Strona 3 z 12 < 1 2 3 4 5 ... 11 12 >
Opcje tematu
#19722 - 11/07/2002 01:16 Re: RAFTER - progresja - JAHU
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Rafter
Twój ulubiony plan "off"
Zakładam że chcesz zarobić 200zł z progresji.
1 poziom stawka 222zł kurs 1.8 - pudło
2 poziom stawka 1055zł kurs 1.4 - pudło
3 poziom stawka 3280zł kurs 1.45- pudło
gdy grasz dalej to
4 poziom stawka 9515zł kurs np.1.5-?????????

Jeśli jesteś bardzo bardzo dobrym typerem tzn. że potrafisz trafiać takie kursy przy p*k=110 to nietrafisz 4x pod rząd cześciej niż raz na 200 prob.

Ty oczywiście powiesz że te % cie śmieszą że wiedza + wyczucie + planowanie są ważne.
Przy genijalnej wiedzy , swietnym wyczuciu i niewiem jakim planowaniu bardzo trudno jest osiągnąć skuteczność p*k=110 na malych kursach - śmiem twierdzić że jest to prawie niemożliwe jeśli chcesz grać duzo meczy w trakcie roku.
Pokazywaleś już swoje typy nie raz na forum i mialeś trafialność gorszą niż p*k=110...
Jeśli będziesz tak grał systematycznie to prędzej czy póżniej nietrafisz 5 a nawet 6 razy pod rząd.
Czekam aż dokończysz odpowiadać na moje pytania.

Do góry
Bonus: Unibet
#19723 - 11/07/2002 02:00 Re: RAFTER - progresja - JAHU
juan_carlos Offline
veteran

Meldunek: 08/07/2001
Postów: 1581
Skąd: Warszawa
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]Rafter
Twój ulubiony plan "off"
Zakładam że chcesz zarobić 200zł z progresji.
1 poziom stawka 222zł kurs 1.8 - pudło
2 poziom stawka 1055zł kurs 1.4 - pudło
3 poziom stawka 3280zł kurs 1.45- pudło
gdy grasz dalej to
4 poziom stawka 9515zł kurs np.1.5-?????????

Jeśli jesteś bardzo bardzo dobrym typerem tzn. że potrafisz trafiać takie kursy przy p*k=110 to nietrafisz 4x pod rząd cześciej niż raz na 200 prob.

Ty oczywiście powiesz że te % cie śmieszą że wiedza + wyczucie + planowanie są ważne.
Przy genijalnej wiedzy , swietnym wyczuciu i niewiem jakim planowaniu bardzo trudno jest osiągnąć skuteczność p*k=110 na malych kursach - śmiem twierdzić że jest to prawie niemożliwe jeśli chcesz grać duzo meczy w trakcie roku.
Pokazywaleś już swoje typy nie raz na forum i mialeś trafialność gorszą niż p*k=110...
Jeśli będziesz tak grał systematycznie to prędzej czy póżniej nietrafisz 5 a nawet 6 razy pod rząd.
Czekam aż dokończysz odpowiadać na moje pytania.[/qb][/QUOTE]jahu ja mam sceptyczne podejście do całokształtu poglądów raftera ale sposób w jaki obalasz plan off jest co najmniej tendencyjny
powiem ci jak należy to zagrać:
wybieram sobie turniej... w zależności od tego ile jest miejsc w drabince mam 5 do 7 stopni progresji
teraz trzeba sobie upatrzyć ofiarę... w tym wypadku trzeba faktycznie przeanalizować drabinkę i wybrać gracza który będzie prawdopodobnie spotykał po drodze lepszych od siebie
kwota jaką chcesz wygrać jest oczywiście uzależniona od kapitału jakim dysponujesz... nie należy się brać za progresję jeśli się ma 100 zł na początek
w przypadku turnieju wielkoszlemowego mamy progresję 7-stopniową... nawet zakładając że wszyscy zawodnicy mają równe szanse na zwycięstwo to prawdopodobieństwo twojej porażki jeśli stawiasz przeciwko wybranej ofiarze wynosi znacznie poniżej 1%
oczywiście jest możliwe choć mało prawdopodobne że twoja ofiara turniej wygra... wtedy jesteś bankrutem i strzelasz sobie w łeb ale po cholerę żyć z takim szczęściem
wyjątkowo zgadzam się z rafterem że bardzo ważna jest analiza przedturniejowa... mając do wyboru 128 graczy i na ofiarę biorąc przyszlego zwycięzcę trzeba być faktycznie megapechowcem ale tacy też się przecież trafiają

Do góry
#19724 - 11/07/2002 02:05 Re: RAFTER - progresja - JAHU
saba Offline
veteran

Meldunek: 19/09/2001
Postów: 1232
Skąd: Płock
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]
Pokazywaleś już swoje typy nie raz na forum i mialeś trafialność gorszą niż p*k=110...
[/qb][/QUOTE]Jahu, bo Ty zapewne mówisz o p*k typów Raftera z forum, te prawdziwe, które są płatne i na forum ich nie zobaczysz, zapewne przekraczają znacznie p*k=110. A nawet jak nie przekraczają p*k=110, to z tego, co zdążyłem się zorientować, Rafter ma i na to plan awaryjny, czyli "trzeba umieć przyjąć cios".

Do góry
#19725 - 11/07/2002 02:14 Re: RAFTER - progresja - JAHU
PROFIT Offline
enthusiast

Meldunek: 13/05/2002
Postów: 294
Skąd: Warszawa
Nie jestem znawcą tenisa, ale jest to sport popularny.

Jeżeli ofiara przechodzi 3 lub 4 szczebelki a wcześniej była ofiarą tzn. że przeszła mmetamorfozę i jest już czarnym koniem, a takie bym omijał z daleka.

mocną stroną raftera jest to że bierze się za tenis o którym ma pojecie, a Jahu nie pisze co obstawia, itd. tylko wszystko sprowadza do prawdopodobieństwa i hazardu.

poza tym takie proste systemy typu męcze 1 gościa już w założeniu są ryzykowne, chyba że ktoś dobrze zna dyscyplinę i gra też nie za często (nie 200... ) i po prostu stosunkowo na niskim poziomie kończy zabawę,

Jeżeli gość jest na 4 czy 5 pzoimoie to kursy na niego nie są astronomiczne, więc stawka rośnie lawinowo, i tu jest cały bład obliczeń, który za każdym razem będzie tu Jahu udawadniał, nic ponadto ... eh

Do góry
#19726 - 11/07/2002 02:20 Re: RAFTER - progresja - JAHU
PROFIT Offline
enthusiast

Meldunek: 13/05/2002
Postów: 294
Skąd: Warszawa
system na tenisa ma w sobie pewne cech pozytywne tzn. drabinkę oraz hierarchię poziomu sportowego, nawet są na to rankingi,

ma wady - niskie kursy do pro to nic dobrego

takie obstawianie tenisa po przemyśleniu sposbu gry może i mogłoby być niegłupie

Ale zawsze i to zawsze trzeba miec po prostu dobre typy, a nie liczyć na system

I myślenie o 5-6-7 stopniu progresji bez stawek kursów itd. -do niczego nie prowadzi ... eh

Do góry
#19727 - 11/07/2002 02:24 Re: RAFTER - progresja - JAHU
Szakal Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/06/2001
Postów: 3546
Skąd: S.O.S.nówka
[QUOTE]Oryginalnie wysłał PROFIT:
[qb]Bo jak sa słabe kursy, to Agresive Stake w ogólnym rozrachunku, może dać minus, jak będzie za mała ( co nie oznacza że ma być wielka), ale nie jest to taka Agresive (co niektórzy opatrznie mogą zrozumieć) - po prostu trochę to woda bez kursów, konkretnych zdarzeń, no i stawek.[/qb][/QUOTE]Hmm a to troszke dziwne bo dla ligii w Szwecji kurs jest stabilny 1.7 - 1.95. A Agresiv Stake i tak zawsze ci da zadane % jaki zaplanowales i nie ma mowy o tym ze jestes w plecy!

Wiem ze to wyglada jak magia i niektore rzeczy jak piszesz moga wydac sie niejasne a dla niekotrych nierozumiale wiec proponuje ci ze jesli masz pytania to z checia wyjasni to na GG 1132004. al:

Do góry
#19728 - 11/07/2002 02:30 Re: RAFTER - progresja - JAHU
PROFIT Offline
enthusiast

Meldunek: 13/05/2002
Postów: 294
Skąd: Warszawa
I jeszcze 1 kwestia, weźmy sytuację teoretyczną ktoś ma te ... d.u.ż.o pieniedzy, a bukmakerzy głupi są i kazda stawkę przyjmą (a limit skasowali) więc każda progresję można zatrzymać wtedy.

I hurra, hurra jeteśmy po wielkich stresach na +

I co okazuje sie takie wchodzenie na wysokie poziomy powoduje, że lepeij zarobilibyśmy trzymjąc kasę na a'vista w najzwyklejszym pekao

Jak ktoś ma dużo kasy to musiał by uke: żeby tak grać, jak ktoś ma dużo kasy to samoloty z niej robi i puszcza z okna,a nie mnoży w nieskończoność - poprzez ryzykanckie systemy. A jak potrzebuje adrenaliny to se ją kupuje i skacze z samolotu bez zapasowego spadochronu.

Do góry
#19729 - 11/07/2002 02:38 Re: RAFTER - progresja - JAHU
PROFIT Offline
enthusiast

Meldunek: 13/05/2002
Postów: 294
Skąd: Warszawa
Szakal

To co ja pisałem nie możesz przekładać na swoje konkrety - ty miałes coś na myśli i ja też, niekoniecznie musi to byc to samo - a mi chodziło o coś bardziej konkretnego, ...

najprawdopodobniej masz rację, tylko w sumie ile to by było Agresive a ile to by było że musimy i tak zagrać nie nazywając to Agresive.

Po prostu dopiero na konkretnym przykładzie można to omówić, przemyśleć co istotne, i wtedy wiem co kto miał na mysli.

I do tego potrzebne są staty - a tego jeszcze nie opracowałem, ale planuję.

A na GG chętnie porozmawiam, bo temat niedługo będzie na czasie, ale dziś już pora zbytnio późna .. tak więc myślę że wrócimy do tematu.

Do góry
#19730 - 11/07/2002 02:53 Re: RAFTER - progresja - JAHU
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
Jak zakładałeś jahu ten temat, to nie sądziłem, że tego radzaju gambit może zapoczątkować interesująca rozmowę, a tu proszę...
Jest trochu sceptyków, ale kilka osób rozumie o co chodzi w zabawie z progresją. RAFTER przerwał wywody w najciekawszym punkcie, czyli przed podaniem jak mają sie stawki i zyski z jednej jego progresji do kapitału na grę (nie wiem czemu, to takie czasochłonne?), ale trzeba się wykazać cierpliwością .
Odpiałes mu, że wtopka zdarzyć mu sie powinna częściej niż 1/200, ale jeżeli będzie żadziej niż 1/50 to wg Twoich wyliczeń jest do przodu, więc OK. I ogólnie takie wyliczenia w stosunku do trafności typowania są bez sensu, bo nawet jeżeli nie wierzysz w zdolności analityczne RAFTERA, to skąd wiesz, że nie ma on psa, który podpowiada mu co aktualnie grać i pies ten nie myli się nigdy? (nie trafi na czarną serię).
Prawdy o progresji można dowiedzieć się tylko w praktyce, nawet wtopa i bankrut nie oznaczają, że nie da sie wygrywać progresją, tylko, że ktoś podjął błedna decyzję.
Cała sztuka polega na tym, aby tak wybierać zdarzenia do gry, żeby wtopy nie występowały, lub były tak rzadkie, żeby zysk z trafnych decyzji przewyższał wtopę z błędnych. Teraz można tylko podyskutować jaki rodzaj progresji jest lepszy, a jaki gorszy, a najważniejsza i tak będzie zawsze analiza (choć pewnie dobrze mieć układy z senegalskimi czarownikami, lub kimś w tym stylu ).

Do góry
#19731 - 11/07/2002 03:13 Re: RAFTER - progresja - JAHU
RAFTER Offline
old hand

Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
...widze ze roztrzasacie ten sposob progresji.Moge powiedziec jedno sposob jest pewny i wszystko wie sie z gory.CO MAM na mysli .To ze "przewidujac" kursy "stac "mnie wlasciwie na caly turniej gry.Czyli przegrywam wtedy gdy zawodnik wygrywa final.Ktos powiedzial i mial racje tym sposobem kokosow sie nie zarabia.Sa to sumy ktore w polaczeniu z innymi wygranymi dopiero zadowalaja.Najwieksze ryzyko na jakie moge sobie pozwolic to 200-250 zl tygodniowo.Ale jest to bardzo duze ryzyko i wtedy zakladam ze zawodnik nie przejdzie 3 kolejnych rywali.Jak dotad mi sie to udaje.Jest jeszcze jedno ,czesto tez gram przeciwko faworytowi ale,tu obliczam mniejsze wygrane bo wiadomo faworyt to faworyt i moze wygrac.Ale gdy faworytow w turnieju jest 6-7 to wiadomo ze wygra tylko 1 a 6 musi odpasc predzej czy pozniej.Ten sposob gram tylko po glebokiej analizie i gdy drabinka mowi do mnie"tak ten koles nie da rady przejsc do finalu"
Wiadomo przeciw faworytom sa zawsze wieksze kursy wiec stawki sa mniej intensywne,ale czasami na jedno moze wyjsc bo tu mozna dluzej czekac na porazke.Wiec sami widzicie sposob niby skuteczny ale jakzesz wymagajacy.Ale to jest wlasnie cale piekno gry poto sie zyje.
jahu i ostatnie twoje pytanie:
3)czy mozesz przeprowadzic mala symulacje twej gry w stosunku do budzetu
moge i przedstawiam na zlotowki jest to jeden przyklad z wielu a odnosi sie calkowicie do sposobu"off"
zakladany zysk tygodniowy 190 do 200zl
1)poniedzialek
zabaleta-vicente 1 (1.65)razy 0.9 razy 100 chybione
2)i tu wlasnie nastapila zmiana planu po analizie zaczalem grac przeciw lopezowi gdyz vicente wygral i na jego drodze stanal moya z kursem 1.35 .Po namysle doszlem do wniosku iz moja owszem pewnie wygra ale ja nie moge sobie pozwolic na takie ryzyko gdyz jak przegra stawka urosnie sporo i bede mial wielkie nerwy i pytanie co dalej.Wiec wybralem
sroda
russel -lopez.f 1 (1.6)*0.9*500zl chybilem
piatek dupuis-lopez.f 1(1.6)*0.9*1800zl trafilem i zysk tygodniowy wyniosl 192zl.I tu nastapil koniec gry tym sposobem.Nastapila relaksacja i dzien przerwy.DOPIERO w niedziele zaczalem myslec nad zarobieniem kolejnej sumy.Powstaje pytanie co bym zrobil gdybym nie trafil.Odpowiedz jest kilka wariantow ktore trzeba rozpatrzyc.
1) zagrac za wielka sume na naprawde teoretycznie pewny mecz.
2)zagrac na kurs 2.25 (niekoniecznie singiel) za 2550zl
3)zaplanowac odrabianie terminowe ktore kosztuje wielkie utraty nerwow i przyczynia sie do frustracji.Raz bylem zmuszony to zrobic z tym ze suma do odrobienia byla smieszna ale byla 650zl.O czym mowie?Poprostu jak nastepnego tygodnia mialem wygrac przez 7 dni 200zl to musze wygrac 300 a nawet 350zl.I TAK TO SIE ODRABIA UWZGLEDNIAJAC ZYSK KTORY MIAL NASTAPIC tego feralnego tygodnia."Odrobka" ta zajela mi 3 tygodnie.I zysk z tego tygodnia feralnego wyniosl 183zl.Czyli wszystko wyrownalem i zysk ktory mialem zaplanowany osiagnalem tylko nieco pozniej.Oczywiscie ten tydzien "stracony" nie mial wplywu na inne tygodnie w ktorych zysk byl taki jaki mial byc.Poprostu zysk sie opoznil ale przysylka doszla pozniej.Nienawidze tego sposobu.I dostaje nerwicy gdy musze go rozpoczac.Uczy on pokory.Tak to wyglada i ostatni przyjemny bilans: gdy np w danym miesiacu zarobilem 900-1000zl,a w rozpoczynajacym sie nowym zle mi idzie i przegrywam np pod koniec miesiac 300zl i nie chce mi sie zbytnio myslec i mam dosyc juz wysilku umyslowego mowie tak sobie"ok 1000zl-300zl=700zl) wiec jestem na plus a zysk ktory mialem osiagnac tego miesiac a rozloze na 2 kolejne.Robie tak tylko wtedy gdy miesiac ma sie ku koncowi i nie warto "na chama" gonic za zaplanowanym zyskiem.Lepiej poczekac i zaczac kolejny miesiac na luzie odrabiajac po trochu nie osiagniety zysk z poprzedniego.Tak to ja robie i tak robic powinien kazdy.Przynajmniej aj tak uwazam.i TO TYLE JAHU MOGLBYM napisac jeszcze duzo wiecej ale po co na pytania twoje odpowiedzialem i temat zamykam.Jesli masz ochote to znasz moj mail i wiecej informacji jest juz odplatne.Gotowe sposoby i tak dalej praca ktora wkladam i moi partnerzy za friko byla by wielkim zartem.Jesli zrobimy 4 edycje za powazniejsze stawki to postaram sie ja wygra.Juz w tej nie moge sie doczekac play off jesli jest tak jak mysle to wygrac w play off bedzie mi raczej latwo.A swoja droga kura moze napisz jak te play off wyglada? Tak jak w nba .Moze mowie jak amator ale wybaczcie naprawde nie wiem jak tu sie to rozgrywa.Ale to juz temat w innym temacie.
Ide spac o cholerka juz 23 a jutro wyjatkowo musze wstac o 5 rano.
Siemanko panowie

Do góry
#19732 - 11/07/2002 03:19 Re: RAFTER - progresja - JAHU
sniper Offline
veteran

Meldunek: 05/03/2002
Postów: 1278
Witam, moje przemyślenia nt. progresji są nieco inne - uważam, że niekoniecznie należy np. zakładać gdy jakaś tam drużyna niema remisu od n spotkań to zremisuje, bardziej się przychylam do tych, którzy uważają że jeżeli drużyna ma skłonność do remisów to zremisuje. Inna rzecz: gram (zacząłem) progresję na określony kurs a nie na jakąś drużynę. Przykładowo kurs na remis jest ~3,2. Mam wtopę to wcale nie muszę znowu typować remisu tylko np. doubla z dwóch totali albo z wyrównanego tenisa itp. zawsze tak aby znajdować AKO w granicach 3. Jeszcze - konkretniej - zacząłem correct score na GIF Sundsvall - Kalmar FF 0:0, nie udało się, w szwedzkiej na 0:0 jest około 9 a te drużyny są underowe i to 0:0 GIF'owi trafi się nie długo przy takim kursie moge zwiększać stawkę o np. 20% i nawet 10 poziom nie jest straszny, albo wezmę kombinację z dwóch HT/FT na średnio trudnych meczach po drodze uważając że GIF dziś nie osiągnie 0:0.
Ważna przy progresji w tym wydaniu jest analiza własnych typów - jaki mamy rekord potknięć, np. dla typów o określonych kursach, double itp. Wtedy dla "bezpieczeństwa" mnożymy ten rekordzik przez np. 1,3 i dobieramy stawki np. do typów double z AKO = 3. Zacznę też progresję na 1/x lub po drodze 2/x - AKO koło 13 - nie muszę angażować dużych stawek a co dla mnie najważniejsze - jak się będę pocił np. na 10 poziomie to nie po to tylko aby odzyskać własne pieniądze i zyskać np. nędzne pieniądze tylko tak zwiększając stawki, żeby kolejny poziom oznaczał jednak stosowny zysk. Wiem jakie jest zagrożenie - oczywiście "czarna dziura" Ale tego zarówno w bukmacherstwie jak i wielu innych dziedzinach nie da się przewidzieć i zawsze jest potrzebny ten łut ...bo zdarzenia pewne nie istnieją, P&P, aha pamiętajcie o tym by nie przeznaczać na progresję więcej niż 1/n budżetu...Wtedy można n razy powtórzyć to samo i prawdopodobieństwo sukcesu wzrasta n-krotnie zdaje się

Do góry
#19733 - 11/07/2002 03:22 Re: RAFTER - progresja - JAHU
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
juan_karlos
Mi nie zależy by cos udowadniać tendencyjnie lub nietendencyjnie - chodzi mi o to czy tak można zarabiać w dłuższym okresie jak gra Rafter.
Mówisz 7 poziom progresji - sposob "off" Raftera wymaga ponad 9000zł przy piątym a co dopiero przy siódmym...
Myślisz że nie ma zadnych szans na to by nasz audsaider wygrał turniej.
Wystarczy że raz w życiu taki przypadek będzie mial miejsce i przgrywasz znacznie więcej niż zarobiłeś przez lata grając tak agresywnie.
A nawet jak masz szczeście i wygrywasz to przy takiej progresji pieniądze i tak przeznaczasz na
leczenie:nerwicy , wrzodów żołądka , nadciśnienia , choroby serca itd.

Do góry
#19734 - 11/07/2002 03:37 Re: RAFTER - progresja - JAHU
PROFIT Offline
enthusiast

Meldunek: 13/05/2002
Postów: 294
Skąd: Warszawa
Rafter

ja powiem ci coś za free i to bez pomocy partnerów - te 0,9 z przykładu powyżej moze ci wyjść kiedyś bokiem, chodź jak mówisz stop po 3, to tylko musisz to odrabić,

a musisz odrabiać ... "lekcje" przez to 0,9

zrób sobie banalna symulację - na dużej ilości gier - różnica jest kolosalna.

Do góry
#19735 - 11/07/2002 04:01 Re: RAFTER - progresja - JAHU
irussan Offline
member

Meldunek: 12/01/2002
Postów: 118
p*k=110
Czy może ktoś to wyjaśnić.

Do góry
#19736 - 11/07/2002 04:10 Re: RAFTER - progresja - JAHU
juan_carlos Offline
veteran

Meldunek: 08/07/2001
Postów: 1581
Skąd: Warszawa
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]juan_karlos
Mi nie zależy by cos udowadniać tendencyjnie lub nietendencyjnie - chodzi mi o to czy tak można zarabiać w dłuższym okresie jak gra Rafter.
Mówisz 7 poziom progresji - sposob "off" Raftera wymaga ponad 9000zł przy piątym a co dopiero przy siódmym...
Myślisz że nie ma zadnych szans na to by nasz audsaider wygrał turniej.
Wystarczy że raz w życiu taki przypadek będzie mial miejsce i przgrywasz znacznie więcej niż zarobiłeś przez lata grając tak agresywnie.
A nawet jak masz szczeście i wygrywasz to przy takiej progresji pieniądze i tak przeznaczasz na
leczenie:nerwicy , wrzodów żołądka , nadciśnienia , choroby serca itd.[/qb][/QUOTE]zgadza się ale możesz założyć zysk na niższym poziomie jeśli nie dysponujesz większym kapitałem
poza tym progresja jest w pewnym stopniu zabezpieczeniem przed porażką... w przypadku progresji na remis jest zupełnie inaczej bo tam analizujesz tylko staty a tutaj masz cały szereg innych danych i jeśli faktycznie ktoś by doszedł dalej niż do 4 poziomu to znaczy że się nie zna na tym i powinien zmienić sobie hobby/zawód
ps. rafter co ty roznosicielem mleka jesteś?

Do góry
#19737 - 11/07/2002 04:19 Re: RAFTER - progresja - JAHU
Ufo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/02/2001
Postów: 2287
[QUOTE]Oryginalnie wysłał irussan:
[qb]p*k=110
Czy może ktoś to wyjaśnić.[/qb][/QUOTE]Pewnie jest to procent trafien razy sredni kurs trafionych typow. Np. Rafter grajac sredni kurs 1,5, czyli 1,35 uwzgledniajac podatek, aby uzyskac 110, wystarczy ze bedzie mial procent trafien przy tym kursie rowny 81,5

Do góry
#19738 - 11/07/2002 04:47 Re: RAFTER - progresja - JAHU
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
To jednak nie pies, a gadające drabinki . Nie pisz RAFTER żebym sobie darował, tylko się wyluzuj i zastanów się, czy te nerwice są warte tych pieniędzy (choć jak myślenie tak Cię męczy to kolejny stress).
Z tym "wielkim żartem" tez nie przesadzaj, bo przecież nie byłby to pierwszy Twój "wielki żart" za free, a tak traktuję m.in. to co napisałeś o konkursie. Nie żartuj też z Kury ( to lis i na pewno się nie złapie)- miałby specjalnie dla Ciebie za free opisywać coś, co można już znaleźć gdzieś na forum, tylko wystarczy się zastanowić, gdzie to może być? (a... myślenie i po co regulamin jak jest dyktafon).
Nic do Ciebie nie mam, ale wkręcasz naprawdę fascynujące akcje, a osoby płacące za Twoją wiedzę, to dla mnie prawdziwi pasjonaci.
Pozdrawiam i mimo wszystko pomyśl czasem!

Do góry
#19739 - 11/07/2002 19:54 Re: RAFTER - progresja - JAHU
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Rafter
W tym co piszesz nie mogę dopatrzeć się logiki.
Nie określiłeś jak dobierasz stawki w stosunku do budzetu - a to bardzo waże.
Napisaleś tylko o pierwszych 3 stawkach a i tu widze braku logiki...nic nie pisałeś jaki to % calego budżetu.

Piszesz że zakładasz zysk tygodniowy ok.200zł.
a grasz kurs 1.65 *0.9 * 100zł to nam daje 148zł
Gdzie tu zysk na czysto 200zł???

Po nietrafieniu grasz 1.6 * 0.9 * 500zł to nam daje 720zł - zainwestowane 500+100 czyli zysk 120zł.

Po nietrafieniu grasz 1.6 *0.9 *1800 tu się zgadzam 2592 - zainwestowane 100+500+1800 czyli zysk 192 zł.

Chodzi o to że pierwszy i drugi poziom musiałbyś grać za znacznie większe sumy by zarobić 200zł
Czyli po 2 pudlach na 3 poziomie też musialbyś grać za większą sumę...

Wyglądalo by to tak:
1 1.65 *0.9 * 410zł = daje zysk ok. 200zł
2 1.6 *0.9 * 1370zł = daje zysk ok. 200zł
3 1.6 *0.9 * 4500zł = daje zysk ok. 200zł
aż boję się liczyć dla 4 poziomu...

Więc coś krecisz...jest drobna różnica między twoimi 1800zł na trzecim poziomie a faktycznymi 4500zł ktore musisz wydać by zarobić planowane 200zł.
Oczekuję dyskusji rzeczowej więc czekam na komentarz!!!

Do góry
#19740 - 12/07/2002 01:16 Re: RAFTER - progresja - JAHU
RAFTER Offline
old hand

Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
jahu widzisz duzo krzyczysz a malo myslisz.Ja te 200zl zarabiam stopniowo przez caly tydzien.A czesto jest tak iz zamiast 200zl wychodzi mi niecale np 192 czy ciut wiecej np 203 ale nie liczmy zlotowek.
Wiadomo ze nie bede gral 200zl z trafienia bo progresja jest kilka a nawet kilkanascie razy sie zwieksza w miare nietrafiania.Prosty przyklad/:
poniedzialek mam wygrac 50zl,gdy trafiam wtorek tez 50,i tak do 200 jak trafiam caly czas.I innaczej pon chybiam wiec wtorek lub sroda mam juz wygrac 100-110zl jesli chybiam to czw moze byc do wygrania tyle samo,a dalej jesli trafie w czwartek te 110zl to do niedzieli zostaje tylko90 zl tak to mniej wiecej wyglada a zalezy tylko od mojej zachcianki kiedy i jakiego dnia chce osiagnac zysk tygodniowy,lub od kursow jakie napotykam na swej drodze .Proste jak drut.

Do góry
#19741 - 12/07/2002 17:20 Re: RAFTER - progresja - JAHU
SLAW Offline
old hand

Meldunek: 08/10/2001
Postów: 851
Skąd: lodz
tak sobie wyrywkowo przeczytałem kilka waszych postów i sie zastanawiam czy wy zaczynacie dopiero grać czy kończycie ja w każdym razie tak zaczynałem tylko kilka wysłń i mimo ze nie wtopiłem na progresji kasy a trochę zarobiłem to szybko się z tego wycofałem bo można naprawdę dużo stracic bo tak mi się wydaje ze przy p*k=110 jaha to również dobrze można grać np duble tak mi się wydaje bo 1.1*1.1=1.21 czyli .21 zysku z meczu tak jak przy 0.9*0.9=.81 czyli .19 straty przy strzelaniu chybił trafił i .1 prowizji buka generalne to przy takiej skuteczności =1.1 to lepiej grać single i miecz przynajmniej stałe dochody :stop:

Do góry
Strona 3 z 12 < 1 2 3 4 5 ... 11 12 >


Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników ($-man, adingh, forty, 11kera11), 757 gości oraz 12 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51028 Tematów
5800426 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47