Ale bzdury wypisujecie (rondel z sabą) , ale to chyba taki temat.
A największym paradoksem w progresji jest dla mnie to, że powinny ją stosować osoby, które rozumieją zagadnienie, a biorą się za nią ignoranci i często jest to "pierwszy system" graczy.

no prosze i wieszcz sie odezwał...nie rozumiesz kwestii i boje sie ze nie zrozumiesz...nigdy

Co do rzutu monetą to zakładając , że jest ona idealna to czym wykonasz więcej rzutów tym prawdopodobieństwo wypadnięcia orła lub reszki będzie bardziej zbliżało się do 50% .

Jakbym grał progresją to wolałbym faktycznie grac na zdarzenia losowe z prostego powodu , o wyniku w mniejszym stopniu niż w sporcie decydują warunki zewnętrzne .

Podsumowując : nie gram progresją , bo testowałem wiele jej wariantów i zawsze w dłuższym okresie czasu byłem na 0 lub stratny .

..i własnie o to chodzi!...o losowosc sprawy i brak czynnik ow zewnetrznych..wtedy teoria sie sprawdza..

No rondel, ubawiłeś mnie iwo: .
Czego wg Ciebie nie rozumiem? A co wiesz lepiej?
Pytam bez ironii, bo może się czegoś nauczę.
I dlaczego "najlepiej grac progresją na ryzyka nie bedące zakładami wzajemnymi a czystą loterią tj. numerek w totomixie czy parzyste/nieparzyste..." i co ma do tego ekonomia?

mam wrazenie Wernychora ze zakonczyłes edukacje na podobnym poziomie co Wojciech Kowalczyk

to co pisze rondel od razu skojarzyło mi się z praktykami z kasyna, o których czytałem

tam właśnie powstała progresja

a ponieważ kasyna stoją nadal

totolotki dalej puszczają swoje zakłady

więc wniosek,że rondel za bardzo uległ żyłce hazardzisty

ale chyba w zyciu w kasynie nie byłes bo sa tam gorne stawki zlimitowane stad powiekszac 10 razy nie mozesz....proste!

[QUOTE]Oryginalnie wysłał fixon:
[qb]mam wrazenie Wernychora ze zakonczyłes edukacje na podobnym poziomie co Wojciech Kowalczyk[/qb][/QUOTE]A po czym wnosisz?

[QUOTE]Oryginalnie wysłał fixon:
[qb]mam wrazenie Wernychora ze zakonczyłes edukacje na podobnym poziomie co Wojciech Kowalczyk[/qb][/QUOTE]jestem pod wrazeniem jak szybko jestes w stanie ocenic czlowieka!

słuchajcie...przestanmy w ten sposób bo nie ma sensu...zaatakaowałes wernychora wiec ci odpowiedziałem...progresja ma z ekonomia wiele wspólnego ..własciwie wszytsko..i chetnie powiem potem co i jak ale teraz trzymaj lepiej kciuki za atlanta - philadelphia..musi byc over 7,5...pozdrawiam

..a o duża kase singla zagraqłem..bez progresji...:-)

Rondel, nie zaatakowałem , tylko stwierdziłem, że piszesz bzdury. Jak nie, to nie unoś się, tylko mi wytłumacz, że nie mam racji (chyba o to chodzi na forum). I postaraj się , bo jestem po ekonomii .

..teoretycznie powinienes byc lepszy...bo ja po po prawie...

fakt nie jestem fanem kasyn, ale to co napisałem to jest prawda, czego fixon nie napisałeś

totomix ma także ograniczenia co do kwot, chyba że biegasz między ich 10 punktami by wygrać parę złotych

nie biegam..wole raz a dobrze...ale znam takich co biegają...

A bywalców kasyn informuję, że na niektóre typy zakładów można postawić 25 razy więcej, niż wynosiła początkowa stawka.

na niektyóre..a wiesz ile na ruletke?

rondel

i ile % od kwoty, którą w sumie postawiłeś (w najgorszym układzie - do momentu wygrnej) - uzyskałeś - i w jakim okresie ?

i co znaczy stawianie na maxa - totomix boi się przyjąć często 500 zł nawet

Mówię o ruletce, o zakładach na szanse, na stole z "tradycyjnymi" limitami.