slonca pogrzebaly swoje szanse oddajac matrixa , nowy orlean za mlody , lakersi to obok mavs najpowazniejszy kandydat mimo wszystko wieksze szanse daje dallas , co do wschodu to absolutnie nie wierze zeby czy detroit czy tez boston wygral , wiem wiem zaraz sie posypia gromy z wynikami dallas czy to w bostonie czy w detroit ale pozyjemy zobaczymy , GO MAVS

Do góry
#2128299 - 04/03/2008 20:15 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: thunder7]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Z tym mistrzostwem dla Dallas bym uważał ;\)


Do góry
#2128389 - 04/03/2008 20:41 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Platini]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Noc 4/4 więc good ;\) Chwila czasu jest więc coś na początek:

ORL-TOR U 209 / TOR +8,5

Prawdopodobny brak Bosha, Nelsona i Dolinga to już ubytek punktowy w tym meczu. Średnio ok 200 points wpada, a przy ich nieobecności powinno się niżej zakrecić. TOR away przyzwoicie.

MIN-CHAR U 196,5 / MIN -5 / CHAR U 95,5

Jak wyżej, Jarić(MIN), Anderson, Wallece. MIN w domu jako tako gra, Ryski away 4-22.. dalszy komentarz niepotrzebny.

CHI-MEM U 205,5 / CHI -11 / MEM U 97,5

MEM away 4-24, bez Pau kompletne zero.., a i dziś prawdopodobnie bez Millera. Bulls u siebie co w tym spotkaniu jest niewątpliwym handi. Last game in CHI 111 - MEM 66... 100:80 mas o menos powinno być ;\)

SAC-LAL +5,5 SAC

Bardzo ciekawy mecz moim zdaniem. Staty o dziwo na styku, ale za SAC. LAL ostatnie 2 cięzkie mecze z POR i DAL, KB po 45 min pograł, GAsol po 40 chwytał, Odom nie wiele mniej, + krótka ława. Nadal 4 nieobecnych Radmanovic, Mihm, Ariza i Bynum. SAC po serii wyjazdów w końcu u siebie ograli Miami'D.Wade'Heat. A może i lekko SAC sie skuszę.

Może potem coś skrobnę jeszcze. Pozdrawiam


Edited by Platini (04/03/2008 21:10)

Do góry
#2128442 - 04/03/2008 21:02 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Platini]
GaloGalo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/04/2006
Postów: 4168
Nie mam jeszcze przemyślanych typów na dziś ale może zacznę jakąś dyskusję \:\) .

Orlando - Toronto
Dość wysokie handi na Magic (8.5). Gdyby było to 3.5, 4.5 to bym wziął. Tak kwestia do przemyślenia. Prawdopodobnie jak już wyczytałem na innym forum potwierdzona jest informacja, że nie zagra Bosh i to są informacje za wydaniem poważnej gazety z Toronto. Ostatnie wyniki też przemawiają za Magic bo gromią u siebie wszystkich i to dość pewnie.

Portland - Phoenix
W sumie to chyba będzie mój typ na dziś. Jakoś nie wydaje mi się aby Phoenix wygrało z Portland na ich terenie. Widziałem kilka meczów w tym sezonie w wykonaniu Blazers i ich styl to szybkie wejścia pod kosz, sporo biegają, zmieniają pozycje. Mając na przeciw takie 2 drewna jak Hill i Shaq imo zadanie ułatwione. Portland po powrocie Roy'a wraca na właściwy tor. Mają dobry bilans u siebie 22-8, lepszą ławkę rezerwowych. Na pewno fakt, że pokonali ostatnio u siebie Lakers też jakoś im pomoże.

Zamieszczam jeszcze 4 ostatnie wyniki Phoenix:
02.03. Phoenix Suns - Philadelphia 76ers 114 : 119
28.02. NO/Olahoma City - Phoenix Suns 120 : 103
27.02. Memphis Grizzlies - Phoenix Suns 113 : 127
24.02. Phoenix Suns - Detroit Pistons 86 : 116

Mam jeszcze w oczach te porażkę z Detroit gdzie no Hill i Shaq pokazali, że jedyne co im zostało to nazwisko. Wygrana z Memphis też przyszła nie łatwo bo po 3 kwartach był wynik +2 PHO a słońca w tym meczu rzucały prawie na skuteczności 60%. Także trzeba pamiętać jaki poziom prezentuje Memphis, a jaki Portland \:\) .

Pozdro

Do góry
#2129378 - 05/03/2008 02:44 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: GaloGalo]
GreyTiger Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/11/2007
Postów: 4425
Skąd: Poznan / ZetGie
Ron Artest

PPG 19,8
RPG 5,80
APG 3,7
EFF + 18,88

Spotkanie Kings z LA Lakers juz dziś:) ciekawy zakład na ten mecz zaproponował betsson, mianowicie linię na sume punktow i zbiorek Ron Artesta.

Srednia Artesta jak widać ze statystyk kreci sie kolo 26, linia zaproponowana przez betsson 31,5. W ostatnich 13 spotkaniach taka linie Ron przekroczył 4 razy, w tym jeden z nich w ostatnim odbytym meczu przeciwko Miami.

Heat wg mnie obroną nie świeca a i na deskach nie maja zawodnikow wybitnych. Wydaje mi sie ze mocna zbiorka LA- Odom, Gasol zlimituje wyczyn Artesta w tym aspekcie. Pozostaje kwestia szarzy Artesta na punkty.

W każdym meczu mozna powiedziec chloapk nie boi sie rzutu ;\) ale myśle ze nawet jesli poszaleje i rzuci z 25pkt to wraz ze zbiorkami nie powinien przekorczyc jak dla mnie zawyzonej linii 31,5.

Stad moja propozycja na zakład:

Ron Artest - suma punktów i zbiórek
ponizej 31,5 at betsson : 1,85

pozdrawiam i powodzenia \:\)

Do góry
#2130652 - 05/03/2008 06:35 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: GreyTiger]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
dzisiejszej nocy sklaniam sie ku zagraniu na Golden State Warriors ML po fajnym kursie w Pinnacle - 2.170.

Notujacych serie 3 ostatnich wygranych spotkan, koszykarzy GSW uwazam poprostu za lepszych i nie zmienia tego faktu nawet obecnosc Mike'a Bibby'ego w szeregach Jastrzebi.

Oba zespoly stosunkowo niedawno, bo pod koniec lutego spotkaly sie ze soba, w hali Wojownikow. Dosc niespodziewanie gora okazali sie przyjezdni. Co jednak warte wziecia pod uwage, to fakt iz w tamtym spotkaniu niezdolny do gry byl Stephen Jackson (20.7 ppg; 4.5 rpg; 4.2 apg) - obok Barona Davisa, najlepszy gracz Warriors. Z pewnoscia jego absencja miala niemaly wplywa na owa porazke. Dzis Jacksona, na szczescie dla fanow Wojownikow, juz ujrzymy i bedzie sie on staral utrudniac zycie Jasonowi i Smithowi.

Pod znakiem zpytania stoi dzisiejszy wystep Chrisa Webbera, centra ktory dosc niedawno znow pojawil sie w zespole Golden State Warriors, w ktorym to rozpoczynal swoja kariere z najlepsza koszykarska liga swiata. Jednak gdyby nawet Webber mial dzisiaj nie zagrac, nie musi to byc wielka strata dla zespolu. Dosc masywny i ociezaly center co najmniej sredniu pasuje do typowej dla GSW, koszykowki opartej na bieganiu. A i jego statystki z tego sezonu nie powalaja w zadnym elemencie - ledwie 3.9 ppg; 3.6 rpg; 2.0 apg. Webber to juz raczej tylko nazwisko i legenda, powoli gasnaca i majaca bardzo maly wplyw na zespol.

GSW ostatnio w dobrej formie, 7-3 w 10 ostatnich pojedynkach. Ostatnia porazka byla wlasnie wspomniana juz przeze mnie, przegrana z Hawks we wlasnej hali. Wczesniej jednak udalo sie pokonac nawet Celtics i Suns!

Pojedynek zapowiada sie niezwykle emocjonujaco, przede wszystkim na pozycje w swoich konferencjach obu zespolow. Na wschodzie, Atlanta obecnie okupuje 9. lokate, majac o 2 wygrane mniej od osmych Nets. Szansa na dogonienie oslabionego odejsciem Kidda zespolu, jest i walczyc trzeba o kazda wygrana.
Na Zachodzie zas, Warriors znajduja sie na ostatniej dajacej awans do PO pozycji numer 8. Czuc juz jednak oddech Denver i trzeba walczyc, by tejze pozycji nie oddac. DEN graja raczej w kratke, ale i samemu nie mozna sobie na taka 'kratkowosc' pozwolic, bo szybko mozna znalezc sie 'pod kreska'.

Stawiam na przyjezdnych, bo ich pierwsza piatka wydaje sie byc poprostu lepsza, a i ich run&gun moze byc malo wygodnym dla Hawks, ktorzy nie tak dawno przegrali z podobnie grajacymi Suns roznica az 33 oczek! Co wiecej, licze ze Davis i przede wszystkim Jackson beda chcieli sie zrewanzowac za przegrana z Jastrzebiami 'na wlasnych smieciach' i dzis wyrownaja tegoroczny stan h2h na 1-1!

GSW

Do góry
#2131260 - 05/03/2008 08:45 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: juancarlos]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Pistons(-8.5) - Sonics HT 1 @1.98

Gdzie ? Z czym ? Do kogo ? W brudnych, śmierdzących buciorach do kościoła ? Wooon ponadzwiekowe dziady. Pistons odskocza juz w pierwszej kwarcie. Do przerwy bedzie w granicach +20...a pierwsza piatka zagra lacznie z 120 minut. Jutro mecz w Bostonie dlatego nie ma co tracic sił. Sonics wygrali w Minesocie czyli cel na najblizsze 10 spotkan wykonali.

Wszystkie te dzisiejsze spotkania taki figlarne. Żadnego takiego czystego typu. Moze Lakers, moze Suns. Wszystko może. Pozostane tylko przy peffce na Pistons.

Do góry
#2132114 - 05/03/2008 21:24 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Zabielany]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Przed nami duża ilośc spotkan


Do góry
#2133823 - 06/03/2008 03:59 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Platini]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Nie było zbyt wiele czasu na wielkie przemyślenia, ale 2 takie typy:

ATL U 94,5

Hawks średnio z NOH 89 punktów away, średnio away w całym sezonie 91. Z tego co liczyłem, średnio z zespołami o podobnej "preferencji" obronnej wychodzi 87 punktów. Bilans away 7-22. Ostatnie 10 gier 3-8. Brak Law'a. Ostatnie przekroczenie progu 02/28/07

MIA U 99,5

Podobnie sprawdzone, średnio z TOR 93, średnio w home ogółem 95. Pod defensywę wychodzi średnio 90 pkt. Bilans home 6-22. Last 10.. 2-8 !!. Brak: standardowo. \:\) Ostatnie przekroczenie progu z TOR u siebie 04/11/06

To na razie tyle, może coś jeszcze przed samymi meczami.

Do góry
#2134231 - 06/03/2008 05:06 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Fab]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
Detroit Pistons @ Boston Celtics

Matematyka krolowa nauk! Z pewnoscia niejeden z nas uslyszal te fraze w swoim zyciu - czy to z ust profesora w liceum, wykladowcy na studiach, czy tez w innej jeszcze sytuacji. Zglebiajac te forme, za krolowa samej matematyki wiekszosc uwaza statystyke. I o niej dzis troche w kontekscie pojedynku w Bostonie...

Wlasnie statystycznie spotykaja sie dzisiaj 2 najlepsze defensywy ligi. W zasadzie to nie tylko statystycznie, bo kto choc od czasu do czasu ma okazje wlaczyc sobie jakis mecz z udzialem czy to jednych, czy drugi, latwo zauwazy, jak waznym elementem gry BOS i DET jest wlasnie gra w obronie. A ze wychodzi im to bardzo dobrze, to co poradzic ;\) Obie ekipy traca srednio minimalnie nieco ponad 90 oczek na spotkanie!

Zrobilem sobie tez male dodawanie. Punktowow zdobywanych przez jednych + punkty tracone przez drugich. I tak:

98.4 + 90.6 = 189
100.3 + 90.3 = 190.6

Zainteresowane ekipy juz dwukrotnie spotkaly sie ze soba w obecnym sezonie. Po razie wygrali i jedni i drudzy, zas zadnym nie udalo sie to we wlasnej hali.

Detroit Pistons - Boston Celtics 85:92 (177)
Boston Celtics - Detroit Pistons 85:87 (172)

(W nawiasie podalem sume punktow).

Troche sie glowilem, czy zaufac statystycznym punktom, czy sumie punktow w h2h. Doszedlem jednak do wniosku, ze sporo punktow i jedni i drudzy zarzucali slabszym zespolom, ktore o obronie niewiele chyba slyszaly, przez co statystki w zdobyczy punktowej troche poszly w gore. Gdy jednak staja na przeciw siebie dwie ekipy, ktore bronic lubia, potrafia i wychodzi im to bardzo dobrze, to jednak tych punktow pasc moze troche mniej. Co za tym idzie, zdecydowalem sie na under 183. Nie lubie jednak takich statystycznych zakladow, w ogole nie lubie zakladow U/O. Stawka symboliczna i zaufamy dzialaniu obrona+obrona = malo punktow \:D

Pozdrawiam

Do góry
#2134903 - 06/03/2008 06:49 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: juancarlos]
Grzemp Offline
addict

Meldunek: 16/07/2003
Postów: 467
Skąd: UK
Niestety, statystyka jst wrogiem obstawiania ;-) System ktorego ja uzywam do handicappingu opiera sie glownie na typach przeciwstawnych, a wiec wbrew statystyce \:\) Np dzisiaj wyszlo mi, ze powinienem zagrac DET +4, ale nie podoba mi sie ten typ i go nie zagram. Po prostu go nie czuje.
Ale przynajmniej z Twojego posta "mlodzi" naucza sie, jak wyglada podstawowy stystem do grania u/o \:p

Do góry
#2134919 - 06/03/2008 06:52 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: juancarlos]
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
Hej,

A ja dzisiaj zdecydowalem sie na zaklad grany pewnie przez wielu i polecany przez wielu... Sacramento.. -2,5 @1,9 @betfair i -3 @1,935 @Pinnacle to chyba najlepsze opcje... praktycznie tylko u tych dwoch bukow gram \:\) Moze znajdziecie cos lepszego..

A dlaczego? Jak obejrzalem LA Lakers w meczu z Dallas to naprawde robili wrazenie, tylko poczatek meczu, a dokladniej 3-4 minuty kiedy Dallas wygrywalo 7-0 robilo odwrotne wrazenie, ale potem swietna gra Lakers, co najwazniejsze bardzo zespolowa, Phil wie jak ukladac tego typu zespol.

Dwojka liderow Pau i Kobe, Kobe cudowna 4 kwarta, role players jak Farmar a co najwazniejsze Walton, spokojna wywazona gra na 1 Fishera i swietna obrona Odoma (mysle ze Dirk nie trafilby tylu rzutow w koncowce w 6-7/10 meczach przeciwko Odomowi ) Vujacic ma chyba carte blanche na rzuty 3-punktowe, co najlepsze trafial wtedy kiedy trzeba \:D

Ten mecz byl prawie tydzien temu a dlaczego o nim pisze? Przeciez Sac gra przeciwko Clippers... Dlatego ze wczoraj Sacramento przez 3 kwarty dorownywalo potencjalowi Lakers... I dlatego ze dzisiaj spotkaja sie z 5/10/15 razy slabszymi Clippers \:D

Gram mocno 8/10

Pozdro
Dominik


Edited by g00niek (06/03/2008 06:53)

Do góry
#2134951 - 06/03/2008 07:00 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: g00niek]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Juan nie do konca tak jest.

Matematyka krolowa nauk...i jeszcze jedno. Matematyka nigdy nie klamie, statystyka i owszem ;\)

Do góry
#2135088 - 06/03/2008 07:45 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: polskignom]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Stawiam na Pistons i Suns. Moim zdaniem oba te zespoly sa lepszy od swoich rywali, a kursy dla mnie lekko zawyzone. Suns gra słabo, ale Denver to dobre miejsce, zeby sie narodzic. W Bostonie bedzie wojna, jezeli Pistons przegraja to 1 miejsce juz raczej ucieknie. Wczoraj Tłoki 1.5 kwarty przespaly... dzisiaj juz sobie na to nie pozwola, a rywal jak zielony byl, tak bedzie. \:\)

Do góry
#2135103 - 06/03/2008 07:56 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Zabielany]
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
Nawet ja nie gram dzisiaj Pistons ale powodzenia Zabielany ;\)

Do góry
#2135589 - 06/03/2008 19:06 NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: g00niek]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Dziś bardzo skromnie z meczami


7:00 PM Cleveland @ Chicago

8:00 PM Indiana @ San Antonio

9:30 PM Houston @ Dallas

Do góry
#2135842 - 06/03/2008 20:37 Re: NBA - sezon 2007/2008 cz.7 [Re: Platini]
grey Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496

Do góry
Strona 2 z 12 < 1 2 3 4 ... 11 12 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (igea23, latajaca_holenderka, Sensei, Igor, 11kera11), 3281 gości oraz 12 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45050 Tematów
5584563 Postów

Najwięcej online: 4506 @ 14/05/2024 20:07