Juz niedlugo mistrzostwa, UK Championship to byla dobra rozgrewka przed WSC. Ciesze sie, ze poprzedni temat zainteresowal kilka osob - licze, ze na mistrzostwach swiata zainteresowanie bedzie jeszcze wieksze, zachecam do pisania typow, analiz, przemyslen.

Zakladam temat teraz nie bez powodu. Sa juz kursy na wygrana w tym turnieju, niektore bardzo ciekawe ale o tym zaraz. Pomimo, ze glowny turniej jest dopiero w Marcu to pierwsze kwalifikacje odbeda sie w dniach 3-11.01 i juz wtedy moze sie troche pozmieniac (na pewno nie w czolowce ale jednak), nastepnie w marcu w Sheffield 7-10 kolejne kwale i turniej glowny od 19 kwietnia do 5 maja, oczywiscie juz wszystko w Sheffield.

Nie zbyt dobra wiadomoscia jest to, ze turniej sponsoruje 888.com maly zart. Final do 18 wygranych freamow.

Troche historii:

1997 Ken Doherty
1998 John Higgins
1999 Stephen Hendry
2000 Mark Williams
2001 Ronnie O'Sullivan
2002 Peter Ebdon
2003 Mark Williams
2004 Ronnie O'Sullivan
2005 Shaun Murphy
2006 Graeme Dott
2007 John Higgins

W latach 91-96 zwyciezal piec razy pod rzad Stephen Hendry. Wkleilem to nie bez powodu. Sporo jest zaskoczen dlatego warto lapac wyzsze kursy wczesniej, w 2005 Murhpy nie byl faworytem, identycznie Dott rok pozniej czy Ebdon w 2002 dlatego zachecam do spokojnych analiz wczensiej.

Kursy z betsson:

O'Sullivan 4,75
Junhui 7,00
Higgins 7,50
Murphy 11,00
Maguire 12,00
Robertson 12,00
Dott 17,00
Hendry 17,00
Selby 20,00
Stevens 25,00
Ebdon 25,00
Cope 30,00
Doherty 30,00
Williams 30,00
Day 40,00
Allen 50,00
Trump 50,00
Carter 50,00
Fu 50,00
Lee 75,00
Hawkins 75,00
Greene 75,00
Bingham 100,00
McCulloch 125,00
Perry 125,00
Hamilton 150,00
Walden 150,00
Pengfei 150,00
Davis 200,00
Swail 200,00
Ford 200,00
O'Brien 250,00
McManus 250,00
Parrott 250,00
Roe 300,00
Gray 300,00
Higginson 300,00
Milkins 300,00
Delaney 300,00
Bond 400,00
Wattana 400,00
Judge 400,00
Hicks 400,00
Campbell 400,00

Zaznaczylem te ktore uwazam za ciekawe, to dlugi meczacy turniej, final do 18 wiec warto stawiac na graczy opanowanych, spokojnych. Fu 50 troche zaskakuje, nie gra w tej chwili gorzej niz np. Stevens ale buki troche zabardzoz wracaja uwage na nazwiska. Tak powazniej to mysle zagrac Dotta oraz Ebdona - stawki 1/10 na obu, rzetelni zawodnicy, nie mam watpliwosci - pasujacy na takie imprezy. Z czolowki to oczywiscie Murphy oraz Maguire. Kurs 11 oraz 12 przy Dingu 7 - dla mnie zaskoczenie ogromne. Na dzisiaj stawiam, ze ktos z tej czworki wygra (ewentualnie oczywscie Ronni, ktorego za 4.75 nie warto ruszac).

Na razie tyle odemnie jesli chodzi o world championship, czasu do samej imprezy jeszcze bardzo duzo, na pewno po kwalach i juz przed turniejem glownym cos jeszcze dodam. Pozdrawiam fanow snookera.

Kwale do MS 2008, kursy:

Fu-Mcmanus 1.35-2.70
McCulloch-Wen Bo 1.55-2.10
Stevens-Mcleod 1.27-3.00
Trump-Swail 1.55-2.10
Allen-Walden 1.55-2.10
Bingham-Gunnell 1.50-2.20
Bond-Pinches 1.70-1.90
Greene-M.Davis 1.50-2.20
Hamilton-Mackenzie 1.35-2.70
Harold-Dunn 1.50-2.20
Hawkins-Hicks 1.40-2.40
Holt-Judge 1.70-1.90
Cope-O Brien 1.45-2.30
Dale-Chuang 1.50-2.20
King-White 1.50-2.20
Perry-Parrott 1.25-3.20

Z jednej stroyn nie wyobrazam sobie Mistrzostw bez Marco Fu ale na pewnoe nie wezme go za 1.35, McManus jest przy stole zbyt wkurzajacy a Fu moze miec zly dzien. Tylko dwa mecze wpadly mi w oko tak pobieznie przegladajac. Allen - Walden 1.55 to nie najgorszy kurs na Marka, moim zdaniem jego powrot do szerszej czolowki jest chyba nieunikniony, ostatnio przegral minimalnie, forma wzrasta. Przyznam, ze nie przepadam za nim ale na dynamiczny styl gry i dobrze byloby jakby zadomowil sie w wiekszych turniejach na dluzej. Drugi mecz to juz taki z cyklu 1/10 McLeod ze Stevensem ale najpierw musze zebrac wszystkie informacje bo nie pamietam zabardzo McL ale po tym co prezentuje Mattiew nie mozna wystawiac na niego 1.27, ostatni turniej pokazal wyraznie, ze nazwiska nie graja, odpadl szybko Maguire i inni. Stevens nawet w tej pokazowce potrafil przegrac 0-4 w kazdym spory break - to jeszcze do przemyslania i przeanalizowania. Na pewno zagram Allena, ten mecz 8 marca.

Witam, nie jestem kolesiem od super analiz ale ja proponowalbym z eliminacji do MŚ dwie pary z ladnymi kursami:
McCulloch-Wen Bo 1.55-2.10 (McCulloch radził sobie w miare dobrze w ostatnich turniejach mimo iz gral z zawodnikami z czuba rankingu)
i
King-White 1.50-2.20 (King nienajgorszy a White-mimo wielkiego szacunku dla niego-DNOOOO).
Co nasz ekspert Rocco powie o tych dwoch parach?

Czy aby na pewno sobie radzil z zawodnikami z czuba rankingu? Jakies wyniki podasz? Czyzbym cos przeoczyl?

z ciekawostek co do tego pojedynku: White ostatnio wzial udzial w imprezie charytatywnej: kazdy kto zlozyl datek na emerytowane charty wyscigowe mogl z Jimmy'm sie zmierzyc w partii.... poola.

W UK wygrana z Ebdonem 9:8; porażka z Maguirem 5:9 (po walce);
W North Irleand wygrane z McManusem 5:1 i 5:4 z LEE (ten czub rankingu moze troche przesadzony ale LEE w tym sezonie nienajgorzej grywa)
w Welsh Open przegrana z Murphym 3:5 wstydu mu nie przynosi.

Bez wątpienia można wyłapać kilka fajnych kursów i zrobć z tego combo.

Na pierwszy ogień McCulloch. Z pewnością odnosi większe sukcesy i robi lepsze wyniki od swojego rywala. Dlatego aż tak nisko bym go nie oceniał. Wiadomo że to eliminacje więc ciężko o tych "najlepszych" pojawiających się w fazie telewizyjnej. Ale mieliśmy okazje w tym sezonie McCullocha obejrzeć. Źle nie grał, nudno bo nudno.

Do tego dorzucilbym Dale'a. Chłopak osiągnął kilka dobrych wyników w sezonie, choć jego raczej bym nie przeceniał. Do czołówki nie należy, raczej taki średniak ale z gatunku mocnym i nie powinien przegrywać z zawodnikami pokroju Chaung.

Kolejny typ to opisany już King. Jimmy White to już przeszłość snookera. I na koniec Perry, bez wątpienia złapał ten zawodnik formę i awans do głównej fazy mistrzostw nie powinien stanowić dla niego problemu.

Łączne AKO po kursach przedstawionych wcześniej 4,36. Całkiem miłe.

Ale ale ...

Jedna uwaga co do McCullocha bo wyniki fajnie sie podaje ale to nie wsyzskto, oczywiscie ja o te wyniki prosilem wiec tak odpisales i poniekad masz racje jednak uwazam, ze cos waznego trzeba dodac.

McCulloch to typowy przyklad problemow psychologicznych w sporcie. Ile on juz meczow wygranych przegral to ciezkoz liczyc, mnie on sie kojarzy z niektorymi tenisistami albo raczej tenisistkami. Ten problem ma od zawsze i jest calkiem jawny. Od kilku lat wspolpracuje z dobrym psychologiem, pojawial sie z nim na turniejch to zadna tajemnica. On byl bliski nawet porzucenia snookera, kiedy zaczal pracowac z owym fachowcem to faktycznie jakies efekty byly, czul sie troche pewniej - czesto miedzy sesjami rozmawial sobie z nim na turniejach. Potem jednak znow znikl i juz do scislej czolowki nie wrocil.

Co sugeruje? Ano to, ze czesto jego zaciete wyniki dobrze wygladaja na papierze ale przy stole zapewne bylo tak, ze mial wygrana na wyciagniecie reki i pewnie zawalil jak zawsze. Moze troche za mocno po nim jade i zaraz ktos mnie upomni, ze moze przesadzam ale uwazam, ze o tym trzeba wspomniec. Snooker nie ejst jeszcze wsrod grajajcych bardzo popularna dyscypliona i chyba warto sie taka wiedza dzielic, to akurat o nim wiem wiec uwazam, ze to dosc istotne. Psychologia w snookerze to sprawa niezwykle wazna, ja McC nie gram praktycznie nigdy bo mnie nie zdziwi jak np. bedzie wygrywc 3/4-0 a mecz do 5 i zawali. Jeszcze jedna uwaga - juz ostatnia - to podejscie do rywali, moze nie do samego meczu, on jest w maire ambitny ale do rywali, czasem mam wrazenie, ze tych teoretycznie slabszych troche lekcewazy. Zawsze byl takim cwaniaczkiem, szczegolnie kiedys, w jakiej formie jest obecnie? Bog jeden wie. Trzeba na niego uwazac, pozdrawiam

ja poponuje dodac typ na J Cope'a - 1.4 - z Fergalem O'B, który szału nie robi i raczej nie wiele będzie miał do powiedzenia w tym meczu. do tego D Harold - 1.5 - z M Dunnem - Harold to typ 'dziadka' który nie jest lubiany, gra się przeciwko niemu, ale ten sezon ma udany, wygrywa i to pewnie mecze z równorzędnymi rywalami. Dunn jest słabszy - a typ na Harolda to wg mnie pewka. poza tym gram Perry'ego, Kinga i zastanawiam się albo nad McCullochem (1.6) albo Hawkinsem (1.5)

Rocco szacunek za analize McCullocha, niestety ale poległem na nim :-(

Dziś ostatni dzień eleminacji...
Wezmę Perrego z Parrottem w hc -2,5 w dubelku z Dominickiem Dalem. Forma Perrego pozwala na dosć pewne win z bilardzistą Johnem, natomiast Dominick do 10 wygranych partii nie wierzę ze odpadnie z Chinolem tym bardziej że ostanio nie grał źle...

gdzie mozna zobaczyc wyniki dzisijeszych meczy?

Czy moze mi wyajsnic ktos jutrzejsze pare przeciez to jest poryuypane jak Hamilton i Murphy grajaj o 16 i 17 , ile jest granych frejmow bo jest przypadek remisu wiec musi to byc parzysta liczba frejmow , prosza o odp.

Nie zagłębiałem się w szczegóły, ale prawdopodobnie chodzi o 1-szą sesję spotkania (8 frejmów).
Mecz jako całość rozgrywany jest systemem "Best of 19" (inaczej mówiąc - do 10 wygranych) ale składa się z 2-óch sesji i po 1-szej może być wynik 4-4.

Wer890, Tobie nie chodzi o MŚ tylko Champion League czy jak to tam się nazywa. To nie jest turniej rankingowy i pewnie gracze traktuja go rozrywkowo- rozgrzewkowo. Gra się 4 frejmy więc mozliwy jest wynik 2-2. Każdy z zawodników gra po 2-3 mecze dziennie. Niestety nie znam dokładnych zasad tego turnieju.

graja 4 frame bo to jest liga swiatowa snookera

Liga Snookera nie jest zabawa pokazowa, nie sadze aby kazdy traktowal to rozgrzewkowo, malo freamow i mozliwe remisy wiec grnaie tego przed Mś nie ma wiekszego sensu. Tylko, ze Mistrzostwo nie akzdy ma szanse wiec moze cos uszczknac w lidze, kursy wysokie mozna ryzykowac przy remisie = zwrot.

Rozlosowano dzisiaj pary pierwszej rundy:
http://www.worldsnooker.com/tournament_latest_drawsheet-86.htm

tutaj się nie zgodze.
Ta liga jest traktowana poważnie dlatego ze jest wysoka pula , bodajze 200 tys funtów.A pozatym jak widziałes mam andzieje Doherty juz przeszedł do 8 grupy teraz Murphy blisko czyli zawodnicy z najwyzszej połki.